"Nie czekają nas normalne wybory". Wałęsa, Kwaśniewski i Komorowski w specjalnym liście
13 października nie czekają nas normalne wybory, lecz takie, które zadecydują, czy Polska będzie demokratycznym państwem prawa, czy też będzie nadal staczała się w kierunku autorytarnej dyktatury. Demokratyczna większość w Senacie może okazać się kluczowa
- czytamy. Dodają, że znają i rozumieją motywy, którymi kierują się kandydaci na senatorów i szanują ich prawo do przedstawienia wyborcom poglądów, pomysłów i osobistej gotowości ich realizacji w organach przedstawicielskich. Proszą jednak, by w tych wyborach z tego prawa nie skorzystali.
Zwracamy się do Was, byście całą swą energię, zaangażowanie i autorytet oddali w służbę wyższego celu, jakim jest zwycięstwo opozycji
- czytamy. W dalszej części tekstu nawołują do jedności, przypominając solidarnościowy zryw z 1980 roku.
Dziś ta jedność jest potrzebna jak nigdy od tamtej pory. I to jest powód, dla którego prosimy Was, byście wsparli tę opozycję w jej obecnym kształcie
- głosi publikacja. List podpisali oprócz byłych prezydentów Lecha Wałęsy, Aleksandra Kwaśniewskiego i Bronisława Komorowskiego Krystyna Janda, Maja Komorowska, Juliusz Machulski, Radosław Markowski, Adam Daniel Rotfeld, Wojciech Sadurski, Łukasz Turski, Ludwika Wujec, Henryk Wujec, Adam Zagajewski.
źródło: wyborcza.pl
raw
#REKLAMA_POZIOMA#