"Tego co się dzieje poza Chinami nie można nazwać epidemią". Szumowski uspokaja ws. koronawirusa

W rozmowie z Magdaleną Rigamonti dla "Dziennika Gazety Prawnej" minister zdrowia Łukasz Szumowski skomentował zagrożenie koronawirusem z Wuhan. - Nie ma co panikować - zapewnił.
 "Tego co się dzieje poza Chinami nie można nazwać epidemią". Szumowski uspokaja ws. koronawirusa
/ Wikipedia domena publiczna

Z powodu grypy już w tym roku zmarło w Polsce ponad 10 osób, a każdego roku umiera 70–80. Więc na grypę także powinniśmy uważać. Z kolei na zapalenie płuc choruje rocznie u nas 15 tys. ludzi, więc tego schorzenia również powinniśmy się bardziej obawiać niż koronawirusa. Którego zresztą w Polsce nie ma. A tego, co się dzieje na świecie, poza Chinami, nawet nie można nazwać epidemią. Nie ta skala


- powiedział Łukasz Szumowski w rozmowie z "DGP". Podkreślił, że trzeba zachować spokój, a także uspokajać innych, ponieważ nie ma się czego bać. Na argument że Polacy, którzy wrócili z Chin, przebywają w szpitalach, odparł:
 

Na obserwacji (...). Są odizolowani, nie mogą także kontaktować się z otoczeniem. Nikt obcy, poza wyznaczonym personelem, nie ma do nich dostępu


- odpowiedział. Dodał, że "znacznie więcej zabójczych drobnoustrojów jest na każdym OIOM-ie", a ponadto pierwsze badania pokazują (pobrane od nich próbki przebadał dwukrotnie Państwowy Zakład Higieny), że żaden z nich nie jest zakażony, w związku z tym nie są obecnie nawet pacjentami.
 

Na razie jednak w Polsce nie ma ani jednej osoby, u której potwierdzono by wirusa, więc, wracając do początku rozmowy, nie ma co panikować


- podsumował minister zdrowia.

źródło: gazetaprawna.pl

raw


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Ukraińcy opublikowali specyficzne zdjęcie Kołodziejczaka. Zachowywał się dziwnie. Wybiegał z pokoju, pociągał nosem z ostatniej chwili
Ukraińcy opublikowali specyficzne zdjęcie Kołodziejczaka. "Zachowywał się dziwnie. Wybiegał z pokoju, pociągał nosem"

W środę i w czwartek przedstawiciele resortów infrastruktury, funduszy, rozwoju, finansów, aktywów państwowych oraz rolnictwa uczestniczyli w spotkaniach ze stroną ukraińską. W sieci Ukraińcy opublikowali zdjęcie z nietypową pozą Michała Kołodziejczaka.

Zastępca Bodnara: Co Pan zamierza zrobić Panie Ministrze? Wiadomości
Zastępca Bodnara: Co Pan zamierza zrobić Panie Ministrze?

Dziś opinią publiczną wstrząsnęły fakty przedstawione w artykule Patryka Słowika "Sienkiewicz, Wrzosek, Wolne Sądy i wniosek. Jak prokurator walczyła o wolne media". Neoprokuratura opublikowała komunikat o tym, że zajmuje się opisanym w artykule wątkami. Do sprawy odniósł się również prokurator Michał Ostrowski, powołany za czasów Zbigniewa Ziobry, ale pełniący nadal obowiązki, zastępca Prokuratora Generalnego. Prokuratorem Generalnym, wbrew zapowiedziom rozdzielenia tych funkcji, jest obecnie minister sprawiedliwości Adam Bodnar.

Rosyjski myślwiec zestrzelony z ostatniej chwili
Rosyjski myślwiec zestrzelony

Rosyjski myśliwiec Su-35 runął w czwartek do morza w pobliżu Sewastopola na okupowanym przez Rosję Krymie; według wstępnych doniesień pilot przeżył, a maszyna mogła zostać zestrzelona omyłkowo przez rosyjską obronę przeciwlotniczą - podało Radio Swoboda.

Spiegel: Europejscy politycy mieli otrzymywać setki tysięcy euro od Rosji z ostatniej chwili
"Spiegel": Europejscy politycy mieli otrzymywać setki tysięcy euro od Rosji

Czeski rząd ujawnił poważną rosyjską operację wywierania wpływu na sześć krajów UE. W centrum sprawy znajduje się portal informacyjny Voice of Europe - pisze portal tygodnika "Spiegel" w artykule "Europejscy politycy mieli otrzymywać setki tysięcy euro od Rosji".

Marcin Najman trafił do szpitala z ostatniej chwili
Marcin Najman trafił do szpitala

Marcin Najman trafił do szpitala. Sportowiec musi przejść operację.

Rewolucyjne zmiany na Euro? UEFA wysłucha głosu kadr z ostatniej chwili
Rewolucyjne zmiany na Euro? UEFA wysłucha głosu kadr

UEFA zapowiedziała, że wysłucha trenerów reprezentacji narodowych, jeśli chcą mieć kadry składające się z 26 piłkarzy, zamiast 23, na mistrzostwa Europy w Niemczech. W kwietniu w Duesseldorfie odbędą się warsztaty z selekcjonerami i działaczami uczestników turnieju.

Będzie naprawdę niebezpiecznie. Te regiony są szczególnie zagrożone z ostatniej chwili
Będzie naprawdę niebezpiecznie. Te regiony są szczególnie zagrożone

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia przed silnym wiatrem. Alert dotyczy pięciu województw, najmocniej będzie wiało w Małopolsce i wschodniej części Podkarpacia. Z prognoz wynika, że miejscami pojawią się też burze.

Burza w Pałacu Buckingham. Lekarz przerywa milczenie w sprawie Kate Middleton z ostatniej chwili
Burza w Pałacu Buckingham. Lekarz przerywa milczenie w sprawie Kate Middleton

Księżna Kate, żona brytyjskiego następcy tronu, księcia Williama, poinformowała w piątek, że jej styczniowy pobyt w szpitalu i przebyta operacja jamy brzusznej, była związana z wykrytym u niej rakiem. Lekarz zabrała głos.

Przyjaciel Putina Gerhard Schröder chce negocjować zakończenie wojny z ostatniej chwili
"Przyjaciel Putina" Gerhard Schröder chce negocjować zakończenie wojny

Były kanclerz Niemiec Gerard Schröder kolejny raz zaproponował swoją pomoc w "wynegocjowaniu końca wojny na Ukrainie". Polityk ten cały czas z dumą ogłasza, że jest przyjacielem Vladimira Putina.

Poważny kłopot Rosji. To skutek ukraińskich ataków z ostatniej chwili
Poważny kłopot Rosji. To skutek ukraińskich ataków

Rosja znacznie zwiększyła w marcu import białoruskiej benzyny, by uniknąć braków na rynku z powodu ukraińskich ataków dronami na rosyjskie rafinerie – poinformowała agencja Reutera, powołując się na cztery różne źródła.

REKLAMA

"Tego co się dzieje poza Chinami nie można nazwać epidemią". Szumowski uspokaja ws. koronawirusa

W rozmowie z Magdaleną Rigamonti dla "Dziennika Gazety Prawnej" minister zdrowia Łukasz Szumowski skomentował zagrożenie koronawirusem z Wuhan. - Nie ma co panikować - zapewnił.
 "Tego co się dzieje poza Chinami nie można nazwać epidemią". Szumowski uspokaja ws. koronawirusa
/ Wikipedia domena publiczna

Z powodu grypy już w tym roku zmarło w Polsce ponad 10 osób, a każdego roku umiera 70–80. Więc na grypę także powinniśmy uważać. Z kolei na zapalenie płuc choruje rocznie u nas 15 tys. ludzi, więc tego schorzenia również powinniśmy się bardziej obawiać niż koronawirusa. Którego zresztą w Polsce nie ma. A tego, co się dzieje na świecie, poza Chinami, nawet nie można nazwać epidemią. Nie ta skala


- powiedział Łukasz Szumowski w rozmowie z "DGP". Podkreślił, że trzeba zachować spokój, a także uspokajać innych, ponieważ nie ma się czego bać. Na argument że Polacy, którzy wrócili z Chin, przebywają w szpitalach, odparł:
 

Na obserwacji (...). Są odizolowani, nie mogą także kontaktować się z otoczeniem. Nikt obcy, poza wyznaczonym personelem, nie ma do nich dostępu


- odpowiedział. Dodał, że "znacznie więcej zabójczych drobnoustrojów jest na każdym OIOM-ie", a ponadto pierwsze badania pokazują (pobrane od nich próbki przebadał dwukrotnie Państwowy Zakład Higieny), że żaden z nich nie jest zakażony, w związku z tym nie są obecnie nawet pacjentami.
 

Na razie jednak w Polsce nie ma ani jednej osoby, u której potwierdzono by wirusa, więc, wracając do początku rozmowy, nie ma co panikować


- podsumował minister zdrowia.

źródło: gazetaprawna.pl

raw



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe