Wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł o krytyce reformy KRS: Sędziowie sami mówią o nepotyzmie

- Tym stanowiskiem [Krajowej Rady Sądownictwa – przyp. red.] najbardziej chyba rozczarowani są sędziowie liniowi. To są sędziowie przeciążeni pracą, pracujący ponad wymiarowe standardy. Jest ich w tej chwili około 60 procent, sędziowie którzy pracują na sędziów funkcyjnych. W tej chwili około 40 procent to są sędziowie funkcyjni. Dziwi to stanowisko, wziąwszy pod uwagę postulaty środowiska sędziowskiego kierowane właśnie do tego zgromadzenia dzisiejszego [nadzwyczajnego posiedzenia Krajowej Rady Sądownictwa – przyp. red.] aby zdemokratyzować wybory, aby ograniczyć kognicję, aby usprawnić pracę sędziego, aby równomiernie rozłożyć pracę sędziów - mówił w TVP Info wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł
/ screen TT

KRS, podkreślam, to nie jest organ który orzeka, to nie jest organ który wymierza sprawiedliwość (…) Jest to organ administrowania aparatem wymiaru sprawiedliwości. Administrowania, a jak to administrowanie wyglądało? Sytuacje z przeszłości jasno to pokazują. Środowisko sędziowskie chciało ograniczenia kognicji, KRS powiedział „nie mamy kompetencji legislacyjnych”, środowisko chciało równomiernego obciążenia pracą sędziów, aby nie było tak, że 40 procent sędziów to są stanowiska funkcyjne, w związku z czym mniej obciążone pracą, KRS powiedział „nie mamy kompetencji ustawowych”.

Jeżeli zobaczymy jak wyglądały wybory do KRS-u i „kurialność”, swoiste „kurie” czyli dziewięć tysięcy sędziów okręgowych i rejonowych jest reprezentowanych przez, z tego co pamiętam ośmiu przedstawicieli. Podczas gdy środowisko sądów apelacyjnych przez dwóch przedstawicieli. Dziewięć tysięcy i pięćset osób. (...) To pokazuje kto się tam dostawał. To pokazuje, że brakowało jasnych kryteriów naboru do zawodu sędziego, jasnych kryteriów ścieżki awansowej i wreszcie jasnych kryteriów rozdysponowywania czasu pracy i dyscyplinowania sędziów.

- krytykował Krajową Radę Sądownictwa

Jeśli chodzi o „nadzwyczajna kastę” sędziowie sądów rejonowych, sądów okręgowych, często ci, na których spada cały ogrom tej pracy, sami mówią o tym nepotyzmie, sami krytykują go i wielokrotnie do KRS-u pisali w tej sprawie. Pisali o zdemokratyzowaniu wyborów. KRS odpowiedział jednym zdaniem, że nie będzie się tym zajmował. Dzisiaj KRS mówi głosem obrońców sędziów.


- zwracał uwagę wiceminister sprawiedliwości

 

 

POLECANE
Szpital musiał zaplanować w budżecie projektu działania na rzecz środowisk LGBT+ z ostatniej chwili
Szpital musiał zaplanować w budżecie projektu działania na rzecz środowisk LGBT+

Taki był warunek skorzystania ze środków unijnych. Unia Europejska, chociaż sprawy światopoglądowe należą do prerogatyw państw członkowskich, forsuje lewicową agendę bez oglądania się na skutki.

Karol Nawrocki przybył na Łotwę, gdzie spotka się z prezydentem Rinkeviczsem z ostatniej chwili
Karol Nawrocki przybył na Łotwę, gdzie spotka się z prezydentem Rinkeviczsem

Prezydent Karol Nawrocki w środę wieczorem przybył na Łotwę; w czwartek w Rydze spotka się z prezydentem tego kraju Edgarsem Rinkeviczsem i premier Eviką Siliną. Nawrocki odwiedzi też polskich żołnierzy stacjonujących w bazie wojskowej Adażi.

Sekielski, Polaszczyk i cisza po fałszywych zeznaniach tylko u nas
Sekielski, Polaszczyk i cisza po fałszywych zeznaniach

Rząd Donalda Tuska nie może pogodzić się z porażką w sprawie ustawy o rynku kryptowalut. Najpierw było weto, potem jego utrzymanie przez posłów w Sejmie, a dziś — próba przegłosowania tego samego projektu jeszcze raz. Z uporem, który nie świadczy o determinacji, lecz o politycznej desperacji.

Merz do Trumpa: Jeśli nie Europa, to niech Niemcy będą twoim partnerem gorące
Merz do Trumpa: "Jeśli nie Europa, to niech Niemcy będą twoim partnerem"

Kanclerz Niemiec Friedrich Merz powiedział we wtorek, że niektóre elementy nowej Strategii Bezpieczeństwa Narodowego administracji USA są "fatalne z punktu widzenia Europy".

Zełenski przyjedzie do Warszawy z ostatniej chwili
Zełenski przyjedzie do Warszawy

Szef Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz przekazał, że w środę rozmawiał ze stroną ukraińską ws. spotkania prezydentów Wołodymyra Zełenskiego i Karola Nawrockiego. Podkreślił, że Polska jest w stałym kontakcie z Ukrainą w tej sprawie, ale nie ma jeszcze ustalonej daty spotkania.

Przydacz: Prezydent nie jest na bieżąco informowany ws. przekazania polskich MiG-ów Ukrainie z ostatniej chwili
Przydacz: Prezydent nie jest na bieżąco informowany ws. przekazania polskich MiG-ów Ukrainie

Prezydent Karol Nawrocki nie jest na bieżąco informowany w sprawie planowanego przekazania Ukrainie polskich samolotów MiG-29 – poinformował w środę szef Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz. Według niego, może to świadczyć o złej woli po stronie rządowej.

Zamach na bliskiego współpracownika Zełenskiego. Ukrywał się w Izraelu z ostatniej chwili
Zamach na bliskiego współpracownika Zełenskiego. Ukrywał się w Izraelu

W Izraelu doszło do nieudanego zamachu na Tymura Mindicza — biznesmena oskarżanego o zorganizowanie gigantycznej siatki korupcyjnej na Ukrainie i byłego współpracownika Wołodymyra Zełenskiego. Zamachowcy, przygotowani do zabójstwa, omyłkowo wtargnęli do niewłaściwego budynku, raniąc pracownicę domu. Zostali zatrzymani.

„Washington Post”: Akcesja Ukrainy do UE w 2027 r. elementem rozmów pokojowych z ostatniej chwili
„Washington Post”: Akcesja Ukrainy do UE w 2027 r. elementem rozmów pokojowych

Wśród omawianych elementów porozumienia kończącego wojnę w Ukrainie jest przystąpienie tego kraju do Unii Europejskiej już w 2027 r. – powiadomił w środę publicysta „Washington Post” David Ignatius. Według tych doniesień USA mają również udzielić Ukrainie gwarancji bezpieczeństwa ratyfikowanych przez Kongres.

Islam wchodzi na europejską scenę polityczną – ostrzega Jacek Saryusz-Wolski z ostatniej chwili
Islam wchodzi na europejską scenę polityczną – ostrzega Jacek Saryusz-Wolski

Demografia robi swoje. Podczas gdy europejskie kobiety ustawiają się w kolejkach do klinik aborcyjnych, muzułmanki ustawiają się w kolejkach po zasiłek na dziecko.

Ogromny pożar na targowisku w St. Petersburgu. Świadkowie słyszeli eksplozję z ostatniej chwili
Ogromny pożar na targowisku w St. Petersburgu. Świadkowie słyszeli eksplozję

Na Prawobrzeżnym Rynku w Petersburgu doszło do groźnego pożaru, który w godzinach szczytu sparaliżował ruch w jednej z najbardziej zatłoczonych części miasta. Ogień rozprzestrzenił się błyskawicznie, a na miejscu pracowały dziesiątki ratowników.

REKLAMA

Wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł o krytyce reformy KRS: Sędziowie sami mówią o nepotyzmie

- Tym stanowiskiem [Krajowej Rady Sądownictwa – przyp. red.] najbardziej chyba rozczarowani są sędziowie liniowi. To są sędziowie przeciążeni pracą, pracujący ponad wymiarowe standardy. Jest ich w tej chwili około 60 procent, sędziowie którzy pracują na sędziów funkcyjnych. W tej chwili około 40 procent to są sędziowie funkcyjni. Dziwi to stanowisko, wziąwszy pod uwagę postulaty środowiska sędziowskiego kierowane właśnie do tego zgromadzenia dzisiejszego [nadzwyczajnego posiedzenia Krajowej Rady Sądownictwa – przyp. red.] aby zdemokratyzować wybory, aby ograniczyć kognicję, aby usprawnić pracę sędziego, aby równomiernie rozłożyć pracę sędziów - mówił w TVP Info wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł
/ screen TT

KRS, podkreślam, to nie jest organ który orzeka, to nie jest organ który wymierza sprawiedliwość (…) Jest to organ administrowania aparatem wymiaru sprawiedliwości. Administrowania, a jak to administrowanie wyglądało? Sytuacje z przeszłości jasno to pokazują. Środowisko sędziowskie chciało ograniczenia kognicji, KRS powiedział „nie mamy kompetencji legislacyjnych”, środowisko chciało równomiernego obciążenia pracą sędziów, aby nie było tak, że 40 procent sędziów to są stanowiska funkcyjne, w związku z czym mniej obciążone pracą, KRS powiedział „nie mamy kompetencji ustawowych”.

Jeżeli zobaczymy jak wyglądały wybory do KRS-u i „kurialność”, swoiste „kurie” czyli dziewięć tysięcy sędziów okręgowych i rejonowych jest reprezentowanych przez, z tego co pamiętam ośmiu przedstawicieli. Podczas gdy środowisko sądów apelacyjnych przez dwóch przedstawicieli. Dziewięć tysięcy i pięćset osób. (...) To pokazuje kto się tam dostawał. To pokazuje, że brakowało jasnych kryteriów naboru do zawodu sędziego, jasnych kryteriów ścieżki awansowej i wreszcie jasnych kryteriów rozdysponowywania czasu pracy i dyscyplinowania sędziów.

- krytykował Krajową Radę Sądownictwa

Jeśli chodzi o „nadzwyczajna kastę” sędziowie sądów rejonowych, sądów okręgowych, często ci, na których spada cały ogrom tej pracy, sami mówią o tym nepotyzmie, sami krytykują go i wielokrotnie do KRS-u pisali w tej sprawie. Pisali o zdemokratyzowaniu wyborów. KRS odpowiedział jednym zdaniem, że nie będzie się tym zajmował. Dzisiaj KRS mówi głosem obrońców sędziów.


- zwracał uwagę wiceminister sprawiedliwości

 


 

Polecane