[Tylko u nas - cały wywiad] Karim i Nelson Martusewicz: "Z muzykowania trzeba czerpać przyjemność"

O pracach nad najnowszą płytą Karimski Club, rozwoju edukacji muzycznej w Polsce oraz wszędobylskim disco polo mówią Karim i Nelson Martusewicz w rozmowie z Bartoszem Boruciakiemn 
/ Materiały prasowe
– Jak się współpracuje z tatą?

Nelson Martusewicz: – Dobrze.

 
– Chcesz pójść śladami taty?

N.M.: – Gram na fortepianie. Uczę się grać na perkusji i na trąbce.

 
– Podoba Ci się muzyka taty?

N.M.: – Tak. Chociaż jest dla mnie troszkę za trudna (śmiech).

 
– Karim, łatwiej Ci się współpracuje z dziećmi czy z dorosłymi?

Karim Martusewicz: – Na dzieci trzeba mieć patent. Z niektórymi dorosłymi współpracuje się strasznie (śmiech).

 
– Jak wyglądała rekrutacja uczestników do nagrania płyty Karimski Club?

K.M.: – Dzieci z klasy Nelsona uczestniczyły w nagraniu płyty. Nie robiliśmy castingu. Zadzwoniłem do zaprzyjaźnionych muzyków, którzy mają dzieci w wieku 6-8 lat.

 
– Czy spodziewacie się boomu na muzykę dla dzieci?

K.M.: – Kończyłem pisać muzykę do serialu dla dzieci „Kuba i Śruba”. To są współcześni następcy Bolka i Lolka. Wymyśliliśmy z Nelsonem, że wyciągniemy ciekawe fragmenty instrumentalne z bajki i zrobimy z tego piosenki. Bartek Kudasik z Zakopower napisał teksty i zaczęliśmy nagrywać pierwsze wersje z Nelsonem. Później zaczęło się wszystko rozrastać. Powstał pomysł, żeby dochody z tej płyty przeznaczyć na cele charytatywne. W trakcie nagrywania nawinął mi się Szymon Majewski z informacją, że współpracuje z Fundacją Spełnionych Marzeń, która pomaga dzieciom z problemami onkologicznymi. Szymon powiedział, że nie śpiewa, ale może nam pomóc przy nagraniu płyty. Jego występ wyszedł znakomicie. To jest zwierzę artystyczne. Na Tomka Organka wpadłem przypadkiem w trakcie koncertu. Opowiedziałem mu o idei płyty. Powiedział, że mam go w ciemno. I tak było z pozostałymi gośćmi.

N.M.: – Przy naszej muzyce można się dobrze bawić.

K.M.: – Dla dzieciaków trzeba grać jak dla dorosłych.

 
– Nelsonie, czego słuchają dzieci w Twoim wieku?

N.M.: – W mojej klasie słuchają głównie disco polo. Nie cierpię disco polo. Często słucham Fryderyka Chopina i Michaela Jacksona. Uczę się grać utwory Chopina, a ostatnio Bacha.

 
– Zaskoczyło mnie to, że dzieci w wieku 9 lat słuchają disco polo.

K.M.: – Disco polo jest obecne w sklepach. W miejscach, gdzie bawią się dzieci, również jest disco polo. Na zabawach szkolnych grają disco polo. Dzieci tym nasiąkają za młodu.

 
– U mnie na osiedlu mieszka dużo Twoich rówieśników, oni słuchają rapu. A Ty lubisz tę muzykę?

N.M.: – Tylko trochę.

 
– Uczysz się grać na wielu instrumentach muzycznych? Sam wyrażałeś taką chęć czy rodzice ciebie namówili?

N.M.: – Sam chciałem grać na fortepianie.

 
– Kiedy najlepiej posłać dziecko do szkoły muzycznej?

K.M.: – Moi koledzy mówią, żeby wysyłać dzieci jak najszybciej do szkół muzycznych. Odpowiedziałem, że to w naszym przypadku nie ma sensu. Nelson i tak ma muzykę w domu. Nie narzucam mu niczego, syn sam chce uczyć się grać na instrumentach, lubi „kleić beaty” w Garage Bandzie. Po prostu się tym bawi. W różnych, nawet małych miejscowościach jest dużo ognisk czy prywatnych szkół muzycznych na bardzo fajnym poziomie. Nie trzeba od razu dziecka katować intensywną edukacją muzyczną. Dla muzyka fortepian i perkusja to jest podstawa. Masz rytm, harmonię i melodię. Na początek wystarczy. Niedawno Nelsonowi spodobała się trąbka i zaczął się uczyć na niej grać. Ale to był jego wybór. Nie można zmuszać swoich dzieciaków do grania. Trzeba być bardzo ostrożnym, bo można zniechęcić prawdziwy talent albo zmusić do grania kogoś, kogo to nie do końca kręci. Z muzykowania trzeba czerpać przyjemność, bez względu na wiek.

Rozmawiał: Bartosz Boruciak
 

 

POLECANE
Drony przy trasie lotu Zełenskiego. Irlandia podniosła alarm gorące
Drony przy trasie lotu Zełenskiego. Irlandia podniosła alarm

Irlandzkie służby wszczęły alarm, gdy w pobliżu zaplanowanej trasy lotu ukraińskiej delegacji dostrzeżono kilka niezidentyfikowanych dronów. Media podkreślają, że bezzałogowce pojawiły się w miejscu, w którym samolot Zełenskiego miał być zgodnie z pierwotnym harmonogramem.

Ważny komunikat dla powiatu ostrowskiego pilne
Ważny komunikat dla powiatu ostrowskiego

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa ostrzegło w czwartek, że w miejscowościach Rostki Wielkie, Rostki Piotrowice, Podgórze Gazdy oraz Zawisty Nadbużne w powiecie ostrowskim woda jest niezdatna do spożycia i celów sanitarno-higienicznych.

Żurek chce delegalizacji partii Brauna. Bogucki: Niech się sam zdelegalizuje polityka
Żurek chce delegalizacji partii Brauna. Bogucki: "Niech się sam zdelegalizuje"

Spór o Konfederację Korony Polskiej przybiera na sile, a po kolejnych żądaniach jej rozwiązania głos zabrał minister prezydenta Zbigniew Bogucki, który w ostrych słowach na antenie Radia Zet skomentował działania ministra Waldemara Żurka.

Zamykanie porodówek. Zajączkowska: To jest realne piekło kobiet gorące
Zamykanie porodówek. Zajączkowska: To jest realne piekło kobiet

„To jest realne piekło kobiet” - skomentowała rządowe plany zamykania porodówek eurodeputowana Ewa Zajączkowska-Hernik (Konfederacja).

Kazik Staszewski na intensywnej terapii. „Bliski końca drogi byłem” Wiadomości
Kazik Staszewski na intensywnej terapii. „Bliski końca drogi byłem”

Stan zdrowia Kazika Staszewskiego gwałtownie się pogorszył, a muzyk trafił na OIOM po komplikacjach związanych z wcześniejszym zabiegiem. Jak relacjonuje, lekarze mówią nawet o ryzyku sepsy.

Szef węgierskiego MSZ: Era oczekiwania na pozwolenie z Berlina dawno już minęła gorące
Szef węgierskiego MSZ: Era oczekiwania na pozwolenie z Berlina dawno już minęła

„Węgry nie potrzebują już akceptacji Berlina czy Brukseli dla podejmowania decyzji w obszarze polityki zagranicznej” - oświadczył szef węgierskiej dyplomacji Peter Szijjarto cytowany przez „The Budapest Times”.

Ideologia gender przegrywa w Wielkiej Brytanii, ale ciągle walczy tylko u nas
Ideologia gender przegrywa w Wielkiej Brytanii, ale ciągle walczy

W Wielkiej Brytanii, która przodowała do niedawna w promowaniu ideologii gender, zachodzą wielkie zmiany. Na Wyspach zamknięto bowiem klinki transujące dzieci, zakazano łatwego „zmieniania płci” u nieletnich i ogłoszono, że mężczyzna nie może stać się kobietą. Jedni powiedzą, że to jakieś podstawy i zdrowy rozsądek, inni zaś będą pamiętali: ideologia gender jeszcze niedawno była państwową ideologią w UK. Zmiany te wiele więc znaczą i trzeba na nie patrzeć z perspektywy Zachodu, na którego to politykę transseksualne lobby ma ogromny wpływ od wielu dekad.

Sejm zdecydował o utajnieniu posiedzenia. Bosak zdradza, czego ma dotyczyć wystąpienie Tuska polityka
Sejm zdecydował o utajnieniu posiedzenia. Bosak zdradza, czego ma dotyczyć wystąpienie Tuska

Prezydium Sejmu na wniosek premiera Donalda Tuska, zgodziło się utajnić piątkowy punkt obrad, podczas którego szef rządu ma przedstawić pilną informację dotyczącą bezpieczeństwa państwa. Jak poinformował wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak, zamknięta część potrwa około półtorej godziny.

I prezes SN: Wzywam ministra sprawiedliwości do zaprzestania kierowania gróźb wobec sędziów gorące
I prezes SN: Wzywam ministra sprawiedliwości do zaprzestania kierowania gróźb wobec sędziów

I prezes SN Małgorzata Manowska oceniła, że obecne stanowisko szefa Ministerstwa Sprawiedliwości Waldemara Żurka „wpisuje się w szerszą skalę ataków na niezależność sądów”.

Afera na Eurowizji. Kraje wycofują się z konkursu Wiadomości
Afera na Eurowizji. Kraje wycofują się z konkursu

Decyzja o dopuszczeniu Izraela do Eurowizji wywołała natychmiastowy sprzeciw czterech państw, które ogłosiły rezygnację z udziału w przyszłorocznym konkursie w Wiedniu.

REKLAMA

[Tylko u nas - cały wywiad] Karim i Nelson Martusewicz: "Z muzykowania trzeba czerpać przyjemność"

O pracach nad najnowszą płytą Karimski Club, rozwoju edukacji muzycznej w Polsce oraz wszędobylskim disco polo mówią Karim i Nelson Martusewicz w rozmowie z Bartoszem Boruciakiemn 
/ Materiały prasowe
– Jak się współpracuje z tatą?

Nelson Martusewicz: – Dobrze.

 
– Chcesz pójść śladami taty?

N.M.: – Gram na fortepianie. Uczę się grać na perkusji i na trąbce.

 
– Podoba Ci się muzyka taty?

N.M.: – Tak. Chociaż jest dla mnie troszkę za trudna (śmiech).

 
– Karim, łatwiej Ci się współpracuje z dziećmi czy z dorosłymi?

Karim Martusewicz: – Na dzieci trzeba mieć patent. Z niektórymi dorosłymi współpracuje się strasznie (śmiech).

 
– Jak wyglądała rekrutacja uczestników do nagrania płyty Karimski Club?

K.M.: – Dzieci z klasy Nelsona uczestniczyły w nagraniu płyty. Nie robiliśmy castingu. Zadzwoniłem do zaprzyjaźnionych muzyków, którzy mają dzieci w wieku 6-8 lat.

 
– Czy spodziewacie się boomu na muzykę dla dzieci?

K.M.: – Kończyłem pisać muzykę do serialu dla dzieci „Kuba i Śruba”. To są współcześni następcy Bolka i Lolka. Wymyśliliśmy z Nelsonem, że wyciągniemy ciekawe fragmenty instrumentalne z bajki i zrobimy z tego piosenki. Bartek Kudasik z Zakopower napisał teksty i zaczęliśmy nagrywać pierwsze wersje z Nelsonem. Później zaczęło się wszystko rozrastać. Powstał pomysł, żeby dochody z tej płyty przeznaczyć na cele charytatywne. W trakcie nagrywania nawinął mi się Szymon Majewski z informacją, że współpracuje z Fundacją Spełnionych Marzeń, która pomaga dzieciom z problemami onkologicznymi. Szymon powiedział, że nie śpiewa, ale może nam pomóc przy nagraniu płyty. Jego występ wyszedł znakomicie. To jest zwierzę artystyczne. Na Tomka Organka wpadłem przypadkiem w trakcie koncertu. Opowiedziałem mu o idei płyty. Powiedział, że mam go w ciemno. I tak było z pozostałymi gośćmi.

N.M.: – Przy naszej muzyce można się dobrze bawić.

K.M.: – Dla dzieciaków trzeba grać jak dla dorosłych.

 
– Nelsonie, czego słuchają dzieci w Twoim wieku?

N.M.: – W mojej klasie słuchają głównie disco polo. Nie cierpię disco polo. Często słucham Fryderyka Chopina i Michaela Jacksona. Uczę się grać utwory Chopina, a ostatnio Bacha.

 
– Zaskoczyło mnie to, że dzieci w wieku 9 lat słuchają disco polo.

K.M.: – Disco polo jest obecne w sklepach. W miejscach, gdzie bawią się dzieci, również jest disco polo. Na zabawach szkolnych grają disco polo. Dzieci tym nasiąkają za młodu.

 
– U mnie na osiedlu mieszka dużo Twoich rówieśników, oni słuchają rapu. A Ty lubisz tę muzykę?

N.M.: – Tylko trochę.

 
– Uczysz się grać na wielu instrumentach muzycznych? Sam wyrażałeś taką chęć czy rodzice ciebie namówili?

N.M.: – Sam chciałem grać na fortepianie.

 
– Kiedy najlepiej posłać dziecko do szkoły muzycznej?

K.M.: – Moi koledzy mówią, żeby wysyłać dzieci jak najszybciej do szkół muzycznych. Odpowiedziałem, że to w naszym przypadku nie ma sensu. Nelson i tak ma muzykę w domu. Nie narzucam mu niczego, syn sam chce uczyć się grać na instrumentach, lubi „kleić beaty” w Garage Bandzie. Po prostu się tym bawi. W różnych, nawet małych miejscowościach jest dużo ognisk czy prywatnych szkół muzycznych na bardzo fajnym poziomie. Nie trzeba od razu dziecka katować intensywną edukacją muzyczną. Dla muzyka fortepian i perkusja to jest podstawa. Masz rytm, harmonię i melodię. Na początek wystarczy. Niedawno Nelsonowi spodobała się trąbka i zaczął się uczyć na niej grać. Ale to był jego wybór. Nie można zmuszać swoich dzieciaków do grania. Trzeba być bardzo ostrożnym, bo można zniechęcić prawdziwy talent albo zmusić do grania kogoś, kogo to nie do końca kręci. Z muzykowania trzeba czerpać przyjemność, bez względu na wiek.

Rozmawiał: Bartosz Boruciak
 


 

Polecane