Ograni radni. Spółki gminnej nie stać na płacenie podatku od nieruchomości, ale bierze od miasta kolejną

Władze miejskie Zabrza coraz bardziej wspierają materialnie działanie Śląskiego Parku Technologii Medycznych Kardio Med Silesia (spółka z mniejszościowym udziałem gminy Zabrze, a także Śląskiego Centrum Chorób Serca). Jak ujawnił lokalny Głos Zabrza i Rudy Śl., podmiot ten od dwóch lat nie płaci należności miastu za podatek od nieruchomości. I to mimo tego, że w ostatnich latach w oficjalnych sprawozdaniach finansowych wykazywał systematycznie roczny zysk w wysokości około 100 tys. złotych. Mimo to do władz miejskich wpłynął wniosek władz tej spółki o anulowanie długu w zamian za objęcie przez miasto kolejnych udziałów w tym przedsięwzięciu. Tymczasem cierpliwość do władz Kardio Medu stracili radni Prawa i Sprawiedliwości. Choć są w koalicji z prezydent Małgorzatą Mańką – Szulik i jej ugrupowaniem Skutecznych dla Zabrza, na początku lipca próbowali oni zablokować wniesienie aportu do tejże spółki w postaci gruntu miejskiego. Na niewiele im się to jednak zdało, bo choć formalny wniosek na posiedzeniu komisji Rady Miasta odrzucili, to okazało się, że prezydent miasta formalną decyzję w tej sprawie – w postaci prezydenckiego zarządzenia – podjęła już w marcu!
Przemysław Jarasz

Chodzi o działkę o powierzchni 0,09 hektara przy ul. Dworskiej w Zabrzu, a więc w bezpośrednim sąsiedztwie siedziby spółki i Śląskiego Centrum Chorób Serca. Teren wyceniony został na ponad 163 tys. złotych. Wniosek o zaopiniowanie propozycji prezydent miasta o wniesienie działki do majątku spółki przez radnych pojawił się na komisji przed lipcową sesją. Pierwotnie wydawało się, że przegłosowanie dokumentu będzie tylko formalnością i nikt z władz miejskich nie spodziewał się chyba jakichkolwiek perturbacji. Tymczasem wniosek prezydent miasta został głosami radnych PiS definitywnie – jak się wówczas wydawało – odrzucony. Głównym orędownikiem tego rozwiązania i krytykiem był radny Ferdynand Reiss, który choć jest początkującym samorządowcem i świeżo upieczonym kandydatem do sejmu, to jako wykładowca akademicki zaczyna słynąć już z dociekliwości i krytycznego postrzegania miejskiej rzeczywistości. 
- Skoro spółki już w tej chwili nie stać na zapłacenie miastu podatku od posiadanych nieruchomości, to po uzyskaniu kolejnego gruntu dług będzie tylko się powiększał. No i z czego spółka wybuduje ten zapowiadany tam parking, skoro ma problemy finansowe? 
– pyta retorycznie radny Reiss. 

Radni byli przekonani, iż ich negatywny głos spowoduje wstrzymanie całej procedury pozbywania się gminnego gruntu na rzecz spółki. Ku ich zdumieniu ustaliliśmy, iż decyzja formalna już dawno w tej kwestii zapadła. 13 marca prezydent Zabrza podpisała zarządzenie „w sprawie wniesienia aportu w postaci prawa własności nieruchomości do spółki Śląski Park Technologii Medycznych Kardio - Med Silesia”. 

Jaki był zatem sens pytania o zdanie radnych i to cztery miesiące później? Skąd taka zwłoka czasowa i zaburzenie logicznej chronologii zdarzeń? Z tymi pytaniami zwróciliśmy się do Dawida Wowry, rzecznika prasowego UM w Zabrzu. Początkowo i on miał kłopoty z racjonalnym odniesieniem się do sprawy. W końcu przysłał oficjalne stanowisko magistratu, wyjaśniając przewidzianą prawem procedurę wnoszenia aportu do spółki z udziałem skarbu miasta:
„Prezydent Miasta podejmuje zarządzenie o aporcie do spółki. Następnie wykaz nieruchomości przeznaczonych do aportu zostaje wywieszony na okres trzech tygodni w Biuletynie Informacji Publicznej oraz na tablicy informacyjnej urzędu. Osoby, którym przysługuje ustawowe pierwszeństwo do nabycia nieruchomości mogą składać wnioski o skorzystaniu z tego prawa w terminie 6 tygodni. Następnie należy wystąpić o opinię właściwych komisji Rady Miasta (w tym przypadku Komisji Zdrowia i Komisji Budżetu i Finansów). Kolejnym krokiem jest zawiadomienie Rady Miasta w trakcie sesji o zamiarze dokonania aportu. Ostatnim etapem jest podjęcie przez zgromadzenie wspólników uchwały o wniesieniu aportu do spółki. Termin żadnego z etapów nie jest określony w przepisach prawa”
– napisał rzecznik urzędu miejskiego. 

