Janusz Wolniak: To był dobry, przełomowy rok dla Polski

Tak dobrego roku dawno nie było. Rząd pokazał, że potrafi sprawnie realizować swoje pomysły, a nawet wycofać się z takich, które są wątpliwe.
/ screen YouTube
Nie mogę przypomnieć sobie władzy po 89 roku, która by tak konsekwentnie, krok po kroku wcielała w życie swój program wyborczy. Chyba że przywołać rząd Mazowieckiego i plan Balcerowicza. Zrealizowano go bezwzględnie. Pakiet ustaw podpisał nieboszczyk Jaruzelski, a efektem było bezrobocie 16%. Dzisiaj po roku rządów PiS spadło do 8%. Wtedy miliony straciły podstawy bytowania, poczucie bezpieczeństwa. Wtedy uwolniono mechanizmy najbardziej zachłannego XIX-wiecznego kapitalizmu. Dzisiaj powstały cywilizowane warunki do stworzenia kodeksu pracy szanującego pracownika. Dzisiaj trwa rzeczywisty a nie pozorowany dialog w Komisji Dialogu Społecznego.
Chcą wskrzesić nowy plan Balcerowicza
Czasami mamy krótką pamięć, a warto to mieć na uwadze, że to właśnie dzisiaj ludzie pokroju Balcerowicza najbardziej krzyczą i próbują jeszcze raz doprowadzić do zniszczenia narodu. Dla nich nie liczą się wartości takie jak rodzina, wiara, bezpieczeństwo pracy, godna płaca. Oni za wszelką cenę chcą przekonać naród, że rzekomo jego byt i prawa są zagrożone.
Owszem mógł marszałek Kuchciński zagryźć zęby i pozwolić pajacować posłowi, owszem mógł też zostawić dziennikarzy w sejmie w spokoju, ale głowę daję, że oni, czyli nowocześni, platformiarze i kodziarze sprowokowaliby inną awanturę, znaleźli inny powód do wywołania zamieszania.
Dzisiejsze protesty są dokładnie wyreżyserowane. Cała akcja tej części opozycji ma prowadzić do jednego celu – destrukcji Państwa.
Na szczęście większość społeczeństwa nie daje się nabrać na te sztuczki. Pozostali są bardzo naiwni, uprzedzeni albo też reprezentują relikty starego sytemu. Tam wymieszali się starzy ubecy z rodzinami wraz z liberałami, kosmopolitami zawłaszczającymi przy tym narodowe symbole.
Takiego rządu nigdy nie mieliśmy
Nikt o zdrowych zmysłach nie zaprzeczy, że mamy teraz najbardziej prospołeczny, prorodzinny i propracowniczy rząd w historii. Do tego są zapowiedzi, już wdrażane, reform gospodarczych o wielkiej skali. Od nowego roku szkolnego ruszy też reforma oświaty. Też można się spodziewać, mówiąc delikatnie, kontestowania jej wdrażania.
Cokolwiek rząd zrobi, cokolwiek Prezydent podpisze, próbuje się wmówić, że to na szkodę Państwa. Legalny rząd, legalny parlament procedował do tej pory wszystko co zamierzał, aż do części opozycji dotarło do świadomości, że pewne decyzje są nieodwracalne, przynajmniej w dającej się przewidzieć perspektywie. Postanowili zatem chwycić się brzydko.
Ktoś chce liberum veto
Patrząc na historię Polski, tę przedrozbiorową, to nic nowego. Liberum veto zniosła Konstytucja 3 Maja. Obecni posłowie okupujący salę plenarną widać chcą powrotu tej niechlubnej tradycji. Nie mają na szczęście realnej siły, by swoje prawa stanowić. Daleki jestem od tego by ich protest nazywać puczem. To raczej gówniarski wybryk niż zamach stanu. Może i w tle niektórym się taki scenariusz marzy, ale jakoś nie widzę, by były najmniejsze realne powody do poparcia takich działań przez większość narodu.
Mówiąc wprost, oni szukają guza, oni chcą by ktoś z ich grona stał się męczennikiem. Póki co w więzieniu siedzi Zygmunt Miernik. Człowiek, który rzucił tortem w sędzinę uniewinniającą Kiszczaka i został za to skazany na 10-mcy. Jasne, nie pochwalam tego czynu, ale kara jest absolutnie niedopuszczalna. Jakoś nie słyszę, by protestujący posłowie w tej sprawie krzyczeli. Dziwię się, że jeszcze Miernik nie został ułaskawiony przez Prezydenta. To jest sprawa. Niestety sądy to dalej ostoja niesprawiedliwości, mimo wielu działań obecnego ministra Ziobro, tam dalej jest po staremu.
Nie spełniły się przepowiednie Kasandry
Patrząc na mijający rok warto też wspomnieć o kasandrycznych zapowiedziach tych antynarodowych TVN-ów, Newsweeków czy Gazety Wyborczej. Próbowali za wszelką cenę przeszkodzić w organizacji największej od lat imprezy o światowym wymiarze czyli Światowych Dniach Młodzieży i przyjazdowi papieża Franciszka. Próbowano też zakłócić obchody 1050-lecia Państwa Polskiego. Trochę ludzi udało im się przestraszyć, ale wielu później żałowało, że dało się uwieść tej propagandzie.
Podobnie jest ze sztandarowym projektem 500+. Tu wciąż próbuje się straszyć, że przez to gospodarka się zawali, że zabraknie, że już nie wiem co…
Można by tak po kolei wymieniać te wszystkie kłamstwa, to bezustanne szczucie, którego ostatnim przejawem jest napad na publiczne media. Popis chamstwa dali najpierw posłowie nowoczesnej a później zgromadzeni ludzie przed sejmem. Chociaż w tym przypadku słowo ludzie jest nadużyciem, bo była to jakaś dzicz, jak pijana tłuszcza, bez żadnych zahamowań.
Demokracja tak, ale w jednym wydaniu
Przypominało mi to relację z ataku na krzyż pod Belwederem. To byli ludzie, jeśli nie ci sami, to tego samego pokroju. Do tego trzeba dodać bezprecedensowy atak na prezesa Kaczyńskiego, kiedy jechał na wawelski grób pary prezydenckiej czy próby zakłócenia miesięcznicy smoleńskiej.
Tych ataków lekceważyć już nie można, bo mają one wprost chuligański charakter. Są siłową próbą wywarcia presji i prowokowania do ulicznych starć. Na razie jeszcze krew bratobójcza się nie polała, ale komuś bardzo zależy, by tak się stało.
Demokracja jest systemem dość przejrzystych reguł. Jak napisał pewien pisarz angielski: „Demokracja to ustrój, w którym możesz mówić, to co myślisz, nawet wtedy, kiedy nie myślisz”.
Obecnej opozycji chyba te słowa przyświecają.
Janusz Wolniak
                             
