[Tylko u nas] Reżyser filmu o Całunie Turyńskim i Chuście z Manoppello: Płótna nie ludzką ręką czynione

Rusza produkcja filmu o wizerunku Jezusa znanym z Całunu Turyńskiego i Chusty z Manoppello. Film ma być dostępny w internecie w ośmiu wersjach językowych. Autorzy chcieliby zaprezentować dokument jeszcze w 2020 roku, jednak do tego potrzebne jest wsparcie. Z Jarosławem Rędziakiem, reżyserem filmu „Oblicze Jezusa” rozmawia Jan Lorek
 [Tylko u nas] Reżyser filmu o Całunie Turyńskim i Chuście z Manoppello: Płótna nie ludzką ręką czynione
/ Monika Rędziak
O czym ma opowiadać Pański film?
Film „Oblicze Jezusa” będzie opowiadał o dwóch acheiropitach, czyli płótnach nie ręką ludzką uczynionych, na których pozostały wizerunki Zbawiciela – tj. o Całunie Turyńskim i Chuście z Manoppello. Całun Turyński to najlepiej przebadany przedmiot w dziejach ludzkości a jednak do dzisiaj trwają spory pomiędzy zwolennikami i przeciwnikami jego prawdziwości. Chusta z Manoppello stała się nieco szerzej znana dopiero w ostatnich kilkunastu latach, dlatego szczególnie warto o niej opowiedzieć. Nie chcemy jednak w naszym filmie ograniczyć się tylko do opowieści o historii tych dwóch wspaniałych relikwii. Pokażemy także duchowy wymiar wizerunków Zbawiciela. Opowiemy o świętych i wizjonerach odznaczających się kultem do Oblicza Jezusa takich jak: bł. Maria Pierina de Micheli, bł. Honorat Koźmiński czy św. Teresa z Lisieux. Mało kto wie, że jej imię zakonne brzmiało św. Teresa od Dzieciątka Jezus i Najświętszego Oblicza. Ta wielka, powszechnie kochana święta, pisała wiersze poświęcone Obliczu jej Oblubieńca.

Ma to być dokument czy będą w nim też sceny fabularyzowane, aktorskie lub animowane, co ostatnio wydaje się całkiem popularne?
Będzie to czysty dokument. Sceny fabularyzowane w wielu przypadkach dodają dokumentowi pewnego uroku, jednak w naszym filmie będziemy mieli taką ilość ciekawych wątków, tyle wspaniałych miejsc i tak wiele pasjonujących osób, że przy 80. minutach, jakie przewidujemy na długość dokumentu, nie starczy czasu na sceny fabularyzowane. Dodatkowo fabularyzacja wymaga większego budżetu.
 
Kto jest zaangażowany w produkcję? Zwraca uwagę nazwisko Marcina Kwaśnego.
Tak, Marcin bardzo nas wspomaga na etapie zbierania funduszy na film. Marcin sam jest producentem, więc wie jakie to trudne zadanie. W naszej ekipie są także Patrycja Hurlak - aktorka, ewangelizatorka, autorka książki „Nawrócona wiedźma”, oraz Aleksandra Zapotoczny - polska dziennikarka i pisarka, jedyna Polka która pracowała przy procesie beatyfikacyjnym Jana Pawła II.

W jaki sposób można pomóc w powstaniu filmu?
Pomóc można na kilka sposobów. Można dokonać wpłaty środków na rzecz realizacji filmu a zbiórkę funduszy prowadzimy poprzez crowdfundingowy portal KatolikWspiera.pl (https://www.katolikwspiera.pl/film-dokumentalny-oblicze-jezusa.html). Każdy może wejść na tę stroną i nie tylko dokonać wpłaty, ale też szczegółowo zapoznać się z naszym projektem. Każda, nawet drobna kwota, liczy się a wpłacający staje się równocześnie współproducentem filmu. Można też odwiedzić fanpage filmu na Facebooku (https://www.facebook.com/ObliczeJezusaTworzymyFilm/) i polubić go oraz zaprosić swoich znajomych do jego polubienia, dzięki czemu informacja o filmie będzie docierała do większej liczby osób i społeczność wspierająca film będzie się poszerzała. I, co bardzo ważne, można pomodlić się w intencji filmu i jego twórców.

Jaką mamy gwarancję, że film powstanie?
Nasz film „Oblicze Jezusa” zawierzyliśmy Maryi, Matce Zbawiciela. To najlepsza gwarancja. Maryja prowadzi nas i nasz projekt; nieustannie doświadczamy Jej przemożnej opieki. Poza tym otrzymujemy wiele wyrazów sympatii i zainteresowania naszym filmem, co cieszy nas ogromnie. Wkrótce zaczynamy zdjęcia - 17 grudnia pierwszy klaps padnie w Łagiewnikach (w Krakowie – dop. red.), przed Obrazem Jezusa Miłosiernego.
 
Skąd pomysł na temat?
Od wielu lat interesuję się Całunem Turyńskim. Dwa lata temu pojechałem pierwszy raz do Manoppello i przed wizerunkiem Zbawiciela upadłem na kolana. Spojrzeć w twarz Jezusa to coś absolutnie niezwykłego, porywającego. Chciałbym zrobić piękny, głęboki film po to, aby inni ludzie też zapragnęli spojrzeć w Oblicze Jezusa, by zapragnęli poznawać Go i kontemplować.

Proszę powiedzieć coś więcej o Całunie Turyńskim.
Całun Turyński jest kawałkiem tkanego ręcznie płótna o wymiarach: długość 437 cm, szerokość od 113 cm. Na całunie widnieje wizerunek ok. 30-letniego mężczyzny; ma on brodę i długie włosy. Jego ciało znaczą liczne rany oraz pojedyncza rana kłuta między 5. a 6. żebrem. Człowiek ten został zabity dokładnie tak jak opisują to cztery Ewangelie. Czy to Jezus z Nazaretu? Spory na ten temat trwają od ponad stu lat. Ostatnio bardzo popularna jest koncepcja, że Całun został sfałszowany przez… Leonardo da Vinci. Jej autorom zupełnie nie przeszkadza fakt, że historia Całunu jest dokładnie udokumentowana od roku 1357, a Mistrz Leonardo urodził się… ponad sto lat później. Naukowcom włoskiego Ośrodka nowych technologii, energii i zrównoważonego rozwoju (Enea) z Frascati pod Rzymem nawet współcześnie nie udało się „podrobić” Całunu, więc pomysł że mógł to zrobić średniowieczny fałszerz jest trudny do obrony.

Mogę prosić jeszcze o kilka informacji na temat chyba mniej znanej od Całunu a istotnej dla filmu Chusty z Manoppello?
Manoppello jest niewielkim miastem w Abruzji we Włoszech. Twarz Zbawiciela widnieje na oprawionym w srebrny relikwiarz welonie o wymiarach 17 na 24 cm. Na obrazie nie ma pigmentów ani żadnego śladu farby. Zadziwia przezroczystość welonu oraz idealna widoczność obrazu z obu stron. Materiał, z którego wykonano delikatną Chustę to bisior zwany morskim jedwabiem. Stanowił on najdroższą w starożytności tkaninę, wytwarzaną z jedwabistych nici pochodzących z małż morskich. Niemożliwe jest namalowanie czegokolwiek na tak cienkiej tkaninie. Niezwykłą cechą wizerunku jest to, że wraz ze zmianą oświetlenia zmienia się wygląd Oblicza na Chuście. Uchodzi ona za oblicze Zmartwychwstałego. W odróżnieniu od Całunu, oczy Jezusa są otwarte. To jedyne miejsce na świecie, gdzie możemy stanąć twarzą w twarz z naszym Zbawicielem. Co więcej, możemy oglądać jego Oblicze z odległości mniejszej niż pół metra.

Czy warto robić chrześcijańskie dokumenty?
Na świecie powstaje wiele filmów, ale często przepełnionych nienawiścią, promujących wartości, a raczej pseudowartości, sprzeczne z chrześcijańską wizją człowieka. Mało z nich opowiada o Bogu, mało z nich to piękne, prawdziwie boże historie. Ile powstało filmów o Obliczu Jezusa? Żaden. Nasz film będzie pierwszym opowiadającym kompleksowo o Obliczu Zbawiciela, o Jego wizerunkach.
 
Poleciłby Pan jakieś filmy religijne, niekoniecznie dokumentalne, które zrobiły na Panu wrażenie?
Oczywiście. Z fabuł, moim zdaniem, najlepsze filmy to wspaniała „Pasja” Mela Gibsona i trochę już dzisiaj zapomniane acz genialne „Misja” Rolland Joffe i „Faustyna” Jerzego Łukaszewicza z wybitną rolą Doroty Segdy. Z dokumentów mogę polecić choćby „Wielką ciszę” Philipa Gröninga, „Miłość i Miłosierdzie” Marka Kondrata czy niedawno jeszcze graną w kinach „Tajemnicę ojca Pio”.

Dziękuję za rozmowę i życzę powodzenia.
 

 

POLECANE
Instytut Pileckiego wywołuje nowy skandal wokół komunistycznego bandyty Maksymiliana Schnepfa z ostatniej chwili
Instytut Pileckiego wywołuje nowy skandal wokół komunistycznego bandyty Maksymiliana Schnepfa

Trwa skandal związany z tym, że Instytut Pileckiego otworzył w Augustowie Dom Pamięci Ofiar Obławy Augustowskiej, projekt przygotowany jeszcze przez poprzednie kierownictwo instytutu z Magdaleną Gawin na cele. Problem w tym, że pośród sprawców komunistycznej zbrodni zabrakło nazwiska ojca obecnego dyplomaty Ryszarda Schnepfa i teścia dziennikarki neo-TVP Doroty Wysockiej-Schnepf - Maksymiliana Schnepfa.

Imigranci odsyłani do Polski. Są dane niemieckiej policji z ostatniej chwili
Imigranci odsyłani do Polski. Są dane niemieckiej policji

Wprowadzenie w 2023 roku kontroli granicznych przez Niemcy skutkuje większą liczbą migrantów zawracanych do Polski mimo zmniejszającej się liczby odnotowywanych nielegalnych wjazdów – informuje w środę PAP, która dotarła do danych niemieckiej policji.

Ministrowie przerażeni. Tusk się z nimi nawet nie wita tylko u nas
Ministrowie przerażeni. Tusk się z nimi nawet nie wita

Ministrowie w stanie przerażenia. Premier to lubi. Już za pierwszego rządu Donalda Tuska „rekonstrukcja” to były jego osobiste igrzyska śmierci. Siedział żółty cesarz i patrzył jak się wyrzynają, z uwagą słuchał każdego donosu i czytał kolejne przecieki jednego ministra na drugiego.

Bodnar powołał neo-rzeczników dyscyplinarnych z ostatniej chwili
Bodnar powołał neo-rzeczników dyscyplinarnych

Dzisiejsze nominacje to nie "naprawa" – to symbol bezprawia w togach. Adam Bodnar po raz kolejny przekracza granice prawa – uważa sędzia Kamila Borszowska-Moszowska.

Braun straci immunitet? Nowy ruch Bodnara z ostatniej chwili
Braun straci immunitet? Nowy ruch Bodnara

Minister sprawiedliwości Adam Bodnar przekazał, że w środę podpisał kolejne dwa wnioski o uchylenie immunitetów związane z działaniami europosła Grzegorza Brauna.

Biały Dom wzywa Izrael do wstrzymania ataków z ostatniej chwili
Biały Dom wzywa Izrael do wstrzymania ataków

Portal Axios poinformował, że administracja prezydenta USA Donalda Trumpa po raz kolejny wezwała w środę władze Izraela, by wstrzymały ataki na stolicę Syrii, Damaszek. Szef dyplomacji USA Marco Rubio potwierdził, że władze USA są w kontakcie z rządem Benjamina Netanjahu.

Ogromny pożar na festiwalu Tomorrowland. Płonie główna scena z ostatniej chwili
Ogromny pożar na festiwalu Tomorrowland. Płonie główna scena

Płonie główna scena na której ma odbyć się festiwal Tomorrowland. Trwa akcja służb. Impreza zaplanowana jest na 18–20 lipca 2025 r.

Rozpad koalicji rządzącej w Izraelu. Co z rządem Netanjahu? z ostatniej chwili
Rozpad koalicji rządzącej w Izraelu. Co z rządem Netanjahu?

''Ministrowie partii Szas odchodzą z rządu'' – pisze ''Jerusalem Post''. Jednak nie oznacza to automatycznego upadku rządu Benjamina Netanjahu.

Ulewa nad Słupskiem. Pilny komunikat RCB z ostatniej chwili
Ulewa nad Słupskiem. Pilny komunikat RCB

W środę intensywna ulewa sparaliżowała ruch w Słupsku. Policja prosi o ostrożność. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa ostrzega, że do jutra (17 lipca) nad Pomorzem mogą przechodzić kolejne fronty burzowe.

Znamy nazwisko selekcjonera reprezentacji Polski. Komunikat PZPN z ostatniej chwili
Znamy nazwisko selekcjonera reprezentacji Polski. Komunikat PZPN

Polski Związek Piłki Nożnej informuje, że nowym selekcjonerem reprezentacji Polski został Jan Urban. 63-letni szkoleniowiec podpisał kontrakt z federacją i oficjalnie obejmuje funkcję pierwszego trenera drużyny narodowej.

REKLAMA

[Tylko u nas] Reżyser filmu o Całunie Turyńskim i Chuście z Manoppello: Płótna nie ludzką ręką czynione

Rusza produkcja filmu o wizerunku Jezusa znanym z Całunu Turyńskiego i Chusty z Manoppello. Film ma być dostępny w internecie w ośmiu wersjach językowych. Autorzy chcieliby zaprezentować dokument jeszcze w 2020 roku, jednak do tego potrzebne jest wsparcie. Z Jarosławem Rędziakiem, reżyserem filmu „Oblicze Jezusa” rozmawia Jan Lorek
 [Tylko u nas] Reżyser filmu o Całunie Turyńskim i Chuście z Manoppello: Płótna nie ludzką ręką czynione
/ Monika Rędziak
O czym ma opowiadać Pański film?
Film „Oblicze Jezusa” będzie opowiadał o dwóch acheiropitach, czyli płótnach nie ręką ludzką uczynionych, na których pozostały wizerunki Zbawiciela – tj. o Całunie Turyńskim i Chuście z Manoppello. Całun Turyński to najlepiej przebadany przedmiot w dziejach ludzkości a jednak do dzisiaj trwają spory pomiędzy zwolennikami i przeciwnikami jego prawdziwości. Chusta z Manoppello stała się nieco szerzej znana dopiero w ostatnich kilkunastu latach, dlatego szczególnie warto o niej opowiedzieć. Nie chcemy jednak w naszym filmie ograniczyć się tylko do opowieści o historii tych dwóch wspaniałych relikwii. Pokażemy także duchowy wymiar wizerunków Zbawiciela. Opowiemy o świętych i wizjonerach odznaczających się kultem do Oblicza Jezusa takich jak: bł. Maria Pierina de Micheli, bł. Honorat Koźmiński czy św. Teresa z Lisieux. Mało kto wie, że jej imię zakonne brzmiało św. Teresa od Dzieciątka Jezus i Najświętszego Oblicza. Ta wielka, powszechnie kochana święta, pisała wiersze poświęcone Obliczu jej Oblubieńca.

Ma to być dokument czy będą w nim też sceny fabularyzowane, aktorskie lub animowane, co ostatnio wydaje się całkiem popularne?
Będzie to czysty dokument. Sceny fabularyzowane w wielu przypadkach dodają dokumentowi pewnego uroku, jednak w naszym filmie będziemy mieli taką ilość ciekawych wątków, tyle wspaniałych miejsc i tak wiele pasjonujących osób, że przy 80. minutach, jakie przewidujemy na długość dokumentu, nie starczy czasu na sceny fabularyzowane. Dodatkowo fabularyzacja wymaga większego budżetu.
 
Kto jest zaangażowany w produkcję? Zwraca uwagę nazwisko Marcina Kwaśnego.
Tak, Marcin bardzo nas wspomaga na etapie zbierania funduszy na film. Marcin sam jest producentem, więc wie jakie to trudne zadanie. W naszej ekipie są także Patrycja Hurlak - aktorka, ewangelizatorka, autorka książki „Nawrócona wiedźma”, oraz Aleksandra Zapotoczny - polska dziennikarka i pisarka, jedyna Polka która pracowała przy procesie beatyfikacyjnym Jana Pawła II.

W jaki sposób można pomóc w powstaniu filmu?
Pomóc można na kilka sposobów. Można dokonać wpłaty środków na rzecz realizacji filmu a zbiórkę funduszy prowadzimy poprzez crowdfundingowy portal KatolikWspiera.pl (https://www.katolikwspiera.pl/film-dokumentalny-oblicze-jezusa.html). Każdy może wejść na tę stroną i nie tylko dokonać wpłaty, ale też szczegółowo zapoznać się z naszym projektem. Każda, nawet drobna kwota, liczy się a wpłacający staje się równocześnie współproducentem filmu. Można też odwiedzić fanpage filmu na Facebooku (https://www.facebook.com/ObliczeJezusaTworzymyFilm/) i polubić go oraz zaprosić swoich znajomych do jego polubienia, dzięki czemu informacja o filmie będzie docierała do większej liczby osób i społeczność wspierająca film będzie się poszerzała. I, co bardzo ważne, można pomodlić się w intencji filmu i jego twórców.

Jaką mamy gwarancję, że film powstanie?
Nasz film „Oblicze Jezusa” zawierzyliśmy Maryi, Matce Zbawiciela. To najlepsza gwarancja. Maryja prowadzi nas i nasz projekt; nieustannie doświadczamy Jej przemożnej opieki. Poza tym otrzymujemy wiele wyrazów sympatii i zainteresowania naszym filmem, co cieszy nas ogromnie. Wkrótce zaczynamy zdjęcia - 17 grudnia pierwszy klaps padnie w Łagiewnikach (w Krakowie – dop. red.), przed Obrazem Jezusa Miłosiernego.
 
Skąd pomysł na temat?
Od wielu lat interesuję się Całunem Turyńskim. Dwa lata temu pojechałem pierwszy raz do Manoppello i przed wizerunkiem Zbawiciela upadłem na kolana. Spojrzeć w twarz Jezusa to coś absolutnie niezwykłego, porywającego. Chciałbym zrobić piękny, głęboki film po to, aby inni ludzie też zapragnęli spojrzeć w Oblicze Jezusa, by zapragnęli poznawać Go i kontemplować.

Proszę powiedzieć coś więcej o Całunie Turyńskim.
Całun Turyński jest kawałkiem tkanego ręcznie płótna o wymiarach: długość 437 cm, szerokość od 113 cm. Na całunie widnieje wizerunek ok. 30-letniego mężczyzny; ma on brodę i długie włosy. Jego ciało znaczą liczne rany oraz pojedyncza rana kłuta między 5. a 6. żebrem. Człowiek ten został zabity dokładnie tak jak opisują to cztery Ewangelie. Czy to Jezus z Nazaretu? Spory na ten temat trwają od ponad stu lat. Ostatnio bardzo popularna jest koncepcja, że Całun został sfałszowany przez… Leonardo da Vinci. Jej autorom zupełnie nie przeszkadza fakt, że historia Całunu jest dokładnie udokumentowana od roku 1357, a Mistrz Leonardo urodził się… ponad sto lat później. Naukowcom włoskiego Ośrodka nowych technologii, energii i zrównoważonego rozwoju (Enea) z Frascati pod Rzymem nawet współcześnie nie udało się „podrobić” Całunu, więc pomysł że mógł to zrobić średniowieczny fałszerz jest trudny do obrony.

Mogę prosić jeszcze o kilka informacji na temat chyba mniej znanej od Całunu a istotnej dla filmu Chusty z Manoppello?
Manoppello jest niewielkim miastem w Abruzji we Włoszech. Twarz Zbawiciela widnieje na oprawionym w srebrny relikwiarz welonie o wymiarach 17 na 24 cm. Na obrazie nie ma pigmentów ani żadnego śladu farby. Zadziwia przezroczystość welonu oraz idealna widoczność obrazu z obu stron. Materiał, z którego wykonano delikatną Chustę to bisior zwany morskim jedwabiem. Stanowił on najdroższą w starożytności tkaninę, wytwarzaną z jedwabistych nici pochodzących z małż morskich. Niemożliwe jest namalowanie czegokolwiek na tak cienkiej tkaninie. Niezwykłą cechą wizerunku jest to, że wraz ze zmianą oświetlenia zmienia się wygląd Oblicza na Chuście. Uchodzi ona za oblicze Zmartwychwstałego. W odróżnieniu od Całunu, oczy Jezusa są otwarte. To jedyne miejsce na świecie, gdzie możemy stanąć twarzą w twarz z naszym Zbawicielem. Co więcej, możemy oglądać jego Oblicze z odległości mniejszej niż pół metra.

Czy warto robić chrześcijańskie dokumenty?
Na świecie powstaje wiele filmów, ale często przepełnionych nienawiścią, promujących wartości, a raczej pseudowartości, sprzeczne z chrześcijańską wizją człowieka. Mało z nich opowiada o Bogu, mało z nich to piękne, prawdziwie boże historie. Ile powstało filmów o Obliczu Jezusa? Żaden. Nasz film będzie pierwszym opowiadającym kompleksowo o Obliczu Zbawiciela, o Jego wizerunkach.
 
Poleciłby Pan jakieś filmy religijne, niekoniecznie dokumentalne, które zrobiły na Panu wrażenie?
Oczywiście. Z fabuł, moim zdaniem, najlepsze filmy to wspaniała „Pasja” Mela Gibsona i trochę już dzisiaj zapomniane acz genialne „Misja” Rolland Joffe i „Faustyna” Jerzego Łukaszewicza z wybitną rolą Doroty Segdy. Z dokumentów mogę polecić choćby „Wielką ciszę” Philipa Gröninga, „Miłość i Miłosierdzie” Marka Kondrata czy niedawno jeszcze graną w kinach „Tajemnicę ojca Pio”.

Dziękuję za rozmowę i życzę powodzenia.
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe