Grabowski o Instytucie Pileckiego: "Oręż w rękach polskich nacjonalistów". Szef IP odpowiada

W Berlinie, opodal Bramy Bandenburskiej rozpoczął działalność Instytut Pileckiego. Inauguracja nie obyła się bez najwyższych władz RP. Na jego temat w wypowiedział się we wpisie o pozytywnym wydźwięku niemiecki historyk Jochen Boehler. Niedługo później pod jego wpisem pojawił się komentarz prof. Granowskiego, za sprawą którego w światowej przestrzeni publicznej pojawił się mit o rzekomym "wymordowaniu przez Polaków 200 tysięcy Żydów"
/ screen YouTube

- Instytut Pileckiego to organizacja, którą można nazwać „IPN-em light”. IPN całkowicie stracił swoją wiarygodność, szczególnie poza granicami Polski. Instytut Pileckiego stał się teraz użytecznym narzędziem i orężem w rękach polskich nacjonalistów.
(...)
Moim ulubionym wydarzeniem jest to, który za kilka dni zostanie zorganizowane w Bełżcu. Trzeba być cholernie bezczelnym, aby wziąć udział w konferencji organizowanej na terenie obozu zagłady, gdzie wykład inaugurujący będzie poświęcony temu, jak to w 1939 roku Żydzi zdradzili Polskę.
(...)
Moim drugim ulubionym wydarzeniem jest niedawna konferencja zorganizowana wspólnie przez Instytut Pileckiego i IPN, która odbyła się w Kielcach i była poświęcona pogromowi kieleckiemu. To nie było groteskowe – to było absurdalne, przerażające i smutne. Jedno jest pewne: nie mamy tutaj do czynienia z organizacją zaangażowaną w niezależne badanie historii. Mamy do czynienia z organizacją działającą przy aprobacie skrajnie prawicowego, radykalnego rządu, której zadaniem jest zaciemnianie i fałszowanie historii. 
(...)


- pisze Jan Grabowski

- Drogi profesorze Grabowski, zwrócił pan moją uwagę, twierdząc, że naukowcy Instytutu Pileckiego rzekomo uczestniczyli lub będą uczestniczyć w konferencjach w Kielcach i Bełżcu. Oczywiście jesteśmy instytucją badawczą i jest to absolutnie normalne, że nasze badania są prezentowane na konferencjach krajowych i międzynarodowych. Jednak nikt z nas nie pojawił się w Kielcach, ani w Bełżcu. Jako dyrektor Instytutu chciałbym dowiedzieć się więcej o szczegółach, gdyby zechciał pan uszczegółowić swoje uwagi na temat pracy wykonanej przez moich pracowników. Kogo ma pan myśli pisząć o Kielcach? Kto przyjeżdża do Bełżca


- pyta szef Instytutu Pileckiego Wojciech Kozłowski

Jak się okazuje chodzi o dr Sabinę Bober, która nie współpracuje już z Instytutem

Źródło: FB/DoRzeczy.pl



cyk

 

POLECANE
Hakerzy z Ukrainy wpadli w centrum Warszawy. Zaawansowany sprzęt, anteny, kamery z ostatniej chwili
Hakerzy z Ukrainy wpadli w centrum Warszawy. "Zaawansowany sprzęt, anteny, kamery"

Śródmiejscy policjanci zatrzymali trzech mężczyzn, którzy podróżowali z detektorem urządzeń szpiegowskich i sprzętem hakerskim. Cała trójka usłyszała zarzuty i trafiła do aresztu.

MSWiA ma pretensje do Ukrainy. Brak informacji o skazanych z ostatniej chwili
MSWiA ma pretensje do Ukrainy. Brak informacji o skazanych

Szef MSWiA Marcin Kierwiński powiedział w poniedziałek w Brukseli, że oczekuje większego zaangażowania Ukrainy w kwestii informacji o osobach skazanych w tym kraju. - Ostatnio zdarzało się, że osoby te nie były odnotowane w europejskim systemie, to się nie może powtórzyć - podkreślił.

Przetarg na tunel CPK wywołał burzę. Zarzuty o szycie pod zagraniczne korporacje Wiadomości
Przetarg na tunel CPK wywołał burzę. Zarzuty o szycie pod zagraniczne korporacje

Atmosfera wokół przetargu na jeden z najważniejszych kontraktów całej inwestycji Centralnego Portu Komunikacyjnego staje się coraz bardziej napięta. Chodzi o projekt i budowę tunelu oraz podziemnej stacji kolejowej pod lotniskiem CPK. Branża budowlana kwestionuje stawiane wymagania, a sześć dużych firm skierowało odwołania do Krajowej Izby Odwoławczej, zarzucając CPK ograniczanie konkurencji i faworyzowanie największych korporacji międzynarodowych.

Właściciel TVN na sprzedaż. Trump zabrał głos z ostatniej chwili
Właściciel TVN na sprzedaż. Trump zabrał głos

Prezydent USA Donald Trump poinformował w niedzielę, że będzie zaangażowany w proces decyzyjny dotyczący potencjalnego przejęcia przez Netflixa części koncernu Warner Bros.

Nawet do 50 tys. zł kary. Wiceminister zapowiada z ostatniej chwili
Nawet do 50 tys. zł kary. Wiceminister zapowiada

W poniedziałkowej "Rzeczpospolitej" wiceminister sportu i turystyki Ireneusz Raś ocenił, że unijny obowiązek rejestracji obiektów wynajmowanych na doby może skłonić część właścicieli do ich długoterminowego wynajmu lub sprzedaży. Zapowiedział, że kara za brak rejestracji wyniesie do 50 tys. zł.

Komunikat Straży Granicznej. Pilne doniesienia z granicy z ostatniej chwili
Komunikat Straży Granicznej. Pilne doniesienia z granicy

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy z Białorusią.

Tragiczna noc w Świętokrzyskiem. Nie żyją dwie osoby z ostatniej chwili
Tragiczna noc w Świętokrzyskiem. Nie żyją dwie osoby

Dwóch mężczyzn zginęło w pożarze mieszkania w kamienicy przy ul. Opatowskiej w Sandomierzu. Tej samej nocy doszło też do pożaru domu w miejscowości Kopiec w powiecie opatowskim.

Coraz gorsza sytuacja pacjentów. Polacy nie mają złudzeń z ostatniej chwili
Coraz gorsza sytuacja pacjentów. Polacy nie mają złudzeń

Blisko połowa Polaków uważa, iż w ciągu dwóch lat rządów obecnej koalicji sytuacja pacjentów w przychodniach i szpitalach się pogorszyła – wynika z najnowszego sondażu pracowni Opinia24 na zlecenie RMF FM.

Trump skrytykował Zełenskiego. Jestem rozczarowany z ostatniej chwili
Trump skrytykował Zełenskiego. "Jestem rozczarowany"

Prezydent USA Donald Trump powiedział w niedzielę, że jest rozczarowany, bo – jak stwierdził – przywódca Ukrainy Wołodymyr Zełenski nie przeczytał jeszcze propozycji planu pokojowego. Według Trumpa Rosja zgadza się na wypracowaną propozycję.

Justina Kozan z rekordem Polski i złotym medalem z ostatniej chwili
Justina Kozan z rekordem Polski i złotym medalem

Justina Kozan zdobyła w Lublinie złoty medal mistrzostw Europy w pływaniu na krótkim basenie na dystansie 400 m stylem zmiennym. Polka czasem 4.28,56 pobiła rekord kraju, który od 2007 roku należał do Katarzyny Baranowskiej i wynosił 4.31,89.

REKLAMA

Grabowski o Instytucie Pileckiego: "Oręż w rękach polskich nacjonalistów". Szef IP odpowiada

W Berlinie, opodal Bramy Bandenburskiej rozpoczął działalność Instytut Pileckiego. Inauguracja nie obyła się bez najwyższych władz RP. Na jego temat w wypowiedział się we wpisie o pozytywnym wydźwięku niemiecki historyk Jochen Boehler. Niedługo później pod jego wpisem pojawił się komentarz prof. Granowskiego, za sprawą którego w światowej przestrzeni publicznej pojawił się mit o rzekomym "wymordowaniu przez Polaków 200 tysięcy Żydów"
/ screen YouTube

- Instytut Pileckiego to organizacja, którą można nazwać „IPN-em light”. IPN całkowicie stracił swoją wiarygodność, szczególnie poza granicami Polski. Instytut Pileckiego stał się teraz użytecznym narzędziem i orężem w rękach polskich nacjonalistów.
(...)
Moim ulubionym wydarzeniem jest to, który za kilka dni zostanie zorganizowane w Bełżcu. Trzeba być cholernie bezczelnym, aby wziąć udział w konferencji organizowanej na terenie obozu zagłady, gdzie wykład inaugurujący będzie poświęcony temu, jak to w 1939 roku Żydzi zdradzili Polskę.
(...)
Moim drugim ulubionym wydarzeniem jest niedawna konferencja zorganizowana wspólnie przez Instytut Pileckiego i IPN, która odbyła się w Kielcach i była poświęcona pogromowi kieleckiemu. To nie było groteskowe – to było absurdalne, przerażające i smutne. Jedno jest pewne: nie mamy tutaj do czynienia z organizacją zaangażowaną w niezależne badanie historii. Mamy do czynienia z organizacją działającą przy aprobacie skrajnie prawicowego, radykalnego rządu, której zadaniem jest zaciemnianie i fałszowanie historii. 
(...)


- pisze Jan Grabowski

- Drogi profesorze Grabowski, zwrócił pan moją uwagę, twierdząc, że naukowcy Instytutu Pileckiego rzekomo uczestniczyli lub będą uczestniczyć w konferencjach w Kielcach i Bełżcu. Oczywiście jesteśmy instytucją badawczą i jest to absolutnie normalne, że nasze badania są prezentowane na konferencjach krajowych i międzynarodowych. Jednak nikt z nas nie pojawił się w Kielcach, ani w Bełżcu. Jako dyrektor Instytutu chciałbym dowiedzieć się więcej o szczegółach, gdyby zechciał pan uszczegółowić swoje uwagi na temat pracy wykonanej przez moich pracowników. Kogo ma pan myśli pisząć o Kielcach? Kto przyjeżdża do Bełżca


- pyta szef Instytutu Pileckiego Wojciech Kozłowski

Jak się okazuje chodzi o dr Sabinę Bober, która nie współpracuje już z Instytutem

Źródło: FB/DoRzeczy.pl



cyk


 

Polecane