[Tylko u nas] RAT KRU dla Tysol.pl: "Nie wprowadzamy napinki do muzyki. Z napinki zawsze wychodzi syf"

Muzykę robimy od kilkunastu lat. Zawsze gdzieś wypłyniemy. Robimy to po swojemu. Nie poddajemy się. Jesteśmy wytrwali w swoich działaniach.
/ Materiały prasowe
– Chcecie uczłowieczyć szczura i dać mu pozytywne cechy?

– Szczur jest bardzo ciekawym zwierzęciem. Odraża i jest inteligentny. Szczur przetrwa w każdych warunkach. Szczury przetrwały bombardowanie Hiroszimy. 

– To jak wy trwacie na rynku muzycznym?

– Muzykę robimy od kilkunastu lat. Zawsze gdzieś wypłyniemy. Robimy to po swojemu. Nie poddajemy się. Jesteśmy wytrwali w swoich działaniach. 

– Utrzymujecie się z muzyki?

– Dobrze dorabiamy sobie z muzyki. 

– Myśleliście o tym, żeby wydawać swoją twórczość na własną rękę?

– Sami ogarniamy dystrybucję cyfrową naszej twórczości. Nasza muzyka jest dostępna w serwisach streamingowych. CD i winyl pojawi się wkrótce. Cały czas gramy koncerty. Zapraszamy.

– Czujecie, że odkrywacie niszę, która łączy rapowanie z brzmieniami elektronicznymi rodem z lat 90.?

– Nie ma czegoś takiego na polskiej scenie. 

– Skąd pomysł na taki wizerunek. Chcecie być szczurzym Daft Punkiem?

– Testowaliśmy różne warianty wizerunkowe. Jeden z nas zdecydował się na maskę. 

– Wygodnie się w niej gra?

– Rat One schodzi z koncertów spocony, ale jest zadowolony. 

– Łączycie starą szkołę z nową szkołą. To jest przepis na sukces?

– Po pierwszej płycie stwierdziliśmy, że chcemy dać więcej energii. 

– Dlaczego współczesna muzyka elektroniczna mnie męczy?

– Jest za grzeczna. Dużo w niej popu. Nie ma radykalnych ruchów w dźwiękach. Jednak w podziemiu dzieje się dużo dobrego. Nawet w rapie dużo jest popu. W alternatywie różnie. 

– Macie dużo dystansu do siebie. Dlaczego polskim twórcom brakuje luzu?

– Nie chcemy wprowadzać napinki do muzyki. Z napinki zawsze wychodzi syf i nieciekawe rzeczy. Musi być dużo luzu i dystansu. 

– Co się stało, że duety elektroniczne boją się języka polskiego?

– W języku polskim łatwiej być patetycznym i sztampowym. Unikamy tego, nasza muzyka jest nasycona treścią.

Rozmawiał: Bartosz Boruciak








 
 

 

POLECANE
Polska pod śniegiem. Ponad 1600 interwencji strażaków w jeden dzień Wiadomości
Polska pod śniegiem. Ponad 1600 interwencji strażaków w jeden dzień

W związku z intensywnymi opadami śniegu i deszczu ze śniegiem, które przez cały dzień występowały w wielu regionach Polski, strażacy PSP i OSP odnotowali 1623 interwencje - poinformował w środę wieczorem rzecznik komendanta głównego PSP st. bryg. Karol Kierzkowski.

Strzelanina w pobliżu Białego Domu. Nie żyją dwaj żołnierze z ostatniej chwili
Strzelanina w pobliżu Białego Domu. Nie żyją dwaj żołnierze

Gubernator Wirginii Zachodniej Patrick Morrisey poinformował, że obaj żołnierze Gwardii Narodowej, postrzeleni w środę w Waszyngtonie nieopodal Białego Domu, zmarli na skutek odniesionych ran. Obaj stanowili część żołnierzy Gwardii wysłanych do stolicy z rządzonego przez niego stanu.

Niemcy w szoku. Ten popularny produkt nigdy nie był tak drogi Wiadomości
Niemcy w szoku. Ten popularny produkt nigdy nie był tak drogi

W Niemczech ceny czekolady i pralinek poszybowały w górę jak szalone. Federalny Urząd Statystyczny podał konkretne liczby za październik 2025: zwykła tabliczka czekolady podrożała o 30,7 procent w porównaniu z rokiem poprzednim, sama czekolada jako kategoria o 21,8 procent, a praliny aż o 22,1 procent. Batony i inne wyroby czekoladowe zdrożały „tylko” o 16 procent.

Znany muzyk bardzo chory. Dramatyczne problemy artysty Wiadomości
Znany muzyk bardzo chory. Dramatyczne problemy artysty

Elton John, jedna z największych ikon światowej sceny muzycznej, ponownie zabrał głos w sprawie problemów zdrowotnych, które od wielu miesięcy utrudniają mu codzienne funkcjonowanie. Choć 78-letni artysta od dawna zapewnia fanów, że pozostaje pod świetną opieką lekarzy i rodziny, teraz przyznał, że jego wzrok uległ poważnemu pogorszeniu.

Samuel Pereira: Między Berlinem a Warszawą - kto tworzy prawo tylko u nas
Samuel Pereira: Między Berlinem a Warszawą - kto tworzy prawo

Wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w sprawie uznawania małżeństw jednopłciowych pokazuje coś więcej niż spór o definicję rodziny. To test granic między unijnym prawem a suwerenną decyzją państw członkowskich.

Kosiniak-Kamysz: Nie ma potrzeby przywracania obowiązkowej służby wojskowej z ostatniej chwili
Kosiniak-Kamysz: Nie ma potrzeby przywracania obowiązkowej służby wojskowej

Wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz ocenił w środę podczas Forum Samorządowego w Zakopanem, że obecnie nie ma potrzeby odmrażania obowiązkowej służby wojskowej, wskazując na wysokie zainteresowanie dobrowolną służbą.

Akcja CBA w Fundacji „Lux Veritatis”. Zabezpieczono dokumenty ws. Funduszu Sprawiedliwości z ostatniej chwili
Akcja CBA w Fundacji „Lux Veritatis”. Zabezpieczono dokumenty ws. Funduszu Sprawiedliwości

Agenci Centralnego Biura Antykorupcyjnego weszli w środę do siedziby Fundacji „Lux Veritatis” ojca Tadeusza Rydzyka. Zabezpieczyli dokumenty do śledztwa w sprawie nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości.

Lewandowski podjął decyzję. Zimowy transfer wykluczony Wiadomości
Lewandowski podjął decyzję. Zimowy transfer wykluczony

Robert Lewandowski pozostanie w Barcelonie co najmniej do końca obecnego sezonu. Choć Fenerbahçe sondowało możliwość sprowadzenia polskiego napastnika już zimą, sam zawodnik – jak informuje Florian Plettenberg ze Sky Sports – miał od razu odrzucić taki pomysł. „Opcja ta została jednak odrzucona przez samego zawodnika” – przekazał dziennikarz.

Pistorius: Niemcy muszą na nowo zdefiniować swoje miejsce na geopolitycznej szachownicy z ostatniej chwili
Pistorius: Niemcy muszą na nowo zdefiniować swoje miejsce na geopolitycznej szachownicy

Niemcy muszą na nowo przemyśleć swoją rolę w świecie, w którym sojusze stają się coraz mniej przewidywalne - ostrzegł w środę w parlamencie minister obrony Niemiec Boris Pistorius w kontekście negocjacji nad amerykańskim planem zakończenia wojny w Ukrainie.

Gratka dla miłośników astronomii. Unikalne zjawisko Wiadomości
Gratka dla miłośników astronomii. Unikalne zjawisko

Już w sobotę 29 listopada na niebie pojawi się zjawisko, które przyciągnie uwagę wszystkich pasjonatów astronomii. Księżyc i Saturn znajdą się w niezwykle bliskim sąsiedztwie, tworząc ciekawą koniunkcję widoczną gołym okiem. 

REKLAMA

[Tylko u nas] RAT KRU dla Tysol.pl: "Nie wprowadzamy napinki do muzyki. Z napinki zawsze wychodzi syf"

Muzykę robimy od kilkunastu lat. Zawsze gdzieś wypłyniemy. Robimy to po swojemu. Nie poddajemy się. Jesteśmy wytrwali w swoich działaniach.
/ Materiały prasowe
– Chcecie uczłowieczyć szczura i dać mu pozytywne cechy?

– Szczur jest bardzo ciekawym zwierzęciem. Odraża i jest inteligentny. Szczur przetrwa w każdych warunkach. Szczury przetrwały bombardowanie Hiroszimy. 

– To jak wy trwacie na rynku muzycznym?

– Muzykę robimy od kilkunastu lat. Zawsze gdzieś wypłyniemy. Robimy to po swojemu. Nie poddajemy się. Jesteśmy wytrwali w swoich działaniach. 

– Utrzymujecie się z muzyki?

– Dobrze dorabiamy sobie z muzyki. 

– Myśleliście o tym, żeby wydawać swoją twórczość na własną rękę?

– Sami ogarniamy dystrybucję cyfrową naszej twórczości. Nasza muzyka jest dostępna w serwisach streamingowych. CD i winyl pojawi się wkrótce. Cały czas gramy koncerty. Zapraszamy.

– Czujecie, że odkrywacie niszę, która łączy rapowanie z brzmieniami elektronicznymi rodem z lat 90.?

– Nie ma czegoś takiego na polskiej scenie. 

– Skąd pomysł na taki wizerunek. Chcecie być szczurzym Daft Punkiem?

– Testowaliśmy różne warianty wizerunkowe. Jeden z nas zdecydował się na maskę. 

– Wygodnie się w niej gra?

– Rat One schodzi z koncertów spocony, ale jest zadowolony. 

– Łączycie starą szkołę z nową szkołą. To jest przepis na sukces?

– Po pierwszej płycie stwierdziliśmy, że chcemy dać więcej energii. 

– Dlaczego współczesna muzyka elektroniczna mnie męczy?

– Jest za grzeczna. Dużo w niej popu. Nie ma radykalnych ruchów w dźwiękach. Jednak w podziemiu dzieje się dużo dobrego. Nawet w rapie dużo jest popu. W alternatywie różnie. 

– Macie dużo dystansu do siebie. Dlaczego polskim twórcom brakuje luzu?

– Nie chcemy wprowadzać napinki do muzyki. Z napinki zawsze wychodzi syf i nieciekawe rzeczy. Musi być dużo luzu i dystansu. 

– Co się stało, że duety elektroniczne boją się języka polskiego?

– W języku polskim łatwiej być patetycznym i sztampowym. Unikamy tego, nasza muzyka jest nasycona treścią.

Rozmawiał: Bartosz Boruciak








 
 


 

Polecane