Nowy szef Giełdy Papierów Wartościowych stawia na Polski Fundusz Rozwoju

W Polsce trzeba poprawić działanie administracji. Szansą na to jest powołanie Polskiego Funduszu Rozwoju. Wszystkie kraje, które mają duży udział eksportu w PKB, mają administrację na wysokim poziomie - uważa ekonomista Rafał Antczak, który w środę został powołany na prezesa GPW.
 Nowy szef Giełdy Papierów Wartościowych stawia na Polski Fundusz Rozwoju
/ By Beax CC BY-SA 3.0 wikimedia.org
"Jeżeli patrzymy na kraje, które odniosły sukces w eksporcie, czyli gospodarki krajów azjatyckich, poprzez gospodarkę niemiecką, irlandzką, duńską - to są kraje, które mają wysoki udział eksportu w PKB i mają z reguły nadwyżkę handlową. To są to kraje, w których z reguły jakość administracji jest oceniana przez przedsiębiorców jako jedna z najwyższych na świecie. To jest nieprzypadkowe, dlatego że jeśli firmy chcą znaleźć się na rynku globalnym, to muszą być spokojne, że administracja nie tylko nie będzie przeszkadzała, ale będzie silnie wspierała ich ekspansję" - zaznaczył.

Jak dodał, nad Wisłą pierwszą próbą zmiany modelu funkcjonowania administracji jest Polski Fundusz Rozwoju. "Po pierwsze konsoliduje wiele różnych podmiotów, które do tej pory wzajemnie się wykluczały - konkurowały ze sobą, nie rozliczały się za rezultaty, robiły dużo zamieszania, a nie miały tych rezultatów. Oczywiście PFR musi być i będzie nakierowany na rezultaty" - podkreślił Antczak.

Jego zdaniem jeżeli taką rolę PFR spełni, to będzie to dowód m.in. na to, że administrację w Polsce można zmienić. "To jest bardzo potrzebny dowód, bo polska administracja tak naprawdę nie została dotknięta w czasach transformacji jakąkolwiek głębszą reformą. Ona sobie po prostu funkcjonowała, dlatego że przedsiębiorcy polscy załatwiali wzrost wydajności, a administracja nie musiała nic robić. Zaczynamy dostrzegać ten moment, gdy administracja zaczyna się liczyć" - powiedział.

Jak dodał, plan wicepremiera Mateusza Morawieckiego ma elementy tzw. masterplanów sektorowych. "To są rzeczy, które istnieją praktycznie we wszystkich rozwiniętych gospodarkach. Przedsiębiorcy z danego sektora wiedzą, jaka będzie polityka państwa na następne 10, 15, 20 lat. To nie jest na 100 proc. zagwarantowanie, ale przynajmniej wskazanie kierunków, którymi interesuje się państwo. To nie ma nic wspólnego z gospodarką centralnie planowaną. To jest usuwanie barier informacyjnych dla przedsiębiorstw, które mają już trochę inny cykl inwestycyjny, dużo dłuższy" - zaznaczył.

Źródło: Codzienny Serwis Informacyjny PAP

 

POLECANE
Wykłady nt. wpływu myśli chrześcijańskiej na społeczeństwo i gospodarkę Wiadomości
Wykłady nt. wpływu myśli chrześcijańskiej na społeczeństwo i gospodarkę

Powszechny Uniwersytet Nauczania Chrześcijańsko-Społecznego (PUNCS) to działanie edukacyjne prowadzone przez fundację Instytut Myśli Schumana.

Siemoniak przyznał: W Wyrykach spadła nasza rakieta z ostatniej chwili
Siemoniak przyznał: "W Wyrykach spadła nasza rakieta"

Tomasz Siemoniak w rozmowie z Moniką Olejnik w TVN24 przyznał, że w Wyrykach spadła polska rakieta wystrzelona z F-16. Dom został uszkodzony, a mieszkańcy mogą wrócić tylko na parter. Minister tłumaczy się, że „świat nie jest taki prosty”.

Jak protestować przeciwko Centrom Integracji Cudzoziemców - jest raport gorące
Jak protestować przeciwko Centrom Integracji Cudzoziemców - jest raport

W środę 17 września Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris opublikował swój nowy raport pod tytułem „Podstawy sprzeciwu wobec koncepcji Centrów Integracji Cudzoziemców. Odpowiedzialna polityka migracyjna wymaga selekcji, deportacji i asymilacji”.

Planowali zamachy terrorystyczne w Polsce i Europie. Litewska prokuratura ujawnia szokujące szczegóły pilne
Planowali zamachy terrorystyczne w Polsce i Europie. Litewska prokuratura ujawnia szokujące szczegóły

Litewska prokuratura wraz z policją rozbiły groźną siatkę terrorystyczną, która przygotowywała cztery zamachy w krajach Europy. W ręce służb trafili obywatele Litwy, Rosji, Łotwy, Estonii i Ukrainy, a tropy prowadzą wprost do rosyjskich służb specjalnych. Część śmiercionośnych ładunków trafiła do Niemiec, Wielkiej Brytanii i Polski.

Doradca Zełenskiego o akcji polskiego wojska: Udawanie, że to sukces, brzmi dziwnie Wiadomości
Doradca Zełenskiego o akcji polskiego wojska: "Udawanie, że to sukces, brzmi dziwnie"

Według doradcy szefa Kancelarii Prezydenta Ukrainy Mychajło Podolaka atak dronów na Polskę to był test dla natowskich systemów obrony przeciwrakietowej. W jego opinii obnażył on brak skuteczności polskiej obrony.

Dla Niemca wszystko tylko u nas
Dla Niemca wszystko

Niemieckie media piszą, że wizyta prezydenta Karola Nawrockiego w Berlinie „niesie potencjał konfliktu”. Konflikt? Nie – to przypomnienie długu, którego Niemcy od dekad unikają.

Kurski do Tuska: Mścij się na mnie, zostaw syna Wiadomości
Kurski do Tuska: "Mścij się na mnie, zostaw syna"

Były prezes TVP Jacek Kurski oskarża Donalda Tuska o polityczną zemstę. Prokuratura w Toruniu postawiła jego synowi zarzuty, a Kurski nie ma wątpliwości: to zemsta premiera, a nie wymiaru sprawiedliwości.

Hennig-Kloska: Park Narodowy Dolnej Odry powstanie nawet mimo weta prezydenta pilne
Hennig-Kloska: Park Narodowy Dolnej Odry powstanie nawet mimo weta prezydenta

– W środę rząd przyjął projekt ustawy o utworzeniu Parku Doliny Dolnej Odry – poinformowała minister klimatu Paulina Hennig-Kloska. Nowy park ma powstać w województwie zachodniopomorskim w 2026 r. i objąć teren 3,8 tys. ha. Przeciwnicy alarmują: to cios w żeglugę, gospodarkę i porty Szczecina.

PiS złożył projekt uchwały ws. wywłaszczenia ambasady Rosji Wiadomości
PiS złożył projekt uchwały ws. wywłaszczenia ambasady Rosji

PiS złożył w Sejmie projekt uchwały dotyczącej pilnego zabezpieczenia terenu wokół Ministerstwa Obrony Narodowej. Jarosław Kaczyński zapowiedział, że chodzi m.in. o wywłaszczenie rosyjskiej ambasady w Warszawie.

Amerykanie kłócą się o nominowanego ambasadora USA w Polsce. Dwa głosy przewagi z ostatniej chwili
Amerykanie kłócą się o nominowanego ambasadora USA w Polsce. Dwa głosy przewagi

Nominowany na ambasadora USA w Polsce Tom Rose uzyskał w środę poparcie senackiej komisji spraw zagranicznych, choć nie poparł go żaden polityk Demokratów. Nominacja Rose'a wciąż musi uzyskać większość głosów w Senacie.

REKLAMA

Nowy szef Giełdy Papierów Wartościowych stawia na Polski Fundusz Rozwoju

W Polsce trzeba poprawić działanie administracji. Szansą na to jest powołanie Polskiego Funduszu Rozwoju. Wszystkie kraje, które mają duży udział eksportu w PKB, mają administrację na wysokim poziomie - uważa ekonomista Rafał Antczak, który w środę został powołany na prezesa GPW.
 Nowy szef Giełdy Papierów Wartościowych stawia na Polski Fundusz Rozwoju
/ By Beax CC BY-SA 3.0 wikimedia.org
"Jeżeli patrzymy na kraje, które odniosły sukces w eksporcie, czyli gospodarki krajów azjatyckich, poprzez gospodarkę niemiecką, irlandzką, duńską - to są kraje, które mają wysoki udział eksportu w PKB i mają z reguły nadwyżkę handlową. To są to kraje, w których z reguły jakość administracji jest oceniana przez przedsiębiorców jako jedna z najwyższych na świecie. To jest nieprzypadkowe, dlatego że jeśli firmy chcą znaleźć się na rynku globalnym, to muszą być spokojne, że administracja nie tylko nie będzie przeszkadzała, ale będzie silnie wspierała ich ekspansję" - zaznaczył.

Jak dodał, nad Wisłą pierwszą próbą zmiany modelu funkcjonowania administracji jest Polski Fundusz Rozwoju. "Po pierwsze konsoliduje wiele różnych podmiotów, które do tej pory wzajemnie się wykluczały - konkurowały ze sobą, nie rozliczały się za rezultaty, robiły dużo zamieszania, a nie miały tych rezultatów. Oczywiście PFR musi być i będzie nakierowany na rezultaty" - podkreślił Antczak.

Jego zdaniem jeżeli taką rolę PFR spełni, to będzie to dowód m.in. na to, że administrację w Polsce można zmienić. "To jest bardzo potrzebny dowód, bo polska administracja tak naprawdę nie została dotknięta w czasach transformacji jakąkolwiek głębszą reformą. Ona sobie po prostu funkcjonowała, dlatego że przedsiębiorcy polscy załatwiali wzrost wydajności, a administracja nie musiała nic robić. Zaczynamy dostrzegać ten moment, gdy administracja zaczyna się liczyć" - powiedział.

Jak dodał, plan wicepremiera Mateusza Morawieckiego ma elementy tzw. masterplanów sektorowych. "To są rzeczy, które istnieją praktycznie we wszystkich rozwiniętych gospodarkach. Przedsiębiorcy z danego sektora wiedzą, jaka będzie polityka państwa na następne 10, 15, 20 lat. To nie jest na 100 proc. zagwarantowanie, ale przynajmniej wskazanie kierunków, którymi interesuje się państwo. To nie ma nic wspólnego z gospodarką centralnie planowaną. To jest usuwanie barier informacyjnych dla przedsiębiorstw, które mają już trochę inny cykl inwestycyjny, dużo dłuższy" - zaznaczył.

Źródło: Codzienny Serwis Informacyjny PAP


 

Polecane
Emerytury
Stażowe