Prawy Sierpowy: Idę na wybory po przyszłość.

Całkiem wygodnie się siedzi w domu przed telewizorem, ale aby było nam miło i wygodnie trzeba czegoś więcej niż pilota w ręku i kawy w kubku. Trzeba zadbać o to aby mieć taki luksus. Mądre przysłowie ludowe mówi ,,kijem tego co nie pilnuje swego'' A więc trzeba się ruszyć w niedzielę i oddać głos. Bo potem gdy się okaże że akurat tego jednego głosu zabraknie, to będzie już za późno na żale. Będzie powrót do tego co było przed Dobrą zmianą, do tyrania aż do śmierci za mizerne pensje, do beznadziei.
 Prawy Sierpowy: Idę na wybory po przyszłość.
/ Pixabay / @andibreit

Okiem farmera
To już ostatnie godziny przed wyborami, wkrótce zacznie się cisza wyborcza.

Cóż więc pozostało do powiedzenia w tych ostatnich chwilach kampanii wyborczej?

Chyba tylko to że trzeba się ruszyć z domów, z wygodnych foteli i kanap w tą wyjątkową niedzielę 13 października do urn wyborczych. Bo jeśli nie My to Kto?

Kto za Nas zdecyduje o ustroju Polski? O stylu życia naszego i naszych dzieci w przyszłości? Bo nie owijając w bawełnę te wybory zadecydują o naszym dalszym rozwoju, czy będziemy podmiotem czy zaledwie przedmiotem pośród narodów tworzących Unię Europejską. To przecież od polityki rządu zależy rozwój gospodarki, wolności obywatelskie i przyszłość narodu wraz z jego bezpieczeństwem. To już jest dość oczywista sprawa że będziemy wybierać pomiędzy tymi którym na tym zależy, a tymi dla których to są puste słowa a dwa razy obiecać to jakby raz dotrzymać słowa. To jakby mieć do wyboru życie realne, pracowite pełne trudu ale niosące też sporą dawkę satysfakcji, a tym z reklamy, cukierkowym aż do mdłości, ale nierealnym nigdy nie dającym satysfakcji bo będącym pogonią za fałszywym mirażem. Im bardziej się wydaje że jest ono w zasięgu, tym bardziej nam to złudzenie ucieka. Całkiem jak pogoń osła z zaprzęgu za marchewką, im bardziej ją goni tym ona mu szybciej ucieka.

Taką taktykę wobec Polaków stosowały rządy poprzedników dobrej zmiany. Zawsze byliśmy w blokach startowych, a jakoś tak dziwnym trafem się okazywało że inni już biegną do mety, tylko my znowu zapomnieliśmy wystartować.

Teraz od 4 lat biegniemy w tym maratonie sukcesu, systematycznie przesuwamy się w stronę czołówki. To od Nas zależy czy będziemy dalej zdobywać przewagę czy odpuścimy i w rezultacie znowu przegramy. Dlatego tak ważną jest frekwencja na wyborach, każdy głos jest na wagę zwycięstwa, a zlekceważenie siły swego udziału jest oznaką przegranej i zgody na niewolnictwo ekonomiczne i polityczne.

Wielokrotnie spotykałem się z ludźmi którzy mi mówili że ich głos niczego nie zmienia, że nie ważne jak się głosuje bo i tak będą rządzić ci sami, nie ważne z jakiej partii byli by, zawsze jest tak samo. I do czasu jak PiS nie wszedł do gry, to tak było.

Tak ludzie tracili zainteresowanie demokracją, przestawali wierzyć że może się coś zmienić. To w rezultacie doprowadziło do sytuacji że frekwencja była żałosna, a to bardzo sprzyjało konserwowaniu patologicznego układu rządów z mafiami. Doprowadziło do wyssania potężnego majątku z rąk Polskich a co za tym idzie do ubożenia społeczeństwa. Bogacił się ten kto miał plecy a jak nie miał i za bardzo się wzbogacił to był zniszczony, co zobrazowano w filmie ,,Układ zamknięty''

Jest jeszcze sporo do zrobienia, naiwnością jest sądzić że wraz ze zmianą władzy niczym za kliknięciem przełącznika nastąpi radykalna zmiana która naprawi wszelkie wyrządzone zła. Rząd PiS-u wiele już naprawił, ale nadal jest przed nim ogrom pracy. Efekty już widać, karuzela Vat mocno ograniczona programy społeczne ogr5aniczające ubóstwo i przywracające nadzieję rodzinom. Mnóstwo inwestycji, wzrost gospodarczy notowany poprzez renomowane pracownie analityczne. Znaczący wzrost bezpieczeństwa i rozwój technologiczny wojska Polskiego.

Systematyczna i konsekwentnie przeprowadzana reforma finansów, która w końcu doprowadza do zrównoważonego budżetu. Oraz wiele innych dobrych zmian.

Dla mnie wybór jest oczywisty, a jaki jest dla ciebie Wyborco?

Nie ma wymówki dostatecznie dobrej aby się usprawiedliwić nawet przed samym sobą. Jeśli jest się dorosłym, w pełni sił i zdrowia, to trzeba iść.

Bo to jest Nasza osobista walka o przyszłość własną i naszych następców na tej Ukochanej Polskiej Ziemi.

farmerjanek


 

POLECANE
Zielony Ład. Śmierć prawdziwa czy pozorowana? tylko u nas
Zielony Ład. Śmierć prawdziwa czy pozorowana?

„Już nie ma Europejskiego Zielonego Ładu, dlatego że w tej chwili zmienił się świat, jeżeli chodzi o kwestie dotyczące załamania łańcucha dostaw i tego, że musimy inwestować w nasz przemysł i w naszą konkurencyjność” – mówił w telewizyjnej debacie 12 maja Rafał Trzaskowski.

Marek Sawicki rozważa koalicję z PIS? Obowiązkiem polityka jest pozytywna odpowiedź z ostatniej chwili
Marek Sawicki rozważa koalicję z PIS? "Obowiązkiem polityka jest pozytywna odpowiedź"

Poseł Marek Sawicki nie wyklucza koalicji między PSL a PiS. Zaznaczył, że "obowiązkiem polityka jest pozytywna odpowiedź na taką koalicję".

Niemcy boją się, że Polacy zaczną zawracać podrzucanych przez nich migrantów z ostatniej chwili
Niemcy boją się, że Polacy zaczną zawracać podrzucanych przez nich migrantów

Niemiecki serwis informacyjny RND odnotowuje, że Donald Tusk zapowiada „częściowe kontrole graniczne na zachodniej granicy” od lata. Wskazano, że wywołały one zaniepokojenie w Niemczech.

Incydent w Venlo. Tak Niemcy podrzucają migrantów Holendrom tylko u nas
Incydent w Venlo. Tak Niemcy podrzucają migrantów Holendrom

Na początku maja 2025 roku holenderska opinia publiczna na ekranach telewizorów po raz pierwszy widziała, jak niemiecka Bundespolizei przywozi migranta i pozostawiła go w holenderskim Venlo, blisko granicy z Niemcami. Zdarzenie zostało przypadkowo nagrane przez kamerę monitoringu, co wywołało w Holandii szeroki skandal. Holenderskie Ministerstwo ds. Migracji i Azylu potwierdziło, że takie praktyki mają miejsce od lat i nie są nielegalne, choć budzą kontrowersje.

Saryusz-Wolski: Jest możliwość stworzenia mniejszości blokującej dla umowy z Mercosur z ostatniej chwili
Saryusz-Wolski: Jest możliwość stworzenia mniejszości blokującej dla umowy z Mercosur

Jest możliwe stworzenie mniejszości blokującej w Radzie UE dla zablokowania umowy handlowej UE - Mercosur - uważa Jacek Saryusz-Wolski. Europoseł uzasadnia to tym, że wymagana mniejszość blokująca w RE to minimum 35% populacji krajów Unii. Natomiast potencjalna koalicja 7 państw, która mogłaby zastopować umowę wynosi wyraźnie przewyższa konieczne minimum. 

Andrzej Duda przekazał ważne informacje ze szczytu NATO pilne
Andrzej Duda przekazał ważne informacje ze szczytu NATO

Prezydent Andrzej Duda poinformował, że decyzja o zwiększeniu wydatków na obronność została przyjęta przez wszystkie kraje NATO.

SN przeliczył ponownie głosy w komisjach wyborczych. Nowe informacje Wiadomości
SN przeliczył ponownie głosy w komisjach wyborczych. Nowe informacje

Sąd Najwyższy w ramach postępowania dowodowego dokonał oględzin kart do głosowania z obwodowej komisji nr 1 w Magnuszewie oraz z obwodowej komisji nr 4 w Staszewie. Ujawniono istotne nieprawidłowości na niekorzyść Karola Nawrockiego.

Tzw. komisja ds. Pegasusa nie przesłucha Giertycha bo na nagraniach mogą być niewygodne rzeczy Wiadomości
Tzw. komisja ds. Pegasusa nie przesłucha Giertycha "bo na nagraniach mogą być niewygodne rzeczy"

Część tzw. komisji ds. Pegasusa chciałoby przesłuchać Romana Giertycha. - Na nieujawnionych jeszcze taśmach mogą być sprawy niewygodne dla obecnej ekipy rządzącej - podaje Onet.

Nowy trener polskiej kadry. Prezes PZPN zdradził nowe informacje z ostatniej chwili
Nowy trener polskiej kadry. Prezes PZPN zdradził nowe informacje

Prezes PZPN Cezary Kulesza przekazał w środę, że związek zamierza jak najszybciej wybrać następcę Michał Probierza na funkcję selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski. Nie podał jednak konkretnego terminu. Z grona kandydatów ubył Maciej Skorża.

PKP Cargo wyprzedaje majątek i złomuje nowe wagony. Solidarność ostrzegała Wiadomości
PKP Cargo wyprzedaje majątek i złomuje nowe wagony. Solidarność ostrzegała

Jak podaje portal Rynek Kolejowy, zarząd PKP Cargo chce sprzedać wagony, które będą musiały zostać przeznaczone na złom. O możliwości realizacji takiego scenariusza od dawna alarmowała kolejarska "Solidarność".

REKLAMA

Prawy Sierpowy: Idę na wybory po przyszłość.

Całkiem wygodnie się siedzi w domu przed telewizorem, ale aby było nam miło i wygodnie trzeba czegoś więcej niż pilota w ręku i kawy w kubku. Trzeba zadbać o to aby mieć taki luksus. Mądre przysłowie ludowe mówi ,,kijem tego co nie pilnuje swego'' A więc trzeba się ruszyć w niedzielę i oddać głos. Bo potem gdy się okaże że akurat tego jednego głosu zabraknie, to będzie już za późno na żale. Będzie powrót do tego co było przed Dobrą zmianą, do tyrania aż do śmierci za mizerne pensje, do beznadziei.
 Prawy Sierpowy: Idę na wybory po przyszłość.
/ Pixabay / @andibreit

Okiem farmera
To już ostatnie godziny przed wyborami, wkrótce zacznie się cisza wyborcza.

Cóż więc pozostało do powiedzenia w tych ostatnich chwilach kampanii wyborczej?

Chyba tylko to że trzeba się ruszyć z domów, z wygodnych foteli i kanap w tą wyjątkową niedzielę 13 października do urn wyborczych. Bo jeśli nie My to Kto?

Kto za Nas zdecyduje o ustroju Polski? O stylu życia naszego i naszych dzieci w przyszłości? Bo nie owijając w bawełnę te wybory zadecydują o naszym dalszym rozwoju, czy będziemy podmiotem czy zaledwie przedmiotem pośród narodów tworzących Unię Europejską. To przecież od polityki rządu zależy rozwój gospodarki, wolności obywatelskie i przyszłość narodu wraz z jego bezpieczeństwem. To już jest dość oczywista sprawa że będziemy wybierać pomiędzy tymi którym na tym zależy, a tymi dla których to są puste słowa a dwa razy obiecać to jakby raz dotrzymać słowa. To jakby mieć do wyboru życie realne, pracowite pełne trudu ale niosące też sporą dawkę satysfakcji, a tym z reklamy, cukierkowym aż do mdłości, ale nierealnym nigdy nie dającym satysfakcji bo będącym pogonią za fałszywym mirażem. Im bardziej się wydaje że jest ono w zasięgu, tym bardziej nam to złudzenie ucieka. Całkiem jak pogoń osła z zaprzęgu za marchewką, im bardziej ją goni tym ona mu szybciej ucieka.

Taką taktykę wobec Polaków stosowały rządy poprzedników dobrej zmiany. Zawsze byliśmy w blokach startowych, a jakoś tak dziwnym trafem się okazywało że inni już biegną do mety, tylko my znowu zapomnieliśmy wystartować.

Teraz od 4 lat biegniemy w tym maratonie sukcesu, systematycznie przesuwamy się w stronę czołówki. To od Nas zależy czy będziemy dalej zdobywać przewagę czy odpuścimy i w rezultacie znowu przegramy. Dlatego tak ważną jest frekwencja na wyborach, każdy głos jest na wagę zwycięstwa, a zlekceważenie siły swego udziału jest oznaką przegranej i zgody na niewolnictwo ekonomiczne i polityczne.

Wielokrotnie spotykałem się z ludźmi którzy mi mówili że ich głos niczego nie zmienia, że nie ważne jak się głosuje bo i tak będą rządzić ci sami, nie ważne z jakiej partii byli by, zawsze jest tak samo. I do czasu jak PiS nie wszedł do gry, to tak było.

Tak ludzie tracili zainteresowanie demokracją, przestawali wierzyć że może się coś zmienić. To w rezultacie doprowadziło do sytuacji że frekwencja była żałosna, a to bardzo sprzyjało konserwowaniu patologicznego układu rządów z mafiami. Doprowadziło do wyssania potężnego majątku z rąk Polskich a co za tym idzie do ubożenia społeczeństwa. Bogacił się ten kto miał plecy a jak nie miał i za bardzo się wzbogacił to był zniszczony, co zobrazowano w filmie ,,Układ zamknięty''

Jest jeszcze sporo do zrobienia, naiwnością jest sądzić że wraz ze zmianą władzy niczym za kliknięciem przełącznika nastąpi radykalna zmiana która naprawi wszelkie wyrządzone zła. Rząd PiS-u wiele już naprawił, ale nadal jest przed nim ogrom pracy. Efekty już widać, karuzela Vat mocno ograniczona programy społeczne ogr5aniczające ubóstwo i przywracające nadzieję rodzinom. Mnóstwo inwestycji, wzrost gospodarczy notowany poprzez renomowane pracownie analityczne. Znaczący wzrost bezpieczeństwa i rozwój technologiczny wojska Polskiego.

Systematyczna i konsekwentnie przeprowadzana reforma finansów, która w końcu doprowadza do zrównoważonego budżetu. Oraz wiele innych dobrych zmian.

Dla mnie wybór jest oczywisty, a jaki jest dla ciebie Wyborco?

Nie ma wymówki dostatecznie dobrej aby się usprawiedliwić nawet przed samym sobą. Jeśli jest się dorosłym, w pełni sił i zdrowia, to trzeba iść.

Bo to jest Nasza osobista walka o przyszłość własną i naszych następców na tej Ukochanej Polskiej Ziemi.

farmerjanek



 

Polecane
Emerytury
Stażowe