Norwegia ponownie naruszyła prawa rodziców, w tym Polki – orzekł Trybunał w Strasburgu

Europejski Trybunał Praw Człowieka, po raz kolejny w ciągu ostatnich kilku miesięcy, stwierdził naruszenie praw rodziców przez norweskie służby socjalne. Prawo do poszanowania życia rodzinnego ponownie pogwałcił urząd do spraw dzieci - Barnevernet. Jedna ze spraw dotyczyła Polki, której bezprawnie odebrano syna. Kobiecie pozwolono na zaledwie dwa spotkania z dzieckiem w ciągu roku, a potem zakazano nawet tego, mimo pozytywnych opinii m.in. lekarzy, psychologów i władz przedszkola.
 Norwegia ponownie naruszyła prawa rodziców, w tym Polki – orzekł Trybunał w Strasburgu
/ morguefile.com

Dwuletnie dziecko zostało odseparowane od kobiety przez Barnevernet w 2012 r. Powodem miał być rzekomy „brak interakcji” między matką a synem. Kobieta otrzymała prawo do zaledwie dwóch dwugodzinnych spotkań z dzieckiem w roku pod nadzorem pracownika opieki społecznej. W 2014 roku matka wystąpiła z wnioskiem o przywrócenie jej pełni władzy rodzicielskiej i powrót syna do domu, ewentualnie o zwiększenie liczby spotkań z jej dzieckiem. Barnevernet nie tylko odmówił oddania chłopca, ale całkowicie zakazał jakichkolwiek dalszych spotkań. Kobieta zaskarżyła decyzję urzędu do sądu. Przed sądem przedstawiła zeznania pięciu ekspertów (dwóch lekarzy i trzech psychologów), zaświadczenia o ukończeniu kursów podnoszących umiejętności rodzicielskie, a także referencje z przedszkola, które potwierdzały jej kwalifikacje do pracy z dziećmi. Sąd jednak przychylił się do stanowiska Barnevernet – przyznał, że matka kocha syna, ale rzekomo „nie jest w stanie zrozumieć jego perspektywy”.

Europejski Trybunał Praw Człowieka orzekł, że Norwegia pogwałciła prawo Polki do poszanowania jej życia rodzinnego, naruszając tym samym art. 8 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności. ETPC zwrócił uwagę, że decyzja sądu była oparta na mglistych przesłankach i nie uwzględniała w dostatecznym stopniu praw matki. Władze od momentu odebrania chłopca w ogóle nie starały się o ponowne połączenie rodziny, a Konwencja wymaga, aby trwałe oddzielenie dziecka od rodzica następowało wyłącznie wtedy, gdy odbudowa więzi nie jest możliwa.  

Druga sprawa dotyczyła kobiety z Somalii, która korzystała w Norwegii ze statusu uchodźcy. W 2010 r. Barnevernet odebrał jej rocznego syna z powodu „zaniedbywania” obowiązku opieki. Kontakty  zostały ograniczone do sześciu godzinnych spotkań w skali roku.  W 2013 roku Barnevernet zdecydował o przekazaniu dziecka na stałe do adopcji, a także o całkowitym zakazie kontaktów chłopca z biologiczną matką. W postępowaniu przed sądem kobieta przyznała, że nie czuje się gotowa do podjęcia opieki nad synem, ale wyraziła pragnienie utrzymywania więzi z nim w ramach regularnych spotkań. Sąd jednak prośby nie uwzględnił.

Także i w tym przypadku Trybunał w Strasburgu stwierdził, że doszło do naruszenia art. 8 Konwencji. Trybunał podkreślił, że państwa mają obowiązek podejmowania starań na rzecz ponownego zjednoczenia dziecka z rodzicami biologicznymi. Choć chłopiec przebywał w opiece zastępczej przez ponad 4 lata, władze w tym czasie nie podjęły żadnych konkretnych działań, który mogłyby stworzyć odpowiednie warunki dla powrotu syna do jego biologicznej matki.

„Ostatnie wyroki Trybunału w Strasburgu w sprawach norweskich stanowią kontynuację linii zapoczątkowanej orzeczeniem Wielkiej Izby ETPC z 2019 roku w sprawie Strand Lobben. Trybunał potwierdził wtedy, że odebranie dziecka rodzicom i przekazanie do opieki zastępczej to środek ostateczny, który powinien mieć miejsce tylko w wyjątkowych okolicznościach. Nawet jednak w takiej sytuacji rodzicom biologicznym dziecka przysługuje prawo do drugiej szansy. Władze powinny umożliwić podtrzymywanie wzajemnych kontaktów, a także starać się o odbudowanie osłabionej więzi. Norweski system opieki społecznej opiera się na diametralnie odmiennych założeniach - dziecko można odebrać z błahych przyczyn, a opieka zastępcza nie służy ponownemu zjednoczeniu rodziny, ale ma prowadzić do stopniowego wygaszania relacji dziecka z jego rodzicami biologicznymi. Trybunał po raz kolejny potwierdził, że taka praktyka jest nie do pogodzenia z prawami człowieka" - zaznaczyła Karolina Pawłowska, Dyrektor Centrum Prawa Międzynarodowego Instytutu Ordo Iuris.

Sprawa A.S. przeciwko Norwegii oraz sprawa Abdi Ibrahim przeciwko Norwegii, wyroki ETPC z 17 grudnia 2019 roku.

Źródło: OrdoIuris.pl


 

POLECANE
Policja zakończyła obławę. Tadeusz Duda nie żyje z ostatniej chwili
Policja zakończyła obławę. Tadeusz Duda nie żyje

Policja potwierdziła odnalezienie ciała 57-letniego Tadeusza Dudy, który od piątku był poszukiwany w związku ze strzelaniną w Starej Wsi koło Limanowej. Mężczyzna zastrzelił swoją córkę i zięcia, po czym uciekł.

Tak UE z Niemcami na czele finansuje armię Putina tylko u nas
Tak UE z Niemcami na czele finansuje armię Putina

UE przedłużyła o kolejne sześć miesięcy obowiązywanie 17 pakietów sankcyjnych nałożonych do tej pory na Rosję w związku z jej agresją przeciwko Ukrainie. Za głosowały nawet Węgry i Słowacja, które blokują przyjęcie 18. pakietu. Ale to nie tylko Fico i Orban starają się, by Rosja zbyt boleśnie nie odczuła sankcji europejskich.

Szokujące informacje nt. trybu odbierania przez polskich funkcjonariuszy imigrantów z Niemiec Wiadomości
Szokujące informacje nt. trybu odbierania przez polskich funkcjonariuszy imigrantów z Niemiec

Polscy żandarmi wojskowi pomagają Straży Granicznej odbierać od niemieckich służb nielegalnych migrantów. Przekazane dane tożsamości mają często opierać się wyłącznie na słowach zatrzymanych – alarmuje informator cytowany przez Dariusza Mateckiego.

Pierwsza rozmowa Macrona i Putina od 2022 roku. Nie zabrakło oskarżeń polityka
Pierwsza rozmowa Macrona i Putina od 2022 roku. Nie zabrakło oskarżeń

Prezydent Francji Emmanuel Macron rozmawiał telefonicznie z przywódcą Rosji Władimirem Putinem o irańskim programie nuklearnym i Ukrainie - poinformował we wtorek Pałac Elizejski. Kreml podał, że była to pierwsza rozmowa polityków od 2022 roku. W lutym 2022 roku Rosja rozpoczęła agresję na Ukrainę.

Roman Giertych wściekły po orzeczeniu Sądu Najwyższego ws. wyborów prezydenckich z ostatniej chwili
Roman Giertych wściekły po orzeczeniu Sądu Najwyższego ws. wyborów prezydenckich

Roman Giertych nie uznaje wyroku Sądu Najwyższego. Co więcej poseł KO w swoim wpisie w mediach społecznościowych obraził sędziów SN.

To pierwszy taki przypadek w historii teleskopu Webba. NASA wydała komunikat Wiadomości
To pierwszy taki przypadek w historii teleskopu Webba. NASA wydała komunikat

NASA ogłosiła wyjątkową informację. Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba (JWST) wykonał pierwsze w historii bezpośrednie zdjęcie egzoplanety. Chodzi o planetę znajdującą się poza naszym Układem Słonecznym. To ogromny krok naprzód w badaniach nad odległymi światami krążącymi wokół innych gwiazd.

Pewna wygrana Świątek na otwarcie Wimbledonu Wiadomości
Pewna wygrana Świątek na otwarcie Wimbledonu

Iga Świątek awansowała do drugiej rundy wielkoszlemowego Wimbledonu. Rozstawiona z numerem ósmym polska tenisistka wygrała we wtorek w Londynie z Rosjanką Poliną Kudiermietową 7:5, 6:1.

Nowa opłata turystyczna w Grecji. Tu trzeba będzie zapłacić więcej Wiadomości
Nowa opłata turystyczna w Grecji. Tu trzeba będzie zapłacić więcej

Od początku lipca Grecja wprowadza sezonową opłatę, która ma ograniczyć nadmierny napływ turystów na najpopularniejsze wyspy archipelagu Cyklady. Dodatkowe koszty poniosą pasażerowie rejsów wycieczkowych zmierzających m.in. na Mykonos i Santorini - poinformowało greckie ministerstwo finansów.

Nowy Sondaż: Polacy ocenili wybory prezydenckie. Jaśniej się nie da z ostatniej chwili
Nowy Sondaż: Polacy ocenili wybory prezydenckie. Jaśniej się nie da

Blisko 90 proc. ankietowanych nie zauważyło żadnych nieprawidłowości w przeprowadzaniu ostatnich wyborów prezydenckich - wynika z sondażu CBOS. Przekonanie, że wystąpiły jakieś nieprawidłowości wyraziło 5 proc. badanych. Również 5 proc, nie potrafiło zająć stanowiska w tej kwestii.

Groźny wypadek pod Mrągowem. Wśród rannych dzieci Wiadomości
Groźny wypadek pod Mrągowem. Wśród rannych dzieci

Do groźnego wypadku doszło we wtorek rano, około godziny 9:15, na drodze krajowej nr 16 w miejscowości Probark w gminie Mrągowo (woj. warmińsko-mazurskie). W zderzeniu dwóch samochodów ucierpiało siedem osób, w tym troje dzieci.

REKLAMA

Norwegia ponownie naruszyła prawa rodziców, w tym Polki – orzekł Trybunał w Strasburgu

Europejski Trybunał Praw Człowieka, po raz kolejny w ciągu ostatnich kilku miesięcy, stwierdził naruszenie praw rodziców przez norweskie służby socjalne. Prawo do poszanowania życia rodzinnego ponownie pogwałcił urząd do spraw dzieci - Barnevernet. Jedna ze spraw dotyczyła Polki, której bezprawnie odebrano syna. Kobiecie pozwolono na zaledwie dwa spotkania z dzieckiem w ciągu roku, a potem zakazano nawet tego, mimo pozytywnych opinii m.in. lekarzy, psychologów i władz przedszkola.
 Norwegia ponownie naruszyła prawa rodziców, w tym Polki – orzekł Trybunał w Strasburgu
/ morguefile.com

Dwuletnie dziecko zostało odseparowane od kobiety przez Barnevernet w 2012 r. Powodem miał być rzekomy „brak interakcji” między matką a synem. Kobieta otrzymała prawo do zaledwie dwóch dwugodzinnych spotkań z dzieckiem w roku pod nadzorem pracownika opieki społecznej. W 2014 roku matka wystąpiła z wnioskiem o przywrócenie jej pełni władzy rodzicielskiej i powrót syna do domu, ewentualnie o zwiększenie liczby spotkań z jej dzieckiem. Barnevernet nie tylko odmówił oddania chłopca, ale całkowicie zakazał jakichkolwiek dalszych spotkań. Kobieta zaskarżyła decyzję urzędu do sądu. Przed sądem przedstawiła zeznania pięciu ekspertów (dwóch lekarzy i trzech psychologów), zaświadczenia o ukończeniu kursów podnoszących umiejętności rodzicielskie, a także referencje z przedszkola, które potwierdzały jej kwalifikacje do pracy z dziećmi. Sąd jednak przychylił się do stanowiska Barnevernet – przyznał, że matka kocha syna, ale rzekomo „nie jest w stanie zrozumieć jego perspektywy”.

Europejski Trybunał Praw Człowieka orzekł, że Norwegia pogwałciła prawo Polki do poszanowania jej życia rodzinnego, naruszając tym samym art. 8 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności. ETPC zwrócił uwagę, że decyzja sądu była oparta na mglistych przesłankach i nie uwzględniała w dostatecznym stopniu praw matki. Władze od momentu odebrania chłopca w ogóle nie starały się o ponowne połączenie rodziny, a Konwencja wymaga, aby trwałe oddzielenie dziecka od rodzica następowało wyłącznie wtedy, gdy odbudowa więzi nie jest możliwa.  

Druga sprawa dotyczyła kobiety z Somalii, która korzystała w Norwegii ze statusu uchodźcy. W 2010 r. Barnevernet odebrał jej rocznego syna z powodu „zaniedbywania” obowiązku opieki. Kontakty  zostały ograniczone do sześciu godzinnych spotkań w skali roku.  W 2013 roku Barnevernet zdecydował o przekazaniu dziecka na stałe do adopcji, a także o całkowitym zakazie kontaktów chłopca z biologiczną matką. W postępowaniu przed sądem kobieta przyznała, że nie czuje się gotowa do podjęcia opieki nad synem, ale wyraziła pragnienie utrzymywania więzi z nim w ramach regularnych spotkań. Sąd jednak prośby nie uwzględnił.

Także i w tym przypadku Trybunał w Strasburgu stwierdził, że doszło do naruszenia art. 8 Konwencji. Trybunał podkreślił, że państwa mają obowiązek podejmowania starań na rzecz ponownego zjednoczenia dziecka z rodzicami biologicznymi. Choć chłopiec przebywał w opiece zastępczej przez ponad 4 lata, władze w tym czasie nie podjęły żadnych konkretnych działań, który mogłyby stworzyć odpowiednie warunki dla powrotu syna do jego biologicznej matki.

„Ostatnie wyroki Trybunału w Strasburgu w sprawach norweskich stanowią kontynuację linii zapoczątkowanej orzeczeniem Wielkiej Izby ETPC z 2019 roku w sprawie Strand Lobben. Trybunał potwierdził wtedy, że odebranie dziecka rodzicom i przekazanie do opieki zastępczej to środek ostateczny, który powinien mieć miejsce tylko w wyjątkowych okolicznościach. Nawet jednak w takiej sytuacji rodzicom biologicznym dziecka przysługuje prawo do drugiej szansy. Władze powinny umożliwić podtrzymywanie wzajemnych kontaktów, a także starać się o odbudowanie osłabionej więzi. Norweski system opieki społecznej opiera się na diametralnie odmiennych założeniach - dziecko można odebrać z błahych przyczyn, a opieka zastępcza nie służy ponownemu zjednoczeniu rodziny, ale ma prowadzić do stopniowego wygaszania relacji dziecka z jego rodzicami biologicznymi. Trybunał po raz kolejny potwierdził, że taka praktyka jest nie do pogodzenia z prawami człowieka" - zaznaczyła Karolina Pawłowska, Dyrektor Centrum Prawa Międzynarodowego Instytutu Ordo Iuris.

Sprawa A.S. przeciwko Norwegii oraz sprawa Abdi Ibrahim przeciwko Norwegii, wyroki ETPC z 17 grudnia 2019 roku.

Źródło: OrdoIuris.pl



 

Polecane
Emerytury
Stażowe