[Felieton "TS"] Paweł Janowski: Koronawirus kontra fala Solidarności

Gdy wirus zaatakował Europę, co zrobili Niemcy i Francuzi? Zablokowali dystrybucję maseczek ochronnych. Gdy Polska i inne racjonalne państwa zamknęły granice, aby zapobiec rozprzestrzenianiu się wirusa, co zrobili Niemcy i Bruksela? Gniewali się i fukali, a po kilku dniach sami zamknęli granice. Gdy rząd Mateusza Morawieckiego po kilkunastu zarażeniach wprowadził poważne obostrzenia chroniące Polaków, to co zrobili Hiszpanie i Brytyjczycy? Kpili sobie, przesiadywali w pubach i maszerowali na 120-tysięcznym marszu feministek w Madrycie. A gdzie są dzisiaj? Każdy widzi.
 [Felieton "TS"] Paweł Janowski: Koronawirus kontra fala Solidarności
/ pixabay.com
Nie chcę się nad nimi więcej znęcać. Narody Europy Zachodniej już płacą wielką cenę za niefrasobliwość swoich rządów. O Rosji i Chinach nie będę pisał, bo to są niewiarygodne państwa. Ale Zachód błaga o pomoc i wije się bezradnie.

A tymczasem ostatnia niesprzedana polska firma produkująca farmaceutyki Polfa Tarchomin S.A. zwiększyła moce przerobowe i produkuje płyny do dezynfekcji Trisept Max i Dezynmax na potrzeby indywidualnego klienta. Od 6 marca pracuje 24 godziny na dobę. Orlen, kolejna firma nieprzehandlowana przez Platformę i PSL, w błyskawicznym tempie wdrożyła produkcję płynu do dezynfekcji rąk. Do tego bardzo tanio. Ponadto przekazała 6 mln na walkę z koronawirusem i obniżyła cenę paliwa. Polska Miedź uruchomiła produkcję – w ciągu 2 tygodni osiągnie moc 20 ton na dobę. Kolejne firmy i przedsiębiorstwa ukierunkowują swoją produkcję na aktualne, pilne potrzebny. Opracowano pakiet chroniący małe przedsiębiorstwa i pracowników o najsłabszym zabezpieczeniu prawno-finansowym.

Równocześnie rozpoczął się oddolny społeczny ruch wsparcia działań nakierowanych na walkę z koronawirusem. Firma Agata Meble przekazała 1 mln na potrzeby szpitala zakaźnego, firma 4F 20 procent z obrotu sklepu internetowego dla największego szpitala zakaźnego, krawcowe za darmo szyją fartuchy i maseczki ochronne, polscy restauratorzy, kucharze, piekarze przekazują nieodpłatnie posiłki dla pielęgniarzy, lekarzy i całej obsługi medycznej. Taksówkarze z Link-Taxi z Wrocławia za darmo przewożą lekarzy, pielęgniarki i przedstawicieli służb sanitarnych, by po pracy szybciej trafiali do swoich domów. Wolontariusze z wielu środowisk wspierają samotnych i starszych. Robią zakupy, pomagają w codziennych sprawach. Fryzjerzy i kosmetyczki z całej Polski przekazują swoje zapasy środków do dezynfekcji, maseczek, fartuchów i rękawiczek do dyspozycji szpitali. Kościół katolicki i przedstawiciele innych wyznań wspierają duchowo i organizacyjnie działania służb państwowych. Lista nowych inicjatyw nie ma końca. To już Fala Dobroci, fala społecznej Solidarności. Wszystko działa jak w zegarku. Do tego tysiące Polaków chcą wracać do ojczyzny, widząc to, co dzieje się na Zachodzie. Akcja „LotDoDomu.com” święci triumfy.
Gdzie dziś byśmy byli, gdyby produkcja żywności była poza Polską? Jak Polacy wracaliby do domów, gdyby Tuskowi i Platformie udało się zniszczyć LOT? Kto pilnowałby granic i wspierał wszystkie służby sanitarne, medyczne i porządkowe, gdybyśmy nie mieli Wojsk Obrony Terytorialnej? Kto by nadzorował zarządzeniem kryzysowym, gdyby wielkie polskie miasta były „księstwami udzielnymi” zarządzanymi przez niekompetentnych obiboków i zideologizowanych leserów? Kto pilnowałby Polski, gdyby brakowało prezydenta Andrzeja Dudy i premiera Mateusza Morawieckiego?

Koronawirus uczy nas wszystkich tego, że kapitał ma narodowość, firmy mają swoje korzenie narodowe i interesy narodowe, bo historia się nie skończyła, jak fałszywie prorokował cienki filozof Fukuyama. Historia trwa i trwają narody. A narody, które o tym nie pamiętają – umierają. Bo historia się skończy dla tych, którzy nie znają historii. Na szczęście fala dobroci i solidarności w czasach niepokoju rozlewa się po Polsce i w ludzkich sercach. Dziś wszyscy biorą przykład z Polski – od Ameryki po Francję i Niemcy. Bo nie ma innej drogi – trzeba bronić swojej Ojczyzny, chronić swoich rodaków, zanim obroni się świat. Tsunami duchowe może odnowić oblicze Europy. Może, ale czy odnowi?
 

 

POLECANE
Silesius 2025 rozdany. Najlepsi poeci roku nagrodzeni we Wrocławiu z ostatniej chwili
Silesius 2025 rozdany. Najlepsi poeci roku nagrodzeni we Wrocławiu

Kacper Bartczak za całokształt twórczości, Marcin Czerkasow za książkę roku, Dominika Parszewska w kategorii debiut roku - to tegoroczni laureaci Wrocławskiej Nagrody Poetyckiej Silesius.

Nie żyje uczestniczka popularnego programu TVN Wiadomości
Nie żyje uczestniczka popularnego programu TVN

Nie żyje Justyna Kurowska, która zwyciężyła w pierwszej edycji programu „Kawaler do wzięcia”. Show było emitowane w 2003 roku przez TVN. Informacja o śmierci kobiety pojawiła się 18 października 2025 roku.

Po latach znów na ekranie. Kultowa produkcja powraca Wiadomości
Po latach znów na ekranie. Kultowa produkcja powraca

W serwisie SkyShowtime zadebiutował nowy polski serial oryginalny „Glina. Nowy rozdział”, kontynuacja kultowej produkcji kryminalnej sprzed lat. 

Planetoida nazwana na cześć polskiego miasta Wiadomości
Planetoida nazwana na cześć polskiego miasta

Miasto Chorzów ma od teraz swoją nazwę w kosmosie. Międzynarodowa Unia Astronomiczna (IAU) zatwierdziła nazwę „Chorzów” dla planetoidy o numerze 535266, odkrytej przez polskich astronomów Michała Kusiaka i Michała Żołnowskiego.

Komunikat dla mieszkańców Sosnowca Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców Sosnowca

W Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym im. św. Barbary w Sosnowcu ruszył nowy program leczenia ciężkiej osteoporozy pomenopauzalnej. Terapia biologiczna, finansowana przez NFZ, ma szansę znacząco zmniejszyć ryzyko złamań u pacjentek w wieku powyżej 60 lat.

Berlin w kryzysie. Miasto tonie w śmieciach i długach Wiadomości
Berlin w kryzysie. Miasto tonie w śmieciach i długach

Berlin, niegdyś duma Niemiec, dziś zmaga się z narastającymi problemami. Rosnące zadłużenie, przestępczość, brud i chaos sprawiają, że stolica coraz częściej staje się symbolem upadku niemieckiego modelu „różnorodności i otwartości”.

Prof. Romuald Szeremietiew: Chińscy komuniści mogą sięgnąć po środki militarne tylko u nas
Prof. Romuald Szeremietiew: Chińscy komuniści mogą sięgnąć po środki militarne

„Chiny budowały swoją siłę w świecie dzięki wymianie handlowej, rozwojowi gospodarczemu. Ale od pewnego czasu zdaje się zaczynają mieć kłopot z rozwojem gospodarczym. Jak wiadomo, w sytuacjach, kiedy pojawia się jakiś cięższy kryzys, komuniści mogą sięgnąć po środki militarne” - ocenia w rozmowie z portalem Tysol.pl prof. Romuald Szeremietiew, ekspert w dziedzinie wojskowości i bezpieczeństwa, komentując skandaliczne słowa przedstawicieli ChRL w Parlamencie Europejskim.

Konkurs w Hinzenbach: Kamil Stoch tuż za podium z ostatniej chwili
Konkurs w Hinzenbach: Kamil Stoch tuż za podium

Kamil Stoch zajął czwarte miejsce w sobotnim konkursie Letniej Grand Prix w skokach narciarskich na normalnym obiekcie w austriackim Hinzenbach. Wygrał Niemiec Philipp Raimund, przed Austriakami Danielem Tschofenigem i Janem Hoerlem.

Nie żyje aktor polskich filmów i seriali Wiadomości
Nie żyje aktor polskich filmów i seriali

Nie żyje Andrzej Mrożewski. Polski aktor miał 85 lat. Informację o jego śmierci przekazała rodzina w mediach społecznościowych.

W Braniewie odsłonięto pomnik Kresowych Żołnierzy Niezłomnych Wyklętych z ostatniej chwili
W Braniewie odsłonięto pomnik Kresowych Żołnierzy Niezłomnych Wyklętych

Pomnik Kresowych Żołnierzy Niezłomnych Wyklętych - poświęcony wszystkim poległym, zamordowanym, zmarłym żołnierzom kresowych brygad Armii Krajowej oraz innych struktur niepodległościowych - odsłonięto w sobotę w Braniewie.

REKLAMA

[Felieton "TS"] Paweł Janowski: Koronawirus kontra fala Solidarności

Gdy wirus zaatakował Europę, co zrobili Niemcy i Francuzi? Zablokowali dystrybucję maseczek ochronnych. Gdy Polska i inne racjonalne państwa zamknęły granice, aby zapobiec rozprzestrzenianiu się wirusa, co zrobili Niemcy i Bruksela? Gniewali się i fukali, a po kilku dniach sami zamknęli granice. Gdy rząd Mateusza Morawieckiego po kilkunastu zarażeniach wprowadził poważne obostrzenia chroniące Polaków, to co zrobili Hiszpanie i Brytyjczycy? Kpili sobie, przesiadywali w pubach i maszerowali na 120-tysięcznym marszu feministek w Madrycie. A gdzie są dzisiaj? Każdy widzi.
 [Felieton "TS"] Paweł Janowski: Koronawirus kontra fala Solidarności
/ pixabay.com
Nie chcę się nad nimi więcej znęcać. Narody Europy Zachodniej już płacą wielką cenę za niefrasobliwość swoich rządów. O Rosji i Chinach nie będę pisał, bo to są niewiarygodne państwa. Ale Zachód błaga o pomoc i wije się bezradnie.

A tymczasem ostatnia niesprzedana polska firma produkująca farmaceutyki Polfa Tarchomin S.A. zwiększyła moce przerobowe i produkuje płyny do dezynfekcji Trisept Max i Dezynmax na potrzeby indywidualnego klienta. Od 6 marca pracuje 24 godziny na dobę. Orlen, kolejna firma nieprzehandlowana przez Platformę i PSL, w błyskawicznym tempie wdrożyła produkcję płynu do dezynfekcji rąk. Do tego bardzo tanio. Ponadto przekazała 6 mln na walkę z koronawirusem i obniżyła cenę paliwa. Polska Miedź uruchomiła produkcję – w ciągu 2 tygodni osiągnie moc 20 ton na dobę. Kolejne firmy i przedsiębiorstwa ukierunkowują swoją produkcję na aktualne, pilne potrzebny. Opracowano pakiet chroniący małe przedsiębiorstwa i pracowników o najsłabszym zabezpieczeniu prawno-finansowym.

Równocześnie rozpoczął się oddolny społeczny ruch wsparcia działań nakierowanych na walkę z koronawirusem. Firma Agata Meble przekazała 1 mln na potrzeby szpitala zakaźnego, firma 4F 20 procent z obrotu sklepu internetowego dla największego szpitala zakaźnego, krawcowe za darmo szyją fartuchy i maseczki ochronne, polscy restauratorzy, kucharze, piekarze przekazują nieodpłatnie posiłki dla pielęgniarzy, lekarzy i całej obsługi medycznej. Taksówkarze z Link-Taxi z Wrocławia za darmo przewożą lekarzy, pielęgniarki i przedstawicieli służb sanitarnych, by po pracy szybciej trafiali do swoich domów. Wolontariusze z wielu środowisk wspierają samotnych i starszych. Robią zakupy, pomagają w codziennych sprawach. Fryzjerzy i kosmetyczki z całej Polski przekazują swoje zapasy środków do dezynfekcji, maseczek, fartuchów i rękawiczek do dyspozycji szpitali. Kościół katolicki i przedstawiciele innych wyznań wspierają duchowo i organizacyjnie działania służb państwowych. Lista nowych inicjatyw nie ma końca. To już Fala Dobroci, fala społecznej Solidarności. Wszystko działa jak w zegarku. Do tego tysiące Polaków chcą wracać do ojczyzny, widząc to, co dzieje się na Zachodzie. Akcja „LotDoDomu.com” święci triumfy.
Gdzie dziś byśmy byli, gdyby produkcja żywności była poza Polską? Jak Polacy wracaliby do domów, gdyby Tuskowi i Platformie udało się zniszczyć LOT? Kto pilnowałby granic i wspierał wszystkie służby sanitarne, medyczne i porządkowe, gdybyśmy nie mieli Wojsk Obrony Terytorialnej? Kto by nadzorował zarządzeniem kryzysowym, gdyby wielkie polskie miasta były „księstwami udzielnymi” zarządzanymi przez niekompetentnych obiboków i zideologizowanych leserów? Kto pilnowałby Polski, gdyby brakowało prezydenta Andrzeja Dudy i premiera Mateusza Morawieckiego?

Koronawirus uczy nas wszystkich tego, że kapitał ma narodowość, firmy mają swoje korzenie narodowe i interesy narodowe, bo historia się nie skończyła, jak fałszywie prorokował cienki filozof Fukuyama. Historia trwa i trwają narody. A narody, które o tym nie pamiętają – umierają. Bo historia się skończy dla tych, którzy nie znają historii. Na szczęście fala dobroci i solidarności w czasach niepokoju rozlewa się po Polsce i w ludzkich sercach. Dziś wszyscy biorą przykład z Polski – od Ameryki po Francję i Niemcy. Bo nie ma innej drogi – trzeba bronić swojej Ojczyzny, chronić swoich rodaków, zanim obroni się świat. Tsunami duchowe może odnowić oblicze Europy. Może, ale czy odnowi?
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe