"Nie kierowaliśmy się interesami partyjnymi". Rzecznik Porozumienia o wycofaniu projektu ws. 30-krotności
Pytany o to czy wczorajsze wycofanie projektu zniesienia limitu 30-krotności składek ZUS traktuje jako zwycięstwo, stwierdził, że „nie taki był cel sprzeciwu” Porozumienia Jarosława Gowina. – My najzwyczajniej w świecie uważaliśmy, że to projekt zły dla polskiej gospodarki – zaznaczył Bortniczuk.
Rzecznik Porozumienia podkreślił, że w sprawie sprzeciwu nad zniesieniem 30-krotności znaleziono sojuszników z różnych stron: „zarówno w organizacjach pracodawców, jak i w związkach zawodowych”. – Otoczenie prezydenta też wypowiadało się w tym tonie – dodał.
Uważamy, że to sukces polskiej gospodarki, sukces Polski. Nie kierowaliśmy się żadnymi interesami partyjnymi, tylko troską o przyszłość gospodarki, o innowacyjność i konkurencyjność
– uważa Kamil Bortniczuk.
Zapytany o to czy zdziwił się, kiedy poseł PiS Marcin Horała oświadczył, że wycofuje swój projekt, odpowiedział, że tak. – Nie wiedzieliśmy, że ten projekt zostanie wycofany. Byłem nie tyle, co zaskoczony, co zadowolony – wyznał.
Przypomnijmy, że wczoraj PiS wycofał z prac Sejmu swój projekt znoszący limit 30-krotności składek na ZUS. Pomysł Prawa i Sprawiedliwości budził kontrowersje nawet wśród posłów obozu Zjednoczonej Prawicy. Współtworzące rząd Porozumienie Jarosława Gowina od początku opowiadało się za tym, że nie poprze projektu PiS.
Źrodło: onet.pl
kpa