[Tylko u nas] Robert Tekieli: Jeszcze pięć takich Białychstoków i PiS będzie miał kolosalny problem

Sondaże pokazują, że nie da się z PiSem wygrać w demokratyczny sposób. Zatem totalnym i ich mocodawcom pozostaje pucz. Pierwszą rzeczą jest rozkołysanie społecznych emocji. W lutym pisałem tutaj: „Ulica plus zagranica. Zagranica jest zbyt ważnym zasobem sił antydemokratycznych w Polsce, by jej nie wykorzystać”.
 [Tylko u nas] Robert Tekieli: Jeszcze pięć takich Białychstoków i PiS będzie miał kolosalny problem
/ Małgorzata Wasilewska
Pieniądze płyną z wielu stron. Zamieszki i presja UE ma zakończyć rządy demo-faszystów w Warszawie. I taki jest plan. W sobotę w Białymstoku kolejny marsz. Jeśli znów na ulice wyjdą napakowani testosteronem słabomyślący, na Zachód popłyną kolejne ujęcia z faszystowskiego kraju. Objazdowy tęczowy cyrk zasilają KODowcy i Obywatele Rzeczpospolitej. Internauci wychwytują twarze setki razy już widziane na antyrządowych eventach. Antydemokratyczne kadrowe bataliony zasilane są sporymi pieniędzmi. Oprócz zawodowych demonstrantów na ulice wychodzą też co bardziej nakręceni emocjonalnie członkowie antyPiSu. Wystarczy kilkunastu Białychstoków, by we wrześniu pójść krok dalej. 

Tak w kwietniu pisałem o tym kolejnym etapie: „Za chwilę zaczną krzyczeć, że służba zdrowia w zapaści, że mamy państwo upadłe. Zaczną strajk rezydenci, jakiś budynek państwowy zostanie okupowany. Potem dołączą niepełnosprawni, pielęgniarki, nie wiem, maszyniści lokomotyw. Jakieś prawdziwe nieszczęście, kolejny diduszko, który się pośliźnie”. 

Nie ma znaczenia, że część brutalnych na pierwszy rzut oka konfrontacji na ulicach Białegostoku to zwykły teatr. Udawane kopnięcia, „pobity” po paru godzinach publikuje oświadczenie w mediach społecznościowych bez śladów „kopnięć” na twarzy. Na policję nie stawił się ani jeden pobity. Ale to dla prowokacji zupełnie nieważne. Liczy się pierwsze wrażenie. Narracja idzie w świat. Le Monde: „Marsz dumy LGBT w Białymstoku, bastionie nacjonalistycznym w Polsce, przerodził się w koszmar”.

Wyobraźmy sobie: 80% zachodnich mediów krzyczy o faszystowskim rządzie, o dyktatorskich metodach i terrorze na ulicach. Wystarczy jedna dziesiąta tego co działo się we Francji. Prawdziwa krew i dobre ujęcia. 

Faszyzm, faszyzm w Warszawie -  nasz rząd ulegał słabszej presji w starciu z lewicowymi władcami Unii. 

Nie wolno lekceważyć zamieszek w Białymstoku. Są częścią planu. Kolejny marsz w tym mieście mieszkańcy powinni oglądać zza firanek. Całkowicie zlekceważyć maszerujących prowokatorów. A jeśli prawdą są plotki, że doszło do dealu między prezydentem miasta i szefem kiboli miejscowego klubu, to niech karki zostaną na ulicach sami. Jasno będzie wtedy widać, że jedni potrzebują drugich. Ale normalni ludzie odrzucają ekstremistów. Czy z tej, czy z tamtej strony. Do wyborów musimy trzymać nerwy na wodzy. Stawka jest zbyt duża. 

Robert Tekieli
 

 

POLECANE
Rubio po rozmowach w Genewie: „Najbardziej produktywny dzień od 10 miesięcy” z ostatniej chwili
Rubio po rozmowach w Genewie: „Najbardziej produktywny dzień od 10 miesięcy”

Sekretarz stanu USA Marco Rubio powiedział po niedzielnych rozmowach z ukraińską delegacją w Genewie, że był to najbardziej produktywny dzień od początku zaangażowania w proces pokojowy. Stwierdził jednak, że wciąż do ustalenia pozostaje część rzeczy i potrzebne do tego jest więcej czasu.

