Dr hab. Kamil Zaradkiewicz: Działania prezesa Rzeplińskiego doprowadziły TK do stanu opłakanego

- Obok prezesa Rzeplińskiego także niektórzy prezesi sądów odegrali czynną rolę w tym konflikcie, naruszając zasadę apolityczności i bezstronności. Bez wątpienia wpłynęło to na wizerunek instytucji władzy sądowniczej i osłabiło znacznie zaufanie obywateli do sądów, które jest niewielkie - powiedział w wywiadzie udzielonym portalowi Radiomaryja.pl Kamil Zaradkiewicz.
M. Żegliński Dr hab. Kamil Zaradkiewicz: Działania prezesa Rzeplińskiego doprowadziły TK do stanu opłakanego
M. Żegliński / Tygodnik Solidarność

Dr hab. Kamil Zaradkiewicz wyznaje w rozmowie, że ostatni rok był dla niego najtrudniejszy w całym życiu zawodowym.
 

Szykany, które spotkały mnie w Trybunale Konstytucyjnym, odbiły się także na moim życiu osobistym, częściowo też i na zdrowiu. Niewątpliwie zamyka się bardzo ciężki czas dla samego Trybunału Konstytucyjnego. Myślę, że niedobry także dla dobra wspólnego, dla Polski, bo TK to bardzo ważna instytucja, a działania prezesa Rzeplińskiego doprowadziły ją do stanu opłakanego.

Zdaniem prawnika, prof. Rzepliński niepotrzebnie uwikłał Trybunał w spory polityczne.
 

Dlatego ta instytucja ucierpiała, ucierpiał jej wizerunek. Teraz sytuacja powinna wracać do normy, bo – niezależnie od dyskusji w świecie polityki – TK będzie mógł normalnie funkcjonować. Inną rzeczą jest to, że nie wyobrażam sobie, żeby rzekoma „obrona demokracji” była realizowana za pomocą instrumentów bezprawnych; niezależnie od tego, że działania przeciwników zmian z obroną demokracji wiele wspólnego nie mają.


Kamil Zaradkiewicz podkreśla tez, że działania Rzeplińskiego osłabiły w dużym stopniu zaufanie Polaków do sądów.


Obok prezesa Rzeplińskiego także niektórzy prezesi sądów odegrali czynną rolę w tym konflikcie, naruszając zasadę apolityczności i bezstronności. Bez wątpienia wpłynęło to na wizerunek instytucji władzy sądowniczej i osłabiło znacznie zaufanie obywateli do sądów, które jest niewielkie.

 

To jest bunt przeciwko zmianom systemowym, które dotyczą rozwiązań prawnych i instytucjonalnych wprowadzonych i funkcjonujących w Polsce przez ostatnie 27 lat, a z którymi coraz więcej obywateli się nie zgadza i które bardzo często są po prostu niesprawiedliwe. Tak naprawdę wiele z nich służy tylko i wyłącznie interesom określonych grup, osób wpływowych czy polityków. Jest to lęk przed tym, że sprawujący obecnie władzę dotrzymując obietnic wyborczych zmienią ten stan rzeczy. Tak zresztą była postrzegana rola Trybunału Konstytucyjnego – jako instytucji, która miała być barierą dla tych zmian. Sami zainteresowani tego nie ukrywali.


- dodaje rozmówca.

źródło: www.radiomaryja.pl


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Jeden z liderów Polski 2050 ma wystartować w wyborach do Europarlamentu z ostatniej chwili
Jeden z liderów Polski 2050 ma wystartować w wyborach do Europarlamentu

Z dużym prawdopodobieństwem wystartuję w wyborach do Parlamentu Europejskiego - przekazał szef klubu Polska2050-TD Mirosław Suchoń. Polityk ma kandydować z województwa śląskiego.

Nieoficjalnie: Zinedine Zidane wraca na ławkę trenerską z ostatniej chwili
Nieoficjalnie: Zinedine Zidane wraca na ławkę trenerską

Według katalońskiego dziennika "Mundo Deportivo" były trener Realu i Madryt i jedna z największych gwiazd piłki nożnej w historii Zinedine Zidane wkrótce wróci na ławkę trenerską. Według ich ustaleń ma on objąć niemiecki Bayern Monachium.

Nie żyje ceniony polski reżyser z ostatniej chwili
Nie żyje ceniony polski reżyser

Media obiegła informacja o śmierci cenionego polskiego reżysera i scenarzysty. Andrzej Szczygieł odszedł 17 kwietnia 2024 roku w wieku 88 lat.

Dramat w Neapolu. 30 osób zostało rannych z ostatniej chwili
Dramat w Neapolu. 30 osób zostało rannych

Około 30 osób odniosło w piątek obrażenia, gdy w porcie w Neapolu statek pasażerski uderzył o nabrzeże - podała agencja Ansa.

Wystawa Michała Wiertla Przebłysk w Centrum Sztuki Współczesnej Wiadomości
Wystawa Michała Wiertla "Przebłysk" w Centrum Sztuki Współczesnej

Wystawa Michała Wirtela jest czwartą ekspozycją z cyklu prezentacji młodych twórców {Project Room} 23/24, w ramach którego dostają szansę zrealizowania indywidualnej wystawy w jednej z najważniejszych instytucji sztuki współczesnej w Polsce. Wystawę można oglądać w CSW Zamek Ujazdowski do 19 maja.

Uczestnik programu Gogglebox przekazał radosną wiadomość z ostatniej chwili
Uczestnik programu "Gogglebox" przekazał radosną wiadomość

"Gogglebox. Przed telewizorem" to program cieszący się popularnością wśród polskich widzów. Jeden z uczestników show podzielił się właśnie radosną wiadomością.

Akcja służb w Paryżu: Mężczyzna groził, że się wysadzi w konsulacie Iranu z ostatniej chwili
Akcja służb w Paryżu: Mężczyzna groził, że się wysadzi w konsulacie Iranu

Zatrzymano mężczyznę, który groził, że się wysadzi w konsulacie Iranu w Paryżu –Według informacji podanych przez media, około godz. 11 widziano mężczyznę, który wszedł do irańskiego konsulatu około godz. 11 z czymś, co przypominało granat i kamizelkę z materiałami wybuchowymi. Niedługo potem policja przekazała, że jest na miejscu zdarzenia, a ruch na linii metra nr 6, położonej koło konsulatu, został zawieszony. Zatrzymano mężczyznę grożącego wysadzeniem się w konsulacie Jak podkreśla stacja BFM, policja zatrzymała mężczyznę, który groził, że wysadzi się w irańskim konsulacie. Dodano, że zatrzymany nie miał przy sobie materiałów wybuchowych. informuje telewizja BFM. Zatrzymany nie miał przy sobie materiałów wybuchowych.

Wyciek niebezpiecznej substancji. Dwie osoby w szpitalu z ostatniej chwili
Wyciek niebezpiecznej substancji. Dwie osoby w szpitalu

W zakładzie piekarniczym w Nowym Dworze Mazowieckim doszło do wycieku amoniaku. Dziesięć osób skarżyło się na złe samopoczucie, dwie z nich trafiły do szpitala. Na miejscu w pierwszej fazie akcji działało dziewięć zastępów straży pożarnej. Wyciek został szybko zatrzymany.

Współorganizator protestów na granicy z Ukrainą dla Tysol.pl: Nie zamierzamy się poddawać! z ostatniej chwili
Współorganizator protestów na granicy z Ukrainą dla Tysol.pl: Nie zamierzamy się poddawać!

– Tusk sprzedał polskie rolnictwo w imię dobrych relacji z Ursulą von der Leyen, to działanie w interesie Komisji Europejskiej, przeciwko polskim rolnikom – twierdzi Jan Błajda, współorganizator protestów na przejściu granicznym w Hrebennej.

