Zbigniew Kuźmiuk: Wczoraj prof. Rzepliński pokazał, jaki był apolityczny

Wczoraj w telewizji publicznej można było zobaczyć byłego prezesa Trybunału Konstytucyjnego Andrzeja Rzeplińskiego jak z puszką Orkiestry Świątecznej Pomocy snuje rozważania o konieczności wygrania przez obecną opozycję parlamentarną wyborów samorządowych w Warszawie.
M. Żegliński Zbigniew Kuźmiuk: Wczoraj prof. Rzepliński pokazał, jaki był apolityczny
M. Żegliński / Tygodnik Solidarność

Przy okazji były jakieś niezrozumiałe komentarze byłego prezesa dotyczące korzystania z łazienki w Trybunale przez jego kolegów sędziów, ale zasadnicza część była poświęcona najbliższym wyborom samorządowym.

Rzepliński nie krył się ze swoimi poglądami politycznymi i koniecznością zaangażowania po stronie obecnej opozycji mimo tego, że jest sędzią TK w stanie spoczynku, za co otrzymuje wynagrodzenie w wysokości 15 tys. zł miesięcznie brutto (netto ponad 13 tysięcy), co zobowiązuje go do nieangażowania się między innymi w politykę.

2. Przypomnijmy tylko, że po powołaniu przez prezydenta Andrzeja Dudę na prezesa TK sędzi Juli Przyłębskiej w ciągu pierwszych dni jej urzędowania udało się rozstrzygnąć wszystkie wątpliwości, co więcej okazało się, że nawet sędziowie do tej po stający „murem” za sędzią Rzeplińskim, są teraz skłonni do współpracy z nowym kierownictwem Trybunału.

Wszystko wskazuje na to, że w ciągu najbliższych tygodni wszystkie sprawy „zawalone” przez prezesa Rzeplińskiego zostaną wyprostowane, a sam Trybunał zacznie intensywnie pracować, aby skrócić wielomiesięczne kolejki aktów prawnych, czekających na zbadanie ich zgodności z Konstytucją RP.

Mamy, więc teraz dowody czarno na białym, że przez ponad rok konflikt wokół TK był spowodowany ambicjami politycznymi prezesa Rzeplińskiego, a koniec jego kadencji daje realną szansę na powrót normalności w funkcjonowaniu Trybunału.

3. Przypomnijmy także, że prezes Rzepliński „dzielnie” przez ponad rok łamał prawo w sprawach dotyczących instytucji, którą kierował, że był już chyba przekonany, że wszystko mu wolno w tej sprawie.

Doprowadził nawet do tego, że 5 sędziów TK wybranych przez Sejm w grudniu 2015 roku i zaprzysiężonych przez prezydenta Andrzeja Dudę, nie wiedzieć, na jakiej podstawie prawnej podzielił na 2 orzekających i 3 nieorzekających, choć cała piątka jest umieszczona na liście płac, wszystkim są wypłacane wynagrodzenia, od których odprowadzane są składki na ZUS i zaliczki na podatek dochodowy.

W związku z tym, zdaniem prezesa Rzeplińskiego, skład TK to wprawdzie zgodnie z Konstytucją RP 15 sędziów, ale tak się składało, że pod jego kierownictwem orzekało tylko 12 i tylu tworzyło jego zdaniem Zgromadzenie Ogólne.

Teraz już na szczęście ta wątpliwość została rozstrzygnięta i wreszcie Zgromadzenie Ogóle sędziów TK liczy 15 sędziów, co oznacza, że nie będzie kłopotów z kompletowaniem poszczególnych składów orzekających.

4. Trybunał będzie teraz nadrabiał stracony czas, natomiast sędzia Rzepliński chce dołączyć od opozycji i to od razu, jako jeden z jej liderów, a wczorajszymi występami przed kamerami zdecydowanie o sobie przypomniał.

Wczorajsze jego wypowiedzi już jawnie potwierdzają, że chce być obecny w polityce, ale jeżeli będzie chciał to robić, to powinien zrezygnować ze statusu sędziego w stanie spoczynku, bo zaangażowania politycznego nie sposób z tym stanem połączyć.

Przy okazji wczorajszego kwestowania Rzeplińskiego pojawiły się zresztą w internecie komentarze, że niepotrzebnie chodził w z puszką i zbierał jakieś drobne pieniądze, przecież mógł przekazać Orkiestrze Świątecznej Pomocy 150 tysięcy złotych odprawy urlopowej, którą wziął w Trybunale przy swoim odejściu, tylko, dlatego, że nie było go, komu przez kilka lat wysłać na zaległe urlopy.

Zbigniew Kuźmiuk

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Sąd Najwyższy podjął decyzję w sprawie wnuka byłego prezydenta Lecha Wałęsy z ostatniej chwili
Sąd Najwyższy podjął decyzję w sprawie wnuka byłego prezydenta Lecha Wałęsy

Sąd Najwyższy oddalił wniosek kasacyjny w sprawie dwóch młodych mężczyzn skazanych za rozbój i pobicie obywateli Szwecji. Jednym z nich był wnuk byłego prezydenta Lecha Wałęsy. Bartłomiej W. odbywa karę 4 lat więzienia.

PE za wprowadzeniem limitu płatności gotówką. O jakie kwoty chodzi? z ostatniej chwili
PE za wprowadzeniem limitu płatności gotówką. O jakie kwoty chodzi?

Europarlament przyjął w środę przepisy, które mają wzmocnić walkę z praniem brudnych pieniędzy w UE. Jeśli zatwierdzi je Rada UE, zakaz płatności gotówką powyżej określonej kwoty zostanie wprowadzony.

Ryoyu Kobayashi skoczył 291 metrów! Zobacz najdłuższy skok w historii [WIDEO] z ostatniej chwili
Ryoyu Kobayashi skoczył 291 metrów! Zobacz najdłuższy skok w historii [WIDEO]

Japończyk Ryoyu Kobayashi ustanowił nieoficjalny rekord świata w długości lotu narciarskiego, osiągając odległość 291 metrów na specjalnie przygotowanej skoczni na zboczu wzgórza Hlidarfjall w miejscowości Akureyri na Islandii.

Były premier alarmuje: Ceny prądu dla przedsiębiorców będą no limit z ostatniej chwili
Były premier alarmuje: Ceny prądu dla przedsiębiorców będą no limit

„Pani Hennig-Kloska zapominała złożyć wniosek o notyfikacje pomocy dla przedsiębiorców. Innymi słowy ceny prądu dla przedsiębiorców będą noLimit” – alarmuje były premier Mateusz Morawiecki.

Obrońca ks. Michała Olszewskiego ujawnia szokujące kulisy sprawy z ostatniej chwili
Obrońca ks. Michała Olszewskiego ujawnia szokujące kulisy sprawy

„Ponieważ sprawa się rozlewa po dziennikarzach (rozmaitych barw i orientacji) pragnę odnieść się do ujawnionych już informacji” – pisze mec. dr Krzysztof Wąsowski, pełnomocnik ks. Michała Olszewskiego.

Mariusz Kamiński: Nie bójcie się, czasy walki z korupcją wrócą z ostatniej chwili
Mariusz Kamiński: Nie bójcie się, czasy walki z korupcją wrócą

– Jedyne moje przesłanie do funkcjonariuszy służb antykorupcyjnych w naszym kraju było takie: walić w złodziei niezależnie od tego, do jakiego ugrupowania się przykleili – mówił na antenie RMF były szef MSWiA Mariusz Kamiński.

Lista podsłuchwianych przez system Pegasus nie będzie jawna. Bodnar podał powody z ostatniej chwili
Lista podsłuchwianych przez system Pegasus nie będzie jawna. Bodnar podał powody

– To jest dla mnie przykre, że nawet na tej sali zwracam się do osób, które zostały objęte inwigilacją – mówił w Sejmie minister sprawiedliwości Adam Bodnar, przedstawiając sprawozdanie w Sejmie. Dodał, że lista podsłuchiwanych przez system Pegasus nie będzie jawna.

Niemieckie media: Polski pokaz siły w Waszyngtonie z ostatniej chwili
Niemieckie media: Polski pokaz siły w Waszyngtonie

„Pozycja Polski w NATO daje jej ogromny wpływ na sojuszników. Mówi się, że dyplomaci odegrali ważną rolę w porozumieniu USA w sprawie miliardowej pomocy dla Ukrainy. W przeciwieństwie do swoich europejskich sojuszników Warszawa ma do dyspozycji ważny zestaw instrumentów” – pisze niemiecki „Die Welt”.

Apel Piotra Dudy: To nie czas na bierność, to czas na solidarność z ostatniej chwili
Apel Piotra Dudy: To nie czas na bierność, to czas na solidarność

Piotr Duda, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”, wystosował apel do członków i sympatyków NSZZ „Solidarność”, w którym wzywa do obecności na demonstracji, jaką Solidarność i Solidarność RI organizują 10 maja w Warszawie.

„Narodowy Dzień gwałtu”. Szokująca akcja na TikToku z ostatniej chwili
„Narodowy Dzień gwałtu”. Szokująca akcja na TikToku

Na platformie społecznościowej TikTok w Niemczech pojawiają się fake'owe materiały promujące informację, jakoby 24 kwietnia miał miejsce „National Rape Day” [Narodowy Dzień Gwałtu – red.], w którym napaści seksualne na kobiety i dziewczynki rzekomo pozostają bezkarne. Sprawa wzbudziła reakcję berlińskich władz.

REKLAMA

Zbigniew Kuźmiuk: Wczoraj prof. Rzepliński pokazał, jaki był apolityczny

Wczoraj w telewizji publicznej można było zobaczyć byłego prezesa Trybunału Konstytucyjnego Andrzeja Rzeplińskiego jak z puszką Orkiestry Świątecznej Pomocy snuje rozważania o konieczności wygrania przez obecną opozycję parlamentarną wyborów samorządowych w Warszawie.
M. Żegliński Zbigniew Kuźmiuk: Wczoraj prof. Rzepliński pokazał, jaki był apolityczny
M. Żegliński / Tygodnik Solidarność

Przy okazji były jakieś niezrozumiałe komentarze byłego prezesa dotyczące korzystania z łazienki w Trybunale przez jego kolegów sędziów, ale zasadnicza część była poświęcona najbliższym wyborom samorządowym.

Rzepliński nie krył się ze swoimi poglądami politycznymi i koniecznością zaangażowania po stronie obecnej opozycji mimo tego, że jest sędzią TK w stanie spoczynku, za co otrzymuje wynagrodzenie w wysokości 15 tys. zł miesięcznie brutto (netto ponad 13 tysięcy), co zobowiązuje go do nieangażowania się między innymi w politykę.

2. Przypomnijmy tylko, że po powołaniu przez prezydenta Andrzeja Dudę na prezesa TK sędzi Juli Przyłębskiej w ciągu pierwszych dni jej urzędowania udało się rozstrzygnąć wszystkie wątpliwości, co więcej okazało się, że nawet sędziowie do tej po stający „murem” za sędzią Rzeplińskim, są teraz skłonni do współpracy z nowym kierownictwem Trybunału.

Wszystko wskazuje na to, że w ciągu najbliższych tygodni wszystkie sprawy „zawalone” przez prezesa Rzeplińskiego zostaną wyprostowane, a sam Trybunał zacznie intensywnie pracować, aby skrócić wielomiesięczne kolejki aktów prawnych, czekających na zbadanie ich zgodności z Konstytucją RP.

Mamy, więc teraz dowody czarno na białym, że przez ponad rok konflikt wokół TK był spowodowany ambicjami politycznymi prezesa Rzeplińskiego, a koniec jego kadencji daje realną szansę na powrót normalności w funkcjonowaniu Trybunału.

3. Przypomnijmy także, że prezes Rzepliński „dzielnie” przez ponad rok łamał prawo w sprawach dotyczących instytucji, którą kierował, że był już chyba przekonany, że wszystko mu wolno w tej sprawie.

Doprowadził nawet do tego, że 5 sędziów TK wybranych przez Sejm w grudniu 2015 roku i zaprzysiężonych przez prezydenta Andrzeja Dudę, nie wiedzieć, na jakiej podstawie prawnej podzielił na 2 orzekających i 3 nieorzekających, choć cała piątka jest umieszczona na liście płac, wszystkim są wypłacane wynagrodzenia, od których odprowadzane są składki na ZUS i zaliczki na podatek dochodowy.

W związku z tym, zdaniem prezesa Rzeplińskiego, skład TK to wprawdzie zgodnie z Konstytucją RP 15 sędziów, ale tak się składało, że pod jego kierownictwem orzekało tylko 12 i tylu tworzyło jego zdaniem Zgromadzenie Ogólne.

Teraz już na szczęście ta wątpliwość została rozstrzygnięta i wreszcie Zgromadzenie Ogóle sędziów TK liczy 15 sędziów, co oznacza, że nie będzie kłopotów z kompletowaniem poszczególnych składów orzekających.

4. Trybunał będzie teraz nadrabiał stracony czas, natomiast sędzia Rzepliński chce dołączyć od opozycji i to od razu, jako jeden z jej liderów, a wczorajszymi występami przed kamerami zdecydowanie o sobie przypomniał.

Wczorajsze jego wypowiedzi już jawnie potwierdzają, że chce być obecny w polityce, ale jeżeli będzie chciał to robić, to powinien zrezygnować ze statusu sędziego w stanie spoczynku, bo zaangażowania politycznego nie sposób z tym stanem połączyć.

Przy okazji wczorajszego kwestowania Rzeplińskiego pojawiły się zresztą w internecie komentarze, że niepotrzebnie chodził w z puszką i zbierał jakieś drobne pieniądze, przecież mógł przekazać Orkiestrze Świątecznej Pomocy 150 tysięcy złotych odprawy urlopowej, którą wziął w Trybunale przy swoim odejściu, tylko, dlatego, że nie było go, komu przez kilka lat wysłać na zaległe urlopy.

Zbigniew Kuźmiuk


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe