Anna Brzeska: Tak, wspieram WOŚP (Caritas też)

Co roku rozbrajają mnie kolejne próby „ujawnienia” jakim to straszliwym człowiekiem jest Jerzy Owsiak. Co roku zastanawiam się, czym jeszcze zaskoczą mnie prawicowi publicyści oraz znajomi i przyjaciele o prawicowych poglądach. Bowiem od lat w dobrym tonie, według zasad prawicowego savoir vivre’u, jest plucie na Owsiaka. Zupełnie jak obowiązkiem każdego leminga jest plucie na Prezesa. Nie wolno kompromitować się inną postawą w swoim środowisku. Rasowy prawicowiec, który przyznałby się, że daje na Owsiaka byłby jak fan Pink Floydów, ukradkiem słuchający Justina Biebera. Jak zagorzały lewak klęczący ze łzami w oczach w kościele. Jak gangster z tatuażami z gumy do żucia. Nie wolno – i już. Co więcej - należy się też tradycyjnie pochwalić tym, że nie jesteśmy w gronie "frajerów" płacących na orkiestrę.
 Anna Brzeska: Tak, wspieram WOŚP (Caritas też)
/ youtube.com/WOSP
Przez ostatnie lata furorę robiły zatem rozmaite tabelki i wykresy, w których porównywano działalność Caritasu do rzekomego marnotrawstwa, uprawianego przez WOŚP. Sporą karierę zrobił też pewien bloger o dziwnej kurzej ksywie. Nic z tego – Orkiestra biła kolejne rekordy, Owsiak z każdej próby zdyskredytowania go – po mistrzowsku czynił pretekst do jeszcze większego lansu. Przykładem było ostatnio zaoferowanie żonie wyżej wymienionego blogera zwrot odszkodowania, które tamten został zmuszony zapłacić – jako skutek wyroku sądowego. Co więcej, Owsiak doskonale wie, że krzykacze tylko podkręcają wysokość sum wpłacanych na Orkiestrę. Zaczynam nawet podejrzewać, że niektórych oszczerców sam wynajmuje, robiąc na tym złoty interes. Tyle że z roku na rok hejt na Owsiaka stał się już tak nudny, że w obawie przed nudnościami, postanowiłam nie otwierać dziś fejsbuka.

Nie dotrzymałam jednak postanowienia. Zajrzałam, myśląc sobie – a może w końcu dotarło do nich, że to bez sensu i przestali? Niestety, zawiodłam się. Okazuje się bowiem, że moda na hejt na Owsiaka nadal ma się dobrze. Dla przykładu - Tomasz Terlikowski stwierdził w tym roku że dawanie na WOŚP to wspieranie aborcji i eutanazji. Przyznam, że trochę mi opadła szczęka, bo nie spodziewałam się, że hejterzy Orkiestry odpłyną w aż tak gęste opary absurdu, ale po chwili zastanowienia dotarło do mnie, że być może coś jest na rzeczy. I tak sobie myślę, że jest, panie Tomaszu, dokładnie odwrotnie. Do liberalizacji przepisów antyaborcyjnych przyczynia się nie popieranie Owsiaka, ale m.in. wyszukiwanie kolejnych zarzutów wobec Orkiestry. Zaczynają rozumieć to nawet niektórzy ludzie prawicy. Owsiak to postać niezwykle popularna, uważana przez wielu Polaków niemal za dobro narodowe – jak Szopen, Lewandowski czy Małysz. Otwarte wyrażanie dezaprobaty – grozi łatką nienawistnika i sztywniaka bez serca. Robienie z WOŚP elementu gry politycznej wywołuje efekt odwrotny do zamierzonego. Bo skoro Owsiak jawnie sprzyja obecnej opozycji (czy cokolwiek to jest…), to należy mniemać, że PiS nie sprzyja Owsiakowi. Ergo – PiS nie tylko nie chce pomagać (każdy pomaga komu chce i nic w tym złego), ale sabotuje akcję pomocy. Zatem - i tak dalej.

PiS musi jednak pamiętać, że jego elektorat od dawna wykracza już poza prawicowy beton. Narażanie się milionom poczciwców, którzy po niedzielnej mszy świętej wpłacają na WOŚP i naklejają sobie czerwone serduszko na czapkę, politykom na zdrowie nie wyjdzie. Rozumie to prezydent, rozumieją niektórzy duchowni, rozumieją to wszyscy, którzy mają trochę oleju w głowie. Prawica przez plucie na Owsiaka wyborów raczej nie przegra, ale lepiej dmuchać na zimne i nie pozwalać sobie na stratę nawet promila wyborców. Czy nie lepiej więc – darować sobie uleganie tej smętnej, ociekającej żółcią modzie i zamilknąć na temat Owsiaka? Mam wrażenie, że niektórzy robią to tylko po to, by zaistnieć. Dołączyć się do chórku śpiewającego na ulicy jakieś kiepskie stare przeboje, z nadzieją, że może się ze mną ktoś podzieli, gdy przyjdzie do wyciągnięcia moniaków z kapelusza na chodniku. Tymczasem sprawa jest prosta: niech każdy wpłaca na kogo chce - a jeśli nie chce, to niech nie wpłaca na nikogo - i kropka. Przymusu nie ma, wspieranie NGO obowiązkowe nie jest.

Ma rację mój sąsiad-bloger Marcin Kacprzak – gderanie na Owsiaka to walka z wiatrakami. Nie zgadzam się jednak z tezą, że porzucony przez hejterów WOŚP umrze śmiercią naturalną. Według mnie – raczej stanie się na dobre elementem polskiej rzeczywistości (już zresztą jest nim od dawna), bo dla wielu z nas wrzucenie paru złotych do puszki stało się czymś w rodzaju tradycji. I dobrze – pomaganie to nic złego, mili Państwo. Czy nadal będziecie pluli na Owsiaka, gdy wysłuchacie relacji osoby, której dziecko zostało uratowane m.in. dzięki sprzętowi kupionemu przez WOŚP - i dzięki temu dziś jest zdrowe? Zwłaszcza, jeśli jego mama nie chciała nawet słyszeć o aborcji, ufając Bogu - i nowoczesnej medycynie. Nic więcej nie trzeba dodawać.

Anna Brzeska

 

POLECANE
Scott Bessent o umowie ws. minerałów: Daje ona Donaldowi Trumpowi silną pozycję Wiadomości
Scott Bessent o umowie ws. minerałów: Daje ona Donaldowi Trumpowi silną pozycję

- Umowa o zasobach mineralnych między Stanami Zjednoczonymi a Ukrainą jest sygnałem dla Rosji, że między celami narodów amerykańskiego i ukraińskiego nie ma zasadniczej różnicy – oświadczył w czwartek sekretarz skarbu USA Scott Bessent w wywiadzie dla Fox Business Network.

Po bezśnieżnej zimie kleszcze są groźniejsze Wiadomości
Po bezśnieżnej zimie kleszcze są groźniejsze

Wiosna to czas wzmożonej aktywności kleszczy. Spacerując po lesie czy parku, trzeba uważać. Kleszcze przenoszą choroby, które mogą skutkować groźnymi powikłaniami. Przypadków zachorowań jest coraz więcej.

Alert! Nadchodzi załamanie pogody: zobacz, gdzie będą silne burze i grad z ostatniej chwili
Alert! Nadchodzi załamanie pogody: zobacz, gdzie będą silne burze i grad

Po słonecznym czwartku w piątek nastąpi załamanie pogody. IMGW przestrzega przed "niebezpiecznymi zjawiskami meteorologicznymi, mogącymi powodować straty materialne oraz zagrożenie zdrowia i życia". 

J.D. Vance o Rosji i Ukrainie: Zadaniem dyplomacji jest próba zbliżenia obu stron Wiadomości
J.D. Vance o Rosji i Ukrainie: Zadaniem dyplomacji jest próba zbliżenia obu stron

- Zadaniem dyplomacji jest próba zbliżenia obu stron - powiedział wiceprezydent USA J.D. Vance w wywiadzie dla Fox News Digital. Amerykański urzędnik podkreślił, że pierwszym krokiem do zakończenia wojny na Ukrainie jest otrzymanie propozycji pokojowych od Rosji i Ukrainy.

Groźne bakterie z wodociągów. Kilka miejscowości bez wody pilne
Groźne bakterie z wodociągów. Kilka miejscowości bez wody

Mieszkańcy trzech podkarpackich miejscowości: Brzozowa, Humnisk i Starej Wsi nie mogą pić wody z sieci wodociągowej. Nawet po przegotowaniu. Nie nadaje się do przygotowywania posiłków ani higieny. W przebadanych próbkach sanepid stwierdził obecność bakterii kałowej.

Prokuratura Bodnara ściga kibiców Legii za transparenty Wiadomości
Prokuratura Bodnara ściga kibiców Legii za transparenty

W trakcie meczu Legii Warszawa z Lechią Gdańsk 21 kwietnia na trybunach zawisły transparenty, dotyczące Rafała Trzaskowskiego i Gizeli Jagielskiej. Prokuratura poinformowała, że wszczęła dochodzenia w sprawie pomówień.

Ten sondaż nie spodoba się Rafałowi Trzaskowskiemu Wiadomości
Ten sondaż nie spodoba się Rafałowi Trzaskowskiemu

Po debacie prezydenckiej, zorganizowanej w ostatni poniedziałek przez "Super Express", pracownia SW Research przeprowadziła dla Onetu sondaż. Respondenci mieli odpowiedzieć na pytanie, który z kandydatów najbardziej zawiódł podczas swojego wystąpienia. Zdecydowanym "zwycięzcą" tego badania został Rafał Trzaskowski.

Dantejskie sceny w szpitalu. Pacjent pobił pielęgniarkę pilne
Dantejskie sceny w szpitalu. Pacjent pobił pielęgniarkę

Jak poinformował Polsat, w czwartek ok. godz. 6 rano na oddziale neurologii w pruszkowskim szpitalu pacjent dotkliwie pobił pielęgniarkę.

Rozpędzone auto wjechało celowo w grupę uczniów. Jest wielu rannych z ostatniej chwili
Rozpędzone auto wjechało celowo w grupę uczniów. Jest wielu rannych

W japońskim mieście Osaka doszło dziś do dramatycznych scen. Jak donoszą lokalne media, rozpędzony samochód wjechał w grupę uczniów szkoły podstawowej.

Wyborcza broni wytycznych rządu Tuska, dzięki którym można zabijać dzieci w 9 miesiącu ciąży gorące
Wyborcza broni wytycznych rządu Tuska, dzięki którym można zabijać dzieci w 9 miesiącu ciąży

Artykuł „Ordo Iuris chce, by Trybunał Konstytucyjny skasował przesłankę o zagrożeniu zdrowia kobiety. Prof. Zoll: To nie jest sprawa dla TK” opublikowany 23 kwietnia w „Gazecie Wyborczej” dotyczy wytycznych dla szpitali wydanych w ubiegłym roku przez minister zdrowia Izabelę Leszczynę. Autorzy publikacji (Paulina Wodzyńska, Łukasz Woźnicki) twierdzą, powołując się na prof. Andrzeja Zolla, że Trybunał Konstytucyjny nie może orzekać w sprawie konstytucyjności „interpretacji prawa”.

REKLAMA

Anna Brzeska: Tak, wspieram WOŚP (Caritas też)

Co roku rozbrajają mnie kolejne próby „ujawnienia” jakim to straszliwym człowiekiem jest Jerzy Owsiak. Co roku zastanawiam się, czym jeszcze zaskoczą mnie prawicowi publicyści oraz znajomi i przyjaciele o prawicowych poglądach. Bowiem od lat w dobrym tonie, według zasad prawicowego savoir vivre’u, jest plucie na Owsiaka. Zupełnie jak obowiązkiem każdego leminga jest plucie na Prezesa. Nie wolno kompromitować się inną postawą w swoim środowisku. Rasowy prawicowiec, który przyznałby się, że daje na Owsiaka byłby jak fan Pink Floydów, ukradkiem słuchający Justina Biebera. Jak zagorzały lewak klęczący ze łzami w oczach w kościele. Jak gangster z tatuażami z gumy do żucia. Nie wolno – i już. Co więcej - należy się też tradycyjnie pochwalić tym, że nie jesteśmy w gronie "frajerów" płacących na orkiestrę.
 Anna Brzeska: Tak, wspieram WOŚP (Caritas też)
/ youtube.com/WOSP
Przez ostatnie lata furorę robiły zatem rozmaite tabelki i wykresy, w których porównywano działalność Caritasu do rzekomego marnotrawstwa, uprawianego przez WOŚP. Sporą karierę zrobił też pewien bloger o dziwnej kurzej ksywie. Nic z tego – Orkiestra biła kolejne rekordy, Owsiak z każdej próby zdyskredytowania go – po mistrzowsku czynił pretekst do jeszcze większego lansu. Przykładem było ostatnio zaoferowanie żonie wyżej wymienionego blogera zwrot odszkodowania, które tamten został zmuszony zapłacić – jako skutek wyroku sądowego. Co więcej, Owsiak doskonale wie, że krzykacze tylko podkręcają wysokość sum wpłacanych na Orkiestrę. Zaczynam nawet podejrzewać, że niektórych oszczerców sam wynajmuje, robiąc na tym złoty interes. Tyle że z roku na rok hejt na Owsiaka stał się już tak nudny, że w obawie przed nudnościami, postanowiłam nie otwierać dziś fejsbuka.

Nie dotrzymałam jednak postanowienia. Zajrzałam, myśląc sobie – a może w końcu dotarło do nich, że to bez sensu i przestali? Niestety, zawiodłam się. Okazuje się bowiem, że moda na hejt na Owsiaka nadal ma się dobrze. Dla przykładu - Tomasz Terlikowski stwierdził w tym roku że dawanie na WOŚP to wspieranie aborcji i eutanazji. Przyznam, że trochę mi opadła szczęka, bo nie spodziewałam się, że hejterzy Orkiestry odpłyną w aż tak gęste opary absurdu, ale po chwili zastanowienia dotarło do mnie, że być może coś jest na rzeczy. I tak sobie myślę, że jest, panie Tomaszu, dokładnie odwrotnie. Do liberalizacji przepisów antyaborcyjnych przyczynia się nie popieranie Owsiaka, ale m.in. wyszukiwanie kolejnych zarzutów wobec Orkiestry. Zaczynają rozumieć to nawet niektórzy ludzie prawicy. Owsiak to postać niezwykle popularna, uważana przez wielu Polaków niemal za dobro narodowe – jak Szopen, Lewandowski czy Małysz. Otwarte wyrażanie dezaprobaty – grozi łatką nienawistnika i sztywniaka bez serca. Robienie z WOŚP elementu gry politycznej wywołuje efekt odwrotny do zamierzonego. Bo skoro Owsiak jawnie sprzyja obecnej opozycji (czy cokolwiek to jest…), to należy mniemać, że PiS nie sprzyja Owsiakowi. Ergo – PiS nie tylko nie chce pomagać (każdy pomaga komu chce i nic w tym złego), ale sabotuje akcję pomocy. Zatem - i tak dalej.

PiS musi jednak pamiętać, że jego elektorat od dawna wykracza już poza prawicowy beton. Narażanie się milionom poczciwców, którzy po niedzielnej mszy świętej wpłacają na WOŚP i naklejają sobie czerwone serduszko na czapkę, politykom na zdrowie nie wyjdzie. Rozumie to prezydent, rozumieją niektórzy duchowni, rozumieją to wszyscy, którzy mają trochę oleju w głowie. Prawica przez plucie na Owsiaka wyborów raczej nie przegra, ale lepiej dmuchać na zimne i nie pozwalać sobie na stratę nawet promila wyborców. Czy nie lepiej więc – darować sobie uleganie tej smętnej, ociekającej żółcią modzie i zamilknąć na temat Owsiaka? Mam wrażenie, że niektórzy robią to tylko po to, by zaistnieć. Dołączyć się do chórku śpiewającego na ulicy jakieś kiepskie stare przeboje, z nadzieją, że może się ze mną ktoś podzieli, gdy przyjdzie do wyciągnięcia moniaków z kapelusza na chodniku. Tymczasem sprawa jest prosta: niech każdy wpłaca na kogo chce - a jeśli nie chce, to niech nie wpłaca na nikogo - i kropka. Przymusu nie ma, wspieranie NGO obowiązkowe nie jest.

Ma rację mój sąsiad-bloger Marcin Kacprzak – gderanie na Owsiaka to walka z wiatrakami. Nie zgadzam się jednak z tezą, że porzucony przez hejterów WOŚP umrze śmiercią naturalną. Według mnie – raczej stanie się na dobre elementem polskiej rzeczywistości (już zresztą jest nim od dawna), bo dla wielu z nas wrzucenie paru złotych do puszki stało się czymś w rodzaju tradycji. I dobrze – pomaganie to nic złego, mili Państwo. Czy nadal będziecie pluli na Owsiaka, gdy wysłuchacie relacji osoby, której dziecko zostało uratowane m.in. dzięki sprzętowi kupionemu przez WOŚP - i dzięki temu dziś jest zdrowe? Zwłaszcza, jeśli jego mama nie chciała nawet słyszeć o aborcji, ufając Bogu - i nowoczesnej medycynie. Nic więcej nie trzeba dodawać.

Anna Brzeska


 

Polecane
Emerytury
Stażowe