Chińska policja przeprasza za represjonowanie lekarza, który ostrzegał przed koronawirusem

Wuhańska policja przeprasza za działania podjęte wobec zmarłego na koronawirusa lekarza Li Wenlianga, który pod koniec zeszłego roku jako jeden z pierwszych ostrzegał przed COVID-19.
Screen
Screen / Youtube
Lekarzowi chińska policja udzieliła wówczas pouczenia, co, jak przyznali dzisiaj funkcjonariusze, było niewłaściwe.
 

Udzielenie lekarzowi reprymendy odbyło się w sposób niewłaściwy i niezgodny z procedurami, a przepisy zastosowano błędnie


- podał wydział bezpieczeństwa publicznego Wuhanu.

CZYTAJ TAKŻE: Lekarz, który ostrzegał przed koronawirusem, nie żyje. "Jeśli będziesz uparty, zostaniesz ukarany".

Policja przeprosiła rodzinę lekarza i obiecała wyciągnięcie wniosków z popełnionego błędu, a także poprawę swojej pracy i wysiłek na rzecz "spełniania surowych norm sprawiedliwego i cywilizowanego egzekwowania prawa".
 

Zastępca komendanta miejscowego posterunku, który wysłał policjantów do Li, otrzymał naganę, a jeden z funkcjonariuszy został pouczony


- oświadczyła wuhańska policja.

Śmierć 34-letniego okulisty, który ostrzegał przed koronawirusem, wywołała ogromne poruszenie w chińskim społeczeństwie, skutkując licznymi  apelami do władz o przestrzeganie wolności słowa.

cwp/dziennik.pl

 

POLECANE
Atak pod Białym Domem. Trump ujawnił, kim był napastnik z ostatniej chwili
Atak pod Białym Domem. Trump ujawnił, kim był napastnik

Prezydent USA Donald Trump oświadczył w środę wieczorem czasu miejscowego, że atak na dwóch żołnierzy Gwardii Narodowej, do którego doszło tego dnia nieopodal Białego Domu w Waszyngtonie, był aktem terroru. Zapowiedział ponowne sprawdzenie ludzi, którzy przybyli do USA z Afganistanu.

Polska pod śniegiem. Ponad 1600 interwencji strażaków w jeden dzień Wiadomości
Polska pod śniegiem. Ponad 1600 interwencji strażaków w jeden dzień

W związku z intensywnymi opadami śniegu i deszczu ze śniegiem, które przez cały dzień występowały w wielu regionach Polski, strażacy PSP i OSP odnotowali 1623 interwencje - poinformował w środę wieczorem rzecznik komendanta głównego PSP st. bryg. Karol Kierzkowski.

Strzelanina w pobliżu Białego Domu. Nie żyją dwaj żołnierze z ostatniej chwili
Strzelanina w pobliżu Białego Domu. Nie żyją dwaj żołnierze

Gubernator Wirginii Zachodniej Patrick Morrisey poinformował, że obaj żołnierze Gwardii Narodowej, postrzeleni w środę w Waszyngtonie nieopodal Białego Domu, zmarli na skutek odniesionych ran. Obaj stanowili część żołnierzy Gwardii wysłanych do stolicy z rządzonego przez niego stanu.

Niemcy w szoku. Ten popularny produkt nigdy nie był tak drogi Wiadomości
Niemcy w szoku. Ten popularny produkt nigdy nie był tak drogi

W Niemczech ceny czekolady i pralinek poszybowały w górę jak szalone. Federalny Urząd Statystyczny podał konkretne liczby za październik 2025: zwykła tabliczka czekolady podrożała o 30,7 procent w porównaniu z rokiem poprzednim, sama czekolada jako kategoria o 21,8 procent, a praliny aż o 22,1 procent. Batony i inne wyroby czekoladowe zdrożały „tylko” o 16 procent.

Znany muzyk bardzo chory. Dramatyczne problemy artysty Wiadomości
Znany muzyk bardzo chory. Dramatyczne problemy artysty

Elton John, jedna z największych ikon światowej sceny muzycznej, ponownie zabrał głos w sprawie problemów zdrowotnych, które od wielu miesięcy utrudniają mu codzienne funkcjonowanie. Choć 78-letni artysta od dawna zapewnia fanów, że pozostaje pod świetną opieką lekarzy i rodziny, teraz przyznał, że jego wzrok uległ poważnemu pogorszeniu.

Samuel Pereira: Między Berlinem a Warszawą - kto tworzy prawo tylko u nas
Samuel Pereira: Między Berlinem a Warszawą - kto tworzy prawo

Wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w sprawie uznawania małżeństw jednopłciowych pokazuje coś więcej niż spór o definicję rodziny. To test granic między unijnym prawem a suwerenną decyzją państw członkowskich.

Kosiniak-Kamysz: Nie ma potrzeby przywracania obowiązkowej służby wojskowej z ostatniej chwili
Kosiniak-Kamysz: Nie ma potrzeby przywracania obowiązkowej służby wojskowej

Wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz ocenił w środę podczas Forum Samorządowego w Zakopanem, że obecnie nie ma potrzeby odmrażania obowiązkowej służby wojskowej, wskazując na wysokie zainteresowanie dobrowolną służbą.

Akcja CBA w Fundacji „Lux Veritatis”. Zabezpieczono dokumenty ws. Funduszu Sprawiedliwości z ostatniej chwili
Akcja CBA w Fundacji „Lux Veritatis”. Zabezpieczono dokumenty ws. Funduszu Sprawiedliwości

Agenci Centralnego Biura Antykorupcyjnego weszli w środę do siedziby Fundacji „Lux Veritatis” ojca Tadeusza Rydzyka. Zabezpieczyli dokumenty do śledztwa w sprawie nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości.

Lewandowski podjął decyzję. Zimowy transfer wykluczony Wiadomości
Lewandowski podjął decyzję. Zimowy transfer wykluczony

Robert Lewandowski pozostanie w Barcelonie co najmniej do końca obecnego sezonu. Choć Fenerbahçe sondowało możliwość sprowadzenia polskiego napastnika już zimą, sam zawodnik – jak informuje Florian Plettenberg ze Sky Sports – miał od razu odrzucić taki pomysł. „Opcja ta została jednak odrzucona przez samego zawodnika” – przekazał dziennikarz.

Pistorius: Niemcy muszą na nowo zdefiniować swoje miejsce na geopolitycznej szachownicy z ostatniej chwili
Pistorius: Niemcy muszą na nowo zdefiniować swoje miejsce na geopolitycznej szachownicy

Niemcy muszą na nowo przemyśleć swoją rolę w świecie, w którym sojusze stają się coraz mniej przewidywalne - ostrzegł w środę w parlamencie minister obrony Niemiec Boris Pistorius w kontekście negocjacji nad amerykańskim planem zakończenia wojny w Ukrainie.

REKLAMA

Chińska policja przeprasza za represjonowanie lekarza, który ostrzegał przed koronawirusem

Wuhańska policja przeprasza za działania podjęte wobec zmarłego na koronawirusa lekarza Li Wenlianga, który pod koniec zeszłego roku jako jeden z pierwszych ostrzegał przed COVID-19.
Screen
Screen / Youtube
Lekarzowi chińska policja udzieliła wówczas pouczenia, co, jak przyznali dzisiaj funkcjonariusze, było niewłaściwe.
 

Udzielenie lekarzowi reprymendy odbyło się w sposób niewłaściwy i niezgodny z procedurami, a przepisy zastosowano błędnie


- podał wydział bezpieczeństwa publicznego Wuhanu.

CZYTAJ TAKŻE: Lekarz, który ostrzegał przed koronawirusem, nie żyje. "Jeśli będziesz uparty, zostaniesz ukarany".

Policja przeprosiła rodzinę lekarza i obiecała wyciągnięcie wniosków z popełnionego błędu, a także poprawę swojej pracy i wysiłek na rzecz "spełniania surowych norm sprawiedliwego i cywilizowanego egzekwowania prawa".
 

Zastępca komendanta miejscowego posterunku, który wysłał policjantów do Li, otrzymał naganę, a jeden z funkcjonariuszy został pouczony


- oświadczyła wuhańska policja.

Śmierć 34-letniego okulisty, który ostrzegał przed koronawirusem, wywołała ogromne poruszenie w chińskim społeczeństwie, skutkując licznymi  apelami do władz o przestrzeganie wolności słowa.

cwp/dziennik.pl


 

Polecane