„Jakiś czas temu spotkałem się z delegacją Komisji Weneckiej…”. Terlecki obnaża brak kompetencji komisji
Zdaniem Ryszarda Terleckiego ta opinia „wiążąca jest dla nikogo, bo to jest tylko opinia”. – Będziemy się z nią liczyć w takim zakresie, w jakim w opinii publicznej i europejskiej będzie funkcjonować jej zdanie – dodał.
Stwierdził również, że w Polsce funkcjonuje błędne przekonanie, że opinia Komisji Weneckiej jest ważna lub znacząca w polityce międzynarodowej. – Tak nie jest. W Europie mało kto wie, że coś takiego jak Komisja Wenecka w ogóle istnieje – mam na myśli przeciętnego obserwatora życia politycznego – uważa szef klubu parlamentarnego PiS.
Zobacz również: [WIDEO] „Nie będą nam tutaj w obcych językach narzucali”. Tak ostro o sędziach prezydent nie mówił nigdy
„To jest gremium niespecjalnie kompetentne”
Terlecki ocenił również kompetencje organu doradczego Rady Europy. Polityk PiS opowiedział, że jakiś czasu temu osobiście miał styczność z delegacją komisji. – To jest gremium niespecjalnie kompetentne – stwierdził.
– Jakiś czas temu spotkałem się z delegacją Komisji Weneckiej, która przyjechała do Polski na zaproszenie naszego rządu, i tak się stało, że zostałem zobowiązany do spotkania z tym gremium, które składało się z kilku osób, ale tylko jedna z nich miała pojęcie, o co chodzi – wyjawił polityk.
Źródło: niezalezna.pl
kpa