Magdalena Ogórek o hejcie: Żyjemy w czasach Soku z Buraka. Mnie to osobiście dotknęło

Dr Magdalena Ogórek była gościem telewizji wPolsce.pl, gdzie podzieliła się swoimi spostrzeżeniami na temat hejtu. - Lincz odbywa się w różny sposób: żyjemy w czasach Soku z Buraka, wystarczy wpis, który podaje zmyśloną wypowiedź, mnie to osobiście dotknęło, ona zaczyna żyć własnym życiem, przelatuje przez miliony osób. Po całej dobie można w ten sposób człowieka potwornie zaszczuć - opowiada publicystka.
 Magdalena Ogórek o hejcie: Żyjemy w czasach Soku z Buraka. Mnie to osobiście dotknęło
/ screen YT

Nienawiść wynika z zawiści. I to, że pewne środowiska dały jej w jakimś stopniu pozwolenie na rozplenienie, to teraz owoce tego zbieramy wszyscy. Jest to straszne co się dzieje, bo w tym hejcie nie ma kompletnie symetrii. Coś, co jest przez jedną grupę uznane za hejt w momencie w którym dotyka tylko ich samych, to gdy dotyka to przeciwnika, to już nie jest hejt, tylko słuszna kara. W takich ramach się poruszamy. Absolutny brak symetrii


- opowiada Magdalena Ogórek. Wskazuje, że lincz odbywa się w różny sposób. 
 

Żyjemy w czasach Soku z Buraka, wystarczy wpis, który podaje zmyśloną wypowiedź, mnie to osobiście dotknęło, ona zaczyna żyć własnym życiem, przelatuje przez miliony osób. Po całej dobie można w ten sposób człowieka potwornie zaszczuć. Ja jestem osobą zahartowaną, ale gdyby to trafiło na człowieka bardzo wrażliwego, to by się mogło skończyć jakąś depresją. Człowiek się kuli, zamyka, nie jest w stanie zmierzyć z bombardowaniem tylu negatywnych wiadomości osób, które przyjmują, że zmyślona opowieść jest prawdziwa. A takich działań w przestrzeni publicznej mamy na pęczki


- dodaje.
 

Gdyby ktoś pokazał, jak wygląda sytuacja w rodzinie, gdy jedna osoba jest osobą publiczną i to, co ją dotyka, widzą dzieci, małe dzieci, czytają w szkole, podsuwają to inni uczniowie pod nos do przeczytania, gdy takie dziecko wraca zapłakane do domu. Gdy dotyka to całą rodzinę, gdy są rodzice wiekowi i też im się to podsuwa. To się może kończyć chorobą, w podeszłym wieku zawałem, czyli bezpośrednim narażeniem na utratę życia. O takich konsekwencjach hejtu ja nie widziałam, by ktokolwiek podjął taki temat i pokazał społeczeństwu, że tak się kończy hejt. Że hejt nie kończy się na wpisie w internecie, tylko ma poważne konsekwencje zdrowia i życia


- mówiła Magdalena Ogórek.
 



raw

#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Orban ogłasza sukces po spotkaniu z Trumpem. Węgry zwolnione z sankcji z ostatniej chwili
Orban ogłasza sukces po spotkaniu z Trumpem. Węgry zwolnione z sankcji

Premier Węgier Viktor Orban poinformował w piątek, że jego kraj został wyłączony z sankcji, które Stany Zjednoczone nałożyły na Rosję w związku z jej inwazją na Ukrainę. Szef węgierskiego rządu rozmawiał na ten temat w Waszyngtonie z prezydentem USA Donaldem Trumpem.

Posłowie Razem wyciągnęli karty w trakcie głosowania ws. Ziobry z ostatniej chwili
Posłowie Razem wyciągnęli karty w trakcie głosowania ws. Ziobry

Posłowie Razem nie wzięli udziału w głosowaniu o zatrzymanie i aresztowanie Zbigniewa Ziobry. W rozmowie z polsatnews.pl poseł Partii Razem Maciej Konieczny wytłumaczył tę decyzję.

PKO BP wydał ważny komunikat z ostatniej chwili
PKO BP wydał ważny komunikat

Uważaj na fałszywe e-maile o temacie: "Potwierdzenie operacji iPKO biznes" – apeluje PKO BP.

Zdegradować Rokossowskiego tylko u nas
Zdegradować Rokossowskiego

7 listopada 1949 r., na podstawie porozumienia między komunistycznym rządem nad Wisłą, a zwierzchnimi dla niego władzami w Moskwie, sowiecki generał Konstantin Rokossowskij został marszałkiem Polski i ministrem obrony narodowej. Sowietyzacja polskiej armii przyspieszyła.

Współodkrywca struktury DNA James Watson nie żyje z ostatniej chwili
Współodkrywca struktury DNA James Watson nie żyje

W wieku 97 lat zmarł James D. Watson, amerykański biolog, laureat Nagrody Nobla za odkrycie struktury DNA - poinformował w piątek „New York Times”. To jeden z najważniejszych naukowców XX wieku - napisał dziennik.

Prokuratura wydała postanowienie o przedstawieniu Zbigniewowi Ziobro zarzutów. Byłego ministra ma zatrzymać ABW z ostatniej chwili
Prokuratura wydała postanowienie o przedstawieniu Zbigniewowi Ziobro zarzutów. Byłego ministra ma zatrzymać ABW

Prokurator wydał postanowienie o przedstawieniu posłowi PiS i byłemu szefowi MS Zbigniewowi Ziobrze zarzutów popełnienia 26 przestępstw oraz postanowienie o jego zatrzymaniu i przymusowym doprowadzeniu do siedziby Prokuratury Krajowej.

Minister energii USA o szczycie klimatycznym COP30: To jest mistyfikacja z ostatniej chwili
Minister energii USA o szczycie klimatycznym COP30: To jest mistyfikacja

Minister energii USA Chris Wright skrytykował w piątek szczyt klimatyczny COP30. Ocenił, że jest on szkodliwy i chybiony, oraz nazwał go mistyfikacją - podała agencja AP. Po raz pierwszy na konferencji nie będzie wysokiego rangą przedstawiciela amerykańskich władz.

Tȟašúŋke Witkó: Napuszony galijski kogut kontra sytuacja realna tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Napuszony galijski kogut kontra sytuacja realna

Od gorączkowej, ogłoszonej w sposób tryumfalno-napuszony propozycji wysłania międzynarodowych sił rozjemczych na Ukrainę, po groźbę militarnego ataku Rosji na któreś – a w skrajnych przypadkach, być może nawet na kilka jednocześnie – państw NATO i to wszystko raptem w nieco ponad pół roku

Ziobro nie składa broni po uchyleniu mu immunitetu: Zamierzam się bronić, zamierzam używać prawdy” z ostatniej chwili
Ziobro nie składa broni po uchyleniu mu immunitetu: "Zamierzam się bronić, zamierzam używać prawdy”

Zamierzam się bronić, zamierzam używać słowa, zamierzam używać prawdy – powiedział były szef MS, poseł PiS Zbigniew Ziobro, po uchyleniu mu przez Sejm immunitetu i przegłosowaniu wniosku o jego zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie. Odmówił odpowiedzi na pytanie, czy zamierza ubiegać się o azyl polityczny na Węgrzech.

Zajączkowska-Hernik: UE pozwoliła na przesunięcie ETS2, by pomóc wygrać wybory koalicji Tuska polityka
Zajączkowska-Hernik: UE pozwoliła na przesunięcie ETS2, by pomóc wygrać wybory koalicji Tuska

„UE pozwoliła na przesunięcie ETS2 na 2028 rok, żeby pomóc wygrać wybory koalicji Tuska i brukselskim sługom w innych państwach” - napisała w mediach społecznościowych eurodeputowana Ewa Zajączkowska-Hernik.

REKLAMA

Magdalena Ogórek o hejcie: Żyjemy w czasach Soku z Buraka. Mnie to osobiście dotknęło

Dr Magdalena Ogórek była gościem telewizji wPolsce.pl, gdzie podzieliła się swoimi spostrzeżeniami na temat hejtu. - Lincz odbywa się w różny sposób: żyjemy w czasach Soku z Buraka, wystarczy wpis, który podaje zmyśloną wypowiedź, mnie to osobiście dotknęło, ona zaczyna żyć własnym życiem, przelatuje przez miliony osób. Po całej dobie można w ten sposób człowieka potwornie zaszczuć - opowiada publicystka.
 Magdalena Ogórek o hejcie: Żyjemy w czasach Soku z Buraka. Mnie to osobiście dotknęło
/ screen YT

Nienawiść wynika z zawiści. I to, że pewne środowiska dały jej w jakimś stopniu pozwolenie na rozplenienie, to teraz owoce tego zbieramy wszyscy. Jest to straszne co się dzieje, bo w tym hejcie nie ma kompletnie symetrii. Coś, co jest przez jedną grupę uznane za hejt w momencie w którym dotyka tylko ich samych, to gdy dotyka to przeciwnika, to już nie jest hejt, tylko słuszna kara. W takich ramach się poruszamy. Absolutny brak symetrii


- opowiada Magdalena Ogórek. Wskazuje, że lincz odbywa się w różny sposób. 
 

Żyjemy w czasach Soku z Buraka, wystarczy wpis, który podaje zmyśloną wypowiedź, mnie to osobiście dotknęło, ona zaczyna żyć własnym życiem, przelatuje przez miliony osób. Po całej dobie można w ten sposób człowieka potwornie zaszczuć. Ja jestem osobą zahartowaną, ale gdyby to trafiło na człowieka bardzo wrażliwego, to by się mogło skończyć jakąś depresją. Człowiek się kuli, zamyka, nie jest w stanie zmierzyć z bombardowaniem tylu negatywnych wiadomości osób, które przyjmują, że zmyślona opowieść jest prawdziwa. A takich działań w przestrzeni publicznej mamy na pęczki


- dodaje.
 

Gdyby ktoś pokazał, jak wygląda sytuacja w rodzinie, gdy jedna osoba jest osobą publiczną i to, co ją dotyka, widzą dzieci, małe dzieci, czytają w szkole, podsuwają to inni uczniowie pod nos do przeczytania, gdy takie dziecko wraca zapłakane do domu. Gdy dotyka to całą rodzinę, gdy są rodzice wiekowi i też im się to podsuwa. To się może kończyć chorobą, w podeszłym wieku zawałem, czyli bezpośrednim narażeniem na utratę życia. O takich konsekwencjach hejtu ja nie widziałam, by ktokolwiek podjął taki temat i pokazał społeczeństwu, że tak się kończy hejt. Że hejt nie kończy się na wpisie w internecie, tylko ma poważne konsekwencje zdrowia i życia


- mówiła Magdalena Ogórek.
 



raw

#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe