Tadeusz Majchrowicz: Gdyby płaca minimalna była propozycją pracodawców, to wynosiłaby 1480 zł

To nie jest tak, że przestaną istnieć firmy i pracodawcy wymrą. Wystarczy sobie przypomnieć o tym co było podczas wprowadzania zakazu handlu w niedzielę - mówił w rozmowie dla Radia Zachód zastępca przewodniczącego Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność" Tadeusz Majchrowicz.
/ Tadeusz Majchrowicz
- Nie mam zbyt wiele czasu, więc sporadycznie oglądam różne telewizje i nieźle się przy tym bawię - stwierdził zastępca przewodniczącego Komisji Krajowej. Zdaniem Majchrowicza, jeśli popatrzymy na absurdalność niektórych obietnic, to można stwierdzić, że wielu kandydatom wydaje się, że Polacy mają krótką pamięć i są niewyedukowani politycznie.

Majchrowicz powiedział, że kibicuję partii rządzącej. Według działacza Solidarności trzeba oddać PiS-owi to, że jeśli coś mówi, to potem to realizuje.
 

To jedyny rząd, który realizuje politykę społeczną. Jako związkowca to mnie najbardziej interesuje


- podkreślił Tadeusz Majchrowicz.

Związkowiec odniósł się również do propozycji Koalicji Obywatelskiej, która mówi o dopłatach do pensji dla najmniej zarabiających. Zdaniem Majchrowicza jest to absurdalny pomysł. „Solidarność” jest zdania, że trzeba podnosić płacę minimalną, i jak zaznacza Majchrowicz, „udało się nam przekonać argumentami rząd PiS, że polityką niskich płac daleko się nie dojedzie”.
 

Nikt nie chce być, przepraszam za słowo, „dziadem”, któremu państwo będzie dawało jakieś pieniądze (…) pracownicy sami potrafią zapracować, tylko płaćmy uczciwie


- mówił o pomyśle Koalicji Europejskiej.

Majchrowicz podkreślił, że „Solidarność” cały czas dąży i przekonuje do tego rząd, aby płaca minimalna była równowartością 50 proc. średniego wynagrodzenia w kraju.
 

Jeszcze na ręce Donalda Tuska złożyliśmy projekt dotyczący płacy minimalnej. Nie określaliśmy tam kwot, ale pewien algorytm - rośnie płaca w kraju i jest rozwój gospodarczy, to rośnie płaca minimalna


- przypomniał zastępca przewodniczącego NSZZ „Solidarność”.

- Zrobiliśmy takie wyliczenia - oświadczył rozmówca. - Gdyby płaca minimalna była propozycją pracodawców, to wynosiłaby 1480 zł - dodał.

Zastępca szefa „Solidarności” odniósł się również do kwestii inflacji. Dziennikarz zapytał się, czy „Solidarność” nie boi się efektu spadku wartości pieniądza spowodowanego dużym skokiem płacy minimalnej. Zdaniem Majchrowicza nie ma się czego obawiać. - Wielu ekonomistów także się tego nie obawia - dodał. Według działacza „S”, w Polsce wychodzi na jaw sprawa, z którą robiono za mało przez lata, czyli kwestia zbyt niskich wynagrodzeń.
 

To nie jest tak, że przestaną istnieć firmy i pracodawcy wymrą. Wystarczy sobie przypomnieć o tym co było podczas wprowadzania zakazu handlu w niedzielę


- oświadczył Tadeusz Majchrowicz.

Źródło: Radio Zachód
kpa

 

POLECANE
Ceny w sklepach w górę. Koszyk z zakupami drożeje najszybciej od tygodni Wiadomości
Ceny w sklepach w górę. Koszyk z zakupami drożeje najszybciej od tygodni

Efekt świątecznego sezonu w sklepach widać wyraźnie: ceny rosną szybciej niż jeszcze kilka dni temu. O ile tydzień temu koszyk podstawowych produktów zwiększył swoją wartość o 0,7 proc., to najnowsze dane z aplikacji PanParagon pokazują skok aż o 1,9 proc.. W praktyce oznacza to, że przeciętne zakupy podrożały w ciągu siedmiu dni o 1 zł i 92 gr.

Wiodące media zachwycone tweetem Tuska, który uzyskał 37 mln wyświetleń. Jest jeden problem z ostatniej chwili
"Wiodące media" zachwycone tweetem Tuska, który uzyskał 37 mln wyświetleń. Jest jeden problem

Tweet Donalda Tuska skierowany do Amerykanów obiegł świat zdobywając ponad 37 mln wyświetleń, a polskie liberalne media okrzyknęły to wielkim sukcesem. W rzeczywistości jednak rekordowe statystyki wpisu wcale nie świadczą o rosnącym wpływie polskiego premiera na arenie międzynarodowej. Wręcz przeciwnie – przy nawet pobieżnej analizie szybko widać, jaka jest przyczyna olbrzymiego zasięgu wpisu.

Rozmowy pokojowe ws. Ukrainy w martwym punkcie  z ostatniej chwili
Rozmowy pokojowe ws. Ukrainy w martwym punkcie

Rozmowy nad planem pokojowym dla Ukrainy znalazły się w martwym punkcie – przyznał Wołodymyr Zełenski w rozmowie z agencją Bloomberg. Główna oś sporu dotyczy przyszłości Donbasu oraz systemu gwarancji bezpieczeństwa, które Kijów chce otrzymać od Stanów Zjednoczonych. Ukraiński prezydent otwarcie mówi, że „trzy strony mają różne wizje”, a USA nie udzielają odpowiedzi, których oczekuje Kijów.

Byłe więźniarki niemieckiego obozu koncentracyjnego Ravensbrück oburzone słowami Donalda Tuska z ostatniej chwili
Byłe więźniarki niemieckiego obozu koncentracyjnego Ravensbrück oburzone słowami Donalda Tuska

Po słowach premiera Donalda Tuska wygłoszonych podczas wizyty w Niemczech – słowach sugerujących, że Polska mogłaby pokryć koszty zadośćuczynienia dla żyjących ofiar II wojny światowej, jeśli nie zrobią tego Niemcy – na premiera wylała się fala krytyki. Ostro zareagowały byłe więźniarki obozu koncentracyjnego Ravensbrück oraz ich rodziny, które w specjalnym liście otwartym stanowczo skrytykowały deklarację premiera i zażądały przeprosin.

LOT przegrywa na ostatniej prostej. Tureckie Pegasus Airlines przejmują Smartwings Wiadomości
LOT przegrywa na ostatniej prostej. Tureckie Pegasus Airlines przejmują Smartwings

Tureckie linie lotnicze Pegasus oficjalnie potwierdziły w mediach społecznościowych informację o bolesnej porażce LOT-u. Czesi wybrali ofertę Turcji, a nie Polskich Linii Lotniczych LOT. Jak piszą Turcy, „rozpoczyna się nowy rozdział”. 

Prezes PiS zapowiada nową akcję. Odwołujemy się do pomysłu śp. Charliego Kirka z ostatniej chwili
Prezes PiS zapowiada nową akcję. "Odwołujemy się do pomysłu śp. Charliego Kirka"

Jarosław Kaczyński zapowiedział ofensywę Prawa i Sprawiedliwości na uczelniach. – Nie ukrywam, że odwołujemy się tu do śp. pana Kirka, który prowadził tego rodzaju dyskusje – powiedział prezes PiS.

Niemieckie media podają, że w rządzie Tuska powołano nowego pełnomocnika do spraw polsko-niemieckiej współpracy z ostatniej chwili
Niemieckie media podają, że w rządzie Tuska powołano nowego pełnomocnika do spraw polsko-niemieckiej współpracy

Polski rząd powołał pełnomocnika ds. współpracy polsko-niemieckiej – poinformował portal Moz.de. Według niemieckiego portalu na czele tej instytucji ma stanąć Henryka Mościcka-Dendys. Na początku sierpnia stanowisko pełnomocnika MSZ do spraw polsko-niemieckiej współpracy społecznej i przygranicznej zostało zlikwidowane. W tym czasie funkcję tę sprawował prof. Krzysztof Ruchniewicz, ówczesny dyrektor Instytutu Pileckiego.

Szef MSWiA: Partia Grzegorza Brauna jest na granicy delegalizacji z ostatniej chwili
Szef MSWiA: Partia Grzegorza Brauna jest na granicy delegalizacji

– Moim zdaniem partia Brauna jest na granicy delegalizacji – oświadczył w poniedziałek szef MSWiA Marcin Kierwiński.

Tusk zaatakował Nawrockiego. Mocna odpowiedź prezydenta z ostatniej chwili
Tusk zaatakował Nawrockiego. Mocna odpowiedź prezydenta

Premier Donald Tusk postanowił kolejny raz zaatakować w mediach społecznościowych prezydenta Karola Nawrockiego. Ten nie pozostał mu dłużny.

Rada UE zatwierdza mechanizm relokacyjny. Bosak: Kompletna porażka rządu z ostatniej chwili
Rada UE zatwierdza mechanizm relokacyjny. Bosak: Kompletna porażka rządu

Rada Unii Europejskiej zatwierdziła mechanizm relokacyjny w ramach paktu migracyjnego. Beneficjentami mają być Włochy, Hiszpania, Grecja i Cypr, natomiast Polska, jak podał wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak, znalazła się w gronie państw, które mogą jedynie ubiegać się o pełne lub częściowe odliczenie od wpłat do funduszu solidarności. "Kompletna porażka rządu Donalda «mnie nikt nie ogra w UE» Tuska'' – skomentował Bosak.

REKLAMA

Tadeusz Majchrowicz: Gdyby płaca minimalna była propozycją pracodawców, to wynosiłaby 1480 zł

To nie jest tak, że przestaną istnieć firmy i pracodawcy wymrą. Wystarczy sobie przypomnieć o tym co było podczas wprowadzania zakazu handlu w niedzielę - mówił w rozmowie dla Radia Zachód zastępca przewodniczącego Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność" Tadeusz Majchrowicz.
/ Tadeusz Majchrowicz
- Nie mam zbyt wiele czasu, więc sporadycznie oglądam różne telewizje i nieźle się przy tym bawię - stwierdził zastępca przewodniczącego Komisji Krajowej. Zdaniem Majchrowicza, jeśli popatrzymy na absurdalność niektórych obietnic, to można stwierdzić, że wielu kandydatom wydaje się, że Polacy mają krótką pamięć i są niewyedukowani politycznie.

Majchrowicz powiedział, że kibicuję partii rządzącej. Według działacza Solidarności trzeba oddać PiS-owi to, że jeśli coś mówi, to potem to realizuje.
 

To jedyny rząd, który realizuje politykę społeczną. Jako związkowca to mnie najbardziej interesuje


- podkreślił Tadeusz Majchrowicz.

Związkowiec odniósł się również do propozycji Koalicji Obywatelskiej, która mówi o dopłatach do pensji dla najmniej zarabiających. Zdaniem Majchrowicza jest to absurdalny pomysł. „Solidarność” jest zdania, że trzeba podnosić płacę minimalną, i jak zaznacza Majchrowicz, „udało się nam przekonać argumentami rząd PiS, że polityką niskich płac daleko się nie dojedzie”.
 

Nikt nie chce być, przepraszam za słowo, „dziadem”, któremu państwo będzie dawało jakieś pieniądze (…) pracownicy sami potrafią zapracować, tylko płaćmy uczciwie


- mówił o pomyśle Koalicji Europejskiej.

Majchrowicz podkreślił, że „Solidarność” cały czas dąży i przekonuje do tego rząd, aby płaca minimalna była równowartością 50 proc. średniego wynagrodzenia w kraju.
 

Jeszcze na ręce Donalda Tuska złożyliśmy projekt dotyczący płacy minimalnej. Nie określaliśmy tam kwot, ale pewien algorytm - rośnie płaca w kraju i jest rozwój gospodarczy, to rośnie płaca minimalna


- przypomniał zastępca przewodniczącego NSZZ „Solidarność”.

- Zrobiliśmy takie wyliczenia - oświadczył rozmówca. - Gdyby płaca minimalna była propozycją pracodawców, to wynosiłaby 1480 zł - dodał.

Zastępca szefa „Solidarności” odniósł się również do kwestii inflacji. Dziennikarz zapytał się, czy „Solidarność” nie boi się efektu spadku wartości pieniądza spowodowanego dużym skokiem płacy minimalnej. Zdaniem Majchrowicza nie ma się czego obawiać. - Wielu ekonomistów także się tego nie obawia - dodał. Według działacza „S”, w Polsce wychodzi na jaw sprawa, z którą robiono za mało przez lata, czyli kwestia zbyt niskich wynagrodzeń.
 

To nie jest tak, że przestaną istnieć firmy i pracodawcy wymrą. Wystarczy sobie przypomnieć o tym co było podczas wprowadzania zakazu handlu w niedzielę


- oświadczył Tadeusz Majchrowicz.

Źródło: Radio Zachód
kpa


 

Polecane