 

 

POLECANE
Sikorski po rozmowach z szefem ukraińskiego MSZ: „Jesteśmy zjednoczeni w walce o bezpieczną przyszłość” z ostatniej chwili
Sikorski po rozmowach z szefem ukraińskiego MSZ: „Jesteśmy zjednoczeni w walce o bezpieczną przyszłość”

Współpraca Warszawy i Kijowa w obszarze bezpieczeństwa i droga Ukrainy do członkostwa w Unii Europejskiej - to najważniejsze tematy, które omówili dzisiaj w Warszawie wicepremier Radosław Sikorski i minister spraw zagranicznych Ukrainy Andrij Sybiha. Szef ukraińskiej dyplomacji towarzyszył Prezydentowi Ukrainy Wołodymyrowi Zełenskiemu podczas oficjalnej wizyty w Polsce.

Chiny protestują przeciwko planom USA sprzedaży broni Tajwanowi z ostatniej chwili
Chiny protestują przeciwko planom USA sprzedaży broni Tajwanowi

Ministerstwo obrony Chin zaprotestowało w piątek przeciw planom władz USA sprzedaży Tajwanowi uzbrojenia o wartości ponad 11 mld dolarów. Pekin zagroził „stanowczymi działaniami”, jeśli uzna, że zagrożone są suwerenność oraz terytorialna integralność Chińskiej Republiki Ludowej.

Od lutego dostęp do najsłynniejszej rzymskiej fontanny tylko z biletem Wiadomości
Od lutego dostęp do najsłynniejszej rzymskiej fontanny tylko z biletem

Turyści odwiedzający Rzym będą musieli zapłacić za dostęp do kolejnych zabytków. Od lutego wprowadzony zostanie bilet umożliwiający podejście bezpośrednio do Fontanny di Trevi. Mieszkańcy miasta zostaną zwolnieni z opłat.

Media: UE planuje podpisać porozumienie handlowe z blokiem Mercosur 12 stycznia z ostatniej chwili
Media: UE planuje podpisać porozumienie handlowe z blokiem Mercosur 12 stycznia

Unia Europejska planuje podpisać porozumienie handlowe z blokiem Mercosur 12 stycznia - podały w piątek ANSA i AFP za źródłami w UE. Włochy i Francja są wśród krajów, które zgłosiły zastrzeżenia do umowy z organizacją gospodarczą Ameryki Południowej, zrzeszającą Argentynę, Boliwie, Brazylię, Paragwaj i Urugwaj.

Żurek atakuje sąd po decyzji ws. Romanowskiego. Będzie wniosek o wyłączenie sędziego z ostatniej chwili
Żurek atakuje sąd po decyzji ws. Romanowskiego. Będzie wniosek o wyłączenie sędziego

Po decyzji sądu o uchyleniu wniosku prokuratury minister sprawiedliwości Waldemar Żurek zapowiedział kolejne działania i uderzył w uzasadnienie orzeczenia.

Tusk spotkał się z Zełenskim: Jesteś w Polsce bohaterem pilne
Tusk spotkał się z Zełenskim: "Jesteś w Polsce bohaterem"

Premier Donald Tusk publicznie podkreślał znaczenie Wołodymyra Zełenskiego i mówił o wspólnym interesie Polski i Ukrainy. W tle rozmów znalazły się m.in. miliardy euro unijnego wsparcia.

Prof. Czarnek o zarzutach dla Dworczyka: „To jest stalinizm w czystej postaci” wideo
Prof. Czarnek o zarzutach dla Dworczyka: „To jest stalinizm w czystej postaci”

„To jest stalinizm w czystej postaci” - oświadczył prof. Przemysław Czarnek, konstytucjonalista, poseł PiS odnosząc się do zarzutów postawionych przez prokuraturę Michałowi Dworczykowi.

Parlament niemieckiej Nadrenii Północnej - Westfalii usunął choinkę z sali plenarnej Wiadomości
Parlament niemieckiej Nadrenii Północnej - Westfalii usunął choinkę z sali plenarnej

Choinka ustawiona przez AfD w sali plenarnej landtagu w Düsseldorfie została usunięta na polecenie administracji parlamentu. Partia mówi o walce z symbolem Bożego Narodzenia, władze przekonują, że powodem było dbanie o ochronę parkietu.

Kreml wyda mniej na zbrojenia. „Moskwa osiągnęła granice swoich możliwości finansowych” gorące
Kreml wyda mniej na zbrojenia. „Moskwa osiągnęła granice swoich możliwości finansowych”

„Po raz pierwszy od pełnoskalowej inwazji Kreml zapowiedział redukcję środków przeznaczonych na obronę narodową” - pisze Iwona Wiśniewska, ekspert z Ośrodka Studiów Wschodnich.

Kontrole, strach i brak decyzji. Resort Żurka odpowiada ws. impasu Funduszu Sprawiedliwości z ostatniej chwili
Kontrole, strach i brak decyzji. Resort Żurka odpowiada ws. impasu Funduszu Sprawiedliwości

Ministerstwo Sprawiedliwości zabrało głos po publikacji Wirtualnej Polski, w której padły zarzuty o możliwą likwidację sieci ośrodków wsparcia dla ofiar przestępstw. Resort zapewnia, że pomoc będzie dostępna, choć przyznaje, że procedury zostały zaostrzone, a przyszłość Funduszu Sprawiedliwości jest analizowana.

REKLAMA

Janusz Wolniak: To był dobry, przełomowy rok dla Polski

Tak dobrego roku dawno nie było. Rząd pokazał, że potrafi sprawnie realizować swoje pomysły, a nawet wycofać się z takich, które są wątpliwe.
/ screen YouTube
Nie mogę przypomnieć sobie władzy po 89 roku, która by tak konsekwentnie, krok po kroku wcielała w życie swój program wyborczy. Chyba że przywołać rząd Mazowieckiego i plan Balcerowicza. Zrealizowano go bezwzględnie. Pakiet ustaw podpisał nieboszczyk Jaruzelski, a efektem było bezrobocie 16%. Dzisiaj po roku rządów PiS spadło do 8%. Wtedy miliony straciły podstawy bytowania, poczucie bezpieczeństwa. Wtedy uwolniono mechanizmy najbardziej zachłannego XIX-wiecznego kapitalizmu. Dzisiaj powstały cywilizowane warunki do stworzenia kodeksu pracy szanującego pracownika. Dzisiaj trwa rzeczywisty a nie pozorowany dialog w Komisji Dialogu Społecznego.
Chcą wskrzesić nowy plan Balcerowicza
Czasami mamy krótką pamięć, a warto to mieć na uwadze, że to właśnie dzisiaj ludzie pokroju Balcerowicza najbardziej krzyczą i próbują jeszcze raz doprowadzić do zniszczenia narodu. Dla nich nie liczą się wartości takie jak rodzina, wiara, bezpieczeństwo pracy, godna płaca. Oni za wszelką cenę chcą przekonać naród, że rzekomo jego byt i prawa są zagrożone.
Owszem mógł marszałek Kuchciński zagryźć zęby i pozwolić pajacować posłowi, owszem mógł też zostawić dziennikarzy w sejmie w spokoju, ale głowę daję, że oni, czyli nowocześni, platformiarze i kodziarze sprowokowaliby inną awanturę, znaleźli inny powód do wywołania zamieszania.
Dzisiejsze protesty są dokładnie wyreżyserowane. Cała akcja tej części opozycji ma prowadzić do jednego celu – destrukcji Państwa.
Na szczęście większość społeczeństwa nie daje się nabrać na te sztuczki. Pozostali są bardzo naiwni, uprzedzeni albo też reprezentują relikty starego sytemu. Tam wymieszali się starzy ubecy z rodzinami wraz z liberałami, kosmopolitami zawłaszczającymi przy tym narodowe symbole.
Takiego rządu nigdy nie mieliśmy
Nikt o zdrowych zmysłach nie zaprzeczy, że mamy teraz najbardziej prospołeczny, prorodzinny i propracowniczy rząd w historii. Do tego są zapowiedzi, już wdrażane, reform gospodarczych o wielkiej skali. Od nowego roku szkolnego ruszy też reforma oświaty. Też można się spodziewać, mówiąc delikatnie, kontestowania jej wdrażania.
Cokolwiek rząd zrobi, cokolwiek Prezydent podpisze, próbuje się wmówić, że to na szkodę Państwa. Legalny rząd, legalny parlament procedował do tej pory wszystko co zamierzał, aż do części opozycji dotarło do świadomości, że pewne decyzje są nieodwracalne, przynajmniej w dającej się przewidzieć perspektywie. Postanowili zatem chwycić się brzydko.
Ktoś chce liberum veto
Patrząc na historię Polski, tę przedrozbiorową, to nic nowego. Liberum veto zniosła Konstytucja 3 Maja. Obecni posłowie okupujący salę plenarną widać chcą powrotu tej niechlubnej tradycji. Nie mają na szczęście realnej siły, by swoje prawa stanowić. Daleki jestem od tego by ich protest nazywać puczem. To raczej gówniarski wybryk niż zamach stanu. Może i w tle niektórym się taki scenariusz marzy, ale jakoś nie widzę, by były najmniejsze realne powody do poparcia takich działań przez większość narodu.
Mówiąc wprost, oni szukają guza, oni chcą by ktoś z ich grona stał się męczennikiem. Póki co w więzieniu siedzi Zygmunt Miernik. Człowiek, który rzucił tortem w sędzinę uniewinniającą Kiszczaka i został za to skazany na 10-mcy. Jasne, nie pochwalam tego czynu, ale kara jest absolutnie niedopuszczalna. Jakoś nie słyszę, by protestujący posłowie w tej sprawie krzyczeli. Dziwię się, że jeszcze Miernik nie został ułaskawiony przez Prezydenta. To jest sprawa. Niestety sądy to dalej ostoja niesprawiedliwości, mimo wielu działań obecnego ministra Ziobro, tam dalej jest po staremu.
Nie spełniły się przepowiednie Kasandry
Patrząc na mijający rok warto też wspomnieć o kasandrycznych zapowiedziach tych antynarodowych TVN-ów, Newsweeków czy Gazety Wyborczej. Próbowali za wszelką cenę przeszkodzić w organizacji największej od lat imprezy o światowym wymiarze czyli Światowych Dniach Młodzieży i przyjazdowi papieża Franciszka. Próbowano też zakłócić obchody 1050-lecia Państwa Polskiego. Trochę ludzi udało im się przestraszyć, ale wielu później żałowało, że dało się uwieść tej propagandzie.
Podobnie jest ze sztandarowym projektem 500+. Tu wciąż próbuje się straszyć, że przez to gospodarka się zawali, że zabraknie, że już nie wiem co…
Można by tak po kolei wymieniać te wszystkie kłamstwa, to bezustanne szczucie, którego ostatnim przejawem jest napad na publiczne media. Popis chamstwa dali najpierw posłowie nowoczesnej a później zgromadzeni ludzie przed sejmem. Chociaż w tym przypadku słowo ludzie jest nadużyciem, bo była to jakaś dzicz, jak pijana tłuszcza, bez żadnych zahamowań.
Demokracja tak, ale w jednym wydaniu
Przypominało mi to relację z ataku na krzyż pod Belwederem. To byli ludzie, jeśli nie ci sami, to tego samego pokroju. Do tego trzeba dodać bezprecedensowy atak na prezesa Kaczyńskiego, kiedy jechał na wawelski grób pary prezydenckiej czy próby zakłócenia miesięcznicy smoleńskiej.
Tych ataków lekceważyć już nie można, bo mają one wprost chuligański charakter. Są siłową próbą wywarcia presji i prowokowania do ulicznych starć. Na razie jeszcze krew bratobójcza się nie polała, ale komuś bardzo zależy, by tak się stało.
Demokracja jest systemem dość przejrzystych reguł. Jak napisał pewien pisarz angielski: „Demokracja to ustrój, w którym możesz mówić, to co myślisz, nawet wtedy, kiedy nie myślisz”.
Obecnej opozycji chyba te słowa przyświecają.
Janusz Wolniak
                             
 


 

Polecane