Jerzy Bukowski: Dzik skasował rezolucję

Zwierzę najpierw zaatakowało w parku kobietę raniąc ją powierzchownie w nogę, a następnie w pobliżu bloków w okolicy ulicy Jagodowej przewróciło drugą i rzuciło się na jej psa.
/ Jerzy Strzelecki - Wikipedia CC BY-SA 4.0
            W dniu, w którym krakowscy radni zawzięcie i długo dyskutowali nad projektem rezolucji, w której chcieli wystąpić do marszałka województwa małopolskiego o niewyznaczanie obwodów łowieckich w mieście, ponieważ prowadzenie polowań na terenach często uczęszczanych przez mieszkańców może być zagrożeniem dla życia i zdrowia ludzi, a zabijanie bezbronnych zwierząt jest moralnie wątpliwe, agresywny dzik zaatakował trzy osoby w Lesie Borkowskim.
            Po schwytaniu go i uśpieniu został przewieziony do Zakładu Higieny Weterynaryjnej, gdzie został zbadany pod kątem wścieklizny oraz innych chorób (nie stwierdzono ich). Poszkodowani zgłosili się na badania lekarskie.
            Jak poinformował media rzecznik małopolskiej policji młodszy inspektor Sebastian Gleń, zwierzę najpierw zaatakowało w parku kobietę raniąc ją powierzchownie w nogę, a następnie w pobliżu bloków w okolicy ulicy Jagodowej przewróciło drugą i rzuciło się na jej psa.
            - Na pomoc poszkodowanej pośpieszył przechodzący tamtędy mężczyzna, który próbował przegonić dzika, ale został przez niego zraniony w nogę. Kobieta z psem zdołała się oddalić w bezpieczne miejsce - powiedział Gleń.
            Poturbowany mężczyzna wezwał policję, która szybko pojawiła się na miejscu i nadzorowała teren uniemożliwiając dzikowi przemieszczenie się w kierunku osiedla. Kiedy lekarz weterynarii w asyście policjanta zaaplikował zwierzęciu środek usypiający z broni pneumatycznej wpadło ono w szał i zaczęło szarżować w ich kierunku.
            - Policjant oddał strzał z paralizatora obezwładniając agresywne zwierzę. Po chwili środek usypiający zaczął działać - poinformował rzecznik policji.
            Być może właśnie to wydarzenie przesądziło o odrzuceniu przez Radę Miasta Krakowa wspomnianego w pierwszym akapicie projektu rezolucji.
 
 

 

POLECANE
Nie żyje gwiazda legendarnego serialu z ostatniej chwili
Nie żyje gwiazda legendarnego serialu

Nie żyje James Ransone, znany m.in. z legendarnego serialu "Prawo ulicy" (ang. The Wire). Aktor miał tylko 46 lat.

Norwegia zaostrza przepisy. Wyjazd na święta może skończyć się utratą ochrony z ostatniej chwili
Norwegia zaostrza przepisy. Wyjazd na święta może skończyć się utratą ochrony

Władze Norwegii przed Bożym Narodzeniem zaostrzyły przepisy azylowe. Od czwartku wyjazd z tego kraju, by w okresie świątecznym odwiedzić rodzinę, może skończyć się dla uchodźców utratą statusu czy cofnięciem zezwolenia na pobyt.

Blisko podium w Engelbergu! Kacper Tomasiak najlepszy z Polaków z ostatniej chwili
Blisko podium w Engelbergu! Kacper Tomasiak najlepszy z Polaków

Kacper Tomasiak zajął piąte miejsce, Paweł Wąsek był 13., Kamil Stoch - 18., a Maciej Kot - 27. w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w szwajcarskim Engelbergu. Wygrał Japończyk Ryoyu Kobayashi przed Słoweńcem Domenem Prevcem i Niemcem Felixem Hoffmannem.

Policyjna obława w Warszawie. Wyprowadził z mieszkania 9-latka z ostatniej chwili
Policyjna obława w Warszawie. Wyprowadził z mieszkania 9-latka

Na warszawskiej Białołęce doszło do awantury domowej, podczas której mężczyzna wyprowadził z mieszkania 9-letniego chłopca i oddalił się z dzieckiem w nieznanym kierunku – informuje Onet. Policja rozpoczęła obławę.

IMGW wydał komunikat. Oto, co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał komunikat. Oto, co nas czeka

IMGW prognozuje na poniedziałek i wtorek duże zachmurzenie, lokalne mgły oraz opady deszczu.

Kłótnia w TVP między doradcą prezydenta a prowadzącą. Nie ma pani prawa mnie wypraszać z ostatniej chwili
Kłótnia w TVP między doradcą prezydenta a prowadzącą. "Nie ma pani prawa mnie wypraszać"

Decyzja Unii Europejskiej o wielomiliardowej pożyczce dla Ukrainy doprowadziła do ostrego sporu w studiu TVP Info. W trakcie programu doszło do kłótni między doradcą prezydenta RP Błażejem Pobożym a prowadzącą.

Groźny wypadek w Gdyni. Wjechał w przechodniów i restaurację z ostatniej chwili
Groźny wypadek w Gdyni. Wjechał w przechodniów i restaurację

W Gdyni przy ul. Władysław IV kierowca samochodu marki volvo z nieustalonych przyczyn stracił panowanie nad pojazdem, potrącił 16-latkę, a następnie uderzył w budynek restauracji.

Putin gotowy do rozmowy z Macronem. Jest reakcja Pałacu Elizejskiego z ostatniej chwili
Putin gotowy do rozmowy z Macronem. Jest reakcja Pałacu Elizejskiego

Pałac Elizejski poinformował w niedzielę, że z zadowoleniem przyjął deklarację przywódcy Rosji Władimira Putina o gotowości do rozmowy z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem – podała agencja AFP. W najbliższych dniach podjęte zostaną decyzje w sprawie dalszych kroków – dodano w oświadczeniu.

Karol Nawrocki mówił o braku partnerstwa z Ukrainą. Co o tym sądzą Polacy? pilne
Karol Nawrocki mówił o braku partnerstwa z Ukrainą. Co o tym sądzą Polacy?

Podczas wizyty Wołodymyra Zełenskiego w Warszawie Karol Nawrocki poruszył temat relacji polsko-ukraińskich. Po rozmowie obu prezydentów odbyła się konferencja prasowa, na której przedstawiono główne wątki spotkania.

Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego

W okresie świątecznym Transport GZM wprowadza zmiany w kursowaniu. – Czymś nowym jest obowiązywanie 24 grudnia niedzielnych i świątecznych rozkładów jazdy – zapowiada Zarząd Transportu Metropolitalnego.

REKLAMA

Jerzy Bukowski: Dzik skasował rezolucję

Zwierzę najpierw zaatakowało w parku kobietę raniąc ją powierzchownie w nogę, a następnie w pobliżu bloków w okolicy ulicy Jagodowej przewróciło drugą i rzuciło się na jej psa.
/ Jerzy Strzelecki - Wikipedia CC BY-SA 4.0
            W dniu, w którym krakowscy radni zawzięcie i długo dyskutowali nad projektem rezolucji, w której chcieli wystąpić do marszałka województwa małopolskiego o niewyznaczanie obwodów łowieckich w mieście, ponieważ prowadzenie polowań na terenach często uczęszczanych przez mieszkańców może być zagrożeniem dla życia i zdrowia ludzi, a zabijanie bezbronnych zwierząt jest moralnie wątpliwe, agresywny dzik zaatakował trzy osoby w Lesie Borkowskim.
            Po schwytaniu go i uśpieniu został przewieziony do Zakładu Higieny Weterynaryjnej, gdzie został zbadany pod kątem wścieklizny oraz innych chorób (nie stwierdzono ich). Poszkodowani zgłosili się na badania lekarskie.
            Jak poinformował media rzecznik małopolskiej policji młodszy inspektor Sebastian Gleń, zwierzę najpierw zaatakowało w parku kobietę raniąc ją powierzchownie w nogę, a następnie w pobliżu bloków w okolicy ulicy Jagodowej przewróciło drugą i rzuciło się na jej psa.
            - Na pomoc poszkodowanej pośpieszył przechodzący tamtędy mężczyzna, który próbował przegonić dzika, ale został przez niego zraniony w nogę. Kobieta z psem zdołała się oddalić w bezpieczne miejsce - powiedział Gleń.
            Poturbowany mężczyzna wezwał policję, która szybko pojawiła się na miejscu i nadzorowała teren uniemożliwiając dzikowi przemieszczenie się w kierunku osiedla. Kiedy lekarz weterynarii w asyście policjanta zaaplikował zwierzęciu środek usypiający z broni pneumatycznej wpadło ono w szał i zaczęło szarżować w ich kierunku.
            - Policjant oddał strzał z paralizatora obezwładniając agresywne zwierzę. Po chwili środek usypiający zaczął działać - poinformował rzecznik policji.
            Być może właśnie to wydarzenie przesądziło o odrzuceniu przez Radę Miasta Krakowa wspomnianego w pierwszym akapicie projektu rezolucji.
 
 


 

Polecane