Odbyła się druga rozprawa przeciwko B. Engelking i J. Grabowskiemu

Przed Sądem Okręgowym w Warszawie odbyła się sprawa przeciwko Barbarze Engelking i Janowi Grabowskimu, autorom książki „Dalej jest noc”. Historycy oskarżyli Edwarda Malinowskiego o donosy i w konsekwencji tego zagładę żydowskich mieszkańców jego wsi. Pozew wniosła bratanica p. Malinowskiego, Filomena Leszczyńska.
 Odbyła się druga rozprawa przeciwko B. Engelking i J. Grabowskiemu
/ YT, print screen/wszechnica.org.pl

Podczas rozprawy na sali pojawili się pozwani, a także telewizja, prasa, w tym m.in. dziennikarz Wojciech Czuchnowski. Pełnomocnicy pozwanych Jana Grabowskiego i Barbary Engelking zgłosili sprzeciw co do przesłuchania Prezesa Reduty Macieja Świrskiego. Sąd dopuścił jednak dowód z zeznań świadka. (...)  Maciej Świrski omawiał również rozmiar krzywdy, jaka dosięgła całą rodzinę Malinowskich, po ukazaniu się książki. Dodatkowo przedstawiona została ta niezwykła rodzina, która w czasie wojny pomagała Żydom i żołnierzom AK, po wojnie – żołnierzom niezłomnym, za co jej członkowie (w tym 15-letni chłopiec Tadzio) zostali aresztowani i osadzeni w stalinowskich więzieniach

- relacjonuje Reduta Dobrego Imienia wspomagająca i monitorująca sprawę.
 

Jak wszystko na to wskazuje, J. Grabowski i B. Engelking popełnili błędy metodologiczne i pomylili dwie różne osoby o tym samym imieniu i nazwisku i scalili je w jeden biogram

- dodaje RDI.

Edward Malinowski - przedstawiony w książce Engelking i Grabowskiego - jako współwinny śmierci Żydów, w rzeczywistości, według słów osób trzecich, miał im pomagać. 

Powódka zarzuca autorom książki braki "dostatecznej analizy faktów".
 

W trakcie procesu sądowego w 1950 roku zarzuty o “współwinie Edwarda Malinowskiego” w zamordowaniu Żydów zostały obalono, a na rzecz oskarżonego świadczyli sami Ocaleni – Żydzi, których ukrywał Malinowski

- pisze RDI.

Okazuje się, że autorzy książki zawarli w niej treść o winie Edwarda Malinowskiego na podstawie zeznań złożonych po ponad pięćdziesięciu latach od zdarzeń przed kobietę, która znała je jedynie ze słyszenia.
 

Filomena Leszczyńska, przy wsparciu RDI, domaga się usunięcia skutków naruszenia dobra osobistego poprzez publiczne złożenie oświadczeń, dodruku, zgodnych z prawdą, zeznań Marii Wiltgren (wówczas jako Wiśniewskiej) i zadośćuczynienia w wysokości 100 000 złotych

- informuje Reduta.


adg

źródło: anti-defamation.org

#REKLAMA_POZIOMA#


 

POLECANE
Oprawa polskich kibiców zakazana, ukraińskich nie. Politycy pytają o decyzje służb z ostatniej chwili
Oprawa polskich kibiców zakazana, ukraińskich nie. Politycy pytają o decyzje służb

Po meczu reprezentacji Ukrainy w Warszawie ponownie rozgorzała dyskusja o decyzjach służb. Ukraińscy kibice pokazali własną, wyrazistą oprawę, choć dwa dni wcześniej polskim fanom odmówiono wniesienia patriotycznego baneru.

Kaczyński zostanie przesłuchany? Chodzi o słowa ws. śmierci Leppera z ostatniej chwili
Kaczyński zostanie przesłuchany? Chodzi o słowa ws. śmierci Leppera

Jarosław Kaczyński mówił w sobotę o "zamordowaniu" Andrzeja Leppera. Minister sprawiedliwości odpowiedział, że takie słowa wymagają wyjaśnień i zapowiedział możliwe przesłuchanie prezesa PiS.

Była premier skazana na karę śmierci z ostatniej chwili
Była premier skazana na karę śmierci

Była premier Bangladeszu, Sheikh Hasina Wajed, została skazana na karę śmierci za wydanie rozkazu brutalnego stłumienia protestów studenckich z 2024 roku. Decyzja sądu zapadła podczas jej nieobecności i wywołała globalne poruszenie, ponieważ sprawa dotyczy jednej z najważniejszych postaci politycznych współczesnego Bangladeszu.

Atak dywersyjny na kolej. Tusk: Celem był prawdopodobnie pociąg z ostatniej chwili
Atak dywersyjny na kolej. Tusk: Celem był prawdopodobnie pociąg

Premier Donald Tusk potwierdził dwa poważne incydenty na trasie Warszawa–Lublin. W jednym miejscu doszło do eksplozji ładunku wybuchowego, w innym pociąg z 475 osobami musiał gwałtownie hamować przez uszkodzone tory.

Stadler składa skargę na PKP Intercity z ostatniej chwili
Stadler składa skargę na PKP Intercity

Stadler Polska zapowiadział na dziś złożenie skargi do sądu w związku z rozstrzygnięciem jednego z największych przetargów taborowych w historii PKP Intercity. Producent twierdzi, że kluczowym elementem, który przesądził o wyborze konkurencyjnej oferty Alstomu, nie były koszty, lecz sposób punktowania terminów dostawy. Stawką jest kontrakt wart ok. 7 mld zł.

Eksplozja na torach. Są nowe informacje z ostatniej chwili
Eksplozja na torach. Są nowe informacje

Na trasie Warszawa-Lublin między miejscowościami Życzyn i Mika doszło do aktu dywersji. Premier Donald Tusk zapowiedział, że Polska "dopadnie sprawców". Komunikat wydało także Biuro Bezpieczeństwa Narodowego.

Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej z ostatniej chwili
Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy zarówno ze strony Białorusi, Litwy jak i Niemiec.

Żurek o skandalicznym wpisie Wrzosek: Szanuję, że są tacy harcownicy z ostatniej chwili
Żurek o skandalicznym wpisie Wrzosek: Szanuję, że są tacy harcownicy

Wpis prokurator Ewy Wrzosek dotyczący Zbigniewa Ziobry, wywołał oburzenie. Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek w rozmowie w programie Polsatu Graffiti zapowiedział rozmowę z Wrzosek, ale bagatelizował sprawę, określając takie zachowanie jako „temperament”, a cały wpis jako "rodzaj żartu".

Gdzie spadnie śnieg? IMGW ostrzega z ostatniej chwili
Gdzie spadnie śnieg? IMGW ostrzega

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia I stopnia przed intensywnymi opadami śniegu w województwie dolnośląskim oraz przed oblodzeniem na obszarze Śląska, Małopolski i Podkarpacia.

Tusk potwierdza: był wybuch na torach. Uszkodzenia odkryto w kolejnym miejscu pilne
Tusk potwierdza: był wybuch na torach. Uszkodzenia odkryto w kolejnym miejscu

Na linii Warszawa-Lublin potwierdzono zniszczenie torów po eksplozji ładunku wybuchowego - poinformował premier. Służby prowadzą działania w dwóch miejscach tej samej trasy.

REKLAMA

Odbyła się druga rozprawa przeciwko B. Engelking i J. Grabowskiemu

Przed Sądem Okręgowym w Warszawie odbyła się sprawa przeciwko Barbarze Engelking i Janowi Grabowskimu, autorom książki „Dalej jest noc”. Historycy oskarżyli Edwarda Malinowskiego o donosy i w konsekwencji tego zagładę żydowskich mieszkańców jego wsi. Pozew wniosła bratanica p. Malinowskiego, Filomena Leszczyńska.
 Odbyła się druga rozprawa przeciwko B. Engelking i J. Grabowskiemu
/ YT, print screen/wszechnica.org.pl

Podczas rozprawy na sali pojawili się pozwani, a także telewizja, prasa, w tym m.in. dziennikarz Wojciech Czuchnowski. Pełnomocnicy pozwanych Jana Grabowskiego i Barbary Engelking zgłosili sprzeciw co do przesłuchania Prezesa Reduty Macieja Świrskiego. Sąd dopuścił jednak dowód z zeznań świadka. (...)  Maciej Świrski omawiał również rozmiar krzywdy, jaka dosięgła całą rodzinę Malinowskich, po ukazaniu się książki. Dodatkowo przedstawiona została ta niezwykła rodzina, która w czasie wojny pomagała Żydom i żołnierzom AK, po wojnie – żołnierzom niezłomnym, za co jej członkowie (w tym 15-letni chłopiec Tadzio) zostali aresztowani i osadzeni w stalinowskich więzieniach

- relacjonuje Reduta Dobrego Imienia wspomagająca i monitorująca sprawę.
 

Jak wszystko na to wskazuje, J. Grabowski i B. Engelking popełnili błędy metodologiczne i pomylili dwie różne osoby o tym samym imieniu i nazwisku i scalili je w jeden biogram

- dodaje RDI.

Edward Malinowski - przedstawiony w książce Engelking i Grabowskiego - jako współwinny śmierci Żydów, w rzeczywistości, według słów osób trzecich, miał im pomagać. 

Powódka zarzuca autorom książki braki "dostatecznej analizy faktów".
 

W trakcie procesu sądowego w 1950 roku zarzuty o “współwinie Edwarda Malinowskiego” w zamordowaniu Żydów zostały obalono, a na rzecz oskarżonego świadczyli sami Ocaleni – Żydzi, których ukrywał Malinowski

- pisze RDI.

Okazuje się, że autorzy książki zawarli w niej treść o winie Edwarda Malinowskiego na podstawie zeznań złożonych po ponad pięćdziesięciu latach od zdarzeń przed kobietę, która znała je jedynie ze słyszenia.
 

Filomena Leszczyńska, przy wsparciu RDI, domaga się usunięcia skutków naruszenia dobra osobistego poprzez publiczne złożenie oświadczeń, dodruku, zgodnych z prawdą, zeznań Marii Wiltgren (wówczas jako Wiśniewskiej) i zadośćuczynienia w wysokości 100 000 złotych

- informuje Reduta.


adg

źródło: anti-defamation.org

#REKLAMA_POZIOMA#



 

Polecane
Emerytury
Stażowe