Komornik nie zabierze już wam tak łatwo pieniędzy

Od listopada zmieniły się przepisy dotyczące doręczania pozwów o zapłatę. To rewolucja, bo po raz pierwszy w historii Polski firmy windykacyjne nie będą mogły ściągać przeterminowanych albo nie istniejących długów. Wyhamowuje rozpędzona spirala handlu długami Polaków pomiędzy firmami windykacyjnymi.
wikimedia commons
wikimedia commons / wikimedia commons
Zmiana prawa dotyczy rynku o wartości wielu milardów złotych i dotyczących wielu milionów Polaków. 
Jak informuje w swoim raporcie Biuro Informacji Gospodarczej, długi Polaków wzrosły w III kwartale br. do 78,7 mld zł, a liczba niesolidnych dłużników zwiększyła się o blisko 31 tys. osób. Tyle znalazło się w Rejestrze Dłużników BIG InfoMonitor oraz w bazie  Biura Informacji Kredytowej. Rekordzista, mężczyzna z Lubelskiego, ma do oddania blisko 72 mln zł.
Według BIG, łączna kwota zaległych zobowiązań Polaków, zgromadzonych w Rejestrze Dłużników BIG InfoMonitor oraz w BIK, wyniosła na koniec września 2019 r. 78 mld 689 mln 997 tys. zł. Od końca II kw. br. odnotowano wzrost o ponad 2 mld 042 mln 122 tys. zł. Wartość długów kredytowych zwiększała się w tym czasie o 1 mld 361 mln 105 tys. 046 zł (3,8 proc.) do 36 mld 787 mln 692 tys. 191 zł, a pozakredytowych o 681 mln 017 tys. 192 zł (1,7 proc.) do 41 mld 902 mln 304 tys. 865 zł.
Jednak nie zawsze długi wyszzczególnione w bazach nie zawsze faktycznie istnieją. Dlaczego?
- Wiele z nich to długi przeterminowane, przedawnione - mówią prawnicy zajmujący się oddłużeniami. - Zwykle odbywa się to w taki sposób, że jeżeli klient np. banku spłacił dług z dużym opóźnieniem, bank zdążył odsprzedać go funduszowi sekurytyzycyjnemu, czyli po prostu firmie windykacyjnej. Firma zbiera kupione przez siebie długi w paczkę i sprzedaje ją kolejnej, choć niezależnie od tego próbuje ściągnąć pieniądze od ewentualnego dłużnika. Zdarza się, że ten pseudo-dług multiplikuje się i kontak z jakąkolwiek firmą windykacyjną oznaczał dla klienta przyznanie się do tych zmultiplikowanych długów.Firmy windykacyjne zwykle występowały do e-Sądu, który bezrefleksyjnie dawał wyroku z klauzulą wykonalności. Sąd powinien informować dłużnika, ale tak się nie działo, bo firmy podawały fałszywe adresy dłużników. W ten sposób korespondencji nikt nie odbierał a sądy w końcu uznawały ją za doręczoną.
W takich przypadkach o długach ludzie dowiadywali się dopiero, kiedy komornik zajmował ich konta i wynagrodzenia.
Po zmianie prawa tak już się nie zdarzy. Brak fizycznego odebrania pozwu powoduje, iż Sąd nie wyda już nakazu zapłaty. Zamiast tego zobowiąże powoda do doręczania pozwu przez komornika. Inaczej rozmowa o długu nie będzie możliwa.
Komornicy, którzy nie zastosują się do nowych przepisów i będą ściągać rzekome długi dla firm windykacyjnych, mają być surowo karani. 

 

POLECANE
KRUS wydał komunikat dla rolników z ostatniej chwili
KRUS wydał komunikat dla rolników

KRUS zachęca rolników do wzięcia udziału w bezpłatnych badaniach. 3 grudnia 2025 r. pojawił się komunikat w tej sprawie.

Polska skreślona w głosowaniu UEFA. Euro 2029 trafi do Niemiec z ostatniej chwili
Polska skreślona w głosowaniu UEFA. Euro 2029 trafi do Niemiec

15 głosów na Niemcy, dwa na wspólną kandydaturę duńsko-szwedzką, a zero na Polskę – tak, według agencji Associated Press, wyglądało głosowanie w sprawie wyboru gospodarza piłkarskich mistrzostw Europy kobiet w 2029 roku.

Śledczy badają sprawę skażenia wody w woj. pomorskim. Jest oficjalny komunikat  z ostatniej chwili
Śledczy badają sprawę skażenia wody w woj. pomorskim. Jest oficjalny komunikat 

W części gminy Kosakowo obowiązuje zakaz korzystania z wody po wykryciu bakterii E. coli. Służby prowadzą śledztwo, nie wykluczając celowej ingerencji w instalację wodociągową. Władze lokalne ostrzegają mieszkańców przed dezinformacją i apelują o śledzenie wyłącznie oficjalnych komunikatów.

Pomnik polskich ofiar wojny w Berlinie. Bundestag zdecydował z ostatniej chwili
Pomnik polskich ofiar wojny w Berlinie. Bundestag zdecydował

Bundestag przegłosował w środę rezolucję wzywającą rząd federalny do niezwłocznego rozpoczęcia fazy planowania oraz budowy w Berlinie pomnika dla polskich ofiar narodowego socjalizmu i niemieckiej okupacji w Polsce w latach 1939–1945.

Zderzenie tramwajów w Krakowie. Wielu rannych z ostatniej chwili
Zderzenie tramwajów w Krakowie. Wielu rannych

Na rondzie Kocmyrzowskim w Krakowie doszło do zderzenia tramwajów – poinformowała w środę po godz. 18 stacja Radio Kraków oraz RMF FM. W wypadku mogło zostać poszkodowanych nawet 20 osób.

Fałszywy alarm w Szczecinie. Jest komunikat prokuratury z ostatniej chwili
Fałszywy alarm w Szczecinie. Jest komunikat prokuratury

O zatrzymaniu i postawieniu zarzutów dwóm mężczyznom w wieku 19 i 31 lat, którzy wyłączyli dopływ energii elektrycznej do części dworca kolejowego Szczecin Główny, a następnie uruchomili alarm przeciwpożarowy, poinformowała we wtorek prokuratura okręgowa.

Mentzen tłumaczy, dlaczego umieścił podobiznę Tuska w stylu rudego Niemca z ostatniej chwili
Mentzen tłumaczy, dlaczego umieścił podobiznę Tuska w stylu "rudego Niemca"

Sławomir Mentzen opublikował grafikę przedstawiającą Donalda Tuska w stylizacji przypominającej Adolfa Hitlera. Jeden z liderów Konfederacji tłumaczy, że była to odpowiedź na wcześniejsze ataki otoczenia medialnego premiera, wymierzone w jego stronę. Motywem przewodnim grafiki była parafraza kuriozalnych słów Tuska w Berlinie, dotyczących możliwego finansowania przez Polskę zadośćuczynień za niemieckie zbrodnie wojenne.

Ważny komunikat dla mieszkańców Gdyni z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Gdyni

Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Gdyni poinformowało w środę, że woda w dzielnicach Cisowa, Pustki Cisowskie-Demptowo i Chylonia jest już zdatna do picia. Sanepid potwierdził, że spełnia ona odpowiednie normy. Wciąż bez zdatnej do spożycia wody jest część mieszkańców gminy Kosakowo.

Rosyjscy deputowani wściekli po słowach prezydenta Nawrockiego. Żądają testu z ostatniej chwili
Rosyjscy deputowani wściekli po słowach prezydenta Nawrockiego. Żądają "testu"

Rosyjscy deputowani ostro zaatakowali prezydenta Karola Nawrockiego za jego słowa o agresji Rosji na Ukrainę, zarzucając mu rusofobię, "antyrosyjską histerię" i wzywając do "testu predyspozycji".

Szef NATO ujawnia plan finansowania Ukrainy: nawet 15 mld dolarów rocznie z ostatniej chwili
Szef NATO ujawnia plan finansowania Ukrainy: nawet 15 mld dolarów rocznie

Dwie trzecie państw członkowskich NATO zadeklarowało udział w finansowaniu uzbrojenia dla Ukrainy w ramach programu PURL. Dotychczasowe zobowiązanie to 4 mld dolarów – poinformował w środę sekretarz generalny Sojuszu Mark Rutte po spotkaniu szefów MSZ NATO w Brukseli.

REKLAMA

Komornik nie zabierze już wam tak łatwo pieniędzy

Od listopada zmieniły się przepisy dotyczące doręczania pozwów o zapłatę. To rewolucja, bo po raz pierwszy w historii Polski firmy windykacyjne nie będą mogły ściągać przeterminowanych albo nie istniejących długów. Wyhamowuje rozpędzona spirala handlu długami Polaków pomiędzy firmami windykacyjnymi.
wikimedia commons
wikimedia commons / wikimedia commons
Zmiana prawa dotyczy rynku o wartości wielu milardów złotych i dotyczących wielu milionów Polaków. 
Jak informuje w swoim raporcie Biuro Informacji Gospodarczej, długi Polaków wzrosły w III kwartale br. do 78,7 mld zł, a liczba niesolidnych dłużników zwiększyła się o blisko 31 tys. osób. Tyle znalazło się w Rejestrze Dłużników BIG InfoMonitor oraz w bazie  Biura Informacji Kredytowej. Rekordzista, mężczyzna z Lubelskiego, ma do oddania blisko 72 mln zł.
Według BIG, łączna kwota zaległych zobowiązań Polaków, zgromadzonych w Rejestrze Dłużników BIG InfoMonitor oraz w BIK, wyniosła na koniec września 2019 r. 78 mld 689 mln 997 tys. zł. Od końca II kw. br. odnotowano wzrost o ponad 2 mld 042 mln 122 tys. zł. Wartość długów kredytowych zwiększała się w tym czasie o 1 mld 361 mln 105 tys. 046 zł (3,8 proc.) do 36 mld 787 mln 692 tys. 191 zł, a pozakredytowych o 681 mln 017 tys. 192 zł (1,7 proc.) do 41 mld 902 mln 304 tys. 865 zł.
Jednak nie zawsze długi wyszzczególnione w bazach nie zawsze faktycznie istnieją. Dlaczego?
- Wiele z nich to długi przeterminowane, przedawnione - mówią prawnicy zajmujący się oddłużeniami. - Zwykle odbywa się to w taki sposób, że jeżeli klient np. banku spłacił dług z dużym opóźnieniem, bank zdążył odsprzedać go funduszowi sekurytyzycyjnemu, czyli po prostu firmie windykacyjnej. Firma zbiera kupione przez siebie długi w paczkę i sprzedaje ją kolejnej, choć niezależnie od tego próbuje ściągnąć pieniądze od ewentualnego dłużnika. Zdarza się, że ten pseudo-dług multiplikuje się i kontak z jakąkolwiek firmą windykacyjną oznaczał dla klienta przyznanie się do tych zmultiplikowanych długów.Firmy windykacyjne zwykle występowały do e-Sądu, który bezrefleksyjnie dawał wyroku z klauzulą wykonalności. Sąd powinien informować dłużnika, ale tak się nie działo, bo firmy podawały fałszywe adresy dłużników. W ten sposób korespondencji nikt nie odbierał a sądy w końcu uznawały ją za doręczoną.
W takich przypadkach o długach ludzie dowiadywali się dopiero, kiedy komornik zajmował ich konta i wynagrodzenia.
Po zmianie prawa tak już się nie zdarzy. Brak fizycznego odebrania pozwu powoduje, iż Sąd nie wyda już nakazu zapłaty. Zamiast tego zobowiąże powoda do doręczania pozwu przez komornika. Inaczej rozmowa o długu nie będzie możliwa.
Komornicy, którzy nie zastosują się do nowych przepisów i będą ściągać rzekome długi dla firm windykacyjnych, mają być surowo karani. 


 

Polecane