J. Szewczak: Farma trolli z Inowrocławia to ich prawdziwe standardy. Nie każdy chce umierać za "asa" PO

Czy PO będzie musiała zmienić szefa sztabu wyborczego i wycofać posła K. Brejzę z list do Senatu - niewykluczone, jeśli pozostała tam, choćby odrobina zdrowego rozsądku.
 J. Szewczak: Farma trolli z Inowrocławia to ich prawdziwe standardy. Nie każdy chce umierać za "asa" PO
/ screen YT
Wygląda na to, że szef sztabu wyborczego POKO, czołowy poseł PO K.Brejza może być zamieszany w wielką aferę hejterską, tzw. Farmy trolli w Inowrocławiu, gdzie prezydentem jest jego Ojciec - R.Brejza.

Kilkanaście dni temu na łamach portalu wPolityce pisałem, że wybór posła K.Brejzy na szefa sztabu wyborczego POKO przez G.Schetynę to recepta na klęskę wyborczą i istne sepuku totalnej opozycji tym bardziej, że poseł K.Brejza z konferencji na konferencję wyglądał na coraz bardziej przerażonego. Może się więc okazać, że szef sztabu wyborczego POKO jest nie byle jakim specem od hejtowania i języka nienawiści w praktyce, w stosunku nie tylko do przeciwników politycznych w samorządzie, ale i w skali całego kraju.

I słusznie podejrzewa red. J.Karnowski, że Inowrocław to może być tylko wierzchołek góry lodowej. Ten swoisty „wydział mowy nienawiści”, łamania ludzkich karier i sumień z Inowrocławia funkcjonował bardzo skutecznie i bezkarnie przez kilka lat i był to bezwzględny proceder niszczenia ludzi w sieci, w rodzinnym mieście Panów Brejzów, co potwierdzają dziś sami hejtowani. Jeśli potwierdzą się informacje, że wykorzystywano do tego publiczne pieniądze i sprzęt oraz specjalne oprogramowanie, tuszujące ten niecny proceder, sprawa dla posła PO, szefa sztabu wyborczego POKO K.Brejzy może przybrać dużo gorszy charakter, niż tylko kwestia standardów etycznych.

Czyżby tak właśnie, jak to miało miejsce w Inowrocławiu wyglądało przestrzeganie prawa i Konstytucji przez polityków PO?

Absurdalne wydają się być twitterowe bajki z mchu i paproci, serwowane opinii publicznej przez posła PO K.Brejzę o „metodach stanu wojennego, które tylko dopingują go do ciężkiej pracy” i „wypruwania sobie żył”, bo to sama PO ukręciła ten bicz na siebie i tym bardziej, że sprawę do prokuratury, uprzedzając rozwój wypadków zgłosił sam prezydent Inowrocławia R.Brejza. Taki szef sztabu to istny worek kamieni, który może pociągnąć na dno całą formację.

Cyklon Krzysztof może być znacznie bardziej niszczący w skutkach niż cyklon Emilia. Szef sztabu wyborczego POKO poseł K.Brejza wzorem wiceministra Ł.Piebiaka, sam powinien błyskawicznie podać się do dymisji. Standardów trzeba wymagać również od samych siebie, no chyba że standardem w PO jest postawa szefa Klubu Parlamentarnego Sł.Neumana i zarzuty prokuratorskie to mały pikuś. Ponad 180 zarzutów prokuratury wobec 16-tu członków zorganizowanej grupy hejterskiej, w oparciu o fikcyjne faktury i sprzeniewierzanie publicznych pieniędzy, to nie jest złośliwość rządzących.

Najwyraźniej pęka też, dotychczasowa zmowa milczenia i nie każdy może chcieć umierać za „Asa” - PO posła K.Brejzę. Reguła z Inowrocławia, że lepiej trolować i hejtować niż zwyczajnie pracować może się okazać zabójcza politycznie, nie tylko dla szefa sztabu PO, ale i dla całego wysiłku wyborczego POKO. Czekamy na rozwój wypadków, bo to pewnie nie koniec przykrych sensacji w tej sprawie.

Janusz Szewczak

#REKLAMA_POZIOMA#

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Tabletka dzień po. Jest weto prezydenta Dudy z ostatniej chwili
Tabletka "dzień po". Jest weto prezydenta Dudy

Prezydent zawetował nowelizację Prawa farmaceutycznego dotyczącą tabletki "dzień po" - Kancelaria Prezydenta.

Nie żyje znany polski dziennikarz. Miał 54 lata z ostatniej chwili
Nie żyje znany polski dziennikarz. Miał 54 lata

Nie żyje Marek Cender, który przez ponad 30 lat związany był z Polskim Radiem Kielce. Zajmował się sportem, a dokładnie piłką ręczną. Miał 54 lata.

Migranci zaatakowali patrol Straży Granicznej z ostatniej chwili
Migranci zaatakowali patrol Straży Granicznej

Straż Graniczna opublikowała nowe nagranie z granicy polsko-białoruskiej.

Morawiecki odpowiada Tuskowi: Wszedł Pan na ostatnią minutę z ostatniej chwili
Morawiecki odpowiada Tuskowi: "Wszedł Pan na ostatnią minutę"

Donald Tusk pochwalił się danymi z polskiej gospodarki przedstawionymi przez ministra finansów, Andrzeja Domańskiego. Jest odpowiedź Mateusza Morawieckiego.

Nie żyje polska mistrzyni świata. Miała zaledwie 20 lat z ostatniej chwili
Nie żyje polska mistrzyni świata. Miała zaledwie 20 lat

Nie żyje polska mistrzyni świata i Europy Wiktoria Sieczka. Utalentowana trójboistka siłowa miała zaledwie 20 lat.

KAS odmraża środki rosyjskich firm w Polsce. Ogromne kwoty z ostatniej chwili
KAS odmraża środki rosyjskich firm w Polsce. Ogromne kwoty

1,3 mld zł uwolnionych spod sankcji – Krajowa Administracja Skarbowa odmraża środki rosyjskich firm w Polsce, które zablokowano im w 2022 r. – podaje w piątkowym wydaniu "Rzeczpospolita".

Katarzyna Cichopek: Jestem po kolejnych badaniach z ostatniej chwili
Katarzyna Cichopek: "Jestem po kolejnych badaniach"

Katarzyna Cichopek podzieliła się w mediach społecznościowych ze swoimi obserwatorami ważną wiadomością.

Inflacja w marcu ostro w dół. Najniższy poziom od pięciu lat z ostatniej chwili
Inflacja w marcu ostro w dół. Najniższy poziom od pięciu lat

Inflacja w marcu wyniosła w Polsce 1,9 proc. rok do roku – podał Główny Urząd Statystyczny. To najniższy poziom inflacji od pięciu lat.

Ekspert TVN grozi: od czasu do czasu dziennikarz powinien oberwać 'po łbie' Wiadomości
Ekspert TVN grozi: "od czasu do czasu dziennikarz powinien oberwać 'po łbie'"

Redaktor naczelny Onetu Bartosz Węglarczyk opublikował na platformie "X" (dawniej "Twitter") post z linkiem do artykułu Onetu pt. "Jacek Dubois sam siedział na ławie oskarżonych. Stworzył duet z Romanem Giertychem". Natychmiast odezwali się obrońcy "mecenasa Koalicji 13 grudnia".

Niepokojące doniesienia z granicy. Straż Graniczna wydała komunikat z ostatniej chwili
Niepokojące doniesienia z granicy. Straż Graniczna wydała komunikat

Straż Graniczna regularnie publikuje raporty dotyczące wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej.

REKLAMA

J. Szewczak: Farma trolli z Inowrocławia to ich prawdziwe standardy. Nie każdy chce umierać za "asa" PO

Czy PO będzie musiała zmienić szefa sztabu wyborczego i wycofać posła K. Brejzę z list do Senatu - niewykluczone, jeśli pozostała tam, choćby odrobina zdrowego rozsądku.
 J. Szewczak: Farma trolli z Inowrocławia to ich prawdziwe standardy. Nie każdy chce umierać za "asa" PO
/ screen YT
Wygląda na to, że szef sztabu wyborczego POKO, czołowy poseł PO K.Brejza może być zamieszany w wielką aferę hejterską, tzw. Farmy trolli w Inowrocławiu, gdzie prezydentem jest jego Ojciec - R.Brejza.

Kilkanaście dni temu na łamach portalu wPolityce pisałem, że wybór posła K.Brejzy na szefa sztabu wyborczego POKO przez G.Schetynę to recepta na klęskę wyborczą i istne sepuku totalnej opozycji tym bardziej, że poseł K.Brejza z konferencji na konferencję wyglądał na coraz bardziej przerażonego. Może się więc okazać, że szef sztabu wyborczego POKO jest nie byle jakim specem od hejtowania i języka nienawiści w praktyce, w stosunku nie tylko do przeciwników politycznych w samorządzie, ale i w skali całego kraju.

I słusznie podejrzewa red. J.Karnowski, że Inowrocław to może być tylko wierzchołek góry lodowej. Ten swoisty „wydział mowy nienawiści”, łamania ludzkich karier i sumień z Inowrocławia funkcjonował bardzo skutecznie i bezkarnie przez kilka lat i był to bezwzględny proceder niszczenia ludzi w sieci, w rodzinnym mieście Panów Brejzów, co potwierdzają dziś sami hejtowani. Jeśli potwierdzą się informacje, że wykorzystywano do tego publiczne pieniądze i sprzęt oraz specjalne oprogramowanie, tuszujące ten niecny proceder, sprawa dla posła PO, szefa sztabu wyborczego POKO K.Brejzy może przybrać dużo gorszy charakter, niż tylko kwestia standardów etycznych.

Czyżby tak właśnie, jak to miało miejsce w Inowrocławiu wyglądało przestrzeganie prawa i Konstytucji przez polityków PO?

Absurdalne wydają się być twitterowe bajki z mchu i paproci, serwowane opinii publicznej przez posła PO K.Brejzę o „metodach stanu wojennego, które tylko dopingują go do ciężkiej pracy” i „wypruwania sobie żył”, bo to sama PO ukręciła ten bicz na siebie i tym bardziej, że sprawę do prokuratury, uprzedzając rozwój wypadków zgłosił sam prezydent Inowrocławia R.Brejza. Taki szef sztabu to istny worek kamieni, który może pociągnąć na dno całą formację.

Cyklon Krzysztof może być znacznie bardziej niszczący w skutkach niż cyklon Emilia. Szef sztabu wyborczego POKO poseł K.Brejza wzorem wiceministra Ł.Piebiaka, sam powinien błyskawicznie podać się do dymisji. Standardów trzeba wymagać również od samych siebie, no chyba że standardem w PO jest postawa szefa Klubu Parlamentarnego Sł.Neumana i zarzuty prokuratorskie to mały pikuś. Ponad 180 zarzutów prokuratury wobec 16-tu członków zorganizowanej grupy hejterskiej, w oparciu o fikcyjne faktury i sprzeniewierzanie publicznych pieniędzy, to nie jest złośliwość rządzących.

Najwyraźniej pęka też, dotychczasowa zmowa milczenia i nie każdy może chcieć umierać za „Asa” - PO posła K.Brejzę. Reguła z Inowrocławia, że lepiej trolować i hejtować niż zwyczajnie pracować może się okazać zabójcza politycznie, nie tylko dla szefa sztabu PO, ale i dla całego wysiłku wyborczego POKO. Czekamy na rozwój wypadków, bo to pewnie nie koniec przykrych sensacji w tej sprawie.

Janusz Szewczak

#REKLAMA_POZIOMA#


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe