Przerażająca historia. Za sklepową lodówką przez 10 lat spoczywały zwłoki…

Larry Murillo-Moncada był ostatni raz widziany 28 listopada 2009 r., gdy w trakcie śnieżycy wybiegł boso z domu. Wczoraj odnaleziono jego ciało, które znajdowało się w bardzo nietypowym miejscu.
/ flickr.com/ Simon Shek/CC BY 2.0
Poszukiwania 25-latka, które miały miejsce przed dekadą zaangażowały lokalną społeczność miasteczka Council Bluffs w Iowa. Niestety, często jak w przypadku osób zaginionych, nie przyniosły one skutki. Aż do wczoraj…

Ciało mężczyzny znajdowało się niecały kilometr od jego domu, w supermarkecie w którym pracował, a dokładnie za jedną z lodówek.
W lokalnej telewizji wypowiedział się sierżant Brandon Danielson, zajmujący się dochodzeniem.

Cały czas prowadzimy sprawy zaginięcia, ale ta jest po prostu wyjątkowa. (…) Nigdy nie widzieliśmy ciała w takim stanie.

Zaginięcie miało związek z chorobą mężczyzny. Dzień przed zniknięciem, jak relacjonuje jego matka, Larry był nieobecny, trafił do lekarza, który przepisał mu leki antydepresyjne. Niestety nie przyniosły one spodziewanych efektów, mężczyzna był zdezorientowany, słyszał głosy i miał halucynacje. Informował bliskich o tym, że jest śledzony.

Supermarket w którym zmarły pracował został zamknięty w 2016 r. Gdy pojawił się nowy najemca, podjęto decyzję o usunięciu sklepowych regałów i lodówek. Za jedną z nich, o szerokości 46 centymetrów, znaleziono rozkładające się zwłoki.

Pracownicy sklepu tłumaczyli, że często wdrapywali się na wysokie lodówki, które znajdują się w magazynie. Zmarły mężczyzna mógł to zrobić, po czym mógł wpaść między ścianę a lodówkę. Lodówki i chłodziarki chodziły bardzo głośno, więc prawdopodobnie nikt nie słyszał wołania o pomoc.
 
Źródło: rmf24.pl
kos

 

POLECANE
Niemieccy rolnicy protestują przeciwko umowie z Mercosur z ostatniej chwili
Niemieccy rolnicy protestują przeciwko umowie z Mercosur

Rolnicy w Niemczech zapowiadają ogólnokrajowe protesty po akceptacji umowy UE-Mercosur.

Protesty rolników w Kosztowie i pod Kołobrzegiem pilne
Protesty rolników w Kosztowie i pod Kołobrzegiem

Protesty rolników w różnych regionach Polski pokazują narastającą skalę kryzysu. Rolnicy sprzeciwiają się niekontrolowanemu importowi, braku opłacalności produkcji i rosnącej biurokracji, ostrzegając przed upadkiem polskich gospodarstw.

Zapytano o skuteczność Tuska. Polacy podzieleni z ostatniej chwili
Zapytano o skuteczność Tuska. Polacy podzieleni

Polacy są niemal równo podzieleni w ocenie skuteczności Donalda Tuska – wynika z badania pracowni IBRiS na zlecenie Radia ZET.

Ambasador Niemiec w Polsce: Reparacje nie są tematem rozmów z Polską polityka
Ambasador Niemiec w Polsce: Reparacje nie są tematem rozmów z Polską

Ambasador Niemiec w Warszawie ponownie odniósł się do kwestii reparacji wojennych. Wprost podkreślił, że Berlin nie prowadzi rozmów na ten temat, mimo uznania odpowiedzialności za zbrodnie II wojny światowej.

Strzelanina na plaży w Sydney. Wielu zabitych, trwa akcja służb z ostatniej chwili
Strzelanina na plaży w Sydney. Wielu zabitych, trwa akcja służb

Popularna plaża Bondi w Sydney zamieniła się w miejsce tragedii. Australijska policja potwierdziła strzelaninę, w której jest wielu rannych i ofiary śmiertelne. Dwóch napastników zostało zneutralizowanych, a akcja służb wciąż trwa.

IMGW wydał komunikat. Oto, co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał komunikat. Oto, co nas czeka

Spadek ciśnienia w Warszawie, dużo chmur, miejscami mżawka oraz lokalnie opady marznące na południu i w górach. Temperatura przeważnie 3–7 st.C, wiatr chwilami porywisty – to prognoza IMGW na niedzielę i poniedziałek.

Planowali zamach na jarmark bożonarodzeniowy. Służby zatrzymały pięciu imigrantów pilne
Planowali zamach na jarmark bożonarodzeniowy. Służby zatrzymały pięciu imigrantów

Prokuratura w Monachium nie wyklucza, że grupa zatrzymanych cudzoziemców mogła przygotowywać atak o podłożu islamistycznym. Według ustaleń śledczych celem mogło być 20-tysięczne Dingolfing, a narzędziem ataku samochód.

Wypadek autokaru w Rzeszowie. Nowe informacje z ostatniej chwili
Wypadek autokaru w Rzeszowie. Nowe informacje

W niedzielę rano autokar wjechał z impetem na rondo Jacka Kuronia w Rzeszowie i wylądował na pasie zieleni. Są ranni – informuje RMF FM

Komunikat dla mieszkańców woj. mazowieckiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. mazowieckiego

Wojewoda mazowiecki Mariusz Frankowski poinformował, że od 15 do 18 grudnia w godzinach 8.00 – 15.00 na Mazowszu będą wyły syreny alarmowe. To testy w ramach ćwiczeń Syrena-25.

Koniec wojny na Ukrainie? Polacy są pesymistami z ostatniej chwili
Koniec wojny na Ukrainie? Polacy są pesymistami

96 proc. Polaków nie wierzy w zakończenie konfliktu w Ukrainie w tym roku – wynika z sondażu przeprowadzonego dla "Super Expressu".

REKLAMA

Przerażająca historia. Za sklepową lodówką przez 10 lat spoczywały zwłoki…

Larry Murillo-Moncada był ostatni raz widziany 28 listopada 2009 r., gdy w trakcie śnieżycy wybiegł boso z domu. Wczoraj odnaleziono jego ciało, które znajdowało się w bardzo nietypowym miejscu.
/ flickr.com/ Simon Shek/CC BY 2.0
Poszukiwania 25-latka, które miały miejsce przed dekadą zaangażowały lokalną społeczność miasteczka Council Bluffs w Iowa. Niestety, często jak w przypadku osób zaginionych, nie przyniosły one skutki. Aż do wczoraj…

Ciało mężczyzny znajdowało się niecały kilometr od jego domu, w supermarkecie w którym pracował, a dokładnie za jedną z lodówek.
W lokalnej telewizji wypowiedział się sierżant Brandon Danielson, zajmujący się dochodzeniem.

Cały czas prowadzimy sprawy zaginięcia, ale ta jest po prostu wyjątkowa. (…) Nigdy nie widzieliśmy ciała w takim stanie.

Zaginięcie miało związek z chorobą mężczyzny. Dzień przed zniknięciem, jak relacjonuje jego matka, Larry był nieobecny, trafił do lekarza, który przepisał mu leki antydepresyjne. Niestety nie przyniosły one spodziewanych efektów, mężczyzna był zdezorientowany, słyszał głosy i miał halucynacje. Informował bliskich o tym, że jest śledzony.

Supermarket w którym zmarły pracował został zamknięty w 2016 r. Gdy pojawił się nowy najemca, podjęto decyzję o usunięciu sklepowych regałów i lodówek. Za jedną z nich, o szerokości 46 centymetrów, znaleziono rozkładające się zwłoki.

Pracownicy sklepu tłumaczyli, że często wdrapywali się na wysokie lodówki, które znajdują się w magazynie. Zmarły mężczyzna mógł to zrobić, po czym mógł wpaść między ścianę a lodówkę. Lodówki i chłodziarki chodziły bardzo głośno, więc prawdopodobnie nikt nie słyszał wołania o pomoc.
 
Źródło: rmf24.pl
kos


 

Polecane