Alexander Degrejt: Mateuszek i zakochany szczeniak

Jarosławowi Kaczyńskiemu opozycję zasłał chyba osobiście sam dobry Pan Bóg. Albo wygrał ją na loterii w superkumulacji. Inaczej być nie może bo nigdzie, ale to nigdzie na świecie nie występuje takie zbiorowisko cymbałów w jednym miejscu.
 Alexander Degrejt: Mateuszek i zakochany szczeniak
/ Tomasz Gutry
Najpierw Ryszard Petru popełnił „niezręczność” wybierając się z wiceszefową swojej partii na upojnego Sylwestra a teraz, dwa dni później, wybuchła afera z „niezręcznością” (tak, narracja jest ta sama) Mateusza Kijowskiego, który kasował szmal z KOD-owskich puszek jako zapłatę za „usługi informatyczne” wykonywane na rzecz Komitetu przez firmę MKM Studios należącą do niego i jego żony. W sumie ponad dziewięćdziesiąt tysięcy złotych. Walka o demokrację to, jak się okazuje, niezły biznesik…

Z internetów możemy dowiedzieć się przy okazji różnych ciekawych rzeczy, na przykład tego, że kwity na oberKODerastę miała już dawno „Gazeta Wyborcza” i nic z nimi nie zrobiła. Szybki tekst puściła dopiero dzisiaj, po tym jak swoje artykuły „śledcze” opublikowały „Rzeczpospolita” i „Onet.pl”. Nikogo to nie powinno dziwić, przecież Adam Michnik z nagranym Lwem Rywinem też łaził po mieśce ponad pół roku chwaląc się nimi przed każdym, kto chciał słuchać. Aferę odpalił dopiero wtenczas, kiedy nie udało mu się ugrać na nich swoich interesów, bo każdy miał rzecz w głębokim poważaniu.

Powoli zaczynają się też rozkręcać teorie spiskowe. Najpopularniejsza głosi, że teren jest czyszczony przed wielkim powrotem Donalda Tuska na białym koniu. Moim zdaniem to bzdura, na „króla Europy” w Polsce czeka co najwyżej paru frajerów i Małgorzata Wasserman ze swoją komisją śledczą. Frajerom co prawda mogła się w głowie zalęgnąć myśł o powołaniu PRON-u bis z Tuskiem, Wałęsą i legendami opozycji, którzy przejmą władzę błagani przez umęczony Naród, jednak pani poseł Wasserman ma plany raczej nieco odmienne. A to ona ma siłę, nie wytęsknieni durnie widzący w Tusku zbawiciela.

Jeżeli w tle cyrku istnieje jakiś spisek to ja widzę dwie możliwości:
Pierwsza jest taka, że to prezes Jarosław Kaczyński odpalił kwity na Mateusza Kijowskiego akruat w tym momencie dziejowym. Jest to jednakowoż mało prawdopodobne, po co się męczyć knuciem skoro opozycja pogrąża się sama i bez pomocy z zewnątrz? Ryszard Petru robił z siebie idiotę bez przerwy, co się odezwał to wywoływał u ludu pracującego spazmy śmiechu. A Kijowski faktury podpisywał osobiście, prędzej czy później musiały one wyjść na światło dzienne, wystarczyło zwyczajnie poczekać.

Druga teoria, moim zdaniem sensowniejsza, głosi, że za tym wszystkim stoi Grzegorz Schetyna. Przecież tak naprawdę to tylko on w tej sytuacji zyskuje wychodząc na jedynego rozumnego człowieka po stronie totalnej opozycji. Skompromitowany Petru, skompromitowany Kijowski, na idiotów wszyszła wewnątrzplatformiana frakcja dowodzona przez Agnieszkę Pomaskę i Borysa Budkę upierająca się, by wspólnie z KOD-em i .Nowoczesną urządzać cyrk w sali plenarnej Sejmu. Schetyna może teraz zrobić wszystko, może trwać na twardych pozycjach antypisowskich, ale może też zacząć negocjować z PiS-em i wyjść z twarzą z całej tej hecy. Nie będę się zakładał o to, co zrobi ale moim zdaniem to drugie – on od samego początku był przeciwny urządzaniu cyrku, ale z bandą durniów wewnątrz swojego ugrupowania nie bardzo mógł manewrować. Teraz już może.

A Jarosław Kaczyński sobie siedzi, głaszcze kota i zastanawia się pewnie co będzie dalej. Gdyby rzeczywiście miał dyktatorskie ciągoty to okazja się trafiła jak marzenie – bo nie jest sztuką złapać Naród za twarz żelazną ręką, sztuką jest doprowadzić do sytuacji, w której tenże Naród sam do niego przybiegnie wołając „wodzu! Ratuj nas przed tymi idiotami!”.

I teraz rodzi się tylko jedno pytanie: jaki będzie temat następnej debaty o Polsce w Parlamencie Europejskim? I kogo pod swoje opiekuńcze skrzydła weźmie Frans Timmermans? Zakochanego szczeniaka czy Mateuszka, co się fakturom nie kłaniał?

Źródło: Baba i Chłop. Dżender free zone.

 

POLECANE
Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN jak kot Schrödingera tylko u nas
Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN jak kot Schrödingera

Trwająca debata na temat rzekomego „nie-istnienia” Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego przypomina słynny eksperyment myślowy austriackiego noblisty.

Imane Khelif - damski bokser tylko u nas
Imane Khelif - damski bokser

Imane Khelif, algierski bokser, który zdobył złoto w kategorii kobiet na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu w 2024 roku, stał się symbolem chaosu, jaki ideologia gender wnosi do sportu. Teraz, po tym jak organizacja World Boxing ogłosiła obowiązkowe testy płci przed turniejem kobiet w Eindhoven (5–10 czerwca 2025), Khelif nagle wycofał się z zawodów. Ta decyzja tylko podsyciła debatę sprzed roku: jak to możliwe, że mężczyzna rywalizował z kobietami przez tak długi okres i to w profesjonalnym sporcie na najwyższym poziomie?

Prezydent elekt Karol Nawrocki spotkał się z szefem MON z ostatniej chwili
Prezydent elekt Karol Nawrocki spotkał się z szefem MON

W czwartek prezydent elekt Karol Nawrocki spotkał się z wicepremierem, szefem MON Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem - przekazał były szef sztabu Nawrockiego Paweł Szefernaker. "Spotkanie dotyczyło przyszłych relacji między zwierzchnikiem sił zbrojnych, a szefem MON" - powiedział polityk PiS.

Robert Bąkiewicz przekazał nam informacje o możliwym ataku na Sąd Najwyższy: Widzimy się o 7.30 tylko u nas
Robert Bąkiewicz przekazał nam informacje o możliwym ataku na Sąd Najwyższy: "Widzimy się o 7.30"

- Na naszych oczach może dojść do nielegalnego i bezprawnego przejęcia Sądu Najwyższego poprzez działania części sędziów Izby Pracy - mówi w rozmowie z Cezarym Krysztopą Robert Bąkiewicz.

Burza w Pałacu Buckingham. Książę William szykuje rewolucję? Wiadomości
Burza w Pałacu Buckingham. Książę William szykuje rewolucję?

W Pałacu Buckingham może dojść do dużych zmian, gdy książę William obejmie tron. Jak donoszą brytyjskie media, przyszły król nie planuje biernie kontynuować dotychczasowych tradycji, lecz chce „zrobić wszystko po swojemu”.

Burza w PE. Wniosek o wotum nieufności dla Ursuli von der Leyen z ostatniej chwili
Burza w PE. Wniosek o wotum nieufności dla Ursuli von der Leyen

Pierwszy raz w obecnym PE sojusz ugrupowań prawicowych porozumiała się co do wniosku nieufności dla Ursuli von der Leyen. Wniosek poparło 74 europarlamentarzystów z ECR - Europejskich Konserwatystów i Reformatorów, ESN - Grupy Europy Suwerennych Narodów, zwłaszcza Alternatywy dla Niemiec oraz Patrioci dla Europy.

Szokująca agresja i wypadek na S3. Za kierownicą marszałek z PO Marcin Jabłoński [WIDEO] z ostatniej chwili
Szokująca agresja i wypadek na S3. Za kierownicą marszałek z PO Marcin Jabłoński [WIDEO]

Na trasie S3 w województwie lubuskim doszło do niebezpiecznego incydentu z udziałem prominentnego polityka Platformy Obywatelskiej. Kierowca Skody Superb, który spowodował kolizję swoim agresywnym zachowaniem, to marszałek województwa lubuskiego Marcin Jabłoński. Zdarzenie zostało nagrane, a sprawą zajmuje się sąd.

 Nie żyje zasłużona policjantka. Miała 49 lat Wiadomości
Nie żyje zasłużona policjantka. Miała 49 lat

Komenda Powiatowa Policji w Będzinie poinformowała o nagłej śmierci aspirant sztabowej Iwony Bajan. Funkcjonariuszka miała 49 lat i służyła w policji przez ponad 25 lat.

Ekspert po oświadczeniu 28 sędziów SN: To jawne wypowiedzenie posłuszeństwa Rzeczpospolitej tylko u nas
Ekspert po oświadczeniu 28 sędziów SN: To jawne wypowiedzenie posłuszeństwa Rzeczpospolitej

Polska znajduje się w historycznym momencie. To, czego jesteśmy świadkami, to więcej niż spór prawny – to bezprecedensowy atak na fundamenty Rzeczypospolitej, jej konstytucyjny ład i porządek Oświadczenia 28 sędziów Sądu Najwyższego i pisma pięciu byłych prezesów Trybunału Konstytucyjnego to nic innego jak jawne wypowiedzenie posłuszeństwa państwu polskiemu i złamanie sędziowskiej przysięgi.

Jakim to trzeba być dziadem?. Filip Chajzer opublikował emocjonalny wpis Wiadomości
"Jakim to trzeba być dziadem?". Filip Chajzer opublikował emocjonalny wpis

Filip Chajzer, znany dziennikarz i influencer, poinformował w mediach społecznościowych o kradzieży, do której miało dojść w jednym z jego lokali z kebabem w Krakowie. Chodzi o punkt KREUZBERG Kebap znajdujący się w okolicy Galerii Kazimierz.

REKLAMA

Alexander Degrejt: Mateuszek i zakochany szczeniak

Jarosławowi Kaczyńskiemu opozycję zasłał chyba osobiście sam dobry Pan Bóg. Albo wygrał ją na loterii w superkumulacji. Inaczej być nie może bo nigdzie, ale to nigdzie na świecie nie występuje takie zbiorowisko cymbałów w jednym miejscu.
 Alexander Degrejt: Mateuszek i zakochany szczeniak
/ Tomasz Gutry
Najpierw Ryszard Petru popełnił „niezręczność” wybierając się z wiceszefową swojej partii na upojnego Sylwestra a teraz, dwa dni później, wybuchła afera z „niezręcznością” (tak, narracja jest ta sama) Mateusza Kijowskiego, który kasował szmal z KOD-owskich puszek jako zapłatę za „usługi informatyczne” wykonywane na rzecz Komitetu przez firmę MKM Studios należącą do niego i jego żony. W sumie ponad dziewięćdziesiąt tysięcy złotych. Walka o demokrację to, jak się okazuje, niezły biznesik…

Z internetów możemy dowiedzieć się przy okazji różnych ciekawych rzeczy, na przykład tego, że kwity na oberKODerastę miała już dawno „Gazeta Wyborcza” i nic z nimi nie zrobiła. Szybki tekst puściła dopiero dzisiaj, po tym jak swoje artykuły „śledcze” opublikowały „Rzeczpospolita” i „Onet.pl”. Nikogo to nie powinno dziwić, przecież Adam Michnik z nagranym Lwem Rywinem też łaził po mieśce ponad pół roku chwaląc się nimi przed każdym, kto chciał słuchać. Aferę odpalił dopiero wtenczas, kiedy nie udało mu się ugrać na nich swoich interesów, bo każdy miał rzecz w głębokim poważaniu.

Powoli zaczynają się też rozkręcać teorie spiskowe. Najpopularniejsza głosi, że teren jest czyszczony przed wielkim powrotem Donalda Tuska na białym koniu. Moim zdaniem to bzdura, na „króla Europy” w Polsce czeka co najwyżej paru frajerów i Małgorzata Wasserman ze swoją komisją śledczą. Frajerom co prawda mogła się w głowie zalęgnąć myśł o powołaniu PRON-u bis z Tuskiem, Wałęsą i legendami opozycji, którzy przejmą władzę błagani przez umęczony Naród, jednak pani poseł Wasserman ma plany raczej nieco odmienne. A to ona ma siłę, nie wytęsknieni durnie widzący w Tusku zbawiciela.

Jeżeli w tle cyrku istnieje jakiś spisek to ja widzę dwie możliwości:
Pierwsza jest taka, że to prezes Jarosław Kaczyński odpalił kwity na Mateusza Kijowskiego akruat w tym momencie dziejowym. Jest to jednakowoż mało prawdopodobne, po co się męczyć knuciem skoro opozycja pogrąża się sama i bez pomocy z zewnątrz? Ryszard Petru robił z siebie idiotę bez przerwy, co się odezwał to wywoływał u ludu pracującego spazmy śmiechu. A Kijowski faktury podpisywał osobiście, prędzej czy później musiały one wyjść na światło dzienne, wystarczyło zwyczajnie poczekać.

Druga teoria, moim zdaniem sensowniejsza, głosi, że za tym wszystkim stoi Grzegorz Schetyna. Przecież tak naprawdę to tylko on w tej sytuacji zyskuje wychodząc na jedynego rozumnego człowieka po stronie totalnej opozycji. Skompromitowany Petru, skompromitowany Kijowski, na idiotów wszyszła wewnątrzplatformiana frakcja dowodzona przez Agnieszkę Pomaskę i Borysa Budkę upierająca się, by wspólnie z KOD-em i .Nowoczesną urządzać cyrk w sali plenarnej Sejmu. Schetyna może teraz zrobić wszystko, może trwać na twardych pozycjach antypisowskich, ale może też zacząć negocjować z PiS-em i wyjść z twarzą z całej tej hecy. Nie będę się zakładał o to, co zrobi ale moim zdaniem to drugie – on od samego początku był przeciwny urządzaniu cyrku, ale z bandą durniów wewnątrz swojego ugrupowania nie bardzo mógł manewrować. Teraz już może.

A Jarosław Kaczyński sobie siedzi, głaszcze kota i zastanawia się pewnie co będzie dalej. Gdyby rzeczywiście miał dyktatorskie ciągoty to okazja się trafiła jak marzenie – bo nie jest sztuką złapać Naród za twarz żelazną ręką, sztuką jest doprowadzić do sytuacji, w której tenże Naród sam do niego przybiegnie wołając „wodzu! Ratuj nas przed tymi idiotami!”.

I teraz rodzi się tylko jedno pytanie: jaki będzie temat następnej debaty o Polsce w Parlamencie Europejskim? I kogo pod swoje opiekuńcze skrzydła weźmie Frans Timmermans? Zakochanego szczeniaka czy Mateuszka, co się fakturom nie kłaniał?

Źródło: Baba i Chłop. Dżender free zone.


 

Polecane
Emerytury
Stażowe