[Iść czy nie iść - recenzja] "Jojo Rabbit", czyli biegnij Króliczku, biegnij

Jesteśmy młodzi, chcemy podbić świat ze wsparciem rówieśników, którzy będą patrzeć na nas jak w święty obraz. Kto z nas tak nie miał, niech pierwszy rzuci kamieniem. Jednak marzenia zderzają się z rzeczywistością i wychodzi przeciętność, którą próbujemy zmieniać z lepszym lub z gorszym skutkiem. Jojo z pomocą wymyślonego przyjaciela, chce być najwierniejszym członkiem Hitlerjugend. Uda mu się?
 [Iść czy nie iść - recenzja] "Jojo Rabbit", czyli biegnij Króliczku, biegnij
/ Materiały dystrybutora



Jojo Rabbit (Roman Griffin Davis), jak wspomniałem powyżej, należy do hitlerowskiej młodzieżówki. Po co? Żeby być najwierniejszym żołnierzem Hitlera i rozpowszechniać poglądy wodza, gdzie się da. Co może mu w tym pomóc? Wymyślony przyjaciel, którym jest... Adolf Hitler(Taika Waititi). Gdy Jojo ma rozterki zwraca się o pomoc do swojego „kolegi”. Ich dialogi wprowadzają dużo komizmu do filmu, nie zapominając o tym, że jest to czarna komedia. Dlaczego Jojo tworzy przyjaciela? Nie ma własnych. Ma, ale Führer to Führer. Wyobrażenie polityka zastępuje mu ojca, który wyjechał na wojnę i jeszcze z niej wrócił. Niestety Rosie(Scarlett Johansson) musi jednocześnie być matką i ojcem, a to nie jest łatwe. Jeżeli dodamy jeszcze żydowską dziewczynę ukrytą na strychu, to robi nam się mieszanka wybuchowa.

Co mi się podobało? Duży dystans do opisywanej rzeczywistości. Brakowało mi filmu, który przedstawiałby realia II wojny światowej w tak lekki i inteligentny sposób. Twórcom „Jojo Rabbit” udała się ta sztuka. Reżyser, scenarzysta oraz odtwórca roli Adolfa Hi Taika Waititi odrobił pracę domową, stąd aż 6 nominacji do Oscara(najlepszy film, najlepsza aktorka drugoplanowa, najlepszy scenariusz adaptowany, najlepszy montaż, najlepsza scenografia i najlepszy kostium). W obrazowy sposób twórcy pokazali dylematy kilkunastolatka, który z jednej strony chce iść za tłumem, a z drugiej strony chce podążać za głosem serca.

Iść czy nie iść. Iść... jeżeli masz duży dystans do spraw, z których nie powinno się śmiać. Iść, jeżeli wychowujesz kilkunastoletnie dziecko, które coraz ciężej jest ci zrozumieć. Iść, jeżeli lubisz czarne komedie i satyrę na najwyższym poziomie. Nie iść, jak lubisz filmy historyczne, które zasypują cię obszerną wiedzą faktograficzną i militarystyczną. Tak czy siak serdecznie polecam „Jojo Rabbit” może okaże się czarnym koniem tegorocznych Oscarów. Kto wie?

 

Film w kinach od 24 stycznia. Dystrybutor: Imperial CinePix

Bartosz Boruciak



 

 

 


 

POLECANE
Pilny komunikat wojska. Ranny został polski żołnierz pilne
Pilny komunikat wojska. Ranny został polski żołnierz

Do niebezpiecznej sytuacji doszło na granicy polsko-białoruskiej, gdzie w wyniku ataku migrantów ranny został polski żołnierz.

z ostatniej chwili
Jarosław Kaczyński w historycznej Sali BHP. Symboliczne spotkanie w kolebce Solidarności

W poniedziałek 25 sierpnia prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński spotkał się z sympatykami w historycznej Sali BHP Stoczni Gdańskiej. To miejsce, nierozerwalnie związane z narodzinami Solidarności i walką o wolną Polskę, stało się sceną ważnego wydarzenia politycznego, podkreślającego przywiązanie do ideałów Sierpnia '80.

PKP Intercity wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PKP Intercity wydał pilny komunikat

W systemie e-IC2.0 występują czasowe utrudnienia w płatności za bilet za pomocą Apple Pay – informuje w poniedziałek PKP Intercity.

Byli niemieccy naziści i ich kolaboranci tworzyli Unię Europejską gorące
Byli niemieccy naziści i ich kolaboranci tworzyli Unię Europejską

Od samego początku integracja europejska nie była spontanicznym zjednoczeniem wolnych narodów, lecz celową konstrukcją ponadnarodowej machiny stworzonej przez ludzi, których przeszłość polityczna była często zakorzeniona w systemach autorytarnych.

Pułapka na prezydenta tylko u nas
Pułapka na prezydenta

Już niedługo, bo 9 września przekonamy się, czy rządzącej koalicji zależy na tym, żeby Polacy płacili mniej za energię elektryczną, czy też politycy i media wrogie prezydentowi Nawrockiemu nadal będą wykorzystywać temat cen energii do propagandowej wojny.

NSA krytykuje zwłokę premiera. Wybucha kolejny bunt z ostatniej chwili
NSA krytykuje zwłokę premiera. "Wybucha kolejny bunt"

Kolegium NSA krytykuje zwłokę premiera Donalda Tuska z kontrasygnatą aktów powołania asesorów WSA. Według NSA brak podpisu premiera narusza prawo do szybkiego rozpoznania spraw – informuje w poniedziałek "Rzeczpospolita".

Trump: Bardzo poważne konsekwencje, jeśli nie dojdzie do spotkania Zełenski–Putin z ostatniej chwili
Trump: Bardzo poważne konsekwencje, jeśli nie dojdzie do spotkania Zełenski–Putin

Prezydent USA Donald Trump ostrzegł w poniedziałek, że jeśli nie dojdzie do spotkania przywódców Rosji i Ukrainy, Władimira Putina i Wołodymyra Zełenskiego, mogą pojawić się "bardzo poważne konsekwencje".

Ukraina ostrzega Polskę: Będzie reakcja, jeśli Sejm zrówna banderowskie symbole z nazistowskimi z ostatniej chwili
Ukraina ostrzega Polskę: Będzie reakcja, jeśli Sejm zrówna banderowskie symbole z nazistowskimi

''Władze w Kijowie uprzedziły Polskę, że zareagują, jeśli Sejm zrówna czerwono-czarną symbolikę z nazistowską'' – napisał w poniedziałek dobrze poinformowany ukraiński portal Europejska Prawda, powołując się na źródło w ukraińskiej dyplomacji.

UODO wszczyna postępowanie ws. ujawnienia danych sygnalistki w Instytucie Pileckiego z ostatniej chwili
UODO wszczyna postępowanie ws. ujawnienia danych sygnalistki w Instytucie Pileckiego

Prezes UODO Mirosław Wróblewski zapowiedział podjęcie z urzędu sprawy możliwego naruszenia danych sygnalistki w Instytucie Pileckiego. To efekt publikacji Wirtualnej Polski.

Jest lista beneficjentów KPO dla kultury. Środki otrzymała m.in. Fundacja Krystyny Jandy z ostatniej chwili
Jest lista beneficjentów "KPO dla kultury". Środki otrzymała m.in. Fundacja Krystyny Jandy

Resort kultury opublikował wyniki II naboru KPO dla kultury. Po skandalu wokół KPO związanym z branżą HoReCa, internauci niemal natychmiastowo zajęli się listą przedsięwzięć z obszaru kultury objętych wsparciem z Krajowego Planu Odbudowy.

REKLAMA

[Iść czy nie iść - recenzja] "Jojo Rabbit", czyli biegnij Króliczku, biegnij

Jesteśmy młodzi, chcemy podbić świat ze wsparciem rówieśników, którzy będą patrzeć na nas jak w święty obraz. Kto z nas tak nie miał, niech pierwszy rzuci kamieniem. Jednak marzenia zderzają się z rzeczywistością i wychodzi przeciętność, którą próbujemy zmieniać z lepszym lub z gorszym skutkiem. Jojo z pomocą wymyślonego przyjaciela, chce być najwierniejszym członkiem Hitlerjugend. Uda mu się?
 [Iść czy nie iść - recenzja] "Jojo Rabbit", czyli biegnij Króliczku, biegnij
/ Materiały dystrybutora



Jojo Rabbit (Roman Griffin Davis), jak wspomniałem powyżej, należy do hitlerowskiej młodzieżówki. Po co? Żeby być najwierniejszym żołnierzem Hitlera i rozpowszechniać poglądy wodza, gdzie się da. Co może mu w tym pomóc? Wymyślony przyjaciel, którym jest... Adolf Hitler(Taika Waititi). Gdy Jojo ma rozterki zwraca się o pomoc do swojego „kolegi”. Ich dialogi wprowadzają dużo komizmu do filmu, nie zapominając o tym, że jest to czarna komedia. Dlaczego Jojo tworzy przyjaciela? Nie ma własnych. Ma, ale Führer to Führer. Wyobrażenie polityka zastępuje mu ojca, który wyjechał na wojnę i jeszcze z niej wrócił. Niestety Rosie(Scarlett Johansson) musi jednocześnie być matką i ojcem, a to nie jest łatwe. Jeżeli dodamy jeszcze żydowską dziewczynę ukrytą na strychu, to robi nam się mieszanka wybuchowa.

Co mi się podobało? Duży dystans do opisywanej rzeczywistości. Brakowało mi filmu, który przedstawiałby realia II wojny światowej w tak lekki i inteligentny sposób. Twórcom „Jojo Rabbit” udała się ta sztuka. Reżyser, scenarzysta oraz odtwórca roli Adolfa Hi Taika Waititi odrobił pracę domową, stąd aż 6 nominacji do Oscara(najlepszy film, najlepsza aktorka drugoplanowa, najlepszy scenariusz adaptowany, najlepszy montaż, najlepsza scenografia i najlepszy kostium). W obrazowy sposób twórcy pokazali dylematy kilkunastolatka, który z jednej strony chce iść za tłumem, a z drugiej strony chce podążać za głosem serca.

Iść czy nie iść. Iść... jeżeli masz duży dystans do spraw, z których nie powinno się śmiać. Iść, jeżeli wychowujesz kilkunastoletnie dziecko, które coraz ciężej jest ci zrozumieć. Iść, jeżeli lubisz czarne komedie i satyrę na najwyższym poziomie. Nie iść, jak lubisz filmy historyczne, które zasypują cię obszerną wiedzą faktograficzną i militarystyczną. Tak czy siak serdecznie polecam „Jojo Rabbit” może okaże się czarnym koniem tegorocznych Oscarów. Kto wie?

 

Film w kinach od 24 stycznia. Dystrybutor: Imperial CinePix

Bartosz Boruciak



 

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe