Prawy Sierpowy Mikroblog: Świadectwo moralności od UB...
Okiem farmera
Trwa serial z kopertą w tle, Marszałek Senatu Grodzki postanowił zaatakować świadków i wszystkich pozostałych zainteresowanych groźbą procesów za zniesławienie. A za świadka niewinności posłużył mu były esbek ze Szczecina.
Cóż, sprawy Grodzkiego naprawdę muszą wyglądać bardzo nieciekawie skoro rzutem na taśmę podaje tak kontrowersyjnego świadka, w dodatku robi to bardzo niekonsekwentnie. Niby jest mu obojętne kogo leczy, a zaraz potem praktycznie podaje życiorys świadka, ale tylko do pewnego momentu, całą resztę też na pewno zna, ale woli pomijać milczeniem. Cóż ryzykuje 90-letni starzec z obniżoną emeryturą za ubecką przeszłość? Prawdę mówiąc niewiele, może zeznać cokolwiek. Zwłaszcza jak ma osobiste motywy do nienawiści wobec PiS-u. Co czyni jego dowód bezwartościowym już na wstępie, tym bardziej wersja łapówki w wysokości pięciu tysięcy złotych od dziennikarzy TVP jest nieprawdopodobna. Żaden dziennikarz który ma olej w głowie nie da łapówki za cokolwiek, to by był koniec jego kariery gdziekolwiek!
Już jasno widać że Pan Marszałek senatu wije się jak piskorz pod ogniem pytań, gubi się w odpowiedziach. Kilka dni temu pamięta o przyjęciu w prywatnym gabinecie kwoty dwóch tysięcy złotych, dziś już nie pamięta i zaprzecza temu. Po czym wytacza argument ze to będzie ,,Watergate'' i On jest ofiara służb! Odlot całkowity, jest jedynie ofiarą samego siebie, własnej pychy. Kolejnym potknięciem w tej szalonej obronie przez atak jest wzięcie na adwokata mecenasa który kojarzy się wyłącznie z aferami PO i obroną np. Pani Sawickiej. To kolejny znak jak panika tam panuje.
Niestety Panu Marszałkowi wydaje się też że jest kimś ponad prawo i konstytucję. Jego megalomania napędza go do kreowania własnej polityki zagranicznej, wbrew rządowi RP. To nie może się dobrze skończyć, dzięki podobnym działaniom Polska w przeszłości została rozebrana pomiędzy ościenne mocarstwa. Nie konsultuje z Rządem tematów spotkań, anarchizuje polską politykę zagraniczną. Konsultuje z zagranicą co ma być przedmiotem Polskiej legislatury. Ileż jeszcze trzeba dowodów na złą wolę Grodzkiego? Aż szkoda że nie ma w obecnej konstytucji ścieżki która by uniemożliwiała dalsze jej gwałcenie poprzez tak jednoznacznie destrukcyjne działania! Na honorowe zachowania ze strony opozycji absolutnie nie liczę, będą bronić profesora od kopert jak niepodległości. Ich sprawa, to jak zwykle znów obniży ich notowania przed wyborami prezydenckimi. Ale czy to ma uspokoić Moje sumienie? Na to zgody nie dam i mam prawo się domagać aby człowiek ubabrany w podejrzenia łapówkarstwa nie pełnił żadnych ważnych funkcji w Państwie.
Nie może, ponieważ jest podatny na sterowanie przez wrogie agentury i będzie działać na szkodę Polski.
farmerjanek
grafika pixabay.com