"By podał się do dymisji". O. Gużyński nawołuje wiernych by pisali listy do abp. Jędraszewskiego
Kiedy przed wielu laty byłem aktywistą Amnesty International, słaliśmy do różnych instytucji na całym świecie listy w sprawach prześladowanych osób, aby wytwarzać nieustający nacisk. Robiliśmy to tak długo, dopóki sprawa nie znajdowała jakiegoś sensownego finału
- rozpoczyna swój wpis duchowny. Dalej proponuje, by wysyłać listy do abp. Jędraszewskiego z wyrazem oczekiwania, że honorowo poda się do dymisji z powodu słów o "tęczowej zarazie".
Nie chodzi mi o wewnątrzkościelny bunt!!! Jeżeli zrobimy to wspólnie, konsekwentnie i z zachowaniem należytego szacunku dla urzędu biskupa, będzie to miało przynajmniej siłę wyrazu naszej przyzwoitości. Taki nasz katolicki maraton pisania listów.
-
Nasza własna bierność nas niszczy, dlatego sam zaczynam od jutra, jeden list lub e-mail na tydzień aż do skutku (nawet jeśli będę jedyny)
- pisze o. Gużyński. Podał także adres pocztowy i e-mail arcybiskupa. Opublikował także treść listu.
Jego Ekscelencja
Ksiądz Arcybiskup Marek Jędraszewski
Szanowny Księże Arcybiskupie,
w związku ze skandalicznymi wypowiedziami Księdza Arcybiskupa pod adresem osób LGBT+, w trakcie kazania wygłoszonego w dniu 1 sierpnia br., w 75 rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego, które nosiły znamiona mowy nienawiści, stojąc w całkowitej sprzeczności z fundamentalną dla każdego Chrześcijanina zasadą miłości do Bliźniego, naruszając tym samym naukę Chrystusa głoszoną przez Kościół Powszechny, którego ksiądz jest Sługą, zwracam się do Księdza Arcybiskupa o przeproszenie za wygłoszone słowa, honorowe podanie się do dymisji i poświęcenie się życiu w ciszy i odosobnieniu.
Z braterskim pozdrowieniem
- głosi list.
źródło: Facebook
raw
#REKLAMA_POZIOMA#