Jak dodał, opinia radnych nie jest dla prezydenta miasta w żaden sposób wiążąca i tym samym, nie mają oni możliwości zablokowania tej procedury zainicjowanej przez prezydent.

Redakcja Głosu Zabrza już wcześniej wystąpiła do urzędu miejskiego z oficjalnymi zapytaniami: od kiedy spółka medyczna przestała płacić swe zobowiązania oraz dlaczego miasto nie reagowało na zachowanie dłużnika. Proszono także o udostępnienie kopii pisma Kardio Med Silesia w tej sprawie. Na wszystkie te pytania nie padły odpowiedzi, a rzecznik urzędu zasłonił się… tajemnicą skarbową. A przecież pytano o publicznie istotne sprawy związane z funkcjonowaniem samorządowego podmiotu generującego straty w budżecie miasta.

Do sprawy odniosła się osobiście prezydent Zabrza Małgorzata Mańka – Szulik.
– Spółka nie ma pieniędzy na uregulowanie zobowiązań, bo wpłaca swój udział do realizowanych projektów unijnych. A tych jest już piętnaście na łączną kwotę 50 milionów złotych. Jako miasto chcemy wspierać rozwój nowoczesnej medycyny i rezygnacja z tych zaległych podatków to nasz udział w tym przedsięwzięciu. Potrzeba czasu, nim spółka w pełni stanie na nogi i zacznie zarabiać 
– podkreśliła prezydent Zabrza.
Przemysław Jarasz

 

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Ukraińcy opublikowali specyficzne zdjęcie Kołodziejczaka. Zachowywał się dziwnie. Wybiegał z pokoju, pociągał nosem z ostatniej chwili
Ukraińcy opublikowali specyficzne zdjęcie Kołodziejczaka. "Zachowywał się dziwnie. Wybiegał z pokoju, pociągał nosem"

W środę i w czwartek przedstawiciele resortów infrastruktury, funduszy, rozwoju, finansów, aktywów państwowych oraz rolnictwa uczestniczyli w spotkaniach ze stroną ukraińską. W sieci Ukraińcy opublikowali zdjęcie z nietypową pozą Michała Kołodziejczaka.

Rosyjski myślwiec zestrzelony z ostatniej chwili
Rosyjski myślwiec zestrzelony

Rosyjski myśliwiec Su-35 runął w czwartek do morza w pobliżu Sewastopola na okupowanym przez Rosję Krymie; według wstępnych doniesień pilot przeżył, a maszyna mogła zostać zestrzelona omyłkowo przez rosyjską obronę przeciwlotniczą - podało Radio Swoboda.

Spiegel: Europejscy politycy mieli otrzymywać setki tysięcy euro od Rosji z ostatniej chwili
"Spiegel": Europejscy politycy mieli otrzymywać setki tysięcy euro od Rosji

Czeski rząd ujawnił poważną rosyjską operację wywierania wpływu na sześć krajów UE. W centrum sprawy znajduje się portal informacyjny Voice of Europe - pisze portal tygodnika "Spiegel" w artykule "Europejscy politycy mieli otrzymywać setki tysięcy euro od Rosji".

Marcin Najman trafił do szpitala z ostatniej chwili
Marcin Najman trafił do szpitala

Marcin Najman trafił do szpitala. Sportowiec musi przejść operację.

Rewolucyjne zmiany na Euro? UEFA wysłucha głosu kadr z ostatniej chwili
Rewolucyjne zmiany na Euro? UEFA wysłucha głosu kadr

UEFA zapowiedziała, że wysłucha trenerów reprezentacji narodowych, jeśli chcą mieć kadry składające się z 26 piłkarzy, zamiast 23, na mistrzostwa Europy w Niemczech. W kwietniu w Duesseldorfie odbędą się warsztaty z selekcjonerami i działaczami uczestników turnieju.

