Jerzy Bukowski: "Kamienie Pamięci" z 1920 roku

Całym sercem popieram tę inicjatywę Instytutu Pamięci Narodowej ze spokojem oczekując na jej wymierne rezultaty oraz na widoczną satysfakcję uczestników.
/ wikipedia/public domain
            Jedną z najważniejszych akcji wychowawczo-edukacyjnych Instytutu Pamięci Narodowej są już od 11 lat „Kamienie Pamięci”. Jej celem jest upamiętnienie osób, które czynnie uczestniczyły w działaniach na rzecz niepodległego bytu państwa polskiego.
            W tym roku uczestnicy mają skupić się na odszukaniu zapomnianych bądź w ogóle nieznanych lokalnych bohaterów wojny 1920 roku. IPN zaprasza do udziału w „Kamieniach Pamięci” młodzież szkolną, drużyny i zastępy harcerskie, koła naukowe, grupy rekonstrukcyjne, koła kombatantów oraz uczestników indywidualnych - pasjonatów historii.
            Bardzo podoba mi się taki sposób zachęcania Polaków - zwłaszcza młodych - do przywracania w lokalnych społecznościach pamięci o przodkach, którzy oddali życie w obronie ojczyzny. O wielkich bohaterach mówi się sporo, mają już okazałe pomniki, patronują ulicom, placom, mostom, szkołom, itp. O tych lokalnych mało kto wie, a przecież bez nich nie byłoby wiekopomnego zwycięstwa Wojska Polskiego najpierw w bitwie warszawskiej, a później w kończącej pogrom bolszewików operacji niemeńskiej.
            Patronat honorowy nad „Kamieniami Pamięci” przyjął minister edukacji narodowej, co ułatwi dotarcie z  ich przesłaniem do dyrektorów szkół, nauczycieli historii, a przede wszystkim do uczniów, którzy z pewnością wykażą się dużą inwencją i będą potrafili wykorzystać nowoczesne środki (szczególnie elektroniczne) dla odtworzenia oraz oryginalnego przedstawienia losów bohaterów wojny 1920 roku.
            Jako wieloletni instruktor harcerski, który przywiązywał ogromną wagę do wychowania patriotycznego swoich podwładnych w duchu niepodległej Rzeczypospolitej (w latach 70. i 80. ubiegłego wieku były to często ryzykowne działania wbrew komunistycznej władzy) całym sercem popieram tę inicjatywę Instytutu Pamięci Narodowej ze spokojem oczekując na jej  wymierne rezultaty oraz na widoczną satysfakcję uczestników.
 
 

 

POLECANE
Starcie Kosiniaka-Kamysza z prof. Cenckiewiczem. Szef BBN nie brał jeńców gorące
Starcie Kosiniaka-Kamysza z prof. Cenckiewiczem. Szef BBN nie brał jeńców

„Po dzisiejszych 'występach' ministrów Kancelarii Prezydenta warto postawić pytanie – czy w kwestii polityki wschodniej prezydentowi jest bliżej do kierunku braci Kaczyńskich czy Konfederacji Brauna?” - napisał Władysław Kosiniak-Kamysz na platformie X. Doczekał się ciętej riposty ze strony prof. Sławomira Cenckiewicza.

Dr Jacek Saryusz-Wolski ws. MERCOSUR: Powstanie mniejszości blokującej jest możliwe z ostatniej chwili
Dr Jacek Saryusz-Wolski ws. MERCOSUR: Powstanie mniejszości blokującej jest możliwe

„Państwa Członkowskie UE mają podjąć decyzję w najbliższy wtorek 16 grudnia w sprawie umowy handlowej z MERCOSUR” - poinformował dr Jacek Saryusz-Wolski, doradca prezydenta RP do spraw europejskich na platformie X.

Półmetek rządu Tuska. CBOS opublikował najnowszy sondaż z ostatniej chwili
Półmetek rządu Tuska. CBOS opublikował najnowszy sondaż

Na półmetku kadencji rząd Donalda Tuska ma 34 proc. zwolenników i 41 proc. przeciwników – wynika z sondażu CBOS. Politolog i socjolog z Uniwersytetu SWPS dr Mateusz Zaremba powiedział PAP, że taka dynamika wpisuje się w trend obserwowany także w przypadku wcześniejszych gabinetów.

Pałac Buckingham wydał komunikat Wiadomości
Pałac Buckingham wydał komunikat

W najnowszym wystąpieniu telewizyjnym król Karol III podzielił się z Brytyjczykami zarówno dobrymi wiadomościami, jak i ważnym apelem dotyczącym profilaktyki nowotworowej. Monarcha zwrócił uwagę, że mimo trwającego leczenia funkcjonuje aktywnie, a dzięki wczesnemu wykryciu choroby jego terapia może wkrótce zostać skrócona.

Tȟašúŋke Witkó: Niemcy, macie problem tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Niemcy, macie problem

Mój kolega, Stanisław, człek obdarzony wyjątkowym darem obserwacji i jeszcze większą umiejętnością ubierania swych spostrzeżeń w słowa, przez lata posługiwał się takim lapidarnym powiedzeniem: „Im gorzej u nich, tym lepiej dla nas!”.

Udane kwalifikacje w Klingenthal. Komplet Biało-Czerwonych w konkursie z ostatniej chwili
Udane kwalifikacje w Klingenthal. Komplet Biało-Czerwonych w konkursie

Sześciu Polaków awansowało do sobotniego konkursu Pucharu Świata w skokach narciarskich w niemieckim Klingenthal. Kwalifikacje wygrał Niemiec Philipp Raimund. Piotr Żyła był 21., Kamil Stoch - 24., Maciej Kot - 28., Kacper Tomasiak - 29., Dawid Kubacki - 32., a Paweł Wąsek - 48.

Groźny incydent na komisariacie w Pionkach Wiadomości
Groźny incydent na komisariacie w Pionkach

Na komisariacie policji w Pionkach (woj. mazowieckie) doszło do groźnego zdarzenia, które, choć nikomu nie zrobiło krzywdy, wywołało poważne konsekwencje służbowe. Podczas rutynowych czynności z zatrzymanym jedna z funkcjonariuszek przypadkowo doprowadziła do wystrzału ze swojej broni służbowej.

Nie żyje znany krytyk i popularyzator jazzu Wiadomości
Nie żyje znany krytyk i popularyzator jazzu

Jeden z najwybitniejszych polskich krytyków jazzowych, pianista, pisarz, historyk, menedżer kultury, wydawca, fotograf i podróżnik zmarł w nocy 12 grudnia 2025 roku, w szpitalu w Wyszkowie. Miał 88 lat.

Coraz więcej pytań o Lewandowskiego. Pojawiły się nowe informacje Wiadomości
Coraz więcej pytań o Lewandowskiego. Pojawiły się nowe informacje

Przyszłość Roberta Lewandowskiego w FC Barcelonie od miesięcy wywołuje liczne spekulacje. Każdego dnia pojawiają się nowe doniesienia . Mimo tego jedno wydaje się jasne: Polak nadal widzi siebie w Barcelonie i jest gotowy zrobić wiele, aby pozostać w klubie.

Niemiecki rząd potwierdza: Zełenski przyjedzie do Berlina z ostatniej chwili
Niemiecki rząd potwierdza: Zełenski przyjedzie do Berlina

Kanclerz Friedrich Merz podejmie w poniedziałek w Berlinie prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, a tematem rozmów będzie aktualny stan negocjacji pokojowych dotyczących Ukrainy - poinformował w piątek rzecznik niemieckiego rządu Stefan Kornelius.

REKLAMA

Jerzy Bukowski: "Kamienie Pamięci" z 1920 roku

Całym sercem popieram tę inicjatywę Instytutu Pamięci Narodowej ze spokojem oczekując na jej wymierne rezultaty oraz na widoczną satysfakcję uczestników.
/ wikipedia/public domain
            Jedną z najważniejszych akcji wychowawczo-edukacyjnych Instytutu Pamięci Narodowej są już od 11 lat „Kamienie Pamięci”. Jej celem jest upamiętnienie osób, które czynnie uczestniczyły w działaniach na rzecz niepodległego bytu państwa polskiego.
            W tym roku uczestnicy mają skupić się na odszukaniu zapomnianych bądź w ogóle nieznanych lokalnych bohaterów wojny 1920 roku. IPN zaprasza do udziału w „Kamieniach Pamięci” młodzież szkolną, drużyny i zastępy harcerskie, koła naukowe, grupy rekonstrukcyjne, koła kombatantów oraz uczestników indywidualnych - pasjonatów historii.
            Bardzo podoba mi się taki sposób zachęcania Polaków - zwłaszcza młodych - do przywracania w lokalnych społecznościach pamięci o przodkach, którzy oddali życie w obronie ojczyzny. O wielkich bohaterach mówi się sporo, mają już okazałe pomniki, patronują ulicom, placom, mostom, szkołom, itp. O tych lokalnych mało kto wie, a przecież bez nich nie byłoby wiekopomnego zwycięstwa Wojska Polskiego najpierw w bitwie warszawskiej, a później w kończącej pogrom bolszewików operacji niemeńskiej.
            Patronat honorowy nad „Kamieniami Pamięci” przyjął minister edukacji narodowej, co ułatwi dotarcie z  ich przesłaniem do dyrektorów szkół, nauczycieli historii, a przede wszystkim do uczniów, którzy z pewnością wykażą się dużą inwencją i będą potrafili wykorzystać nowoczesne środki (szczególnie elektroniczne) dla odtworzenia oraz oryginalnego przedstawienia losów bohaterów wojny 1920 roku.
            Jako wieloletni instruktor harcerski, który przywiązywał ogromną wagę do wychowania patriotycznego swoich podwładnych w duchu niepodległej Rzeczypospolitej (w latach 70. i 80. ubiegłego wieku były to często ryzykowne działania wbrew komunistycznej władzy) całym sercem popieram tę inicjatywę Instytutu Pamięci Narodowej ze spokojem oczekując na jej  wymierne rezultaty oraz na widoczną satysfakcję uczestników.
 
 


 

Polecane