Justyna Kowalczyk przerwała milczenie. W takich słowach wspomniała męża Wiadomości
Justyna Kowalczyk przerwała milczenie. W takich słowach wspomniała męża

Justyna Kowalczyk od dawna cieszy się ogromnym uznaniem kibiców jako jedna z najlepszych polskich biegaczek narciarskich w historii. Jej sukcesy sportowe sprawiły, że stała się jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci polskiego sportu, ale to nie tylko wyniki sprawiły, że widzowie ją pokochali. Kibice zawsze doceniali jej szczerość, skromność i naturalność. 

Kuba walczy z epidemią. Tysiące nowych zakażeń Wiadomości
Kuba walczy z epidemią. Tysiące nowych zakażeń

Na pogrążonej w kryzysie gospodarczym Kubie rośnie liczba zachorowań na chikungunyę, tropikalną chorobę przenoszoną przez komary – podała w piątek agencja AFP. Walkę z epidemią utrudniają powszechne niedobory czystej wody, żywności, paliwa i leków.

Dramat na Warmii. Pięć osób rannych po uderzeniu w drzewo z ostatniej chwili
Dramat na Warmii. Pięć osób rannych po uderzeniu w drzewo

Niedzielny poranek w Szwarcenowie (woj. warmińsko-mazurskie) zamienił się w dramat, gdy osobowe mitsubishi wypadło z drogi i z ogromną siłą uderzyło w drzewo. W samochodzie jechała piątka młodych ludzi - od 15 do 21 lat. Jak przekazała policja, to właśnie ta grupa ucierpiała w poważnym wypadku, do którego doszło około godziny 10.30.

Grafzero: Wydawnictwo Centryfuga - na żywo! z ostatniej chwili
Grafzero: Wydawnictwo Centryfuga - na żywo!

Grafzero vlog literacki o Wydawnictwie Centryfuga - jakie będą plany, jakie pomysły, jakie są projekty, jakich książek możecie się spodziewać!

Trudny konkurs dla Biało-Czerwonych. Kobayashi nokautuje rywali Wiadomości
Trudny konkurs dla Biało-Czerwonych. Kobayashi nokautuje rywali

Kamil Stoch zajął 12. miejsce, Dawid Kubacki był 20., a Kacper Tomasiak - 22. w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w norweskim Lillehammer. Wygrał Japończyk Ryoyu Kobayashi przed Słoweńcem Domenem Prevcem, który prowadził po pierwszej serii.

Kultowa postać wraca po latach do 'M jak miłość Wiadomości
Kultowa postać wraca po latach do 'M jak miłość"

Po wielu latach nieobecności do Grabiny powraca Simona, jedna z najbardziej barwnych postaci „M jak miłość”. Fani serialu od dawna wyczekiwali jej powrotu - stworzyli nawet fanpage o nazwie „Chcemy powrotu Simony”. Teraz ich marzenie wreszcie się spełni.

Wojna na lewicy? Miller rozbija Czarzastego. W pył z ostatniej chwili
Wojna na lewicy? Miller rozbija Czarzastego. W pył

Wygląda na to, że marszałek marzy o sprywatyzowaniu także Sejmu Rzeczypospolitej i uczynieniu z Izby instytucji podporządkowanej jego osobistej ocenie tego, co jest „racjonalne”, a co nie – napisał Leszek Miller w mediach społecznościowych,

Nie żyje legendarny projektant mody Wiadomości
Nie żyje legendarny projektant mody

Irlandzki projektant mody Paul Costelloe zmarł w wieku 80 lat w Londynie po krótkiej chorobie. „Otaczała go żona i siedmioro dzieci. Zmarł spokojnie w Londynie” – poinformowała rodzina w oświadczeniu cytowanym przez lokalne media.

Podejrzany pojemnik przy torach w Koszalinie z ostatniej chwili
Podejrzany pojemnik przy torach w Koszalinie

W niedzielę po godzinie 13:00 maszynista pociągu przejeżdżającego przez stację przy Politechnice Koszalińskiej zauważył nietypowy przedmiot leżący tuż przy torach. Był to czarny plastikowy pojemnik o cylindrycznym kształcie, od którego odchodziły przewody. Maszynista natychmiast powiadomił służby. Szczęśliwie zagadka została szybko wyjaśniona.

REKLAMA

[Tylko u nas] Robert Tekieli: Jeszcze pięć takich Białychstoków i PiS będzie miał kolosalny problem

Sondaże pokazują, że nie da się z PiSem wygrać w demokratyczny sposób. Zatem totalnym i ich mocodawcom pozostaje pucz. Pierwszą rzeczą jest rozkołysanie społecznych emocji. W lutym pisałem tutaj: „Ulica plus zagranica. Zagranica jest zbyt ważnym zasobem sił antydemokratycznych w Polsce, by jej nie wykorzystać”.
 [Tylko u nas] Robert Tekieli: Jeszcze pięć takich Białychstoków i PiS będzie miał kolosalny problem
/ Małgorzata Wasilewska
Pieniądze płyną z wielu stron. Zamieszki i presja UE ma zakończyć rządy demo-faszystów w Warszawie. I taki jest plan. W sobotę w Białymstoku kolejny marsz. Jeśli znów na ulice wyjdą napakowani testosteronem słabomyślący, na Zachód popłyną kolejne ujęcia z faszystowskiego kraju. Objazdowy tęczowy cyrk zasilają KODowcy i Obywatele Rzeczpospolitej. Internauci wychwytują twarze setki razy już widziane na antyrządowych eventach. Antydemokratyczne kadrowe bataliony zasilane są sporymi pieniędzmi. Oprócz zawodowych demonstrantów na ulice wychodzą też co bardziej nakręceni emocjonalnie członkowie antyPiSu. Wystarczy kilkunastu Białychstoków, by we wrześniu pójść krok dalej. 

Tak w kwietniu pisałem o tym kolejnym etapie: „Za chwilę zaczną krzyczeć, że służba zdrowia w zapaści, że mamy państwo upadłe. Zaczną strajk rezydenci, jakiś budynek państwowy zostanie okupowany. Potem dołączą niepełnosprawni, pielęgniarki, nie wiem, maszyniści lokomotyw. Jakieś prawdziwe nieszczęście, kolejny diduszko, który się pośliźnie”. 

Nie ma znaczenia, że część brutalnych na pierwszy rzut oka konfrontacji na ulicach Białegostoku to zwykły teatr. Udawane kopnięcia, „pobity” po paru godzinach publikuje oświadczenie w mediach społecznościowych bez śladów „kopnięć” na twarzy. Na policję nie stawił się ani jeden pobity. Ale to dla prowokacji zupełnie nieważne. Liczy się pierwsze wrażenie. Narracja idzie w świat. Le Monde: „Marsz dumy LGBT w Białymstoku, bastionie nacjonalistycznym w Polsce, przerodził się w koszmar”.

Wyobraźmy sobie: 80% zachodnich mediów krzyczy o faszystowskim rządzie, o dyktatorskich metodach i terrorze na ulicach. Wystarczy jedna dziesiąta tego co działo się we Francji. Prawdziwa krew i dobre ujęcia. 

Faszyzm, faszyzm w Warszawie -  nasz rząd ulegał słabszej presji w starciu z lewicowymi władcami Unii. 

Nie wolno lekceważyć zamieszek w Białymstoku. Są częścią planu. Kolejny marsz w tym mieście mieszkańcy powinni oglądać zza firanek. Całkowicie zlekceważyć maszerujących prowokatorów. A jeśli prawdą są plotki, że doszło do dealu między prezydentem miasta i szefem kiboli miejscowego klubu, to niech karki zostaną na ulicach sami. Jasno będzie wtedy widać, że jedni potrzebują drugich. Ale normalni ludzie odrzucają ekstremistów. Czy z tej, czy z tamtej strony. Do wyborów musimy trzymać nerwy na wodzy. Stawka jest zbyt duża. 

Robert Tekieli
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe