Kamil Grover: "The Day After"

Co do mnie, to przyznaję, że dałem się trochę nabrać. Pierwotnie zakładałem bowiem pewien ‘optymistyczny wariant’. A mianowicie, że Elżbieta wykorzysta narodową do traumę do wzbudzenia wśród jej poddanych jakichś religijnych refleksji. A jest to im nad wyraz potrzebne w obliczu gwałtownie obumierającego chrześcijaństwa w tym kraju. Dziwicie się?
 Kamil Grover: "The Day After"
/ Wikimedia Commons

A zatem jesteśmy The Day After. Czyli ‘dzień po’ - NIEBYWAŁYM , globalnym wydarzeniu. Było nim wygłoszenie przez Królową Elżbietę orędzia do poddanych!!!. No i cały świat poczynając od Brytoli zamarł z wrażenia. W światowej prasie mnoży się od pochwał i słów uznania. Nie za bardzo rozumiem „Why”??? Bo niby co było w tym orędziu szczególnego? Większość sformułowań znamy na pamięć z bieżących wypowiedzi przywódców krajów dotkniętych epidemią. No i nikt wcześniej nie wpadał z tego powodu w zachwyt. I słusznie.

Co do mnie, to przyznaję, że dałem się trochę nabrać. Pierwotnie zakładałem bowiem pewien ‘optymistyczny wariant’. A mianowicie, że Elżbieta wykorzysta narodową do traumę do wzbudzenia wśród jej poddanych jakichś religijnych refleksji. A jest to im nad wyraz potrzebne w obliczu gwałtownie obumierającego chrześcijaństwa w tym kraju. Dziwicie się?
Otóż miałem pewne podstawy aby tak przypuszczać. Wszak (o czym zapominamy) Elżbieta będąca Monarchinią jest także i Głową Kościoła Anglikańskiego (czyli Prymasem). Zatem łączy obie te funkcje.
Niestety wyszedłem na naiwniaka. Nic z tych rzeczy. No może za wyjątkiem jednozdaniowej frazy – cytuję - "wielu ludzi różnych wyznań oraz niewierzący uznało, że jest to dla nich okazja aby zatrzymać się i zastanowić” (That’s all). Oczywiście nie było żadnego bezpośredniego nawiązania do Boga. Nie było także - na zakończenie - apelu o Boże Błogosławieństwo - dla Zjednoczonego Królestwa. Jakże by tak...Przecież nie wypada (bo, ‘co ludzie pomyślą’?). Niech się wygłupia nieobyty w szerokim świecie Trump i jego pobratymcy zza oceanu. Ale tu? W epicentrum najb.postępowego kontynentu? To byłoby to ABSOLUTNE - faux pas!!!

Zatem dałem się zaskoczyć. A nie powinienem. Mogłem przecież sięgnąć pamięcią do ubiegłorocznych uroczystości D-Day (rocznicy lądowania aliantów w Normandii).Otóż JEDYNYM przywódcą - który wspominając ofiarę tysięcy poległych żołnierzy (głównie brytyjskich i amerykańskich) - odwołał się do Boga - był OCZYWIŚCIE Donald Trump. Zacytował słowa pięknej modlitwy D.Roosevelta. Oto jej fragment - „Wszechmogący Boże, nasi synowie, duma naszego narodu, tego dnia, podjęli ogromny wysiłek walki o zachowanie naszej republiki, naszej religii, naszej cywilizacji i uwolnienie cierpiącej ludzkości ”. Trump powiedział to na oczach lewoskrętnych liderów UE dla których Bóg, duma, honor i ojczyzna zle się łączą i kojarzą. Dlatego całkowicie wypierają je ze swojego słownictwa.
A Królowa Elżbieta? No cóż...chyba 'też tak ma'. Wszak Zwierzchnik Kościoła Anglikańskiego nie zająknęła się w swoim wystąpieniu na tej uroczystości o Bogu - ani słowem. Czyli podobnie jak we wczorajszym orędziu
Nadrobili to zaniechanie jej poddani, bo wielu z nich po wysłuchaniu orędzia zamieściło w mediach tradycyjne - God Save The Quin
P.s. Nie obarczam rzecz jasna Królowej całą odpowiedzialnością za atrofię i obumieranie anglikanizmu w GB. Uważam jednak, że jest ona elementem tego przygnębiającego obrazu. Ważnym elementem. A przecież będąc Zwierzchnikiem tegoż kościoła powinna stanowić jeden z jego filarów.
Czy może zatem dziwić, że przy takim Zwierzchniku sam Kościół Anglikański w GB ledwo przędzie? Że praktykuje zaledwie 6% wiernych, że 2 % anglikańskich duchownych w ogóle nie wierzy w Boga, natomiast 16 % jest agnostykami! ( wynika to cyklicznych z badań przeprowadzanych na potrzeby dorocznych Westminsterskich Debat o Religii (Westminster Faith Debates).

Smutne to...Trochę jak krajobraz po bitwie (cywilizacyjnej).
Obraz może zawierać: 1 osoba, zbliżenie


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Gwiazda TVP zwolniona z ostatniej chwili
Gwiazda TVP zwolniona

Portal "Wirtualne Media" informuje, że znana dziennikarka Ewa Bugała nie będzie już pracować w Telewizji Polskiej. 

Wiemy, kto poprowadzi mecz Polska–Estonia z ostatniej chwili
Wiemy, kto poprowadzi mecz Polska–Estonia

Słoweniec Slavko Vincic będzie arbitrem głównym czwartkowego meczu Polski z Estonią w barażach o awans do piłkarskich mistrzostw Europy, który odbędzie się w Warszawie.

Rolnicy wysypali obornik przed Wielkopolskim Urzędem Wojewódzkim w Poznaniu z ostatniej chwili
Rolnicy wysypali obornik przed Wielkopolskim Urzędem Wojewódzkim w Poznaniu

Dzisiaj przed poznańskim Urzędem Wojewódzkim zebrała się grupa ponad 20 rolników z „Roli Wielkopolski”. W ramach swojego protestu wysypali oni górę obornika przed budynkiem urzędu, a na środku wetknęli flagę Unii Europejskiej. 

„Rosja zabija cywilów!” Doszło do ataków na dzielnice mieszkalne z ostatniej chwili
„Rosja zabija cywilów!” Doszło do ataków na dzielnice mieszkalne

Co najmniej cztery osoby cywilne zginęły w wyniku ataków dokonanych przez wojska Rosji na wschodzie i południu Ukrainy w ciągu ostatniej doby – doniosły wojskowe władze obwodowe w opublikowanych we wtorek rano raportach.

Rzekomy prokurator krajowy się odgraża: „Nie obejdzie się bez dyscyplinarek” z ostatniej chwili
Rzekomy prokurator krajowy się odgraża: „Nie obejdzie się bez dyscyplinarek”

Rzekomy prokurator krajowy Dariusz Korneluk powiedział w „Rzeczpospolitej”, że nie obędzie się bez wyciągnięcia konsekwencji służbowych w stosunku do prokuratorów, którzy przez ostatnie lata podejmowali decyzje, kierując się interesami innymi niż wskazania procedury karnej i niezależność służby prokuratorskiej.

Mirosławiec: Awaryjne lądowanie amerykańskiego drona bojowego. Generał: „To Rosjanie” z ostatniej chwili
Mirosławiec: Awaryjne lądowanie amerykańskiego drona bojowego. Generał: „To Rosjanie”

Jak donosi Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych, 18 marca po godz. 23 w okolicach Mirosławca doszło do awaryjnego lądowania bezzałogowego statku powietrznego Sił Zbrojnych USA, który wykonywał loty w polskiej przestrzeni powietrznej.

Gen. Wiesław Kukuła: Rosja przygotowuje się do konfliktu z NATO z ostatniej chwili
Gen. Wiesław Kukuła: Rosja przygotowuje się do konfliktu z NATO

– Rosja przygotowuje się do konfliktu z NATO, z pełną świadomością tego, że Sojusz jest strukturą obronną – powiedział szef Sztabu Generalnego WP gen. Wiesław Kukuła.

Leon Foksiński. Uczestnik Marszu Śmierci Wiadomości
Leon Foksiński. Uczestnik Marszu Śmierci

Urodzony 23.06.1919 r. w Bestwinie pow. bielski, syn Franciszka i Anny z d. Bolek, zamieszkały w tej miejscowości. Mając szesnaście lat – w 1935 r., rozpoczął pracę zarobkową jako pomocnik a następnie samodzielny pracownik w cegielni. Podczas okupacji hitlerowskiej, w styczniu 1940 r. wywieziony na roboty przymusowe do Niemiec – Brandenburg Hawel. W lipcu 1941 r. uciekł z miejsca przymusowego zatrudnienia i wrócił do Bestwiny, gdzie w październiku tegoż roku jako uciekinier został aresztowany przez policję niemiecką.

Gen. Rajmund Andrzejczak: Trzeba się szykować do wojny z ostatniej chwili
Gen. Rajmund Andrzejczak: Trzeba się szykować do wojny

Czy Polsce grozi wojna? – Trzeba się szykować – twierdzi gen. Rajmund Andrzejczak, były szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego w „Gościu Wydarzeń” na antenie Polsat News.

Agnieszka Romaszewska-Guzy zwolniona dyscyplinarnie. Były minister kultury nie przebierał w słowach z ostatniej chwili
Agnieszka Romaszewska-Guzy zwolniona dyscyplinarnie. Były minister kultury nie przebierał w słowach

– Agnieszka Romaszewska-Guzy stworzyła wspaniałą instytucję. (…) Takie mafijno-ubeckie metody są masowo stosowane wobec niezależnych dyrektorów instytucji, które nie zostały opanowane przez obecną władzę. Ten szantaż i to przekupstwo mają miejsce – twierdzi były minister kultury Piotr Gliński.

REKLAMA

Kamil Grover: "The Day After"

Co do mnie, to przyznaję, że dałem się trochę nabrać. Pierwotnie zakładałem bowiem pewien ‘optymistyczny wariant’. A mianowicie, że Elżbieta wykorzysta narodową do traumę do wzbudzenia wśród jej poddanych jakichś religijnych refleksji. A jest to im nad wyraz potrzebne w obliczu gwałtownie obumierającego chrześcijaństwa w tym kraju. Dziwicie się?
 Kamil Grover: "The Day After"
/ Wikimedia Commons

A zatem jesteśmy The Day After. Czyli ‘dzień po’ - NIEBYWAŁYM , globalnym wydarzeniu. Było nim wygłoszenie przez Królową Elżbietę orędzia do poddanych!!!. No i cały świat poczynając od Brytoli zamarł z wrażenia. W światowej prasie mnoży się od pochwał i słów uznania. Nie za bardzo rozumiem „Why”??? Bo niby co było w tym orędziu szczególnego? Większość sformułowań znamy na pamięć z bieżących wypowiedzi przywódców krajów dotkniętych epidemią. No i nikt wcześniej nie wpadał z tego powodu w zachwyt. I słusznie.

Co do mnie, to przyznaję, że dałem się trochę nabrać. Pierwotnie zakładałem bowiem pewien ‘optymistyczny wariant’. A mianowicie, że Elżbieta wykorzysta narodową do traumę do wzbudzenia wśród jej poddanych jakichś religijnych refleksji. A jest to im nad wyraz potrzebne w obliczu gwałtownie obumierającego chrześcijaństwa w tym kraju. Dziwicie się?
Otóż miałem pewne podstawy aby tak przypuszczać. Wszak (o czym zapominamy) Elżbieta będąca Monarchinią jest także i Głową Kościoła Anglikańskiego (czyli Prymasem). Zatem łączy obie te funkcje.
Niestety wyszedłem na naiwniaka. Nic z tych rzeczy. No może za wyjątkiem jednozdaniowej frazy – cytuję - "wielu ludzi różnych wyznań oraz niewierzący uznało, że jest to dla nich okazja aby zatrzymać się i zastanowić” (That’s all). Oczywiście nie było żadnego bezpośredniego nawiązania do Boga. Nie było także - na zakończenie - apelu o Boże Błogosławieństwo - dla Zjednoczonego Królestwa. Jakże by tak...Przecież nie wypada (bo, ‘co ludzie pomyślą’?). Niech się wygłupia nieobyty w szerokim świecie Trump i jego pobratymcy zza oceanu. Ale tu? W epicentrum najb.postępowego kontynentu? To byłoby to ABSOLUTNE - faux pas!!!

Zatem dałem się zaskoczyć. A nie powinienem. Mogłem przecież sięgnąć pamięcią do ubiegłorocznych uroczystości D-Day (rocznicy lądowania aliantów w Normandii).Otóż JEDYNYM przywódcą - który wspominając ofiarę tysięcy poległych żołnierzy (głównie brytyjskich i amerykańskich) - odwołał się do Boga - był OCZYWIŚCIE Donald Trump. Zacytował słowa pięknej modlitwy D.Roosevelta. Oto jej fragment - „Wszechmogący Boże, nasi synowie, duma naszego narodu, tego dnia, podjęli ogromny wysiłek walki o zachowanie naszej republiki, naszej religii, naszej cywilizacji i uwolnienie cierpiącej ludzkości ”. Trump powiedział to na oczach lewoskrętnych liderów UE dla których Bóg, duma, honor i ojczyzna zle się łączą i kojarzą. Dlatego całkowicie wypierają je ze swojego słownictwa.
A Królowa Elżbieta? No cóż...chyba 'też tak ma'. Wszak Zwierzchnik Kościoła Anglikańskiego nie zająknęła się w swoim wystąpieniu na tej uroczystości o Bogu - ani słowem. Czyli podobnie jak we wczorajszym orędziu
Nadrobili to zaniechanie jej poddani, bo wielu z nich po wysłuchaniu orędzia zamieściło w mediach tradycyjne - God Save The Quin
P.s. Nie obarczam rzecz jasna Królowej całą odpowiedzialnością za atrofię i obumieranie anglikanizmu w GB. Uważam jednak, że jest ona elementem tego przygnębiającego obrazu. Ważnym elementem. A przecież będąc Zwierzchnikiem tegoż kościoła powinna stanowić jeden z jego filarów.
Czy może zatem dziwić, że przy takim Zwierzchniku sam Kościół Anglikański w GB ledwo przędzie? Że praktykuje zaledwie 6% wiernych, że 2 % anglikańskich duchownych w ogóle nie wierzy w Boga, natomiast 16 % jest agnostykami! ( wynika to cyklicznych z badań przeprowadzanych na potrzeby dorocznych Westminsterskich Debat o Religii (Westminster Faith Debates).

Smutne to...Trochę jak krajobraz po bitwie (cywilizacyjnej).
Obraz może zawierać: 1 osoba, zbliżenie



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe