„Przepraszam was”. Szefowa KE napisała list do Włochów

"Przepraszam was, jesteśmy z wami" – to tytuł listu szefowej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen do Włochów, opublikowanego w czwartek przez dziennik "La Repubblica". Przyznała, że UE nie pomogła Italii na początku kryzysu, co przyniosło szkody.
/ Flickr/GUE/NGL
"Włochy zostały zaatakowane przez koronawirusa bardziej niż jakikolwiek inny kraj europejski. Jesteśmy świadkami czegoś niewyobrażalnego" – napisała szefowa KE, przedstawiając sytuację w kraju, w którym zmarło ponad 13 tysięcy osób zakażonych wirusem.

"Lekarze we łzach w szpitalach, z twarzami ukrytymi w dłoniach. Cały kraj - i prawie cały kontynent - zamknięty w kwarantannie" – podkreśliła.

Von der Leyen zaznaczyła, że "Włochy stały się także największym źródłem inspiracji dla nas wszystkich", ponieważ tysiące ludzi, wśród nich personel medyczny i wolontariusze, w odpowiedzi na apel rządu pospieszyły na pomoc najbardziej dotkniętym regionom. Odnotowała, że przemysł świata mody przestawił się na produkcję maseczek ochronnych, a producenci alkoholu wytwarzają płyn do dezynfekcji rąk.

Muzyka z balkonów wypełniła opustoszałe ulice, rozgrzewając serca milionów osób” – dodała przewodnicząca Komisji Europejskiej, odnosząc się do improwizowanych koncertów z udziałem przebywających w swoich mieszkaniach Włochów.

Wyraziła uznanie dla "dyskretnych i heroicznych" gestów solidarności okazanych przez Włochów.

"Tylko solidarność może sprawić, że podniesiemy się z tego kryzysu, (solidarność) między osobami i między państwami" – zaznaczyła.

Von der Leyen zapewniła, że "dziś Unia mobilizuje się u boku Włoch".

"Niestety nie zawsze tak było. Trzeba uznać, że w pierwszych dniach kryzysu, wobec potrzeby wspólnej europejskiej odpowiedzi, zbyt wielu myślało tylko o własnych problemach. Nie zdawali sobie sprawy, że możemy przezwyciężyć tę pandemię tylko razem, jako Unia" – przyznała szefowa Komisji.

Oceniła, że było to "działanie szkodliwe i można było go uniknąć”. Zdaniem przewodniczącej KE Unia zmieniła postępowanie.

Zrobiliśmy wszystko, co możliwe, by nakłonić kraje europejskie do tego, by rozumowały jako drużyna i zapewniły skoordynowaną odpowiedź na wspólny problem. Widzieliśmy więcej solidarności tu, w Europie, niż w jakiejkolwiek innej części świata" – zaznaczyła.

Przypomniała, że dzięki KE 25 krajów europejskich wysłało miliony maseczek do Włoch i Hiszpanii, a miliardy euro przeznaczono na walkę z wirusem i jego skutkami.

"A będziemy robić jeszcze więcej" – dodała von der Leyen. Podkreśliła jednocześnie, że obecna sytuacja wystawia europejskie finanse na "ciężką próbę".

"Unia chce pomóc" – oświadczyła i przypomniała najnowsze inicjatywy, między innymi wsparcie dla świata pracy w krajach najbardziej dotkniętych kryzysem.

"Nie możemy pozwolić sobie na porażkę" – napisała przewodnicząca Komisji.

Do napięć między Unią Europejską, a Włochami doszło po nieudanym unijnym szczycie w zeszły czwartek. M.in. Włochy domagały się wyemitowania unijnych obligacji na walkę z pandemią. Pomysłowi sprzeciwiły się m.in. Niemcy i KE.

W reakcji na taką postawę premier Włoch Giuseppe Conte na łamach dziennika "Il Sole-24 Ore" powiedział, że "Jeśli UE nie stanie na wysokości zadania w tym epokowym wyzwaniu całej europejskiej konstrukcji grozi to, że w oczach naszych obywateli straci swój sens istnienia".

/PAP


 

POLECANE
„Praworządność” warunkiem przyznania unijnych środków na obronność gorące
„Praworządność” warunkiem przyznania unijnych środków na obronność

Państwa UE nie otrzymają pieniędzy na obronność z programu SAFE, jeżeli nie spełnią unijnych wymogów, w tym praworządności tak jak ją rozumieją unijne instytucje – wynika z wypowiedzi szefowej unijnej dyplomacji Kaji Kallas.

Zabójstwo Jarosława Ziętary. Sąd zdecydował z ostatniej chwili
Zabójstwo Jarosława Ziętary. Sąd zdecydował

Proces w sprawie pomocnictwa w zabójstwie Jarosława Ziętary będzie się toczył od początku. Sąd Apelacyjny w Poznaniu uchylił we wtorek wyrok sądu I instancji uniewinniający dwóch oskarżonych, Mirosława R. i Dariusza L., w tej sprawie.

Media: LOT chce przejąć linie lotnicze z ostatniej chwili
Media: LOT chce przejąć linie lotnicze

Przewoźnik jest na dobrej drodze do przejęcia czeskich linii Smartwings. To pozwoliłoby na umocnienie się w tej części Europy przed spodziewanym za siedem lat startem CPK – czytamy we wtorkowym wydaniu "Dziennika Gazety Prawnej".

Dobre wieści dla Karola Nawrockiego. Jest sondaż z ostatniej chwili
Dobre wieści dla Karola Nawrockiego. Jest sondaż

W najnowszym sondażu UCE Research dla Onetu 46,8 proc. badanych dobrze oceniło pracę prezydenta Karola Nawrockiego. Z badania wynika też, że 30,1 proc. wystawiło ocenę negatywną, a 23,1 proc. było niezdecydowanych.

Gen. Ben Hodges: Stany Zjednoczone postrzegają Europę jako nieistotną gorące
Gen. Ben Hodges: Stany Zjednoczone postrzegają Europę jako nieistotną

W wywiadzie udzielonym w programie ''Euronews Europe Today'' były dowódca armii USA w Europie generał Ben Hodges ostrzegł, że Europa "powoli budzi się do świadomości", że nie może liczyć na USA jako uczciwego partnera.

Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Wrocław zapowiada jedną z najważniejszych inwestycji komunikacyjnych na zachodzie miasta. Węzeł „Kwiska” – dziś mocno obciążony ruchem i mało intuicyjny dla pasażerów – ma przejść metamorfozę porównywaną do tej na Placu Grunwaldzkim. Zmiany obejmą tramwaje, autobusy, rowerzystów i pieszych, a nowy układ przesiadkowy ma stać się jednym z najwygodniejszych w mieście.

Groźny wypadek z udziałem ambulansu. Cztery osoby w szpitalu Wiadomości
Groźny wypadek z udziałem ambulansu. Cztery osoby w szpitalu

Cztery osoby zostały poszkodowane po zderzeniu karetki pogotowia z samochodem osobowym w Ostrowcu Świętokrzyskim. Do wypadku doszło w poniedziałek około godziny 16:00 na skrzyżowaniu ulic Żeromskiego i Zagłoby. Ambulans przewrócił się na bok, a ratownicy oraz pasażerka drugiego pojazdu trafili do szpitala.

Gwiazda Barcelony wraca na boisko Wiadomości
Gwiazda Barcelony wraca na boisko

Niemiecki bramkarz Marc-Andre ter Stegen wrócił do treningów z piłkarską drużyną Barcelony cztery miesiące po operacji kręgosłupa. Według hiszpańskich mediów nie oznacza to jeszcze, że może być brany pod uwagę przez trenera Hansiego Flicka.

Polska była dla Żydów bezpieczną przystanią. Sprawcą Zagłady byli Niemcy tylko u nas
Polska była dla Żydów bezpieczną przystanią. Sprawcą Zagłady byli Niemcy

Oczywiste jest, że Instytut Jad Waszem (i nie tylko on) powinien wyraźnie podkreślać - zawsze i wszędzie - że to Niemcy na terenie okupowanej Polski wprowadzali rasistowskie, niemieckie prawo, jednocześnie dokonując ludobójstwa w imieniu państwa niemieckiego.

Fiasko spotkania Nawrocki-Orban. Zbigniew Bogucki tłumaczy z ostatniej chwili
Fiasko spotkania Nawrocki-Orban. Zbigniew Bogucki tłumaczy

W rozmowie z Polsat News szef Kancelarii Prezydenta RP Zbigniew Bogucki wytłumaczył powody odwołania spotkania Karola Nawrockiego z premierem Węgier Viktorem Orbanem.

REKLAMA

„Przepraszam was”. Szefowa KE napisała list do Włochów

"Przepraszam was, jesteśmy z wami" – to tytuł listu szefowej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen do Włochów, opublikowanego w czwartek przez dziennik "La Repubblica". Przyznała, że UE nie pomogła Italii na początku kryzysu, co przyniosło szkody.
/ Flickr/GUE/NGL
"Włochy zostały zaatakowane przez koronawirusa bardziej niż jakikolwiek inny kraj europejski. Jesteśmy świadkami czegoś niewyobrażalnego" – napisała szefowa KE, przedstawiając sytuację w kraju, w którym zmarło ponad 13 tysięcy osób zakażonych wirusem.

"Lekarze we łzach w szpitalach, z twarzami ukrytymi w dłoniach. Cały kraj - i prawie cały kontynent - zamknięty w kwarantannie" – podkreśliła.

Von der Leyen zaznaczyła, że "Włochy stały się także największym źródłem inspiracji dla nas wszystkich", ponieważ tysiące ludzi, wśród nich personel medyczny i wolontariusze, w odpowiedzi na apel rządu pospieszyły na pomoc najbardziej dotkniętym regionom. Odnotowała, że przemysł świata mody przestawił się na produkcję maseczek ochronnych, a producenci alkoholu wytwarzają płyn do dezynfekcji rąk.

Muzyka z balkonów wypełniła opustoszałe ulice, rozgrzewając serca milionów osób” – dodała przewodnicząca Komisji Europejskiej, odnosząc się do improwizowanych koncertów z udziałem przebywających w swoich mieszkaniach Włochów.

Wyraziła uznanie dla "dyskretnych i heroicznych" gestów solidarności okazanych przez Włochów.

"Tylko solidarność może sprawić, że podniesiemy się z tego kryzysu, (solidarność) między osobami i między państwami" – zaznaczyła.

Von der Leyen zapewniła, że "dziś Unia mobilizuje się u boku Włoch".

"Niestety nie zawsze tak było. Trzeba uznać, że w pierwszych dniach kryzysu, wobec potrzeby wspólnej europejskiej odpowiedzi, zbyt wielu myślało tylko o własnych problemach. Nie zdawali sobie sprawy, że możemy przezwyciężyć tę pandemię tylko razem, jako Unia" – przyznała szefowa Komisji.

Oceniła, że było to "działanie szkodliwe i można było go uniknąć”. Zdaniem przewodniczącej KE Unia zmieniła postępowanie.

Zrobiliśmy wszystko, co możliwe, by nakłonić kraje europejskie do tego, by rozumowały jako drużyna i zapewniły skoordynowaną odpowiedź na wspólny problem. Widzieliśmy więcej solidarności tu, w Europie, niż w jakiejkolwiek innej części świata" – zaznaczyła.

Przypomniała, że dzięki KE 25 krajów europejskich wysłało miliony maseczek do Włoch i Hiszpanii, a miliardy euro przeznaczono na walkę z wirusem i jego skutkami.

"A będziemy robić jeszcze więcej" – dodała von der Leyen. Podkreśliła jednocześnie, że obecna sytuacja wystawia europejskie finanse na "ciężką próbę".

"Unia chce pomóc" – oświadczyła i przypomniała najnowsze inicjatywy, między innymi wsparcie dla świata pracy w krajach najbardziej dotkniętych kryzysem.

"Nie możemy pozwolić sobie na porażkę" – napisała przewodnicząca Komisji.

Do napięć między Unią Europejską, a Włochami doszło po nieudanym unijnym szczycie w zeszły czwartek. M.in. Włochy domagały się wyemitowania unijnych obligacji na walkę z pandemią. Pomysłowi sprzeciwiły się m.in. Niemcy i KE.

W reakcji na taką postawę premier Włoch Giuseppe Conte na łamach dziennika "Il Sole-24 Ore" powiedział, że "Jeśli UE nie stanie na wysokości zadania w tym epokowym wyzwaniu całej europejskiej konstrukcji grozi to, że w oczach naszych obywateli straci swój sens istnienia".

/PAP



 

Polecane