[Felieton "TS"] Cezary Krysztopa: Okres promocyjny

Wy ten felieton będziecie czytali w grudniu, ale ja piszę go jeszcze w listopadzie. A to, o czym chcę napisać, w zasadzie dzieje się już od dawna. Tak, tak, mam na myśli okres promocyjny, który nie wiadomo po co nazywa się Bożym Narodzeniem.
 [Felieton "TS"] Cezary Krysztopa: Okres promocyjny
/ pixabay.com
Kiedy to piszę, w zasadzie nie ma jeszcze nawet Adwentu, a już przed galeriami handlowymi stanęły choinki, a już wnętrza zdobi rzekomo „bożonarodzeniowa” ornamentyka. W niektórych witrynach pojawiają się już figurki „świętego”, który w istocie nie jest żadnym świętym, a tylko tanim, czerwonym dosłownie i w przenośni, komercyjnym manipulatorem podszywającym się pod postać zacnego biskupa Mikołaja, który rozdał swój majątek ubogim.

Ludzie niestety w coraz większym stopniu myślą reklamami, witrynami sklepowymi. Dlatego, choć pozornie wydaje się to niemożliwe, w umysłach całkiem ich niemałej części, pojęcie „bożonarodzeniowy” straciło semantyczny związek z Bożym Narodzeniem, czyli Urodzinami Boga, Który Stał się Człowiekiem. W zadziwiający sposób oczywiste słowa straciły dla nich oczywisty sens. Jeden z księży na Twitterze opisywał katechezę w przedszkolu, podczas której dzieci zapytane o to, czym jest Boże Narodzenie, nie wiedziały, kim jest Dzieciatko, za to chwaliły się wiedzą pozyskaną od rodziców, jakoby Boże Narodzenie było „urodzinami św. Mikołaja”.

Nic dziwnego, że tacy ludzie odczuwają później pustkę w święta czy po świętach. Odczuwają, ponieważ nie rozumieją ich istoty. Nie przygotowali się do nich w okresie Adwentu, nie wiedzą, co oznaczają, ani co świętują. We własnych sercach i głowach pozwolili je sprowadzić do orgii konsumpcji, shoppingu, obżarstwa, pustki rzekomej i nie mającej nic wspólnego z Bożym Narodzeniem, „magii świąt”, ewentualnie sto osiemdziesiątej szóstej emisji „Kevina samego w domu”. Oszukują się, że istotą świąt są spotkania towarzyskie przy suto zastawionym stole, które nudzą im się po godzinie. To co ma im po nich zostać? Pustka. Czasem depresja. Osnutym wokół konsumpcji jestestwom znacznie łatwiej zrozumieć ideę „wystrzałowego sylwestra” niż świąt na pamiątkę narodzin Boga jako człowieka. To za trudne. Niemniej ciągle komercyjnie eksploatowane. Poddawane inflacji. Infantylizacji. Do mdłości. Do urzygu. 

Dlatego na tyle, na ile jestem w stanie przebić się przez tę nawałę tandetnej propagandy, usiłuję wytłumaczyć swoim Chłopcom, że Boże Narodzenie nie ma nic wspólnego ani z czerwonym bałwanem udającym „świętego”, ani z reniferami, „magią” czy elfami, że prezenty wcale nie są w nim najważniejsze. Najważniejszy jest Boski Jubilat, który zechciał urodzić się jako człowiek, by w ten sposób się uniżywszy, ulżyć w niedoli człowiekowi obarczonemu grzechem pierworodnym, za co winniśmy mu wdzięczność i podziw wyrażony między innymi w kolędzie „Bóg się rodzi, moc truchleje”.

Mamy kolejną szansę, żeby do świąt Narodzenia Pańskiego dobrze się przygotować. Nie zmarnujmy jej.

Cezary Krysztopa 


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Mariusz Kamiński: Zostaliśmy z Wąsikiem wezwani do prokuratury z ostatniej chwili
Mariusz Kamiński: Zostaliśmy z Wąsikiem wezwani do prokuratury

Były szef MSWiA Mariusz Kamiński przekazał we wtorek, że razem z Maciejem Wąsikiem otrzymali wezwanie do prokuratury na najbliższy czwartek. Według Kamińskiego ma im zostać postawiony zarzut nielegalnego udziału w głosowaniach w Sejmie.

Morawiecki: Wzywam Donalda Tuska, żeby zawetował pakt migracyjny z ostatniej chwili
Morawiecki: Wzywam Donalda Tuska, żeby zawetował pakt migracyjny

– Premier Donald Tusk powinien w jak najostrzejszy sposób zawetować pakt migracyjny, ponieważ ma do tego podstawę prawną w postaci konkluzji Rady Europejskiej – powiedział we wtorek były premier RP Mateusz Morawiecki na konferencji prasowej w Parlamencie Europejskim w Brukseli.

Początek końca ideologii trans? Minister zdrowia wielkiej Brytanii: Wyrwać z korzeniami Wiadomości
Początek końca ideologii trans? Minister zdrowia wielkiej Brytanii: Wyrwać z korzeniami

Wielka Brytania jest uważana za jeden z najbardziej "progresywnych" i "tęczowych" krajów na świecie, w którym "postępowe" nowinki wprowadzane są szybciej niż gdzie indziej i w możliwie radykalnej wersji. Działo się to również pod rządami brytyjskich "konserwatystów". Od jakiegoś czasu jednak brytyjskie państwo zaczęło wyciągać wnioski z tragicznych konsekwencji.

Raiffeisen Bank nie tylko nie wycofał się z Rosji, ale właśnie ogłosił potężny nabór i planuje rozwój z ostatniej chwili
Raiffeisen Bank nie tylko nie wycofał się z Rosji, ale właśnie ogłosił potężny nabór i planuje rozwój

Chociaż austriacki pożyczkodawca Raiffeisen Bank zobowiązał się do opuszczenia Rosji, to obecnie niewiele wskazuje na to, aby tak miało się stać. Co więcej, jak donosi „Financial Times”, planuje on dalszą ekspansję.

Trzęsienie ziemi w Pałacu Buckingham. Pilne informacje w sprawie Kate Middleton z ostatniej chwili
Trzęsienie ziemi w Pałacu Buckingham. Pilne informacje w sprawie Kate Middleton

Księżna Kate, żona brytyjskiego następcy tronu księcia Williama, poinformowała w piątek, że jej styczniowy pobyt w szpitalu i przebyta operacja jamy brzusznej były związane z wykrytym u niej rakiem. Są nowe informacje.

Prezydent Duda o pomyśle budowy tzw. żelaznej kopuły nad Europą: To biznesowy projekt niemiecki z ostatniej chwili
Prezydent Duda o pomyśle budowy tzw. żelaznej kopuły nad Europą: To biznesowy projekt niemiecki

– Od wielu lat budujemy system obrony powietrznej oparty przede wszystkim na systemie Patriot – oświadczył we wtorek prezydent Andrzej Duda, odnosząc się do pomysłu budowy tzw. żelaznej kopuły nad Europą. Zwrócił uwagę, że to jest „biznesowy projekt niemiecki”, który pojawił się przed dwoma laty.

Chiński smok zjada Niemcy Wiadomości
Chiński smok zjada Niemcy

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz przebywa z wizytą w Chinach. Największy niemiecki tabloid „Die Bildzeitung” żegnał kanclerza jeszcze przed wejściem na pokład samolotu interesującym tekstem o konieczności ratowania niemieckiej gospodarki.

Niemcy: Tesla chce zwolnić ponad 10% pracowników z ostatniej chwili
Niemcy: Tesla chce zwolnić ponad 10% pracowników

Tesla zamierza mocno ograniczyć liczbę swoich pracowników. Planowane są zwolnienia nawet co dziesiątego pracownika na świecie. Niemiecki portal dziennika „Die Welt” informuje, że fala zwolnień ma dotknąć aż 3 tysięcy osób w zakładzie w Grünheide.

Nie żyje legendarny piłkarz z ostatniej chwili
Nie żyje legendarny piłkarz

Świat piłki nożnej w żałobie. Nie żyje legendarny piłkarz.

„Niemcy nie mają co zrobić z najgorszymi śmieciami. Nerwowo szukają miejsca” z ostatniej chwili
„Niemcy nie mają co zrobić z najgorszymi śmieciami. Nerwowo szukają miejsca”

Do 2035 roku firma składująca odpady w Meklemburgii-Pomorzu Przednim ma zakończyć swoją działalność. Nie wiadomo jednak, gdzie miałoby powstać nowe wysypisko. Chętnych bowiem brakuje.

REKLAMA

[Felieton "TS"] Cezary Krysztopa: Okres promocyjny

Wy ten felieton będziecie czytali w grudniu, ale ja piszę go jeszcze w listopadzie. A to, o czym chcę napisać, w zasadzie dzieje się już od dawna. Tak, tak, mam na myśli okres promocyjny, który nie wiadomo po co nazywa się Bożym Narodzeniem.
 [Felieton "TS"] Cezary Krysztopa: Okres promocyjny
/ pixabay.com
Kiedy to piszę, w zasadzie nie ma jeszcze nawet Adwentu, a już przed galeriami handlowymi stanęły choinki, a już wnętrza zdobi rzekomo „bożonarodzeniowa” ornamentyka. W niektórych witrynach pojawiają się już figurki „świętego”, który w istocie nie jest żadnym świętym, a tylko tanim, czerwonym dosłownie i w przenośni, komercyjnym manipulatorem podszywającym się pod postać zacnego biskupa Mikołaja, który rozdał swój majątek ubogim.

Ludzie niestety w coraz większym stopniu myślą reklamami, witrynami sklepowymi. Dlatego, choć pozornie wydaje się to niemożliwe, w umysłach całkiem ich niemałej części, pojęcie „bożonarodzeniowy” straciło semantyczny związek z Bożym Narodzeniem, czyli Urodzinami Boga, Który Stał się Człowiekiem. W zadziwiający sposób oczywiste słowa straciły dla nich oczywisty sens. Jeden z księży na Twitterze opisywał katechezę w przedszkolu, podczas której dzieci zapytane o to, czym jest Boże Narodzenie, nie wiedziały, kim jest Dzieciatko, za to chwaliły się wiedzą pozyskaną od rodziców, jakoby Boże Narodzenie było „urodzinami św. Mikołaja”.

Nic dziwnego, że tacy ludzie odczuwają później pustkę w święta czy po świętach. Odczuwają, ponieważ nie rozumieją ich istoty. Nie przygotowali się do nich w okresie Adwentu, nie wiedzą, co oznaczają, ani co świętują. We własnych sercach i głowach pozwolili je sprowadzić do orgii konsumpcji, shoppingu, obżarstwa, pustki rzekomej i nie mającej nic wspólnego z Bożym Narodzeniem, „magii świąt”, ewentualnie sto osiemdziesiątej szóstej emisji „Kevina samego w domu”. Oszukują się, że istotą świąt są spotkania towarzyskie przy suto zastawionym stole, które nudzą im się po godzinie. To co ma im po nich zostać? Pustka. Czasem depresja. Osnutym wokół konsumpcji jestestwom znacznie łatwiej zrozumieć ideę „wystrzałowego sylwestra” niż świąt na pamiątkę narodzin Boga jako człowieka. To za trudne. Niemniej ciągle komercyjnie eksploatowane. Poddawane inflacji. Infantylizacji. Do mdłości. Do urzygu. 

Dlatego na tyle, na ile jestem w stanie przebić się przez tę nawałę tandetnej propagandy, usiłuję wytłumaczyć swoim Chłopcom, że Boże Narodzenie nie ma nic wspólnego ani z czerwonym bałwanem udającym „świętego”, ani z reniferami, „magią” czy elfami, że prezenty wcale nie są w nim najważniejsze. Najważniejszy jest Boski Jubilat, który zechciał urodzić się jako człowiek, by w ten sposób się uniżywszy, ulżyć w niedoli człowiekowi obarczonemu grzechem pierworodnym, za co winniśmy mu wdzięczność i podziw wyrażony między innymi w kolędzie „Bóg się rodzi, moc truchleje”.

Mamy kolejną szansę, żeby do świąt Narodzenia Pańskiego dobrze się przygotować. Nie zmarnujmy jej.

Cezary Krysztopa 



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe