[Tylko u nas] Dr. P. Łysakowski: Działania pani Dulkiewicz szkodzą polsko-niemieckiemu pojednaniu

Nie chcę się pastwić nad panią prezydent, w dużym skrócie powiem tylko tak: jeżeli ktoś chce zaszkodzić polsko-niemieckiemu pojednaniu, to niech robi właśnie dalej tak, jak pani prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz – mówi w rozmowie z Jakubem Pacanem dr Piotr Łysakowski przez wiele lat zaangażowany w sprawy dialogu polsko-niemieckiego.
 [Tylko u nas] Dr. P. Łysakowski: Działania pani Dulkiewicz szkodzą polsko-niemieckiemu pojednaniu
/ screen YouTube

Pojednanie polsko-niemieckie to jest bardzo poważna dyskusja, a działanie na poziomie – przepraszam za wyrażenie – „gimbazy”, nie da się prowadzić w stosunkach międzynarodowych. Te wszystkie ewenty, które organizuje pani Dulkiewicz, wojna o Westerplatte, są na poziomie „gimbazy”. Co tu radośnie świętować? To, że zaczęli ginąć ludzie 1 września? Jeśli ktoś niszczy symbole, dokonuje infantylizacji i mówi, że to jest dobre, to wybiera drogę donikąd.

Patrząc na całą sprawę systemowo widać, że wszystko składa się w jedną niepokojącą całość. Najpierw mieliśmy wypowiedź wiceprezydenta Gdańska, który mówił de facto, że to Polacy są winni za wybuch II Wojny Światowej, do tego należy dodać konflikt wokół Westerplatte, który wykreowało miasto i trzeci element, czyli informacja ze strony urzędu miasta Gdańska o tym radosnym świętowaniu wybuchu II Wojny Światowej.   

Zastanawiam się o co w tym wszystkim chodzi. Być może jest to prowokacja, albo ktoś się minął z rozumem, jak twierdzi Krzysztof Wyszkowski komentując pomysł gdańskiego ratusza, albo to skutek kompletnej utraty wartości znaczenia słów. To akurat obserwujemy od dłuższego czasu. Publikujemy kotwicę Polski Walczącej na tle barw LGBT i twierdzimy, że to nic złego. Malujemy ważne dla Polaków symbole na śmietnikach, kolorujemy barwami LGBT i cały czas twierdzimy, że je bardzo kochamy. Tak samo jest z symbolami II Wojny Światowej.

Bardzo mocno jestem zaangażowany w budowanie stosunków polsko-niemieckich i do głowy by mi nie przyszło, by świętować 1 września. A może zaczniemy świętować zbombardowanie Drezna przez aliantów? To brak zrozumienia symboli, słów i znaczeń.


Notował: Jakub Pacan


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Problem w Pałacu Buckingham. Dramatyczne doniesienia w sprawie księcia Williama z ostatniej chwili
Problem w Pałacu Buckingham. Dramatyczne doniesienia w sprawie księcia Williama

Księżna Kate, żona brytyjskiego następcy tronu, księcia Williama, poinformowała w piątek, że jej styczniowy pobyt w szpitalu i przebyta operacja jamy brzusznej, była związana z wykrytym u niej rakiem. Tabloid „In Touch” przekazał niepokojące informacje w sprawie księcia Williama.

Tabletka dzień po. Jest weto prezydenta Dudy z ostatniej chwili
Tabletka "dzień po". Jest weto prezydenta Dudy

Prezydent RP Andrzej Duda, na podstawie art. 122 ust. 5 Konstytucji RP, zdecydował o skierowaniu nowelizacji Prawa farmaceutycznego do Sejmu RP z wnioskiem o ponowne rozpatrzenie ustawy (tzw. weto) - poinformowano na stronie internetowej Kancelarii Prezydenta RP.

Nie żyje znany polski dziennikarz. Miał 54 lata z ostatniej chwili
Nie żyje znany polski dziennikarz. Miał 54 lata

Nie żyje Marek Cender, który przez ponad 30 lat związany był z Polskim Radiem Kielce. Zajmował się sportem, a dokładnie piłką ręczną. Miał 54 lata.

Migranci zaatakowali patrol Straży Granicznej z ostatniej chwili
Migranci zaatakowali patrol Straży Granicznej

Straż Graniczna opublikowała nowe nagranie z granicy polsko-białoruskiej.

Morawiecki odpowiada Tuskowi: Wszedł Pan na ostatnią minutę z ostatniej chwili
Morawiecki odpowiada Tuskowi: "Wszedł Pan na ostatnią minutę"

Donald Tusk pochwalił się danymi z polskiej gospodarki przedstawionymi przez ministra finansów, Andrzeja Domańskiego. Jest odpowiedź Mateusza Morawieckiego.

Nie żyje polska mistrzyni świata. Miała zaledwie 20 lat z ostatniej chwili
Nie żyje polska mistrzyni świata. Miała zaledwie 20 lat

Nie żyje polska mistrzyni świata i Europy Wiktoria Sieczka. Utalentowana trójboistka siłowa miała zaledwie 20 lat.

KAS odmraża środki rosyjskich firm w Polsce. Ogromne kwoty z ostatniej chwili
KAS odmraża środki rosyjskich firm w Polsce. Ogromne kwoty

1,3 mld zł uwolnionych spod sankcji – Krajowa Administracja Skarbowa odmraża środki rosyjskich firm w Polsce, które zablokowano im w 2022 r. – podaje w piątkowym wydaniu "Rzeczpospolita".

Katarzyna Cichopek: Jestem po kolejnych badaniach z ostatniej chwili
Katarzyna Cichopek: "Jestem po kolejnych badaniach"

Katarzyna Cichopek podzieliła się w mediach społecznościowych ze swoimi obserwatorami ważną wiadomością.

Inflacja w marcu ostro w dół. Najniższy poziom od pięciu lat z ostatniej chwili
Inflacja w marcu ostro w dół. Najniższy poziom od pięciu lat

Inflacja w marcu wyniosła w Polsce 1,9 proc. rok do roku – podał Główny Urząd Statystyczny. To najniższy poziom inflacji od pięciu lat.

Ekspert TVN grozi: od czasu do czasu dziennikarz powinien oberwać 'po łbie' Wiadomości
Ekspert TVN grozi: "od czasu do czasu dziennikarz powinien oberwać 'po łbie'"

Redaktor naczelny Onetu Bartosz Węglarczyk opublikował na platformie "X" (dawniej "Twitter") post z linkiem do artykułu Onetu pt. "Jacek Dubois sam siedział na ławie oskarżonych. Stworzył duet z Romanem Giertychem". Natychmiast odezwali się obrońcy "mecenasa Koalicji 13 grudnia".

REKLAMA

[Tylko u nas] Dr. P. Łysakowski: Działania pani Dulkiewicz szkodzą polsko-niemieckiemu pojednaniu

Nie chcę się pastwić nad panią prezydent, w dużym skrócie powiem tylko tak: jeżeli ktoś chce zaszkodzić polsko-niemieckiemu pojednaniu, to niech robi właśnie dalej tak, jak pani prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz – mówi w rozmowie z Jakubem Pacanem dr Piotr Łysakowski przez wiele lat zaangażowany w sprawy dialogu polsko-niemieckiego.
 [Tylko u nas] Dr. P. Łysakowski: Działania pani Dulkiewicz szkodzą polsko-niemieckiemu pojednaniu
/ screen YouTube

Pojednanie polsko-niemieckie to jest bardzo poważna dyskusja, a działanie na poziomie – przepraszam za wyrażenie – „gimbazy”, nie da się prowadzić w stosunkach międzynarodowych. Te wszystkie ewenty, które organizuje pani Dulkiewicz, wojna o Westerplatte, są na poziomie „gimbazy”. Co tu radośnie świętować? To, że zaczęli ginąć ludzie 1 września? Jeśli ktoś niszczy symbole, dokonuje infantylizacji i mówi, że to jest dobre, to wybiera drogę donikąd.

Patrząc na całą sprawę systemowo widać, że wszystko składa się w jedną niepokojącą całość. Najpierw mieliśmy wypowiedź wiceprezydenta Gdańska, który mówił de facto, że to Polacy są winni za wybuch II Wojny Światowej, do tego należy dodać konflikt wokół Westerplatte, który wykreowało miasto i trzeci element, czyli informacja ze strony urzędu miasta Gdańska o tym radosnym świętowaniu wybuchu II Wojny Światowej.   

Zastanawiam się o co w tym wszystkim chodzi. Być może jest to prowokacja, albo ktoś się minął z rozumem, jak twierdzi Krzysztof Wyszkowski komentując pomysł gdańskiego ratusza, albo to skutek kompletnej utraty wartości znaczenia słów. To akurat obserwujemy od dłuższego czasu. Publikujemy kotwicę Polski Walczącej na tle barw LGBT i twierdzimy, że to nic złego. Malujemy ważne dla Polaków symbole na śmietnikach, kolorujemy barwami LGBT i cały czas twierdzimy, że je bardzo kochamy. Tak samo jest z symbolami II Wojny Światowej.

Bardzo mocno jestem zaangażowany w budowanie stosunków polsko-niemieckich i do głowy by mi nie przyszło, by świętować 1 września. A może zaczniemy świętować zbombardowanie Drezna przez aliantów? To brak zrozumienia symboli, słów i znaczeń.


Notował: Jakub Pacan



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe