Piotr Duda: Płaca minimalna to wynagrodzenie za ciężką pracę, a nie jałmużna i rozdawnictwo

Po godz. 11:00 rozpoczęła się Msza Św. na szczycie Jasnej Góry. Przed nią mogliśmy usłyszeć przemówienie przewodniczącego Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” Piotra Dudy.
 Piotr Duda: Płaca minimalna to wynagrodzenie za ciężką pracę, a nie jałmużna i rozdawnictwo
/ fot. Marcin Żegliński - Tygodnik Solidarność

Matko, która nas znasz, z dziećmi Twymi bądź - z tym pięknym zawołaniem na ustach przybywamy na kolejną, już 37. Pielgrzymkę Ludzi Pracy tu do Częstochowy. To nasz obowiązek, ale także wypełnianie testamentu naszego patrona bł. ks. Jerzego. Bo „człowiek pracujący ciężko bez Boga, bez modlitwy, bez ideałów będzie jak ptak z jednym skrzydłem dreptał po ziemi” - to słowa naszego patrona. My nie chcemy tak dreptać, dlatego pełni wiary, każdy w swojej intencji, aby podziękować za opiekę, za opiekę ludzi pracy, ale także osobistych intencji z którymi przybywamy, bardzo Wam dziękuję, że jesteście. Jesteście i trwacie na tej pielgrzymce już po raz 37

 
- mówił podczas 37. Pielgrzymki Ludzi Pracy na Jasną Górę szef Solidarności.
 

To wyjątkowa pielgrzymka, wyjątkowa dlatego, że jesteśmy tutaj jako wszyscy ludzie pracy, nie dzieląc się na poszczególne grupy zawodowe. Jesteśmy tu jako solidarność, ta międzyludzka, ale także jako NSZZ „Solidarność”. I za to Wam w imieniu Komisji Krajowej i władz związku osobiście dziękuję. To dla nas bardzo ważne, dla ludzi Solidarności, że możemy być w tym ważnym miejscu razem. To także pierwsza pielgrzymka, na której będziemy się modlić wspólnie z premierem RP. Po raz pierwszy na Pielgrzymce Ludzi Pracy jest premier rządu RP. Panie premierze Bóg zapłać, że jest pan z nami, jak zawsze zatroskany o ludzi pracy. Bóg zapłać, że możemy się wspólnie modlić o świat pracy, o lepsze jutro polskiego pracownika

 
- podziękował przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”.
 

W ubiegłym roku, tu w Częstochowie, odbył się Krajowy Zjazd Delegatów, a także 24 października, tutaj na Jasnej Górze, zawierzyliśmy nasz Związek Jasnogórskiej Pani. Powierzyliśmy jej nasze troski, te Związku Zawodowego Solidarność, ale także pracowników i bezrobotnych. Dzięki Bogu i naszej ciężkiej pracy tych bezrobotnych jest coraz mniej, cieszymy się z tego, ale nie możemy zapominać o nich, o ich dramatach. Od tego właśnie jest Związek Zawodowy Solidarność. Tutaj w Częstochowie przyjęliśmy uchwałę programową, która jest najważniejszym dokumentem dla realizacji dla nas wszystkich. Dlatego chciałbym z tego miejsca, jak co roku, przypomnieć co w ostatnim roku, a w zasadzie ostatnich czterech latach, w trudnych negocjacjach z rządem udało się osiągnąć dla dobra ludzi pracy. Bo przecież w dialogu, niejednokrotnie trudnym dialogu, można osiągnąć pozytywne rozwiązania dla pracowników ale i także pracodawców

 
- dodał Piotr Duda.
 

Przypomnę, to klauzule społeczne w prawie zamówień publicznych, które pozwalają na to, aby nie tylko najniższa cena ale przynajmniej minimalne wynagrodzenie, umowy o pracę były brane pod uwagę w zamówieniach. To tzw. syndrom pierwszej dniówki, to powrót do wieku emerytalnego sprzed reformy, to wolne niedziele, o których już mówiłem w ubiegłym roku. Niedziele dla rodziny i Boga, to dla nas, i dla was. Dzisiaj wielu z was może być na tej pielgrzymce, dlatego że ma dzień wolny dla swojej rodziny i Boga. To dla nas bardzo ważne i w tym temacie jesteśmy konsekwentni. Ale w tym roku także możemy powiedzieć o bardzo ważnych decyzjach wspólnie ustalonych z rządem, dotyczących chociażby wykonania pierwszego postulatu gdańskiego, ale nie tylko gdańskiego. Mam na myśli pluralizm związkowy. Za niecały miesiąc funkcjonariusze służb mundurowych będą się zrzeszać w związkach zawodowych jakie uważają za słuszne, a nie tylko w jednym wybranym. To wielki sukces i realizacja testamentu robotników z 80’

 
- oświadczył przewodniczący.
 

Mam nadzieję, że wspólnie z rządem w przyszłej kadencji dokończymy również 14. postulat. Mówi on o obniżeniu emerytury ale także o emeryturach stażowych. 

 
- podkreślił szef Solidarności.
 

I wreszcie ostatni punkt. To zmiana ustawy o minimalnym wynagrodzeni - czyli stawka godzinowa. Wyłączenie z minimalnego wynagrodzenia dodatku w godzinach nocnych i za wysługę lat. To bardzo ważne dla wszystkich, którzy zarabiają na poziomie minimum socjalnego, bo płaca minimalna w naszym kraju w taki sposób niestety wygląda. Ale to co ostatnio się stało, ta decyzja rządu i podpisanie przez Premiera rozporządzenia, że w przyszłym roku płaca minimalna będzie wynosić 2600 zł jest wielkim skokiem do przodu

 
- dodał.
 

To jest to o co nam chodziło już w 2010 r. Wtedy pamiętacie, zbieraliśmy podpisy pod projektem obywatelskim Solidarności, zebraliśmy ponad 350 000 podpisów. Prosiliśmy ówczesny rząd, ówczesnych parlamentarzystów rządzących naszym krajem, aby minimalne wynagrodzenie wynosiło przynajmniej 50 proc. przeciętnego wynagrodzenia. Co zrobili? Wyrzucili podpisy do kosza, razem z projektem ustawy. Czekaliśmy na to dziewięć lat. I wreszcie doczekaliśmy się

 
- przypomniał Duda.
 

Jeżeli dziś słyszymy z ust tych samych polityków, że tak znaczna podwyżka płacy minimalnej jest rozdawnictwem, to my się z tym nie zgadzamy. To jest wynagrodzenie za całomiesięczną ciężką pracę pracownika. Jeszcze raz podkreślę, wynagrodzenie za pracę, a nie jałmużna i nie rozdawnictwo. Bo praca nie może być nigdy i nigdzie traktowana jak towar, bo człowiek dla człowieka nie może być towarem - musi być podmiotem. To słowa naszego duchowego ojca św. Jana Pawła II. To nasz testament, który musimy realizować

 
- zakończył przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”.
 







Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Leon Foksiński. Uczestnik Marszu Śmierci Wiadomości
Leon Foksiński. Uczestnik Marszu Śmierci

Urodzony 23.06.1919 r. w Bestwinie pow. bielski, syn Franciszka i Anny z d. Bolek, zamieszkały w tej miejscowości. Mając szesnaście lat – w 1935 r., rozpoczął pracę zarobkową jako pomocnik a następnie samodzielny pracownik w cegielni. Podczas okupacji hitlerowskiej, w styczniu 1940 r. wywieziony na roboty przymusowe do Niemiec – Brandenburg Hawel. W lipcu 1941 r. uciekł z miejsca przymusowego zatrudnienia i wrócił do Bestwiny, gdzie w październiku tegoż roku jako uciekinier został aresztowany przez policję niemiecką.

Gen. Rajmund Andrzejczak: Trzeba się szykować do wojny z ostatniej chwili
Gen. Rajmund Andrzejczak: Trzeba się szykować do wojny

Czy Polsce grozi wojna? – Trzeba się szykować – twierdzi gen. Rajmund Andrzejczak, były Szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego w "Gościu Wydarzeń" na antenie Polsat News.

Agnieszka Romaszewska-Guzy zwolniona dyscyplinarnie. Były minister kultury nie przebierał w słowach z ostatniej chwili
Agnieszka Romaszewska-Guzy zwolniona dyscyplinarnie. Były minister kultury nie przebierał w słowach

– Agnieszka Romaszewska-Guzy stworzyła wspaniałą instytucję. (…) Takie mafijno-ubeckie metody są masowo stosowane wobec niezależnych dyrektorów instytucji, które nie zostały opanowane przez obecną władzę. Ten szantaż i to przekupstwo mają miejsce – twierdzi były minister kultury Piotr Gliński.

Paweł Jędrzejewski: Trzy przyczyny dla których aż 30% młodych amerykańskich kobiet identyfikuje się jako LGBTQ Wiadomości
Paweł Jędrzejewski: Trzy przyczyny dla których aż 30% młodych amerykańskich kobiet identyfikuje się jako LGBTQ

W zeszłym tygodniu Instytut Gallupa ogłosił wyniki badań, które ujawniają wielką zmianę w społeczeństwie amerykańskim. Wszyscy są zgodni, że jest to kolosalna zmiana, wręcz rewolucyjna, pozostaje jedynie kwestią interpretacji i sporu, na czym ta zmiana naprawdę polega i o czym świadczy.

Sutryk zakazał organizacji protestów rolników we Wrocławiu z ostatniej chwili
Sutryk zakazał organizacji protestów rolników we Wrocławiu

„Wydałem cztery decyzje zakazujące organizacji protestów rolniczych na terenie administracyjnym Wrocławia” – poinformował prezydent Wrocławia Jacek Sutryk.

Putin przegrał wybory w Polsce z ostatniej chwili
Putin przegrał wybory w Polsce

Polska jest jednym z krajów, gdzie Władimir Putin przegrał zakończone w niedzielę trzydniowe wybory prezydenckie w Rosji – wynika z informacji podanej przez rosyjski niezależny portal Meduza.

Francuski europoseł: Sytuacja w Polsce jest poważna, rząd Tuska prześladuje sędziów, media i konserwatywnych polityków z ostatniej chwili
Francuski europoseł: Sytuacja w Polsce jest poważna, rząd Tuska prześladuje sędziów, media i konserwatywnych polityków

Zdaniem znanego francuskiego europarlamentarzysty rząd Donalda Tuska „prześladuje sędziów, media i konserwatywnych polityków”.

Złe wieści dla Tuska. Jest nowy sondaż z ostatniej chwili
Złe wieści dla Tuska. Jest nowy sondaż

Prawo i Sprawiedliwość jest najchętniej wybieraną partią polityczną w Polsce – wynika z najnowszego sondażu „Super Expressu” przeprowadzonego przez Instytut Badań Pollster.

Spięcie w koalicji. Poseł Lewicy atakuje Hołownię: „Jest kłamcą” z ostatniej chwili
Spięcie w koalicji. Poseł Lewicy atakuje Hołownię: „Jest kłamcą”

– Kłamcą jest on, bo to on ściemnia, on manipuluje, on twierdzi, że nie można tego procedować teraz – mówi o marszałku Sejmu Szymonowi Hołowni poseł Lewicy Tomasz Trela.

Jest decyzja UE ws. zwiększenia finansowania dla ukraińskiej armii z ostatniej chwili
Jest decyzja UE ws. zwiększenia finansowania dla ukraińskiej armii

W poniedziałek szefowie MSZ państw UE zgodzili się zwiększyć wsparcie dla ukraińskich sił zbrojnych o 5 miliardów euro za pośrednictwem specjalnego funduszu pomocowego.

REKLAMA

Piotr Duda: Płaca minimalna to wynagrodzenie za ciężką pracę, a nie jałmużna i rozdawnictwo

Po godz. 11:00 rozpoczęła się Msza Św. na szczycie Jasnej Góry. Przed nią mogliśmy usłyszeć przemówienie przewodniczącego Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” Piotra Dudy.
 Piotr Duda: Płaca minimalna to wynagrodzenie za ciężką pracę, a nie jałmużna i rozdawnictwo
/ fot. Marcin Żegliński - Tygodnik Solidarność

Matko, która nas znasz, z dziećmi Twymi bądź - z tym pięknym zawołaniem na ustach przybywamy na kolejną, już 37. Pielgrzymkę Ludzi Pracy tu do Częstochowy. To nasz obowiązek, ale także wypełnianie testamentu naszego patrona bł. ks. Jerzego. Bo „człowiek pracujący ciężko bez Boga, bez modlitwy, bez ideałów będzie jak ptak z jednym skrzydłem dreptał po ziemi” - to słowa naszego patrona. My nie chcemy tak dreptać, dlatego pełni wiary, każdy w swojej intencji, aby podziękować za opiekę, za opiekę ludzi pracy, ale także osobistych intencji z którymi przybywamy, bardzo Wam dziękuję, że jesteście. Jesteście i trwacie na tej pielgrzymce już po raz 37

 
- mówił podczas 37. Pielgrzymki Ludzi Pracy na Jasną Górę szef Solidarności.
 

To wyjątkowa pielgrzymka, wyjątkowa dlatego, że jesteśmy tutaj jako wszyscy ludzie pracy, nie dzieląc się na poszczególne grupy zawodowe. Jesteśmy tu jako solidarność, ta międzyludzka, ale także jako NSZZ „Solidarność”. I za to Wam w imieniu Komisji Krajowej i władz związku osobiście dziękuję. To dla nas bardzo ważne, dla ludzi Solidarności, że możemy być w tym ważnym miejscu razem. To także pierwsza pielgrzymka, na której będziemy się modlić wspólnie z premierem RP. Po raz pierwszy na Pielgrzymce Ludzi Pracy jest premier rządu RP. Panie premierze Bóg zapłać, że jest pan z nami, jak zawsze zatroskany o ludzi pracy. Bóg zapłać, że możemy się wspólnie modlić o świat pracy, o lepsze jutro polskiego pracownika

 
- podziękował przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”.
 

W ubiegłym roku, tu w Częstochowie, odbył się Krajowy Zjazd Delegatów, a także 24 października, tutaj na Jasnej Górze, zawierzyliśmy nasz Związek Jasnogórskiej Pani. Powierzyliśmy jej nasze troski, te Związku Zawodowego Solidarność, ale także pracowników i bezrobotnych. Dzięki Bogu i naszej ciężkiej pracy tych bezrobotnych jest coraz mniej, cieszymy się z tego, ale nie możemy zapominać o nich, o ich dramatach. Od tego właśnie jest Związek Zawodowy Solidarność. Tutaj w Częstochowie przyjęliśmy uchwałę programową, która jest najważniejszym dokumentem dla realizacji dla nas wszystkich. Dlatego chciałbym z tego miejsca, jak co roku, przypomnieć co w ostatnim roku, a w zasadzie ostatnich czterech latach, w trudnych negocjacjach z rządem udało się osiągnąć dla dobra ludzi pracy. Bo przecież w dialogu, niejednokrotnie trudnym dialogu, można osiągnąć pozytywne rozwiązania dla pracowników ale i także pracodawców

 
- dodał Piotr Duda.
 

Przypomnę, to klauzule społeczne w prawie zamówień publicznych, które pozwalają na to, aby nie tylko najniższa cena ale przynajmniej minimalne wynagrodzenie, umowy o pracę były brane pod uwagę w zamówieniach. To tzw. syndrom pierwszej dniówki, to powrót do wieku emerytalnego sprzed reformy, to wolne niedziele, o których już mówiłem w ubiegłym roku. Niedziele dla rodziny i Boga, to dla nas, i dla was. Dzisiaj wielu z was może być na tej pielgrzymce, dlatego że ma dzień wolny dla swojej rodziny i Boga. To dla nas bardzo ważne i w tym temacie jesteśmy konsekwentni. Ale w tym roku także możemy powiedzieć o bardzo ważnych decyzjach wspólnie ustalonych z rządem, dotyczących chociażby wykonania pierwszego postulatu gdańskiego, ale nie tylko gdańskiego. Mam na myśli pluralizm związkowy. Za niecały miesiąc funkcjonariusze służb mundurowych będą się zrzeszać w związkach zawodowych jakie uważają za słuszne, a nie tylko w jednym wybranym. To wielki sukces i realizacja testamentu robotników z 80’

 
- oświadczył przewodniczący.
 

Mam nadzieję, że wspólnie z rządem w przyszłej kadencji dokończymy również 14. postulat. Mówi on o obniżeniu emerytury ale także o emeryturach stażowych. 

 
- podkreślił szef Solidarności.
 

I wreszcie ostatni punkt. To zmiana ustawy o minimalnym wynagrodzeni - czyli stawka godzinowa. Wyłączenie z minimalnego wynagrodzenia dodatku w godzinach nocnych i za wysługę lat. To bardzo ważne dla wszystkich, którzy zarabiają na poziomie minimum socjalnego, bo płaca minimalna w naszym kraju w taki sposób niestety wygląda. Ale to co ostatnio się stało, ta decyzja rządu i podpisanie przez Premiera rozporządzenia, że w przyszłym roku płaca minimalna będzie wynosić 2600 zł jest wielkim skokiem do przodu

 
- dodał.
 

To jest to o co nam chodziło już w 2010 r. Wtedy pamiętacie, zbieraliśmy podpisy pod projektem obywatelskim Solidarności, zebraliśmy ponad 350 000 podpisów. Prosiliśmy ówczesny rząd, ówczesnych parlamentarzystów rządzących naszym krajem, aby minimalne wynagrodzenie wynosiło przynajmniej 50 proc. przeciętnego wynagrodzenia. Co zrobili? Wyrzucili podpisy do kosza, razem z projektem ustawy. Czekaliśmy na to dziewięć lat. I wreszcie doczekaliśmy się

 
- przypomniał Duda.
 

Jeżeli dziś słyszymy z ust tych samych polityków, że tak znaczna podwyżka płacy minimalnej jest rozdawnictwem, to my się z tym nie zgadzamy. To jest wynagrodzenie za całomiesięczną ciężką pracę pracownika. Jeszcze raz podkreślę, wynagrodzenie za pracę, a nie jałmużna i nie rozdawnictwo. Bo praca nie może być nigdy i nigdzie traktowana jak towar, bo człowiek dla człowieka nie może być towarem - musi być podmiotem. To słowa naszego duchowego ojca św. Jana Pawła II. To nasz testament, który musimy realizować

 
- zakończył przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”.
 








Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe