Bild w 2007: "13 lat na uratowanie Ziemi". Dziennikarz zapytał ekologistów o zbliżający się koniec świata

Henryk M. Broder, dziś niewątpliwie jeden z najrozsądniejszych ludzi w Niemczech. Wyszperał stary numer Bilda, z 2007 roku (z lutego), w którym wieszczą, że ludzkość ma jeszcze tylko 13 lat na uratowanie Ziemi od ostatecznej katastrofy spowodowanej zmianą klimatu, oprawił go w folię i udał się na demo aktywistów FridaysForFuture. Pokazał im ten numer i zapytał o opinię: Czy nie są przerażeni tym, że zostało im jeszcze tylko kilkanaście dni?
 Bild w 2007: "13 lat na uratowanie Ziemi". Dziennikarz zapytał ekologistów o zbliżający się koniec świata
/ screen YouTube Klima. Wissen
Jeden z nich mówi, że to oczywiście bzdura, że jakoby Ziemia miałaby eksplodować albo implodować, jak niektórzy twierdzą, ale nastąpi na pewno wymieranie gatunków, łącznie z człowiekiem. A pewna młoda lekarka mówi, że trudno powiedzieć, jaki stopień już to osiągnęło, ale wiadomo, że w niektórych regionach w Unii Europejskiej ogłoszono już stan klęski klimatycznej, jeśli chodzi o te 13 lat, to dla tych, którzy doświadczają gigantycznych pożarów czy powodzi na wszystkich kontynentach, to jest już koniec świata.

Inny z kolei dziwi się, że Broder nie wierzy w szybkie nadejście końca świata. Pyta: to pan nie widzi żadnych problemów? Broder na to: ależ skąd, widzę wiele problemów: mamy Angelę Merkel, pana Steinmeiera, pana Habecka (szef Zielonych) i wiele innych. Jeszcze inny mówi, że te trzynaście lat - owszem - jakoś minęło, ale zostało nam jeszcze tylko 10 lat, aby świat uratować i że tak wynika z raportu czołowego instytutu naukowego na świecie (w Poczdamie), Broder przytakuje i mówi: tak, tak, wiem, to coś jak Watykan dla katolików, ale młodzian nie daje się zbić z pantałyku i dalej peroruje. Broder mu na to, że komuniści też różne rzeczy mówili, ale na aktywiście i to nie robi najmniejszego wrażenia.

Potem dziennikarz wraca jeszcze do pierwszego interlokutora, który pełen entuzjazmu dalej ciągnie swoją apokaliptyczną wizję o wszechświatowym głodzie, pożarach, wymieraniu gatunków i temu podobne. Broder zwraca mu uwagę na to, że  mówi wszystko z takim zapałem, z takim wręcz entuzjazmem, jakby tego wszystkiego pragnął. Chłopak zaprzecza i mówi, że to jest raczej przejaw melancholii, że od pewnego czasu tkwi w takim melancholijnym nastroju i że osobiście przygotowuje się na apokalipsę.

Marian Panic


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Dramatyczne wyznanie Zbigniewa Ziobry z ostatniej chwili
Dramatyczne wyznanie Zbigniewa Ziobry

"Choroba bardzo przyspieszyła. W ciągu miesiąca schudłem 10 kilogramów, pojawiły się bardzo mocne bóle i towarzyszył mi coraz większy problem z głosem" - powiedział w programie "Debata Dnia" o stanie swojego zdrowia Zbigniew Ziobro.

Były minister Tuska zaatakował Dominika Tarczyńskiego: Bedzie miał proces z ostatniej chwili
Były minister Tuska zaatakował Dominika Tarczyńskiego: "Bedzie miał proces"

Były minister finansów, Jan Vincent Rostowski zaatakował na Twitterze [X] Dominika Tarczyńskiego. "Będzie miał proces za publikowanie obrzydliwych fake newsów" - odpowiada europoseł Prawa i Sprawiedliwości

Adam Bodnar powinien podać się do dymisji z ostatniej chwili
"Adam Bodnar powinien podać się do dymisji"

Radosław Fogiel, poseł PiS uważa, że służby złamały prawo, wchodząc do domu b. ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. Jak mówił w czwartek w Studiu PAP, w jego ocenie prokurator Marzena Kowalska i szef MS Adam Bodnar powinni za to ponieść odpowiedzialność i podać się do dymisji.

Ukraińcy opublikowali specyficzne zdjęcie Kołodziejczaka. Zachowywał się dziwnie. Wybiegał z pokoju, pociągał nosem z ostatniej chwili
Ukraińcy opublikowali specyficzne zdjęcie Kołodziejczaka. "Zachowywał się dziwnie. Wybiegał z pokoju, pociągał nosem"

W środę i w czwartek przedstawiciele resortów infrastruktury, funduszy, rozwoju, finansów, aktywów państwowych oraz rolnictwa uczestniczyli w spotkaniach ze stroną ukraińską. W sieci Ukraińcy opublikowali zdjęcie z nietypową pozą Michała Kołodziejczaka.

Zastępca Bodnara: Co Pan zamierza zrobić Panie Ministrze? Wiadomości
Zastępca Bodnara: Co Pan zamierza zrobić Panie Ministrze?

Dziś opinią publiczną wstrząsnęły fakty przedstawione w artykule Patryka Słowika "Sienkiewicz, Wrzosek, Wolne Sądy i wniosek. Jak prokurator walczyła o wolne media". Neoprokuratura opublikowała komunikat o tym, że zajmuje się opisanym w artykule wątkami. Do sprawy odniósł się również prokurator Michał Ostrowski, powołany za czasów Zbigniewa Ziobry, ale pełniący nadal obowiązki, zastępca Prokuratora Generalnego. Prokuratorem Generalnym, wbrew zapowiedziom rozdzielenia tych funkcji, jest obecnie minister sprawiedliwości Adam Bodnar.

Rosyjski myślwiec zestrzelony z ostatniej chwili
Rosyjski myślwiec zestrzelony

Rosyjski myśliwiec Su-35 runął w czwartek do morza w pobliżu Sewastopola na okupowanym przez Rosję Krymie; według wstępnych doniesień pilot przeżył, a maszyna mogła zostać zestrzelona omyłkowo przez rosyjską obronę przeciwlotniczą - podało Radio Swoboda.

Spiegel: Europejscy politycy mieli otrzymywać setki tysięcy euro od Rosji z ostatniej chwili
"Spiegel": Europejscy politycy mieli otrzymywać setki tysięcy euro od Rosji

Czeski rząd ujawnił poważną rosyjską operację wywierania wpływu na sześć krajów UE. W centrum sprawy znajduje się portal informacyjny Voice of Europe - pisze portal tygodnika "Spiegel" w artykule "Europejscy politycy mieli otrzymywać setki tysięcy euro od Rosji".

Marcin Najman trafił do szpitala z ostatniej chwili
Marcin Najman trafił do szpitala

Marcin Najman trafił do szpitala. Sportowiec musi przejść operację.

Rewolucyjne zmiany na Euro? UEFA wysłucha głosu kadr z ostatniej chwili
Rewolucyjne zmiany na Euro? UEFA wysłucha głosu kadr

UEFA zapowiedziała, że wysłucha trenerów reprezentacji narodowych, jeśli chcą mieć kadry składające się z 26 piłkarzy, zamiast 23, na mistrzostwa Europy w Niemczech. W kwietniu w Duesseldorfie odbędą się warsztaty z selekcjonerami i działaczami uczestników turnieju.

Będzie naprawdę niebezpiecznie. Te regiony są szczególnie zagrożone z ostatniej chwili
Będzie naprawdę niebezpiecznie. Te regiony są szczególnie zagrożone

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia przed silnym wiatrem. Alert dotyczy pięciu województw, najmocniej będzie wiało w Małopolsce i wschodniej części Podkarpacia. Z prognoz wynika, że miejscami pojawią się też burze.

REKLAMA

Bild w 2007: "13 lat na uratowanie Ziemi". Dziennikarz zapytał ekologistów o zbliżający się koniec świata

Henryk M. Broder, dziś niewątpliwie jeden z najrozsądniejszych ludzi w Niemczech. Wyszperał stary numer Bilda, z 2007 roku (z lutego), w którym wieszczą, że ludzkość ma jeszcze tylko 13 lat na uratowanie Ziemi od ostatecznej katastrofy spowodowanej zmianą klimatu, oprawił go w folię i udał się na demo aktywistów FridaysForFuture. Pokazał im ten numer i zapytał o opinię: Czy nie są przerażeni tym, że zostało im jeszcze tylko kilkanaście dni?
 Bild w 2007: "13 lat na uratowanie Ziemi". Dziennikarz zapytał ekologistów o zbliżający się koniec świata
/ screen YouTube Klima. Wissen
Jeden z nich mówi, że to oczywiście bzdura, że jakoby Ziemia miałaby eksplodować albo implodować, jak niektórzy twierdzą, ale nastąpi na pewno wymieranie gatunków, łącznie z człowiekiem. A pewna młoda lekarka mówi, że trudno powiedzieć, jaki stopień już to osiągnęło, ale wiadomo, że w niektórych regionach w Unii Europejskiej ogłoszono już stan klęski klimatycznej, jeśli chodzi o te 13 lat, to dla tych, którzy doświadczają gigantycznych pożarów czy powodzi na wszystkich kontynentach, to jest już koniec świata.

Inny z kolei dziwi się, że Broder nie wierzy w szybkie nadejście końca świata. Pyta: to pan nie widzi żadnych problemów? Broder na to: ależ skąd, widzę wiele problemów: mamy Angelę Merkel, pana Steinmeiera, pana Habecka (szef Zielonych) i wiele innych. Jeszcze inny mówi, że te trzynaście lat - owszem - jakoś minęło, ale zostało nam jeszcze tylko 10 lat, aby świat uratować i że tak wynika z raportu czołowego instytutu naukowego na świecie (w Poczdamie), Broder przytakuje i mówi: tak, tak, wiem, to coś jak Watykan dla katolików, ale młodzian nie daje się zbić z pantałyku i dalej peroruje. Broder mu na to, że komuniści też różne rzeczy mówili, ale na aktywiście i to nie robi najmniejszego wrażenia.

Potem dziennikarz wraca jeszcze do pierwszego interlokutora, który pełen entuzjazmu dalej ciągnie swoją apokaliptyczną wizję o wszechświatowym głodzie, pożarach, wymieraniu gatunków i temu podobne. Broder zwraca mu uwagę na to, że  mówi wszystko z takim zapałem, z takim wręcz entuzjazmem, jakby tego wszystkiego pragnął. Chłopak zaprzecza i mówi, że to jest raczej przejaw melancholii, że od pewnego czasu tkwi w takim melancholijnym nastroju i że osobiście przygotowuje się na apokalipsę.

Marian Panic



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe