Niespodzianka! Niemcy jednak nie wyjdą z węgla? Opublikowano szkic planu energetycznego RFN

Zaledwie kilka miesięcy temu niemiecka komisja ds. wyjścia z węgla zapewniała, że Niemcy zakończą wytwarzanie energii elektrycznej z węgla najpóźniej do 2038 roku. Jednak opublikowany niedawno przez Berlin projekt niemieckiego planu dla energii i klimatu mówi zupełnie coś innego. 
 Niespodzianka! Niemcy jednak nie wyjdą z węgla? Opublikowano szkic planu energetycznego RFN
/ pixabay.com
Jak pisze Jakub Wiech dla portalu Energetyka24.com, z opublikowanego przez Berlin projektu krajowego planu na rzecz energii i klimatu wynika, że węgiel będzie spalany w elektrowniach nad Łabą co najmniej do roku 2050.
 

Wielkość różnicy między założeniami planu, a ustaleniami komisji poddaje ambitny plan dekarbonizacji RFN pod ogromną wątpliwość


- komentuje redaktor. Z tekstu dowiadujemy się, że w dokumencie widnieje zapis, iż w 2040 roku w Niemczech z węgla wytwarzać będzie się wciąż ogromne ilości energii – aż 147 891 GWh. Wynika z tego, że za 20 lat w Niemczech produkowane będzie wciąż więcej energii elektrycznej z węgla, niż obecnie ma to miejsce nad Wisłą. W Polsce bowiem w roku 2016 surowiec ten posłużył do wytworzenia ok. 131 000 GWh.

I choć projekt zakłada plan, by "w 2050 roku energia elektryczna była generowana prawie wyłącznie z w pełni zdekarbonizowanych źródeł", to trudno nie zauważyć, że założenia NECP rażąco odstają od ustaleń komisji dekarbonizacyjnej.
 

Oczywiście, można przyjąć, że dane te pochodzą z projektu planu, który nie jest wiążący. Jednakże pojawia się pytanie: skoro projekt ten zakładał tak potężny udział węgla w miksie energetycznym RFN w roku 2038 (sięgający ok. 25%), to czy ustalenia komisji (również niewiążące!) będą w stanie przeformować go w taki sposób, by „usunąć” ten surowiec i jednocześnie znaleźć dla niego zastępstwo?


- pyta red. Jakub Wiech.

źródło: energetyka24.com

raw

#REKLAMA_POZIOMA#

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Historyk: Podczas II wojny światowej Niemcy zamordowali ponad 1,5 tys. polskich sportowców z ostatniej chwili
Historyk: Podczas II wojny światowej Niemcy zamordowali ponad 1,5 tys. polskich sportowców

Niemcy zamordowali podczas II wojny światowej ponad 1,5 tys. polskich sportowców. Ginęli oni również z rąk sowietów. Wśród ofiar zbrodni katyńskiej było ponad 260 sportowców i działaczy sportowych – podkreślili uczestnicy dyskusji z cyklu "Tytani sportu" organizowanej przez stołeczny IPN.

Mazurek nie pozostawił suchej nitki na Protasiewiczu z ostatniej chwili
Mazurek nie pozostawił suchej nitki na Protasiewiczu

Robert Mazurek opublikował nagranie na Kanale Zero, w którym skomentował zachowanie byłego wicewojewody Jacka Protasiewicza.

Paweł Jędrzejewski: Przymusowa relokacja imigrantów. Polska przestanie być bezpiecznym krajem Wiadomości
Paweł Jędrzejewski: Przymusowa relokacja imigrantów. Polska przestanie być bezpiecznym krajem

39-letni Polak, zamieszkały w Szwecji, został - na oczach 12-letniego syna - zamordowany przez członków młodzieżowego gangu. Stało się to przed paroma dniami w Skarholmen - dzielnicy Sztokholmu.

Burza w Pałacu Buckingham. Sąd podjął decyzję ws. księcia Harry’ego z ostatniej chwili
Burza w Pałacu Buckingham. Sąd podjął decyzję ws. księcia Harry’ego

Brytyjski książę Harry przegrał w poniedziałek pierwszą próbę odwołania się od orzeczenia sądu w sprawie dotyczącej odebrania mu policyjnej ochrony podczas pobytów w Wielkiej Brytanii.

Olbrychski nie poszedł do kościoła ze święconką: „Żona wystawiła koszyczek do ogrodu” z ostatniej chwili
Olbrychski nie poszedł do kościoła ze święconką: „Żona wystawiła koszyczek do ogrodu”

– Ja nigdy nie odchodziłem z Kościoła. Chociaż w tym roku po raz pierwszy nie poszliśmy do kościoła ze święconką – stwierdził w rozmowie z serwisem Onet słynny aktor Daniel Olbrychski.

Marek Sawicki chce wyrzucenia minister ds. równości: „Działanie nawołujące do zabijania” z ostatniej chwili
Marek Sawicki chce wyrzucenia minister ds. równości: „Działanie nawołujące do zabijania”

– My dziś mamy sytuację, w której spóźnioną antykoncepcję próbuje się zastąpić wczesną aborcją i ministra reklamuje coś, co zgodnie z prawem, Konstytucją i ustawami jest zabronione – stwierdził poseł PSL Marek Sawicki.

„Trwało to dwie minuty, nikt o nic nie zapytał”. Kulisy odwołania dyrektora Instytutu Pileckiego z ostatniej chwili
„Trwało to dwie minuty, nikt o nic nie zapytał”. Kulisy odwołania dyrektora Instytutu Pileckiego

„Dymisji się spodziewałam, znam reguły gry, odeszłabym sama. Zwalniała mnie Joanna Scheuring-Wielgus, trwało to dwie minuty, nikt o nic nie zapytał” – pisze Magdalena Gawin, była dyrektor Instytutu Solidarności i Męstwa im. Witolda Pileckiego.

Trener Polaka zamordowanego w Strefie Gazy: Zginął, wioząc chleb głodującym tylko u nas
Trener Polaka zamordowanego w Strefie Gazy: Zginął, wioząc chleb głodującym

– To był piękny człowiek. Może to zabrzmi górnolotnie, ale uważam, że być może w przyszłości zostanie nawet ogłoszony świętym. Został zamordowany, kiedy wiózł chleb głodującym. Czy można jeszcze pełniej wcielić Ewangelię w życie? – pyta w rozmowie z portalem Tysol.pl Henryk Łaskarzewski, trener śp. Damiana Sobola zamordowanego w Strefie Gazy przez armię izraelską.

Nie żyje prof. Jadwiga Staniszkis z ostatniej chwili
Nie żyje prof. Jadwiga Staniszkis

W wieku 81 lat zmarła wybitna socjolog i analityk polityczny prof. Jadwiga Staniszkis. Informację o śmierci przekazała jej córka.

Rzecznik dyscyplinarny zajmuje się Romanem Giertychem. Poszło o aborcję z ostatniej chwili
Rzecznik dyscyplinarny zajmuje się Romanem Giertychem. Poszło o aborcję

– Sprawdzamy, czy ten „ważny powód” był rzeczywiście tak ważny, że Roman Giertych może zostać usprawiedliwiony – mówi o nieobecności Romana Giertycha podczas piątkowego głosowania ws. aborcji rzecznik dyscyplinarny KO Izabela Mrzygłocka.

REKLAMA

Niespodzianka! Niemcy jednak nie wyjdą z węgla? Opublikowano szkic planu energetycznego RFN

Zaledwie kilka miesięcy temu niemiecka komisja ds. wyjścia z węgla zapewniała, że Niemcy zakończą wytwarzanie energii elektrycznej z węgla najpóźniej do 2038 roku. Jednak opublikowany niedawno przez Berlin projekt niemieckiego planu dla energii i klimatu mówi zupełnie coś innego. 
 Niespodzianka! Niemcy jednak nie wyjdą z węgla? Opublikowano szkic planu energetycznego RFN
/ pixabay.com
Jak pisze Jakub Wiech dla portalu Energetyka24.com, z opublikowanego przez Berlin projektu krajowego planu na rzecz energii i klimatu wynika, że węgiel będzie spalany w elektrowniach nad Łabą co najmniej do roku 2050.
 

Wielkość różnicy między założeniami planu, a ustaleniami komisji poddaje ambitny plan dekarbonizacji RFN pod ogromną wątpliwość


- komentuje redaktor. Z tekstu dowiadujemy się, że w dokumencie widnieje zapis, iż w 2040 roku w Niemczech z węgla wytwarzać będzie się wciąż ogromne ilości energii – aż 147 891 GWh. Wynika z tego, że za 20 lat w Niemczech produkowane będzie wciąż więcej energii elektrycznej z węgla, niż obecnie ma to miejsce nad Wisłą. W Polsce bowiem w roku 2016 surowiec ten posłużył do wytworzenia ok. 131 000 GWh.

I choć projekt zakłada plan, by "w 2050 roku energia elektryczna była generowana prawie wyłącznie z w pełni zdekarbonizowanych źródeł", to trudno nie zauważyć, że założenia NECP rażąco odstają od ustaleń komisji dekarbonizacyjnej.
 

Oczywiście, można przyjąć, że dane te pochodzą z projektu planu, który nie jest wiążący. Jednakże pojawia się pytanie: skoro projekt ten zakładał tak potężny udział węgla w miksie energetycznym RFN w roku 2038 (sięgający ok. 25%), to czy ustalenia komisji (również niewiążące!) będą w stanie przeformować go w taki sposób, by „usunąć” ten surowiec i jednocześnie znaleźć dla niego zastępstwo?


- pyta red. Jakub Wiech.

źródło: energetyka24.com

raw

#REKLAMA_POZIOMA#


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe