[Fotorelacja] Uroczysta Msza św. w 35. rocznicę śmierci ks. Jerzego. "Był gorliwym siewcą prawdy"

Dziś, w 35. rocznicę śmierci bł. ks. Jerzego Popiełuszki, patrona NSZZ Solidarności, w kościele św. Stanisława Kostki w Warszawie odbyła się uroczysta Eucharystia pod przewodnictwem kard. Kazimierz Nycz. Kardynał poświęcił także kaplicę z udostępnionymi właśnie relikwiami sutanny będącej świadectwem męczeńskiej śmierci błogosławionego.
/ foto. Marcin Żegliński
Metropolita warszawski rozpoczynając Mszę św. powiedział, że dzisiaj Kościół wspomina bł. Jerzego Popiełuszkę, męczennika.

Wspominamy jego dzień narodzin dla nieba, ale równocześnie jest to dzień jego męczeńskiej śmierci: za wiarę, w obronie godności człowieka, w obronie naszej Ojczyzny, ale jednocześnie śmierci w imię ewangelicznej zasady: „nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj. Kiedy mówiono mu, że głosi siebie, odpowiadał zawsze w ten sam sposób: głoszę Ewangelię a uczę się głoszenia Ewangelii od papieża Jana Pawła i od wielkiego Prymasa Tysiąclecia kard. Stefana Wyszyńskiego. To była zasada jego kapłańskiego życia. Życia, które było drogą do śmierci męczeńskiej i dania największego świadectwa, jakie dał tutaj na ziemi. Jakby wyprzedził 10 lat temu, w drodze na ołtarze i Jana Pawła II i kard. Stefana Wyszyńskiego, swoich wielkich mistrzów. Dzisiaj wspominamy ich razem, także dlatego, że mamy już wiedzę, że bez mała dokładnie 10 lat po jego beatyfikacji na placu Piłsudskiego będziemy mieli uroczystość beatyfikacyjną drugiego mistrza bł. ks. Jerzego – kard. Stefana Wyszyńskiego

– mówił metropolita warszawski.

Eucharystię w intencji kanonizacji bł. ks. Jerzego Popiełuszki koncelebrowało wielu duchownych, wśród nich – biskup polowy Józef Guzdek, który wygłosił homilię.

– Najpierw, jako alumn, przymusowo wcielony do wojska, dał świadectwo wiary i pozostał wierny kapłańskiemu powołaniu. Później już jako kapłan był gorliwym apostołem wiary, siewcą prawdy i obrońcą godności człowieka. W konfrontacji z kłamstwem i przemocą stosował się do wskazań Jezusa, a miał słuch absolutny. Zło dobrem zwyciężał. Był uosobieniem miłości, łagodności i cierpliwości. Mówił wprost, że przemoc nie jest oznaką siły, lecz słabości. Błogosławiony ksiądz Jerzy walczył z grzechem, ale nigdy z człowiekiem. Zawsze posługiwał się metodami godnymi ucznia Chrystusa. Świadkowie jego życia wspominają, że potrafił wyjść z ciepłą kawą do marznących SB-ków przed jego mieszkaniem i powiedzieć – „to nie wasza wina, że tu stoicie”. Tym, którzy byli oburzeni taką postawą i przekonywali Go, żeby publicznie w trakcie kazań piętnował po imieniu i nazwisku swoich prześladowców miał powiedzieć – „Wy naprawdę niczego nie rozumiecie. Ja walczę ze złem, nie z ofiarami zła”. W jego życiu nie było nienawiści do oprawców, chociaż otaczali go ludzie o różnych poglądach, nikogo na siłę nie nawracał. Bóg wybrał właśnie to co niemocne aby mocnych poniżyć, aby zawstydzić mędrców. Czyś święci są po to aby zawstydzać? Tak, mogą być i po to. Czasem konieczny jest taki zbawczy wstyd, aby zobaczyć człowieka w całej prawdzie, by odkryć na nowo właściwą hierarchię wartości

– mówił biskup polowy Józef Guzdek.

W nabożeństwie wzięli udział m.in Marszałek Senatu Stanisław Karczewski, prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński, przedstawiciele rządu, liczni parlamentarzyści i poczty sztandarowe Solidarności z całego kraju.

– W imieniu władz krajowych Solidarności wyrażam wielkie słowa uznania i podziękowania dla licznych pocztów sztandarowych, które jak co roku zgromadziły się wokół grobu bł. ks. Jerzego Popiełuszki. Jestem przekonany, że również w najbliższą niedzielę, 27 października, podczas Mszy Św. w Suchowoli, celebrowanej w rocznicę śmierci mamy ks. Jerzego również licznie pojawią się poczty sztandarowe Solidarności

– powiedział nam Tadeusz Majchrowicz, zastępca przewodniczącego Komisji Krajowej NSZZ Solidarność.

Po mszy odbyło się uroczyste składnie wieńców, kwiaty w imieniu Komisji Krajowej złożyli Tadeusz Majchrowicz, Bogdan Kubiak i Henryk Nakonieczny.


























































 

POLECANE
Nowe zasady na skrzyżowaniach i rewolucja w sygnalizacji. Co się zmieni? Wiadomości
Nowe zasady na skrzyżowaniach i rewolucja w sygnalizacji. Co się zmieni?

Dyskusja o przyszłości polskich skrzyżowań i sposobie, w jaki kierowcy poruszają się po miastach, znów wróciła na sejmową agendę. Eksperci przekonują, że dotychczasowy system nie przystaje do realiów ruchu drogowego, a przygotowywane rekomendacje mogą wywołać jedną z największych dyskusji o organizacji ruchu od lat.

Solidny występ Polaków w PŚ. Tomasiak z najlepszym wynikiem w karierze Wiadomości
Solidny występ Polaków w PŚ. Tomasiak z najlepszym wynikiem w karierze

Kacper Tomasiak zajął piąte miejsce, Piotr Żyła był siódmy, Maciej Kot - 14., Paweł Wąsek - 25., a Kamil Stoch - 27. w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w Wiśle. Wygrał Słoweniec Domen Prevc. Drugi był Japończyk Ryoyu Kobayashi, który prowadził po pierwszej serii.

Spadła kilkaset metrów spod szczytu Rysów i przeżyła. Ratownik TOPR: To cud Wiadomości
Spadła kilkaset metrów spod szczytu Rysów i przeżyła. Ratownik TOPR: To cud

Turystka, która spadła około 400 metrów ze stromego odcinka Rysów, przeżyła i doznała jedynie niegroźnych obrażeń. Ratownicy TOPR mówią wprost o cudownym ocaleniu.

Nie żyje znany aktor teatralny i filmowy Wiadomości
Nie żyje znany aktor teatralny i filmowy

Środowisko teatralne i filmowe pożegnało jednego ze swoich zasłużonych twórców. 6 grudnia 2025 roku zmarł Romuald Michalewski - aktor od lat związany z wieloma scenami w całej Polsce. Informację o jego odejściu przekazał portal e-teatr.pl.

Szczyt w Londynie bez udziału Polski. Błaszczak ostro o Tusku Pozycja Polski jest katastrofalna pilne
Szczyt w Londynie bez udziału Polski. Błaszczak ostro o Tusku "Pozycja Polski jest katastrofalna"

Brak zaproszenia Donalda Tuska na londyńskie rozmowy o Ukrainie ponownie wywołało polityczną burzę. Politycy PiS oceniają, że pomijanie Polski w kluczowych spotkaniach to dowód na gwałtowne osłabienie pozycji rządu na arenie międzynarodowej.

Nowy mistrz świata w Formule 1 z ostatniej chwili
Nowy mistrz świata w Formule 1

Lando Norris został po raz pierwszy w karierze mistrzem świata Formuły 1, kończąc sezon trzecim miejscem w wyścigu o Grand Prix Abu Zabi. Zwyciężył Max Verstappen, a drugi linię mety minął Oscar Piastri.

Czekasz na paczkę? Uważaj na taką wiadomość z ostatniej chwili
Czekasz na paczkę? Uważaj na taką wiadomość

CERT Polska ostrzega przed nową kampanią phishingową, w której oszuści podszywają się pod firmę kurierską DHL.

Rząd wraca do ustawy o kryptoaktywach. Berek: „Weto nie zmieni naszej determinacji” polityka
Rząd wraca do ustawy o kryptoaktywach. Berek: „Weto nie zmieni naszej determinacji”

Rząd zapowiada szybki powrót do prac nad ustawą o kryptoaktywach, mimo że Sejm nie odrzucił prezydenckiego weta. Minister Maciej Berek podkreśla, że regulacje są konieczne, bo "rynek obejmuje dziś już około 3 mln Polaków", a Donald Tusk jeszcze w piątek zapowiedział, że rząd będzie przekonywać prezydenta oraz opozycję do poparcia ustawy.

Znany polski serial wraca na antenę. Gratka dla fanów Wiadomości
Znany polski serial wraca na antenę. Gratka dla fanów

„Rodzinka.pl” ponownie wróci na antenę TVP 2. Telewizja Polska potwierdziła, że widzowie zobaczą kolejne odcinki w wiosennej ramówce. Oznacza to dalszy ciąg historii rodziny Boskich, której losy śledziły przez lata miliony widzów.

Kibice ŁKS Łódź zaprezentowali oprawę, która nie została wpuszczona na Stadion Narodowy z ostatniej chwili
Kibice ŁKS Łódź zaprezentowali oprawę, która nie została wpuszczona na Stadion Narodowy

W niedzielę kibice ŁKS-u Łódź zaprezentowali patriotyczną oprawę, która nie została wpuszczona na Stadion Narodowy podczas meczu reprezentacji Polski z Holandią.

REKLAMA

[Fotorelacja] Uroczysta Msza św. w 35. rocznicę śmierci ks. Jerzego. "Był gorliwym siewcą prawdy"

Dziś, w 35. rocznicę śmierci bł. ks. Jerzego Popiełuszki, patrona NSZZ Solidarności, w kościele św. Stanisława Kostki w Warszawie odbyła się uroczysta Eucharystia pod przewodnictwem kard. Kazimierz Nycz. Kardynał poświęcił także kaplicę z udostępnionymi właśnie relikwiami sutanny będącej świadectwem męczeńskiej śmierci błogosławionego.
/ foto. Marcin Żegliński
Metropolita warszawski rozpoczynając Mszę św. powiedział, że dzisiaj Kościół wspomina bł. Jerzego Popiełuszkę, męczennika.

Wspominamy jego dzień narodzin dla nieba, ale równocześnie jest to dzień jego męczeńskiej śmierci: za wiarę, w obronie godności człowieka, w obronie naszej Ojczyzny, ale jednocześnie śmierci w imię ewangelicznej zasady: „nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj. Kiedy mówiono mu, że głosi siebie, odpowiadał zawsze w ten sam sposób: głoszę Ewangelię a uczę się głoszenia Ewangelii od papieża Jana Pawła i od wielkiego Prymasa Tysiąclecia kard. Stefana Wyszyńskiego. To była zasada jego kapłańskiego życia. Życia, które było drogą do śmierci męczeńskiej i dania największego świadectwa, jakie dał tutaj na ziemi. Jakby wyprzedził 10 lat temu, w drodze na ołtarze i Jana Pawła II i kard. Stefana Wyszyńskiego, swoich wielkich mistrzów. Dzisiaj wspominamy ich razem, także dlatego, że mamy już wiedzę, że bez mała dokładnie 10 lat po jego beatyfikacji na placu Piłsudskiego będziemy mieli uroczystość beatyfikacyjną drugiego mistrza bł. ks. Jerzego – kard. Stefana Wyszyńskiego

– mówił metropolita warszawski.

Eucharystię w intencji kanonizacji bł. ks. Jerzego Popiełuszki koncelebrowało wielu duchownych, wśród nich – biskup polowy Józef Guzdek, który wygłosił homilię.

– Najpierw, jako alumn, przymusowo wcielony do wojska, dał świadectwo wiary i pozostał wierny kapłańskiemu powołaniu. Później już jako kapłan był gorliwym apostołem wiary, siewcą prawdy i obrońcą godności człowieka. W konfrontacji z kłamstwem i przemocą stosował się do wskazań Jezusa, a miał słuch absolutny. Zło dobrem zwyciężał. Był uosobieniem miłości, łagodności i cierpliwości. Mówił wprost, że przemoc nie jest oznaką siły, lecz słabości. Błogosławiony ksiądz Jerzy walczył z grzechem, ale nigdy z człowiekiem. Zawsze posługiwał się metodami godnymi ucznia Chrystusa. Świadkowie jego życia wspominają, że potrafił wyjść z ciepłą kawą do marznących SB-ków przed jego mieszkaniem i powiedzieć – „to nie wasza wina, że tu stoicie”. Tym, którzy byli oburzeni taką postawą i przekonywali Go, żeby publicznie w trakcie kazań piętnował po imieniu i nazwisku swoich prześladowców miał powiedzieć – „Wy naprawdę niczego nie rozumiecie. Ja walczę ze złem, nie z ofiarami zła”. W jego życiu nie było nienawiści do oprawców, chociaż otaczali go ludzie o różnych poglądach, nikogo na siłę nie nawracał. Bóg wybrał właśnie to co niemocne aby mocnych poniżyć, aby zawstydzić mędrców. Czyś święci są po to aby zawstydzać? Tak, mogą być i po to. Czasem konieczny jest taki zbawczy wstyd, aby zobaczyć człowieka w całej prawdzie, by odkryć na nowo właściwą hierarchię wartości

– mówił biskup polowy Józef Guzdek.

W nabożeństwie wzięli udział m.in Marszałek Senatu Stanisław Karczewski, prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński, przedstawiciele rządu, liczni parlamentarzyści i poczty sztandarowe Solidarności z całego kraju.

– W imieniu władz krajowych Solidarności wyrażam wielkie słowa uznania i podziękowania dla licznych pocztów sztandarowych, które jak co roku zgromadziły się wokół grobu bł. ks. Jerzego Popiełuszki. Jestem przekonany, że również w najbliższą niedzielę, 27 października, podczas Mszy Św. w Suchowoli, celebrowanej w rocznicę śmierci mamy ks. Jerzego również licznie pojawią się poczty sztandarowe Solidarności

– powiedział nam Tadeusz Majchrowicz, zastępca przewodniczącego Komisji Krajowej NSZZ Solidarność.

Po mszy odbyło się uroczyste składnie wieńców, kwiaty w imieniu Komisji Krajowej złożyli Tadeusz Majchrowicz, Bogdan Kubiak i Henryk Nakonieczny.



























































 

Polecane