W Izraelu coś pęka? Haaretz: "Czy członkowie Judenratu byli zdrajcami ludu? Nowe badania dotyczą..."

"Zbrodnia: współpraca z nazistami. Kara: ekskomunika z judaizmu. Czy członkowie Judenratu byli zdrajcami swego ludu? Nowe badanią dotyczą mało dyskutowanego rozdziału w historii Holokaustu i przypomina, jak wczesny system sądowniczy Izraela dogadywał się z Żydami, którzy współpracowali z nazistami" - brzmi wstęp do materiału izraelskiej gazety Haaretz.
/ YT, print screen

Nie mam wątpliwości, że gdyby go [twórcę napisu "Maccabi Judenrat" - red.]  zapytano, osoba, która napisała graffiti, nie byłaby w stanie wyjaśnić, co to jest„ Judenrat ”, ale wie, że to obraźliwe słowo

- powiedziała historyk dr Brot o obrażającym konkurencyjną drużynę piłkarską napisie na płocie.

Dr Rivka Brot  podjęła temat żydowskiej kolaboracji z Niemcami podczas Holokaustu, jest autorką książki "In the Grey Zone.The Jewish Kapo on Trial".

Gazeta podaje także, że sformułowania "kapo" czy "Judenrat" do tej pory stosowane są jako zniewagi dla przeciwników np. politycznych i często tego typu inwektywy kierowane są do sądów.
 

Społeczeństwo izraelskie, które wyłoniło się w wyniku trudnej walki, która pochłonęła wiele istnień ludzkich - wojny o niepodległość - umocniło się za pomocą heroicznych opowieści. (...) W związku z tym można zrozumieć, że żydowscy kapo, reprezentujący załamanie moralne, utratę wartości, ataki fizyczne na innych Żydów, zdradę lub wydawanie innych. Byli postrzegani przez społeczeństwo (...) jako reprezentujący niszczący i niemoralny aspekt niemieckiej okupacji. Nie były to materiały, na podstawie których można było snuć historie budowania narodu. Ale to, co wtedy było, nie jest już dzisiaj

- zaznacza Brot.

Historyk, która spędziła 6 lat na badaniu procesów osób zaangażowanych w kolaborację z Niemcami, uważa, że w takich sprawach bardzo trudno jest wydawać czarno-białe sądy, ze względu na lata terroru, w których żyć musieli kolaboranci wydający innych Żydów nazistom.
 

... są to niedoskonałe ofiary: nie jest łatwo dokonywać regularnego osądu w odniesieniu do tak nieregularnej sytuacji. Prawo, z jego binarnym ciągiem - winnym lub niewinnym - musi podjąć decyzję, ale trudno jest wydać wyrok w sprawach, które nie podlegają jednoznacznej decyzji

- uważa.

Brot uważa, że większość Judenratów i członków podległej im policji żydowskiej oraz późniejsi kapo w obozach, to osoby, które jakoś próbowały się odnaleźć w nieludzkich warunkach, okrucieństwem przejawiać miała się według niej mniejszość mniejszości. Zapytana o skalę zjawiska odparła:

Zjawisko istniało w każdym getcie i każdym obozie w różnych okresach i na różną skalę. Ani okupant, ani okupowany nie mogą istnieć bez elementu łączącego między nimi, a oni są współpracownikami

 

W materiale wymieniane są konkretne grupy osób skazywanych za mniej lub bardziej jaskrawe przestępstwa wobec narodu żydowskiego, konkretne nazwiska oraz okresy, w których do procesów dochodziło.

Jednocześnie izraelska historyk nie ma tak daleko idącego zrozumienia dla jakiejkolwiek kolaboracji innych narodów z Niemcami.
 

W ostatnich latach temat żydowskiej współpracy z Niemcami ponownie pojawił się w kontekście burzliwej debaty na temat roli, jaką Polacy odgrywali w prześladowaniach Żydów podczas Holokaustu. Polskie władze twierdzą, że jest to zjawisko marginalne, kwestia odizolowanych jednostek, które nie reprezentują narodu polskiego jako grupy, i że takie zjawisko występuje w każdym społeczeństwie, w tym wśród Żydów. Uwagi premiera Mateusza Morawieckiego w ubiegłym roku, zgodnie z którymi „byli polscy kolaboranci, tak jak byli żydowscy kolaboranci”, wywołali furię z powodu równoległości między dwoma narodami. Brot, odpowiadając na moje pytanie, czy podejście polskiego przywódcy jest zrozumiałe w świetle jej badań, ostrożnie rozróżnia te dwa przypadki

- pisze Haaretz.
 

Polska stara się dziś jak najlepiej wykorzystać bieguny podczas Holokaustu. Jest to zgodne z rozprzestrzenianiem się nacjonalizmu w Polsce i krajach Europy Środkowej. Mój punkt wyjścia jest odwrotny: chcę odkryć, odkryć, rozpocząć publiczną dyskusję na temat oceny moralnej, uprzedzeń i stereotypów. Moim punktem wyjścia jest to, że Żydzi współpracowali z Niemcami. Zjawiska tego nie można ukryć ani zignorować. Współpraca Żydów z Niemcami miała miejsce podczas Holokaustu, w gettach i obozach, i jest częścią opowieści o zachowaniu Żydów, dokładnie tak, jak opowieści o ich bohaterstwie

- twierdzi Brot.
 

Żydowska współpraca była typowym produktem niemieckiego morderczego reżimu, który być może po raz pierwszy w historii ludzkości zamienił jej ofiary w narzędzia własnej zagłady, zarówno poprzez stworzenie mechanizmu współpracy, jak i wymazanie człowieczeństwa i ograniczenie go do poziomu zwykłego przetrwania. Z tego punktu widzenia współpraca żydowska nie przypomina współpracy polskiej ani innej

- uważa izraelska historyk.


Czy zatem - wracając do tytułowego pytania - coś pęka w Izraelu? Pewnie i tak, i nie. Może potrzeba kolejnych osiemdziesięciu lat, by Izrael potrafił spojrzeć na historię wojny także oczami innych cierpiących i ginących w niej ludzi, a może nie nastąpi to nigdy. Zostawmy to historii.



adg

źródło: haaretz.com

#REKLAMA_POZIOMA#

 


 

POLECANE
Mgła i mżawka przez cały weekend. IMGW ostrzega Wiadomości
Mgła i mżawka przez cały weekend. IMGW ostrzega

Przez weekend będzie pochmurnie, ze słabymi opadami deszczu lub mżawki, cały czas będą utrzymywać się mgły - poinformował PAP synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Michał Kowalczuk.

Saryusz-Wolski: Finansowanie naraz bezpieczeństwa i obrony oraz Zielonego Ładu jest niewykonalne z ostatniej chwili
Saryusz-Wolski: Finansowanie naraz bezpieczeństwa i obrony oraz Zielonego Ładu jest niewykonalne

Były eurodeputowany, a obecnie doradca Prezydenta RP ds. europejskich odniósł się w mediach społecznościowych do opublikowanej niedawno nowej amerykańskiej strategii bezpieczeństwa.

Zatwierdzenie umowy UE-Mercosur jeszcze przed świętami? Fatalne wiadomości z Brukseli z ostatniej chwili
Zatwierdzenie umowy UE-Mercosur jeszcze przed świętami? Fatalne wiadomości z Brukseli

Jak podaje radio RMF FM powołując się na źródła w Brukseli, Komisja Europejska planuje, by 20 grudnia szefowa KE Ursula von der Leyen zjawiła się na szczycie UE-Mercosur w Brazylii z umową zatwierdzoną przez UE.

Kłopoty w powietrzu. Drużyna Barcelony ledwo dotarła do Sewilli Wiadomości
Kłopoty w powietrzu. Drużyna Barcelony ledwo dotarła do Sewilli

FC Barcelona przed sobotnim meczem z Realem Betis musiała zmierzyć się z niespodziewanymi utrudnieniami logistycznymi. Spotkanie 15. kolejki La Ligi zaplanowano na godzinę 18:30, jednak zanim drużyna Hansiego Flicka dotarła do Sewilli, wydarzyło się znacznie więcej, niż przewidywał pierwotny plan.

Ziobro o Tusku i jego ekipie: Wypełza ich sowiecki chów gorące
Ziobro o Tusku i jego ekipie: Wypełza ich sowiecki chów

W rozmowie z portalem Onet minister sprawiedliwości Waldemar Żurek stwierdził, że "jakbyśmy chcieli, to byśmy go w bagażniku przywieźli. Służby na całym świecie tak robią". Słowa te skomentował Zbigniew Ziobro w mediach społecznościowych.

Fałszywy alarm w polskim mieście. Trwa wyjaśnianie sprawy Wiadomości
Fałszywy alarm w polskim mieście. Trwa wyjaśnianie sprawy

W Lubartowie (Lubelskie) w sobotę nad ranem zawyły syreny alarmowe. Alarm niedługo potem odwołano, bo nie potwierdzono zagrożenia. Miało to związek porannym operowaniem sił powietrznych w polskiej przestrzeni związanym z atakami rakietowymi Rosji na Ukrainę. Sytuacja będzie wyjaśniana.

Nieoficjalnie: Jest decyzja Czarzastego ws. wyborów na szefa Nowej Lewicy z ostatniej chwili
Nieoficjalnie: Jest decyzja Czarzastego ws. wyborów na szefa Nowej Lewicy

Marszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty w środę ogłosi decyzję o kandydowaniu w wyborach na szefa Nowej Lewicy – wynika ze źródła PAP, zbliżonego do otoczenia marszałka Sejmu.

Orban: Przyszłoroczne wybory będą ostatnimi przed wojną z ostatniej chwili
Orban: Przyszłoroczne wybory będą ostatnimi przed wojną

Przemawiając w sobotę na „antywojennym wiecu” w Kecskemet w centralnych Węgrzech premier tego kraju Viktor Orban ostrzegł, że „przyszłoroczne wybory będą ostatnimi przed wojną”. „To, jaki rząd w nich wybierzemy, będzie naszym losem w czasie wojny” - stwierdził Orban.

Kazik Staszewski zabrał głos ze szpitalnego łóżka. Ważna wiadomość do fanów Wiadomości
Kazik Staszewski zabrał głos ze szpitalnego łóżka. Ważna wiadomość do fanów

Zespół Kult od kilku dni funkcjonuje w wyjątkowo trudnych okolicznościach. Wszystko zaczęło się od nagłej i poważnej sytuacji zdrowotnej Kazika Staszewskiego. Muzyk trafił do szpitala po komplikacjach związanych z usunięciem wyrostka. Stan był na tyle ciężki, że konieczne okazało się przetransportowanie go na oddział intensywnej opieki medycznej.

Elon Musk: Czas obalić Unię Europejską gorące
Elon Musk: Czas obalić Unię Europejską

Elon Musk ocenił na platformie X działania Komisji Europejskiej i udostępnił ciekawy post.

REKLAMA

W Izraelu coś pęka? Haaretz: "Czy członkowie Judenratu byli zdrajcami ludu? Nowe badania dotyczą..."

"Zbrodnia: współpraca z nazistami. Kara: ekskomunika z judaizmu. Czy członkowie Judenratu byli zdrajcami swego ludu? Nowe badanią dotyczą mało dyskutowanego rozdziału w historii Holokaustu i przypomina, jak wczesny system sądowniczy Izraela dogadywał się z Żydami, którzy współpracowali z nazistami" - brzmi wstęp do materiału izraelskiej gazety Haaretz.
/ YT, print screen

Nie mam wątpliwości, że gdyby go [twórcę napisu "Maccabi Judenrat" - red.]  zapytano, osoba, która napisała graffiti, nie byłaby w stanie wyjaśnić, co to jest„ Judenrat ”, ale wie, że to obraźliwe słowo

- powiedziała historyk dr Brot o obrażającym konkurencyjną drużynę piłkarską napisie na płocie.

Dr Rivka Brot  podjęła temat żydowskiej kolaboracji z Niemcami podczas Holokaustu, jest autorką książki "In the Grey Zone.The Jewish Kapo on Trial".

Gazeta podaje także, że sformułowania "kapo" czy "Judenrat" do tej pory stosowane są jako zniewagi dla przeciwników np. politycznych i często tego typu inwektywy kierowane są do sądów.
 

Społeczeństwo izraelskie, które wyłoniło się w wyniku trudnej walki, która pochłonęła wiele istnień ludzkich - wojny o niepodległość - umocniło się za pomocą heroicznych opowieści. (...) W związku z tym można zrozumieć, że żydowscy kapo, reprezentujący załamanie moralne, utratę wartości, ataki fizyczne na innych Żydów, zdradę lub wydawanie innych. Byli postrzegani przez społeczeństwo (...) jako reprezentujący niszczący i niemoralny aspekt niemieckiej okupacji. Nie były to materiały, na podstawie których można było snuć historie budowania narodu. Ale to, co wtedy było, nie jest już dzisiaj

- zaznacza Brot.

Historyk, która spędziła 6 lat na badaniu procesów osób zaangażowanych w kolaborację z Niemcami, uważa, że w takich sprawach bardzo trudno jest wydawać czarno-białe sądy, ze względu na lata terroru, w których żyć musieli kolaboranci wydający innych Żydów nazistom.
 

... są to niedoskonałe ofiary: nie jest łatwo dokonywać regularnego osądu w odniesieniu do tak nieregularnej sytuacji. Prawo, z jego binarnym ciągiem - winnym lub niewinnym - musi podjąć decyzję, ale trudno jest wydać wyrok w sprawach, które nie podlegają jednoznacznej decyzji

- uważa.

Brot uważa, że większość Judenratów i członków podległej im policji żydowskiej oraz późniejsi kapo w obozach, to osoby, które jakoś próbowały się odnaleźć w nieludzkich warunkach, okrucieństwem przejawiać miała się według niej mniejszość mniejszości. Zapytana o skalę zjawiska odparła:

Zjawisko istniało w każdym getcie i każdym obozie w różnych okresach i na różną skalę. Ani okupant, ani okupowany nie mogą istnieć bez elementu łączącego między nimi, a oni są współpracownikami

 

W materiale wymieniane są konkretne grupy osób skazywanych za mniej lub bardziej jaskrawe przestępstwa wobec narodu żydowskiego, konkretne nazwiska oraz okresy, w których do procesów dochodziło.

Jednocześnie izraelska historyk nie ma tak daleko idącego zrozumienia dla jakiejkolwiek kolaboracji innych narodów z Niemcami.
 

W ostatnich latach temat żydowskiej współpracy z Niemcami ponownie pojawił się w kontekście burzliwej debaty na temat roli, jaką Polacy odgrywali w prześladowaniach Żydów podczas Holokaustu. Polskie władze twierdzą, że jest to zjawisko marginalne, kwestia odizolowanych jednostek, które nie reprezentują narodu polskiego jako grupy, i że takie zjawisko występuje w każdym społeczeństwie, w tym wśród Żydów. Uwagi premiera Mateusza Morawieckiego w ubiegłym roku, zgodnie z którymi „byli polscy kolaboranci, tak jak byli żydowscy kolaboranci”, wywołali furię z powodu równoległości między dwoma narodami. Brot, odpowiadając na moje pytanie, czy podejście polskiego przywódcy jest zrozumiałe w świetle jej badań, ostrożnie rozróżnia te dwa przypadki

- pisze Haaretz.
 

Polska stara się dziś jak najlepiej wykorzystać bieguny podczas Holokaustu. Jest to zgodne z rozprzestrzenianiem się nacjonalizmu w Polsce i krajach Europy Środkowej. Mój punkt wyjścia jest odwrotny: chcę odkryć, odkryć, rozpocząć publiczną dyskusję na temat oceny moralnej, uprzedzeń i stereotypów. Moim punktem wyjścia jest to, że Żydzi współpracowali z Niemcami. Zjawiska tego nie można ukryć ani zignorować. Współpraca Żydów z Niemcami miała miejsce podczas Holokaustu, w gettach i obozach, i jest częścią opowieści o zachowaniu Żydów, dokładnie tak, jak opowieści o ich bohaterstwie

- twierdzi Brot.
 

Żydowska współpraca była typowym produktem niemieckiego morderczego reżimu, który być może po raz pierwszy w historii ludzkości zamienił jej ofiary w narzędzia własnej zagłady, zarówno poprzez stworzenie mechanizmu współpracy, jak i wymazanie człowieczeństwa i ograniczenie go do poziomu zwykłego przetrwania. Z tego punktu widzenia współpraca żydowska nie przypomina współpracy polskiej ani innej

- uważa izraelska historyk.


Czy zatem - wracając do tytułowego pytania - coś pęka w Izraelu? Pewnie i tak, i nie. Może potrzeba kolejnych osiemdziesięciu lat, by Izrael potrafił spojrzeć na historię wojny także oczami innych cierpiących i ginących w niej ludzi, a może nie nastąpi to nigdy. Zostawmy to historii.



adg

źródło: haaretz.com

#REKLAMA_POZIOMA#

 



 

Polecane