Książę William wrócił do obowiązków publicznych. Złożył ważną deklarację z ostatniej chwili
Książę William wrócił do obowiązków publicznych. Złożył ważną deklarację

Wiadomość o chorobie nowotworowej księżnej Kate odbiła się głośnym echem w mediach. Nie tylko członkowie rodziny królewskiej martwią się o nią, ale także poddani.

REKLAMA

Dr hab. Kamil Zaradkiewicz: Działania prezesa Rzeplińskiego doprowadziły TK do stanu opłakanego

- Obok prezesa Rzeplińskiego także niektórzy prezesi sądów odegrali czynną rolę w tym konflikcie, naruszając zasadę apolityczności i bezstronności. Bez wątpienia wpłynęło to na wizerunek instytucji władzy sądowniczej i osłabiło znacznie zaufanie obywateli do sądów, które jest niewielkie - powiedział w wywiadzie udzielonym portalowi Radiomaryja.pl Kamil Zaradkiewicz.
M. Żegliński Dr hab. Kamil Zaradkiewicz: Działania prezesa Rzeplińskiego doprowadziły TK do stanu opłakanego
M. Żegliński / Tygodnik Solidarność

Dr hab. Kamil Zaradkiewicz wyznaje w rozmowie, że ostatni rok był dla niego najtrudniejszy w całym życiu zawodowym.
 

Szykany, które spotkały mnie w Trybunale Konstytucyjnym, odbiły się także na moim życiu osobistym, częściowo też i na zdrowiu. Niewątpliwie zamyka się bardzo ciężki czas dla samego Trybunału Konstytucyjnego. Myślę, że niedobry także dla dobra wspólnego, dla Polski, bo TK to bardzo ważna instytucja, a działania prezesa Rzeplińskiego doprowadziły ją do stanu opłakanego.

Zdaniem prawnika, prof. Rzepliński niepotrzebnie uwikłał Trybunał w spory polityczne.
 

Dlatego ta instytucja ucierpiała, ucierpiał jej wizerunek. Teraz sytuacja powinna wracać do normy, bo – niezależnie od dyskusji w świecie polityki – TK będzie mógł normalnie funkcjonować. Inną rzeczą jest to, że nie wyobrażam sobie, żeby rzekoma „obrona demokracji” była realizowana za pomocą instrumentów bezprawnych; niezależnie od tego, że działania przeciwników zmian z obroną demokracji wiele wspólnego nie mają.


Kamil Zaradkiewicz podkreśla tez, że działania Rzeplińskiego osłabiły w dużym stopniu zaufanie Polaków do sądów.


Obok prezesa Rzeplińskiego także niektórzy prezesi sądów odegrali czynną rolę w tym konflikcie, naruszając zasadę apolityczności i bezstronności. Bez wątpienia wpłynęło to na wizerunek instytucji władzy sądowniczej i osłabiło znacznie zaufanie obywateli do sądów, które jest niewielkie.

 

To jest bunt przeciwko zmianom systemowym, które dotyczą rozwiązań prawnych i instytucjonalnych wprowadzonych i funkcjonujących w Polsce przez ostatnie 27 lat, a z którymi coraz więcej obywateli się nie zgadza i które bardzo często są po prostu niesprawiedliwe. Tak naprawdę wiele z nich służy tylko i wyłącznie interesom określonych grup, osób wpływowych czy polityków. Jest to lęk przed tym, że sprawujący obecnie władzę dotrzymując obietnic wyborczych zmienią ten stan rzeczy. Tak zresztą była postrzegana rola Trybunału Konstytucyjnego – jako instytucji, która miała być barierą dla tych zmian. Sami zainteresowani tego nie ukrywali.


- dodaje rozmówca.

źródło: www.radiomaryja.pl



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe