Prawy Sierpowy: Idzie nowe, ale czy lepsze?

Dziś przeglądając twittera i inne fora, spostrzegłem zadziwiające zjawisko.nnOtóż okazuje się że w wyścigu bierze udział de facto tylko dwóch kandydatów.nnPan Prezydent Andrzej Duda i Małgorzata Kidawa Błońska. Cała reszta jakby nie miała zamiaru konkurować i grała rolę zajęcy mających odwracać uwagę i skupiać głosy niezdecydowanych. Niby tam jakieś prztyczki idą w stronę przeciwników, ale to nie ma nawet 10 % tej zawziętości jaka jest demonstrowana pod adresem obecnego prezydenta. To może oznaczać tylko jedno, właśnie na naszych oczach dochodzi do polaryzacji obozów politycznych na dwie przeciwne strony. Powoli kończy się system wielopartyjny na rzecz dwupartyjnego, podobnego do tego w USA
Screen
Screen / Youtube


Okiem farmera

Dziś przeglądając twittera i inne fora, spostrzegłem zadziwiające zjawisko.

Otóż okazuje się że w wyścigu bierze udział de facto tylko dwóch kandydatów.

Pan Prezydent Andrzej Duda i Małgorzata Kidawa Błońska. Cała reszta jakby nie miała zamiaru konkurować i grała rolę zajęcy mających odwracać uwagę i skupiać głosy niezdecydowanych. Niby tam jakieś prztyczki idą w stronę przeciwników, ale to nie ma nawet 10 % tej zawziętości jaka jest demonstrowana pod adresem obecnego prezydenta. To może oznaczać tylko jedno, właśnie na naszych oczach dochodzi do polaryzacji obozów politycznych na dwie przeciwne strony. Powoli kończy się system wielopartyjny na rzecz dwupartyjnego, podobnego do tego w USA

Już jakiś czas temu niektórzy znawcy Polskiej polityki wieszczyli takie zjawisko, ale dopiero teraz widać już pierwsze symptomy. Oczywiście do pełnoprawnego systemu dwupartyjnego jeszcze wiele brakuje, Lecz tych zmian już nic nie powstrzyma. Po prawej stronie zostanie PiS wraz z przyległościami. Po lewej stronie w bólach rodzi się konkurencja. Jak na razie jest to zaledwie bezkształtny misz masz z upadających partii i doraźnych koalicji. Jednak sukces w zdobyciu senatu dał im nowy impuls.

Oni tam będą się jeszcze nieraz ostro kłócić, zrywać koalicje, tworzyć nowe inicjatywy. Ale to bedą już walki tylko po lewej stronie sceny.

To czy tak się stanie będzie zależało od młodszych polityków i ich zdolności do współpracy.

Taki scenariusz oznacza dla naszej Prawej strony o wiele większe wyzwania i konieczność zachowania jak najwyższych standardów w sprawowaniu władzy.

Już nie będzie jakiejś wydmuszki do pokonania, lecz nowy agresywny przeciwnik głodny władzy i popularności wśród młodszej części społeczeństwa. Bo zmiana będzie zachodzila głównie dzięki nowemu pokoleniu wchodzącemu do polityki.

Po to są potrzebne Lewicy instytucje i uniwersytety. Tak się wykuwa nowe kadry które na zasadzie kuli śnieżnej wykładniczo zdobędą władzę wszędzie tam gdzie kreuje się postawy i prawo. Czeka nas armagedon kulturowy o ile nikt tego wcześniej nie zatrzyma w zarodku. Sprawy profesorów Nalaskowskiego i Budzyńskiej są tylko zwiastunami nieszczęścia. A demonstracyjne przyjmowania ,,tęczowych kart''

poprzez samorządy dużych miast ma Nas do tego powoli przyzwyczajać.

Tak długo jak lewicowi politycy są między sobą podzieleni w sposobach wprowadzania rewolucji kulturalnej, tak długo jeszcze mamy czas na w miarę spokojne zapobieżenie katastrofie która zniszczyła społeczeństwa Niemiec czy Szwecji. Wygrana tęczowa rewolucja kulturalna będzie oznaczał koniec istnienia Polski jako kraju suwerennego, a w dalszej przyszłości może oznaczać powstanie piekła ortodoksyjnej poprawności politycznej, gdzie za niewłaściwy gest, słowo czy zachowanie odbiorą dzieci i wyślą do obozu reedukacji kulturalnej.

O tym że każdy będzie musiał zostać ,,veganem'' już nie wspominając.

Lewicowe radykalizmy nie przewidują kompromisu, nie będzie dyskusji bo ta zaniknie ze strachu przed popełnieniem nawet nieświadomego błędu!

Oczywiście wszystko będzie to będzie wprowadzone pod pozorem praworządności, na która da zgodę TSUE i komisja pod wodzą liberałów europejskich. A francuskie miasteczka z tęczowymi samorządami szybko będą odprawiać rytuały przywracania partnerstwa tak ochoczo odbieranego strefom wolnym od LGBT wedle pewnego lewicowego aktywisty. Nic to że skłamał, przecież to było w słusznej sprawie...
farmerjanek
Grafika pixabay.com


 

POLECANE
Zaskakująca zmiana pogody. IMGW wydał komunikat Wiadomości
Zaskakująca zmiana pogody. IMGW wydał komunikat

W najbliższym czasie dominować będzie pogoda pochmurna z lokalnymi przejaśnieniami, mogą występować miejscami opady deszczu, w poniedziałek do 12 st. C na zachodzie - poinformował synoptyk IMGW Tomasz Siemieniuk. Z prognozy długoterminowej Instytutu wynika, że nastąpi wyraźne ocieplenie.

Grafzero: Spadkobiercy i Bóg Skorpion William Golding | Ciekawa książka | Grafzero z ostatniej chwili
Grafzero: "Spadkobiercy" i "Bóg Skorpion" William Golding | Ciekawa książka | Grafzero

Tym razem Grafzero vlog literacki razem z ‪@emigrant41‬ rozmawia o dwóch książkach Wiliama Goldinga "Spadkobiercy" i "Bóg Skorpion". Czy da się pisać o historii tak dawnej, że nie ujętej na piśmie? Czy jest możliwe jakiekolwiek sensowne ujęcie takiej rzeczywistości?

Awaria w Luwrze. Setki uszkodzonych książek Wiadomości
Awaria w Luwrze. Setki uszkodzonych książek

Wyciek wody, do którego doszło w Luwrze pod koniec listopada, spowodował uszkodzenie około 400 książek w dziale zabytków egipskich - przyznał w niedzielę zastępca dyrektora paryskiego muzeum Francis Steinbock.

Zespół T.Love traci kluczowego muzyka. Zaskakująca decyzja Wiadomości
Zespół T.Love traci kluczowego muzyka. Zaskakująca decyzja

Zespół T.Love ogłosił, że po 35 latach współpracy rozstaje się z Sidneyem Polakiem. Informacja pojawiła się 7 grudnia w mediach społecznościowych grupy i od razu wywołała poruszenie wśród fanów. Muzyk był związany z zespołem od 1990 roku i przez dekady współtworzył jego brzmienie.

Nowe zasady na skrzyżowaniach i rewolucja w sygnalizacji. Co się zmieni? Wiadomości
Nowe zasady na skrzyżowaniach i rewolucja w sygnalizacji. Co się zmieni?

Dyskusja o przyszłości polskich skrzyżowań i sposobie, w jaki kierowcy poruszają się po miastach, znów wróciła na sejmową agendę. Eksperci przekonują, że dotychczasowy system nie przystaje do realiów ruchu drogowego, a przygotowywane rekomendacje mogą wywołać jedną z największych dyskusji o organizacji ruchu od lat.

Solidny występ Polaków w PŚ. Tomasiak z najlepszym wynikiem w karierze Wiadomości
Solidny występ Polaków w PŚ. Tomasiak z najlepszym wynikiem w karierze

Kacper Tomasiak zajął piąte miejsce, Piotr Żyła był siódmy, Maciej Kot - 14., Paweł Wąsek - 25., a Kamil Stoch - 27. w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w Wiśle. Wygrał Słoweniec Domen Prevc. Drugi był Japończyk Ryoyu Kobayashi, który prowadził po pierwszej serii.

Spadła kilkaset metrów spod szczytu Rysów i przeżyła. Ratownik TOPR: To cud Wiadomości
Spadła kilkaset metrów spod szczytu Rysów i przeżyła. Ratownik TOPR: To cud

Turystka, która spadła około 400 metrów ze stromego odcinka Rysów, przeżyła i doznała jedynie niegroźnych obrażeń. Ratownicy TOPR mówią wprost o cudownym ocaleniu.

Nie żyje znany aktor teatralny i filmowy Wiadomości
Nie żyje znany aktor teatralny i filmowy

Środowisko teatralne i filmowe pożegnało jednego ze swoich zasłużonych twórców. 6 grudnia 2025 roku zmarł Romuald Michalewski - aktor od lat związany z wieloma scenami w całej Polsce. Informację o jego odejściu przekazał portal e-teatr.pl.

Szczyt w Londynie bez udziału Polski. Błaszczak ostro o Tusku Pozycja Polski jest katastrofalna pilne
Szczyt w Londynie bez udziału Polski. Błaszczak ostro o Tusku "Pozycja Polski jest katastrofalna"

Brak zaproszenia Donalda Tuska na londyńskie rozmowy o Ukrainie ponownie wywołało polityczną burzę. Politycy PiS oceniają, że pomijanie Polski w kluczowych spotkaniach to dowód na gwałtowne osłabienie pozycji rządu na arenie międzynarodowej.

Nowy mistrz świata w Formule 1 z ostatniej chwili
Nowy mistrz świata w Formule 1

Lando Norris został po raz pierwszy w karierze mistrzem świata Formuły 1, kończąc sezon trzecim miejscem w wyścigu o Grand Prix Abu Zabi. Zwyciężył Max Verstappen, a drugi linię mety minął Oscar Piastri.

REKLAMA

Prawy Sierpowy: Idzie nowe, ale czy lepsze?

Dziś przeglądając twittera i inne fora, spostrzegłem zadziwiające zjawisko.nnOtóż okazuje się że w wyścigu bierze udział de facto tylko dwóch kandydatów.nnPan Prezydent Andrzej Duda i Małgorzata Kidawa Błońska. Cała reszta jakby nie miała zamiaru konkurować i grała rolę zajęcy mających odwracać uwagę i skupiać głosy niezdecydowanych. Niby tam jakieś prztyczki idą w stronę przeciwników, ale to nie ma nawet 10 % tej zawziętości jaka jest demonstrowana pod adresem obecnego prezydenta. To może oznaczać tylko jedno, właśnie na naszych oczach dochodzi do polaryzacji obozów politycznych na dwie przeciwne strony. Powoli kończy się system wielopartyjny na rzecz dwupartyjnego, podobnego do tego w USA
Screen
Screen / Youtube


Okiem farmera

Dziś przeglądając twittera i inne fora, spostrzegłem zadziwiające zjawisko.

Otóż okazuje się że w wyścigu bierze udział de facto tylko dwóch kandydatów.

Pan Prezydent Andrzej Duda i Małgorzata Kidawa Błońska. Cała reszta jakby nie miała zamiaru konkurować i grała rolę zajęcy mających odwracać uwagę i skupiać głosy niezdecydowanych. Niby tam jakieś prztyczki idą w stronę przeciwników, ale to nie ma nawet 10 % tej zawziętości jaka jest demonstrowana pod adresem obecnego prezydenta. To może oznaczać tylko jedno, właśnie na naszych oczach dochodzi do polaryzacji obozów politycznych na dwie przeciwne strony. Powoli kończy się system wielopartyjny na rzecz dwupartyjnego, podobnego do tego w USA

Już jakiś czas temu niektórzy znawcy Polskiej polityki wieszczyli takie zjawisko, ale dopiero teraz widać już pierwsze symptomy. Oczywiście do pełnoprawnego systemu dwupartyjnego jeszcze wiele brakuje, Lecz tych zmian już nic nie powstrzyma. Po prawej stronie zostanie PiS wraz z przyległościami. Po lewej stronie w bólach rodzi się konkurencja. Jak na razie jest to zaledwie bezkształtny misz masz z upadających partii i doraźnych koalicji. Jednak sukces w zdobyciu senatu dał im nowy impuls.

Oni tam będą się jeszcze nieraz ostro kłócić, zrywać koalicje, tworzyć nowe inicjatywy. Ale to bedą już walki tylko po lewej stronie sceny.

To czy tak się stanie będzie zależało od młodszych polityków i ich zdolności do współpracy.

Taki scenariusz oznacza dla naszej Prawej strony o wiele większe wyzwania i konieczność zachowania jak najwyższych standardów w sprawowaniu władzy.

Już nie będzie jakiejś wydmuszki do pokonania, lecz nowy agresywny przeciwnik głodny władzy i popularności wśród młodszej części społeczeństwa. Bo zmiana będzie zachodzila głównie dzięki nowemu pokoleniu wchodzącemu do polityki.

Po to są potrzebne Lewicy instytucje i uniwersytety. Tak się wykuwa nowe kadry które na zasadzie kuli śnieżnej wykładniczo zdobędą władzę wszędzie tam gdzie kreuje się postawy i prawo. Czeka nas armagedon kulturowy o ile nikt tego wcześniej nie zatrzyma w zarodku. Sprawy profesorów Nalaskowskiego i Budzyńskiej są tylko zwiastunami nieszczęścia. A demonstracyjne przyjmowania ,,tęczowych kart''

poprzez samorządy dużych miast ma Nas do tego powoli przyzwyczajać.

Tak długo jak lewicowi politycy są między sobą podzieleni w sposobach wprowadzania rewolucji kulturalnej, tak długo jeszcze mamy czas na w miarę spokojne zapobieżenie katastrofie która zniszczyła społeczeństwa Niemiec czy Szwecji. Wygrana tęczowa rewolucja kulturalna będzie oznaczał koniec istnienia Polski jako kraju suwerennego, a w dalszej przyszłości może oznaczać powstanie piekła ortodoksyjnej poprawności politycznej, gdzie za niewłaściwy gest, słowo czy zachowanie odbiorą dzieci i wyślą do obozu reedukacji kulturalnej.

O tym że każdy będzie musiał zostać ,,veganem'' już nie wspominając.

Lewicowe radykalizmy nie przewidują kompromisu, nie będzie dyskusji bo ta zaniknie ze strachu przed popełnieniem nawet nieświadomego błędu!

Oczywiście wszystko będzie to będzie wprowadzone pod pozorem praworządności, na która da zgodę TSUE i komisja pod wodzą liberałów europejskich. A francuskie miasteczka z tęczowymi samorządami szybko będą odprawiać rytuały przywracania partnerstwa tak ochoczo odbieranego strefom wolnym od LGBT wedle pewnego lewicowego aktywisty. Nic to że skłamał, przecież to było w słusznej sprawie...
farmerjanek
Grafika pixabay.com



 

Polecane