Będzie naprawdę niebezpiecznie. Te regiony są szczególnie zagrożone z ostatniej chwili
Będzie naprawdę niebezpiecznie. Te regiony są szczególnie zagrożone

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia przed silnym wiatrem. Alert dotyczy pięciu województw, najmocniej będzie wiało w Małopolsce i wschodniej części Podkarpacia. Z prognoz wynika, że miejscami pojawią się też burze.

Burza w Pałacu Buckingham. Lekarz przerywa milczenie w sprawie Kate Middleton z ostatniej chwili
Burza w Pałacu Buckingham. Lekarz przerywa milczenie w sprawie Kate Middleton

Księżna Kate, żona brytyjskiego następcy tronu, księcia Williama, poinformowała w piątek, że jej styczniowy pobyt w szpitalu i przebyta operacja jamy brzusznej, była związana z wykrytym u niej rakiem. Lekarz zabrała głos.

Przyjaciel Putina Gerhard Schröder chce negocjować zakończenie wojny z ostatniej chwili
"Przyjaciel Putina" Gerhard Schröder chce negocjować zakończenie wojny

Były kanclerz Niemiec Gerard Schröder kolejny raz zaproponował swoją pomoc w "wynegocjowaniu końca wojny na Ukrainie". Polityk ten cały czas z dumą ogłasza, że jest przyjacielem Vladimira Putina.

Poważny kłopot Rosji. To skutek ukraińskich ataków z ostatniej chwili
Poważny kłopot Rosji. To skutek ukraińskich ataków

Rosja znacznie zwiększyła w marcu import białoruskiej benzyny, by uniknąć braków na rynku z powodu ukraińskich ataków dronami na rosyjskie rafinerie – poinformowała agencja Reutera, powołując się na cztery różne źródła.

Dramat znanej aktorki. „Mam 30 zmian w mózgu i drgawki” z ostatniej chwili
Dramat znanej aktorki. „Mam 30 zmian w mózgu i drgawki”

Znana aktorka jest poważnie chora. W najnowszym wywiadzie wyznała, jak się czuje.

REKLAMA

Ograni radni. Spółki gminnej nie stać na płacenie podatku od nieruchomości, ale bierze od miasta kolejną

Władze miejskie Zabrza coraz bardziej wspierają materialnie działanie Śląskiego Parku Technologii Medycznych Kardio Med Silesia (spółka z mniejszościowym udziałem gminy Zabrze, a także Śląskiego Centrum Chorób Serca). Jak ujawnił lokalny Głos Zabrza i Rudy Śl., podmiot ten od dwóch lat nie płaci należności miastu za podatek od nieruchomości. I to mimo tego, że w ostatnich latach w oficjalnych sprawozdaniach finansowych wykazywał systematycznie roczny zysk w wysokości około 100 tys. złotych. Mimo to do władz miejskich wpłynął wniosek władz tej spółki o anulowanie długu w zamian za objęcie przez miasto kolejnych udziałów w tym przedsięwzięciu. Tymczasem cierpliwość do władz Kardio Medu stracili radni Prawa i Sprawiedliwości. Choć są w koalicji z prezydent Małgorzatą Mańką – Szulik i jej ugrupowaniem Skutecznych dla Zabrza, na początku lipca próbowali oni zablokować wniesienie aportu do tejże spółki w postaci gruntu miejskiego. Na niewiele im się to jednak zdało, bo choć formalny wniosek na posiedzeniu komisji Rady Miasta odrzucili, to okazało się, że prezydent miasta formalną decyzję w tej sprawie – w postaci prezydenckiego zarządzenia – podjęła już w marcu!
Przemysław Jarasz

Chodzi o działkę o powierzchni 0,09 hektara przy ul. Dworskiej w Zabrzu, a więc w bezpośrednim sąsiedztwie siedziby spółki i Śląskiego Centrum Chorób Serca. Teren wyceniony został na ponad 163 tys. złotych. Wniosek o zaopiniowanie propozycji prezydent miasta o wniesienie działki do majątku spółki przez radnych pojawił się na komisji przed lipcową sesją. Pierwotnie wydawało się, że przegłosowanie dokumentu będzie tylko formalnością i nikt z władz miejskich nie spodziewał się chyba jakichkolwiek perturbacji. Tymczasem wniosek prezydent miasta został głosami radnych PiS definitywnie – jak się wówczas wydawało – odrzucony. Głównym orędownikiem tego rozwiązania i krytykiem był radny Ferdynand Reiss, który choć jest początkującym samorządowcem i świeżo upieczonym kandydatem do sejmu, to jako wykładowca akademicki zaczyna słynąć już z dociekliwości i krytycznego postrzegania miejskiej rzeczywistości. 
- Skoro spółki już w tej chwili nie stać na zapłacenie miastu podatku od posiadanych nieruchomości, to po uzyskaniu kolejnego gruntu dług będzie tylko się powiększał. No i z czego spółka wybuduje ten zapowiadany tam parking, skoro ma problemy finansowe? 
– pyta retorycznie radny Reiss. 

Radni byli przekonani, iż ich negatywny głos spowoduje wstrzymanie całej procedury pozbywania się gminnego gruntu na rzecz spółki. Ku ich zdumieniu ustaliliśmy, iż decyzja formalna już dawno w tej kwestii zapadła. 13 marca prezydent Zabrza podpisała zarządzenie „w sprawie wniesienia aportu w postaci prawa własności nieruchomości do spółki Śląski Park Technologii Medycznych Kardio - Med Silesia”. 

Jaki był zatem sens pytania o zdanie radnych i to cztery miesiące później? Skąd taka zwłoka czasowa i zaburzenie logicznej chronologii zdarzeń? Z tymi pytaniami zwróciliśmy się do Dawida Wowry, rzecznika prasowego UM w Zabrzu. Początkowo i on miał kłopoty z racjonalnym odniesieniem się do sprawy. W końcu przysłał oficjalne stanowisko magistratu, wyjaśniając przewidzianą prawem procedurę wnoszenia aportu do spółki z udziałem skarbu miasta:
„Prezydent Miasta podejmuje zarządzenie o aporcie do spółki. Następnie wykaz nieruchomości przeznaczonych do aportu zostaje wywieszony na okres trzech tygodni w Biuletynie Informacji Publicznej oraz na tablicy informacyjnej urzędu. Osoby, którym przysługuje ustawowe pierwszeństwo do nabycia nieruchomości mogą składać wnioski o skorzystaniu z tego prawa w terminie 6 tygodni. Następnie należy wystąpić o opinię właściwych komisji Rady Miasta (w tym przypadku Komisji Zdrowia i Komisji Budżetu i Finansów). Kolejnym krokiem jest zawiadomienie Rady Miasta w trakcie sesji o zamiarze dokonania aportu. Ostatnim etapem jest podjęcie przez zgromadzenie wspólników uchwały o wniesieniu aportu do spółki. Termin żadnego z etapów nie jest określony w przepisach prawa”
– napisał rzecznik urzędu miejskiego. 

Jak dodał, opinia radnych nie jest dla prezydenta miasta w żaden sposób wiążąca i tym samym, nie mają oni możliwości zablokowania tej procedury zainicjowanej przez prezydent.

Redakcja Głosu Zabrza już wcześniej wystąpiła do urzędu miejskiego z oficjalnymi zapytaniami: od kiedy spółka medyczna przestała płacić swe zobowiązania oraz dlaczego miasto nie reagowało na zachowanie dłużnika. Proszono także o udostępnienie kopii pisma Kardio Med Silesia w tej sprawie. Na wszystkie te pytania nie padły odpowiedzi, a rzecznik urzędu zasłonił się… tajemnicą skarbową. A przecież pytano o publicznie istotne sprawy związane z funkcjonowaniem samorządowego podmiotu generującego straty w budżecie miasta.

Do sprawy odniosła się osobiście prezydent Zabrza Małgorzata Mańka – Szulik.
– Spółka nie ma pieniędzy na uregulowanie zobowiązań, bo wpłaca swój udział do realizowanych projektów unijnych. A tych jest już piętnaście na łączną kwotę 50 milionów złotych. Jako miasto chcemy wspierać rozwój nowoczesnej medycyny i rezygnacja z tych zaległych podatków to nasz udział w tym przedsięwzięciu. Potrzeba czasu, nim spółka w pełni stanie na nogi i zacznie zarabiać 
– podkreśliła prezydent Zabrza.
Przemysław Jarasz

 


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe