Marcin Kacprzak: Czy Tarnów będzie Warszawą?

Od urodzenia jestem mieszkańcem leżącego kilkanaście kilometrów od Warszawy Pruszkowa. Jest to miasto, które wisi od wielu dekad w zawieszeniu pomiędzy stolicą a prowincją. Od lat powiedzmy dziesięciu przemieniło się w nieformalną sypialnię zamieszkałą przez ludność w większości - teraz w dużej mierze napływową - pracującą w Warszawie.
 Marcin Kacprzak: Czy Tarnów będzie Warszawą?
/ screen YouTube

Do Pruszkowa dojeżdża kolej SKM pod banderą warszawskiego ZTM-u, pojawiają się tu też żółto-czerwone autobusy z syrenką w herbie. Ponieważ żyję tu od urodzenia, to znam dobrze westchnięcia mieszkańców, że pewnie kiedyś tam i tak będziemy mieszkać w Warszawie. Z roku na rok coraz większa ilość ludzi musi dostać się do centrum stolicy, żeby móc pracować lub się uczyć. Ci co żyją centymetr za Ursusem muszą płacić za bilety w taryfie drugostrefowej, co oznacza pomnożenie stawki razy dwa. De facto Pruszków stopił się już pod wieloma względami z Warszawą. Pamiętam toczone przez lata walki o wspólną kartę miejską....

Tymczasem mamy wielką burzę, że „PiS chce przyłączyć Tarnów do Warszawy”. Czy ktoś w ogóle zastanawia się nad tym co ma się wydarzyć? Nie. Mamy tu do czynienia tylko i wyłącznie z emocjami. Ludność obwarzanka ma w przemyślnym planie Kaczora dać PiS-owi władzę na Starówce. To, że obwarzanek wcale nie jest PiS-owski? A jakie to ma znaczenie?

Czy mogę dowiedzieć się, co tak naprawdę przyniesie nam ustawa, która tak naprawdę jeszcze nie została doprecyzowana? Nie. Nie ma takiej szansy. Ustawa będzie PiS-owska, czyli zła, już z samego założenia. Niestety – już pompuje się za pomocą propagandy wycelowanej prosto w dusze umęczonych ludzi narrację o tym, że od jutra Zielonka nie będzie Zielonką tylko Warszawą, a miasto które do tej pory było modelowym przykładem ultra-sprawnie działającej administracji zawali się pod naporem kolejnych tysięcy urzędników zrzucanych na obwarzanek z rozkazu Sasina i to bez spadochronów.

Oczywiście – pomysł PiS-u nie będzie wynalzakiem na miarę wynalezia koła. Można spokojnie założyć, że będzie wymagał korekt i poprawek. Wątpię jednak, żeby do tego doszło. Wydaje mi się, że Polacy ponad wszystko cenią święty spokój made in PO. Czyli, my wam nie będziemy przeszkadzać i niepokoić jakimikolwiek reformami i zmianami, a wy nie przeszkadzajcie nam. W czym? Nie interesujcie się. Płaćcie wyższy VAT i nie dopytujcie się o dziwaczne historie z działkami bo dostaniecie kociej mordy. To znaczy kaczej.


 

POLECANE
System powoływania komisarzy wyborczych pozostawia wiele do życzenia tylko u nas
System powoływania komisarzy wyborczych pozostawia wiele do życzenia

Zmiany w Kodeksie wyborczym z 2018 roku znacząco przekształciły strukturę i mechanizm działania organów wyborczych w Polsce. Wśród nich – instytucja komisarza wyborczego – funkcjonująca dziś nie tylko jako administracyjny trybik w organizacji wyborów, ale jako osoba odpowiedzialna za ich legalność, porządek i przejrzystość na poziomie lokalnym.

Ale numer! Niemiecka policja trzęsie portkami ws. granicy polsko-niemieckiej Wiadomości
"Ale numer! Niemiecka policja trzęsie portkami ws. granicy polsko-niemieckiej"

Wraca sprawa „wspólnego polsko-niemieckiego patrolu”, który został zatrzymany na przejściu granicznym w Gubinie. Jak informował dziennikarz Janusz Życzkowski, po zatrzymaniu okazało się, że nie ma w nim polskiego funkcjonariusza. Niemiecka policja wysłała odpowiedź na związane z incydentem pytanie komentatorki Aleksandry Fedorskiej. Jak zauważyła dziennikarka, niemieckie służby wkleiły w niej m.in. zdanie z komunikatu polskiej policji. "Ale numer! Niemiecka policja (...) portkami trzęsie w sprawie granicy de-pl" - napisała dziennikarka na platformie X.

Jak perfidnym trzeba być. Straż pożarna wydała komunikat pilne
"Jak perfidnym trzeba być". Straż pożarna wydała komunikat

Straż pożarna za pomocą mediów społecznościowych wydała komunikat. Jeden ze strażaków, który uczestniczył w akcji, został okradziony. Straż zapowiedziała, że "dorwie sprawcę".

Bunt sędziów w Gdańsku? z ostatniej chwili
Bunt sędziów w Gdańsku?

Sędzia Sądu Najwyższego prof. Kamil Zaradkiewicz przekazał informację, wg. której kolegium Sądu Okręgowego w Gdańsku sprzeciwiło się decyzji Waldemara Żurka o odwołaniu prezesów sądów.

Realne zagrożenie zdrowia. Ważny komunikat GIS pilne
"Realne zagrożenie zdrowia". Ważny komunikat GIS

Główny Inspektorat Sanitarny wydał ostrzeżenie dotyczące wykrycia bakterii salmonelli w partii jaj z chowu na wolnym wybiegu. Ich spożycie zwłaszcza bez odpowiedniej obróbki termicznej, wiąże się z ryzykiem zatrucia pokarmowego.

Czy on to powiedział naprawdę?. Burza w sieci po programie TVN gorące
"Czy on to powiedział naprawdę?". Burza w sieci po programie TVN

Po jednym z ostatnich odcinków popularnej telewizji śniadaniowej stacji TVN – "Dzień dobry TVN" – w sieci zawrzało.

Brytyjczycy zaczęli odsyłać imigrantów z łodzi Francuzom. Co w zamian? z ostatniej chwili
Brytyjczycy zaczęli odsyłać imigrantów z łodzi Francuzom. Co w zamian?

Wszedł w życie brytyjsko-francuski program, na mocy którego część osób nielegalnie przekraczających kanał La Manche zostanie deportowana z Wielkiej Brytanii do Francji – podała we wtorek stacja BBC. Brytyjski rząd oczekuje, że około 50 osób będzie odsyłanych każdego tygodnia. Opozycja twierdzi, że podobne działania nie mają znaczenia. Od stycznia do końca lipca z Francji do Zjednoczonego Królestwa dotarło łodziami ponad 25 tys. osób

Na granicy niespokojnie. Straż Graniczna wydała komunikat pilne
Na granicy niespokojnie. Straż Graniczna wydała komunikat

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy, która znajduje się pod naciskiem ataku hybrydowego zarówno ze strony Białorusi, jak i Niemiec.

Nagła zmiana w Lasach Państwowych. Jest nowy dyrektor generalny z ostatniej chwili
Nagła zmiana w Lasach Państwowych. Jest nowy dyrektor generalny

Minister klimatu Paulina Hennig-Kloska odwołała Witolda Kossa ze stanowiska dyrektora generalnego Lasów Państwowych. Koss sprawował tę funkcję przez 1,5 roku. Na jego miejsce powołała Adama Wasiaka. 

Nie żyje Krzesisława Dubielówna z ostatniej chwili
Nie żyje Krzesisława Dubielówna

Media obiegła smutna wiadomość. W wieku 91 lat zmarła wybitna polska aktorka Krzesisława Dubielówna.

REKLAMA

Marcin Kacprzak: Czy Tarnów będzie Warszawą?

Od urodzenia jestem mieszkańcem leżącego kilkanaście kilometrów od Warszawy Pruszkowa. Jest to miasto, które wisi od wielu dekad w zawieszeniu pomiędzy stolicą a prowincją. Od lat powiedzmy dziesięciu przemieniło się w nieformalną sypialnię zamieszkałą przez ludność w większości - teraz w dużej mierze napływową - pracującą w Warszawie.
 Marcin Kacprzak: Czy Tarnów będzie Warszawą?
/ screen YouTube

Do Pruszkowa dojeżdża kolej SKM pod banderą warszawskiego ZTM-u, pojawiają się tu też żółto-czerwone autobusy z syrenką w herbie. Ponieważ żyję tu od urodzenia, to znam dobrze westchnięcia mieszkańców, że pewnie kiedyś tam i tak będziemy mieszkać w Warszawie. Z roku na rok coraz większa ilość ludzi musi dostać się do centrum stolicy, żeby móc pracować lub się uczyć. Ci co żyją centymetr za Ursusem muszą płacić za bilety w taryfie drugostrefowej, co oznacza pomnożenie stawki razy dwa. De facto Pruszków stopił się już pod wieloma względami z Warszawą. Pamiętam toczone przez lata walki o wspólną kartę miejską....

Tymczasem mamy wielką burzę, że „PiS chce przyłączyć Tarnów do Warszawy”. Czy ktoś w ogóle zastanawia się nad tym co ma się wydarzyć? Nie. Mamy tu do czynienia tylko i wyłącznie z emocjami. Ludność obwarzanka ma w przemyślnym planie Kaczora dać PiS-owi władzę na Starówce. To, że obwarzanek wcale nie jest PiS-owski? A jakie to ma znaczenie?

Czy mogę dowiedzieć się, co tak naprawdę przyniesie nam ustawa, która tak naprawdę jeszcze nie została doprecyzowana? Nie. Nie ma takiej szansy. Ustawa będzie PiS-owska, czyli zła, już z samego założenia. Niestety – już pompuje się za pomocą propagandy wycelowanej prosto w dusze umęczonych ludzi narrację o tym, że od jutra Zielonka nie będzie Zielonką tylko Warszawą, a miasto które do tej pory było modelowym przykładem ultra-sprawnie działającej administracji zawali się pod naporem kolejnych tysięcy urzędników zrzucanych na obwarzanek z rozkazu Sasina i to bez spadochronów.

Oczywiście – pomysł PiS-u nie będzie wynalzakiem na miarę wynalezia koła. Można spokojnie założyć, że będzie wymagał korekt i poprawek. Wątpię jednak, żeby do tego doszło. Wydaje mi się, że Polacy ponad wszystko cenią święty spokój made in PO. Czyli, my wam nie będziemy przeszkadzać i niepokoić jakimikolwiek reformami i zmianami, a wy nie przeszkadzajcie nam. W czym? Nie interesujcie się. Płaćcie wyższy VAT i nie dopytujcie się o dziwaczne historie z działkami bo dostaniecie kociej mordy. To znaczy kaczej.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe