"Nie życzę nikomu takich doświadczeń. Odpowiada pan za to". Emocjonalny list wdowca do Schetyny

Jacek Świat, poseł na Sejm RP, członek Prawa i Sprawiedliwości i mąż tragicznie zmarłej w Smoleńsku śp. Aleksandry Natalii-Świat napisał do Grzegorza Schetyny list otwarty ws. "działalności artystycznej" Klaudii Jachiry, kandydatki PO-KO do Sejmu, która w jednym z występów zakpiła z katastrofy smoleńskiej.
 "Nie życzę nikomu takich doświadczeń. Odpowiada pan za to". Emocjonalny list wdowca do Schetyny
/ screen video TVP Info

Pisze do Pana nie tylko jako przewodniczącego największej partii opozycyjnej. Jest Pan również moim rywalem wyborczym we Wrocławiu. A wreszcie – znamy się 30 lat, z czasów, gdy obaj byliśmy zaangażowani w solidarnościowy ruch budujący nową, odzyskującą suwerenność Polskę.

Dziś stoimy po dwóch stronach politycznej barykady. Tak bywa. Choć bardzo krytycznie oceniam drogę, jakiego dokonał Pan i wielu naszych wspólnych znajomych, muszę te decyzje przyjąć do wiadomości i uszanować


- czytamy w liście Jacka Świata. Polityk wskazuje, że w najczarniejszych wizjach przyszłości nie przewidywał, że stanie ze Schetyną nie tylko po dwóch stronach politycznego sporu, ale po dwóch stronach walki kulturowej i cywilizacyjnej.
 

W moim świecie są bariery nieprzekraczalne. Nie wolno występować za granicą przeciwko Polsce i Polakom. Trzeba tłumaczyć i łagodzić wizerunek naszej ojczyzny, choćby nam życie mocno dało w kość. Nie można wzywać do fizycznej czy choćby obywatelskiej eliminacji przeciwników ideowych. Nie można posługiwać się wulgarnością. Nie można szydzić z ludzkich ułomności, niepełnosprawności, wyznania, narodowości, rasy. Nawet, gdy wobec konkretnych zachowań występujemy z uzasadnioną krytyką. A już bezwzględnie nie można szydzić z ludzkich tragedii, śmierci, żałoby


- pisze polityk. 
 

Wiele przeżyłem i jako człowiek zanurzony w polityce od ponad 40 lat mam grubą skórę. Jednak to, co wydarzyło się w ostatnich dniach oznacza przekroczenie bariery człowieczeństwa.

Myślę oczywiście o internetowych występach pewnej pani, której nazwisko pozwolę sobie ominąć, bo nie zasługuje na swoisty rozgłos. Wiemy przecież, o kim mowa. Brutalne drwiny z ludzkiego cierpienia, bólu, żałoby to zjawisko, na które nie ma określenia w języku kulturalnych Polaków.

Od blisko dziesięciu lat muszą znosić drwiny, obelgi, szyderstwa. Nie życzę nikomu, kto stracił najbliższą osobę, takich doświadczeń. W moim przypadku i przypadku wielu moich przyjaciół, powiedzenie „czas leczy rany” brzmi jak ponury żart. Dziś, po tylu latach, tamta tragedia wraca w kształcie niewyobrażalnie odrażającym.

Za ten skandal odpowiada wyłącznie Pan. To Pan umieścił na liście wyborczej osobę, która nie miała za sobą żadnych doświadczeń w działalności społecznej. Znalazła się tam wyłącznie w nagrodę za swoją obelżywą aktywność internetową. Z pełna premedytacją wypromował Pan osobę, która wsławiła się choćby przyrządzaniem „parówek smoleńskich”.


- czytamy. 
 

Czekałem na reakcję Pana i pańskiego obozu politycznego. Nie doczekałem się. Nie było potępienia, nie było cofnięcia rekomendacji, nie padło nawet słowo „przepraszam”. Dziś nie oczekuję od Pana już niczego. Znaleźliście się w świecie obcej antykultury, obcej antycywilizacji. Z waszą rzeczywistością nie mam i nie chcę mieć nic wspólnego


- podsumowuje Jacek Świat.



raw

#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
USA wycofują wojsko z Rumunii. Gen. Polko: To błąd. Mogą stracić autorytet i znaczenie tylko u nas
USA wycofują wojsko z Rumunii. Gen. Polko: To błąd. Mogą stracić autorytet i znaczenie

„USA, które chcą inwestować w Ukrainę, chcą wydobywać metale ziem rzadkich, które chcą jednak kontrolować sytuację w Rosji, bo to jest kluczowe dla światowego bezpieczeństwa, to muszą być obecne na wschodniej flance NATO, bo jeżeli nie, to tak naprawdę ta izolacyjna polityka spowoduje, że utracą autorytet i znaczenie na arenie międzynarodowej” - mówi w wywiadzie dla portalu Tysol.pl gen. Roman Polko, były dowódca GROM.

z ostatniej chwili
Co daje VPN? To jak tryb incognito, tylko że naprawdę działa

Każda przeglądarka ma coś, co nazywa „trybem incognito”. Brzmi obiecująco, ale prawda jest taka, że to tylko ładna nazwa. Twoje dane dalej są widoczne dla dostawcy internetu, pracodawcy, a często i dla reklamodawców, którzy potrafią śledzić Cię lepiej niż Twój były. VPN to inna liga – to incognito, które naprawdę działa.

PKO BP wydał komunikat z ostatniej chwili
PKO BP wydał komunikat

PKO Bank Polski od 28 października 2025 r. wspiera Samsung Pay. Klienci mogą dodać karty PKO do Samsung Wallet i płacić zbliżeniowo telefonem lub zegarkiem Galaxy.

USA redukują liczebność wojsk we wschodniej Europie z ostatniej chwili
USA redukują liczebność wojsk we wschodniej Europie

Stany Zjednoczone poinformowały Rumunię i inne państwa NATO, że postanowiły zredukować liczebność amerykańskich wojsk we wschodniej Europie – ogłosiło w środę ministerstwo obrony w Bukareszcie.

Czy Rosja zaatakuje NATO? Były członek Kongresu odpowiada: To kosztowne, chociaż Putin chce walczyć do ostatniego Rosjanina z ostatniej chwili
Czy Rosja zaatakuje NATO? Były członek Kongresu odpowiada: To kosztowne, chociaż Putin chce walczyć do ostatniego Rosjanina

– Władimir Putin chce walczyć przeciw Ukrainie do ostatniego Rosjanina, bo gdyby zakończył teraz wojnę, straciłby władzę i najpewniej życie – powiedział PAP były członek Kongresu USA i szef organizacji Remembrance Society Donald Ritter.

Rośnie poparcie dla KO. Jest nowy sondaż z ostatniej chwili
Rośnie poparcie dla KO. Jest nowy sondaż

Koalicja Obywatelska notuje blisko 40-proc. poparcie i powiększa przewagę nad Prawem i Sprawiedliwością – wynika z najnowszego badania pracowni OGB.

Polskie myśliwce przechwyciły rosyjski samolot nad Bałtykiem z ostatniej chwili
Polskie myśliwce przechwyciły rosyjski samolot nad Bałtykiem

"28 października 2025 roku para dyżurna myśliwców MiG-29 Sił Powietrznych dokonała skutecznego przechwycenia, identyfikacji wizualnej oraz eskortowania z rejonu odpowiedzialności samolotu Federacji Rosyjskiej, który wykonywał lot nad Morzem Bałtyckim" – poinformowało Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych.

„Grupa Wyszehradzka” pod przewodnictwem Orbána zwiera szyki. Będzie nowy sojusz w UE z ostatniej chwili
„Grupa Wyszehradzka” pod przewodnictwem Orbána zwiera szyki. Będzie nowy sojusz w UE

Według Balázsa Orbána, starszego doradcy premiera Węgier, jego kraj dąży do zawarcia nowego sojuszu politycznego w Unii Europejskiej, co miałoby się dokonać wraz z Czechami i Słowacją. Ma to stanowić alternatywę, a zarazem wyzwanie dla proukraińskiego stanowiska Brukseli. Celem jest spowolnienie polityki UE na rzecz Ukrainy i zapewnienie silniejszego wspólnego głosu sceptycznym państwom bloku.

Sprzedaż działki pod CPK. Zła wiadomość dla Tuska z ostatniej chwili
Sprzedaż działki pod CPK. Zła wiadomość dla Tuska

Donald Tusk minął się z prawdą, twierdząc, że sprawa jest w prokuraturze "zgodnie z procedurami" – pisze w środę Wirtualna Polska. Fakt, że prokuratura długo zwlekała z wszczęciem śledztwa, rodzi poważne konsekwencje – śledczy mogli przez ten czas stracić dostęp do kluczowych bilingów.

Prof. Zbigniew Krysiak: W ETS2 chodzi o przejęcie kontroli nad kasą. Będą bankructwa gospodarstw domowych tylko u nas
Prof. Zbigniew Krysiak: W ETS2 chodzi o przejęcie kontroli nad kasą. Będą bankructwa gospodarstw domowych

– W ETS2 chodzi o przejęcie kontroli nad kasą. Będą bankructwa gospodarstw domowych i wywłaszczenia – mówi prof. Zbigniew Krysiak, ekonomista, przewodniczący Rady Programowej Instytutu Myśli Schumana, w rozmowie z portalem Tysol.pl.

REKLAMA

"Nie życzę nikomu takich doświadczeń. Odpowiada pan za to". Emocjonalny list wdowca do Schetyny

Jacek Świat, poseł na Sejm RP, członek Prawa i Sprawiedliwości i mąż tragicznie zmarłej w Smoleńsku śp. Aleksandry Natalii-Świat napisał do Grzegorza Schetyny list otwarty ws. "działalności artystycznej" Klaudii Jachiry, kandydatki PO-KO do Sejmu, która w jednym z występów zakpiła z katastrofy smoleńskiej.
 "Nie życzę nikomu takich doświadczeń. Odpowiada pan za to". Emocjonalny list wdowca do Schetyny
/ screen video TVP Info

Pisze do Pana nie tylko jako przewodniczącego największej partii opozycyjnej. Jest Pan również moim rywalem wyborczym we Wrocławiu. A wreszcie – znamy się 30 lat, z czasów, gdy obaj byliśmy zaangażowani w solidarnościowy ruch budujący nową, odzyskującą suwerenność Polskę.

Dziś stoimy po dwóch stronach politycznej barykady. Tak bywa. Choć bardzo krytycznie oceniam drogę, jakiego dokonał Pan i wielu naszych wspólnych znajomych, muszę te decyzje przyjąć do wiadomości i uszanować


- czytamy w liście Jacka Świata. Polityk wskazuje, że w najczarniejszych wizjach przyszłości nie przewidywał, że stanie ze Schetyną nie tylko po dwóch stronach politycznego sporu, ale po dwóch stronach walki kulturowej i cywilizacyjnej.
 

W moim świecie są bariery nieprzekraczalne. Nie wolno występować za granicą przeciwko Polsce i Polakom. Trzeba tłumaczyć i łagodzić wizerunek naszej ojczyzny, choćby nam życie mocno dało w kość. Nie można wzywać do fizycznej czy choćby obywatelskiej eliminacji przeciwników ideowych. Nie można posługiwać się wulgarnością. Nie można szydzić z ludzkich ułomności, niepełnosprawności, wyznania, narodowości, rasy. Nawet, gdy wobec konkretnych zachowań występujemy z uzasadnioną krytyką. A już bezwzględnie nie można szydzić z ludzkich tragedii, śmierci, żałoby


- pisze polityk. 
 

Wiele przeżyłem i jako człowiek zanurzony w polityce od ponad 40 lat mam grubą skórę. Jednak to, co wydarzyło się w ostatnich dniach oznacza przekroczenie bariery człowieczeństwa.

Myślę oczywiście o internetowych występach pewnej pani, której nazwisko pozwolę sobie ominąć, bo nie zasługuje na swoisty rozgłos. Wiemy przecież, o kim mowa. Brutalne drwiny z ludzkiego cierpienia, bólu, żałoby to zjawisko, na które nie ma określenia w języku kulturalnych Polaków.

Od blisko dziesięciu lat muszą znosić drwiny, obelgi, szyderstwa. Nie życzę nikomu, kto stracił najbliższą osobę, takich doświadczeń. W moim przypadku i przypadku wielu moich przyjaciół, powiedzenie „czas leczy rany” brzmi jak ponury żart. Dziś, po tylu latach, tamta tragedia wraca w kształcie niewyobrażalnie odrażającym.

Za ten skandal odpowiada wyłącznie Pan. To Pan umieścił na liście wyborczej osobę, która nie miała za sobą żadnych doświadczeń w działalności społecznej. Znalazła się tam wyłącznie w nagrodę za swoją obelżywą aktywność internetową. Z pełna premedytacją wypromował Pan osobę, która wsławiła się choćby przyrządzaniem „parówek smoleńskich”.


- czytamy. 
 

Czekałem na reakcję Pana i pańskiego obozu politycznego. Nie doczekałem się. Nie było potępienia, nie było cofnięcia rekomendacji, nie padło nawet słowo „przepraszam”. Dziś nie oczekuję od Pana już niczego. Znaleźliście się w świecie obcej antykultury, obcej antycywilizacji. Z waszą rzeczywistością nie mam i nie chcę mieć nic wspólnego


- podsumowuje Jacek Świat.



raw

#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe