Zabili ją "jak psa". W Belgii proces ws. eutanazji zdrowej kobiety

Jak podaje portal Vatican News, w Belgii trwa proces trzech lekarzy oskarżonych o złamanie norm regulujących zasady przeprowadzania eutanazji. W wyniku ich działań zabita została 38-letnia Tina Nys.
/ pixabay.com

Eutanazja Tiny Nys miała miejsce 27 kwietnia 2010 r. i została przeprowadzona na jej prośbę. Rodzice i rodzeństwo kobiety wnieśli jednak sprawę do sądu oskarżając lekarzy o sfałszowanie historii jej choroby oraz o działanie w sposób niekompetentny i pozbawiony szacunku


- informuje red. Beata Zajączkowska z Watykanu opisując historię Tiny Nys, która będąc osobą całkowicie zdrową poprosiła o eutanazję po rozstaniu z narzeczonym. Psychiatra u której była pod opieką stwierdziła jednak, że nie występuje u niej „chroniczna i nieuleczalna choroba”, nie wydała więc zgody na podanie śmiertelnego zastrzyku. Wtedy Nys zwróciła się do innej psychiatry, słynnej w całej Belgii, która autoryzowała 1/3 wszystkich przypadków eutanazji przeprowadzonych w tym kraju z powodów psychicznych. Mowa o Lieve Thienpont, która po zaledwie 2-3 spotkaniach z Tiną stwierdziła u niej Zespół Aspergera i na tej podstawie autoryzowała przeprowadzenie eutanazji.

Ponadto Thienpont miała utrudniać rodzicom otrzymanie dokumentacji medycznej - otrzymali ją dopiero po 51 dniach, podczas gdy prawo przewiduje cztery dni). Lekarka pozwoliła sobie nawet na skandaliczny komentarz, w którym określa rodzinę zmarłej Tiny "straumatyzowaną, zranioną, anormalną, o niewielkiej empatii i szacunku do innych". 

Oburzenie budzi także sposób, w jaki przeprowadzono eutanazję. "Lekarz", który przyjechał do domu Tiny w celu podania jej śmiertelnego zastrzyku nie miał nawet plastra do przyklejenia igły i kazał ją podtrzymywać ojcu w momencie podawania trucizny. Po śmierci kobiety dał stetoskop któremuś z członków rodziny by sprawdził, czy jej serce przestało bić. Wychodząc porównał śmierć Tiny z „śmiertelnym zastrzykiem, które podaje się domowemu zwierzęciu, by ulżyć mu w cierpieniu”.

źródło: vaticannews.va

raw

#REKLAMA_POZIOMA#
 

 

POLECANE
Wielki protest rolników w Brukseli przeciwko umowie UE z Mercosur z ostatniej chwili
Wielki protest rolników w Brukseli przeciwko umowie UE z Mercosur

Tysiące rolników z całej Europy protestuje w Brukseli przeciw umowie UE z Mercosur. W centrum miasta pojawiły się traktory, a służby rozstawiły blokady. W proteście uczestniczą także rolnicy z Polski – związkowcy z NSZZ Rolników Indywidualnych "Solidarność".

TSUE: TK nie spełnia wymogów niezawisłego i bezstronnego sądu z ostatniej chwili
TSUE: TK nie spełnia wymogów niezawisłego i bezstronnego sądu

Trybunał Sprawiedliwości UE orzekł w czwartek, że polski Trybunał Konstytucyjny naruszył prawo Unii nie respektując wyroków TSUE. Według unijnego trybunału TK nie spełnia wymogów niezawisłego i bezstronnego sądu, ustanowionego uprzednio ustawą, z powodu nieprawidłowości w powołaniu trzech jego członków oraz prezesa. W swoim wyroku TSUE stwierdził, że Polska nie może powoływać się na swoją tożsamość konstytucyjną, aby uchylić się od respektowania wspólnych wartości.

Ursula von der Leyen wprost o użyciu aktywów Rosji: „Wszyscy podzielimy się ryzykiem” z ostatniej chwili
Ursula von der Leyen wprost o użyciu aktywów Rosji: „Wszyscy podzielimy się ryzykiem”

– Rozumiem obawy Belgii, ale jeśli zdecydujemy się na wykorzystanie pożyczek reparacyjnych do finansowania Ukrainy, to wszyscy będziemy musieli podzielić się ryzykiem – powiedziała przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen przed czwartkowym posiedzeniem unijnych przywódców w Brukseli.

Putin o Europie i USA: „Prosiaki były przekonane, że szybko zniszczą Rosję” Wiadomości
Putin o Europie i USA: „Prosiaki były przekonane, że szybko zniszczą Rosję”

Władimir Putin w czasie środowej narady w rosyjskim ministerstwie obrony ostro skrytykował europejskich przywódców, nazywając ich „prosiakami” i twierdząc, że razem ze Stanami Zjednoczonymi liczyli na szybkie zniszczenie Rosji. Jednocześnie zapowiedział, że Moskwa będzie dążyć do osiągnięcia swoich celów na Ukrainie środkami dyplomatycznymi lub wojskowymi.

25-latek uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Policja ostrzega: Może być groźny z ostatniej chwili
25-latek uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Policja ostrzega: Może być groźny

Policja w Przemyślu prowadzi intensywne poszukiwania 25-letniego mężczyzny, który w środę wieczorem uciekł z Wojewódzkiego Podkarpackiego Szpitala Psychiatrycznego w Żurawicy. Funkcjonariusze ostrzegają, że mężczyzna może być niebezpieczny i apelują o zachowanie szczególnej ostrożności.

OSW: Groźne chińskie auta. „Ryzyko działań dywersyjnych”  z ostatniej chwili
OSW: Groźne chińskie auta. „Ryzyko działań dywersyjnych” 

Zasypane elektroniką coraz popularniejsze auta z Chin to zagrożenie dla bezpieczeństwa Unii Europejskiej i Polski – oceniła w czwartek „Rzeczpospolita”, powołując się na raport Ośrodka Studiów Wschodnich.

Karol Nawrocki poza konkurencją. Tylko on przekroczył symboliczną granicę z ostatniej chwili
Karol Nawrocki poza konkurencją. Tylko on przekroczył symboliczną granicę

Karol Nawrocki po raz kolejny znalazł się na pierwszym miejscu rankingu zaufania do polityków w sondażu CBOS. Prezydent pozostaje jedynym politykiem w Polsce, któremu ufa ponad połowa badanych. Na kolejnych miejscach znaleźli się wicepremierzy Władysław Kosiniak-Kamysz i Radosław Sikorski, natomiast największą nieufność respondentów budzą Jarosław Kaczyński i Grzegorz Braun. Gwałtowny wzrost nieufności zanotował również Waldemar Żurek.  

PGE wydała pilny komunikat z ostatniej chwili
PGE wydała pilny komunikat

PGE i Ørsted dostarczyły cztery transformatory mocy do lądowej stacji Baltica 2 w Osiekach Lęborskich. To ważny etap budowy przyłącza do KSE; uruchomienie farmy planowane jest na 2027 r. – informuje PGE.

Zełenski: Rosja przygotowuje się na kolejny rok wojny z ostatniej chwili
Zełenski: Rosja przygotowuje się na kolejny rok wojny

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ostrzega, że z Moskwy płyną sygnały o kolejnym "roku wojny".

Tak Tusk dał się ograć w sprawie umowy z Mercosur tylko u nas
Tak Tusk dał się ograć w sprawie umowy z Mercosur

Pamiętne expose Donalda Tuska z 12 grudnia 2023 r. miało być dla wyborców deklaracją nowej siły Polski w Unii Europejskiej. „Mnie nikt nie ogra w UE. Nowa koalicja gwarantuje, że wrócimy na miejsce należne Polsce” - mówił wtedy stary-nowy premier. Powrót do głównego stołu, gdzie zapadają decyzje okazał się kolejną niedotrzymaną obietnicą.

REKLAMA

Zabili ją "jak psa". W Belgii proces ws. eutanazji zdrowej kobiety

Jak podaje portal Vatican News, w Belgii trwa proces trzech lekarzy oskarżonych o złamanie norm regulujących zasady przeprowadzania eutanazji. W wyniku ich działań zabita została 38-letnia Tina Nys.
/ pixabay.com

Eutanazja Tiny Nys miała miejsce 27 kwietnia 2010 r. i została przeprowadzona na jej prośbę. Rodzice i rodzeństwo kobiety wnieśli jednak sprawę do sądu oskarżając lekarzy o sfałszowanie historii jej choroby oraz o działanie w sposób niekompetentny i pozbawiony szacunku


- informuje red. Beata Zajączkowska z Watykanu opisując historię Tiny Nys, która będąc osobą całkowicie zdrową poprosiła o eutanazję po rozstaniu z narzeczonym. Psychiatra u której była pod opieką stwierdziła jednak, że nie występuje u niej „chroniczna i nieuleczalna choroba”, nie wydała więc zgody na podanie śmiertelnego zastrzyku. Wtedy Nys zwróciła się do innej psychiatry, słynnej w całej Belgii, która autoryzowała 1/3 wszystkich przypadków eutanazji przeprowadzonych w tym kraju z powodów psychicznych. Mowa o Lieve Thienpont, która po zaledwie 2-3 spotkaniach z Tiną stwierdziła u niej Zespół Aspergera i na tej podstawie autoryzowała przeprowadzenie eutanazji.

Ponadto Thienpont miała utrudniać rodzicom otrzymanie dokumentacji medycznej - otrzymali ją dopiero po 51 dniach, podczas gdy prawo przewiduje cztery dni). Lekarka pozwoliła sobie nawet na skandaliczny komentarz, w którym określa rodzinę zmarłej Tiny "straumatyzowaną, zranioną, anormalną, o niewielkiej empatii i szacunku do innych". 

Oburzenie budzi także sposób, w jaki przeprowadzono eutanazję. "Lekarz", który przyjechał do domu Tiny w celu podania jej śmiertelnego zastrzyku nie miał nawet plastra do przyklejenia igły i kazał ją podtrzymywać ojcu w momencie podawania trucizny. Po śmierci kobiety dał stetoskop któremuś z członków rodziny by sprawdził, czy jej serce przestało bić. Wychodząc porównał śmierć Tiny z „śmiertelnym zastrzykiem, które podaje się domowemu zwierzęciu, by ulżyć mu w cierpieniu”.

źródło: vaticannews.va

raw

#REKLAMA_POZIOMA#
 


 

Polecane