[Felieton "TS"] Cezary Krysztopa: Problemy i „problemy”

Widziałem zdjęcie. Zdjęcie, na którym matka dotyka rączek syna przez szybę. Robi to, ponieważ jest lekarzem lub pielęgniarką, w każdym razie pracownikiem służby zdrowia, który pracując w szpitalu, sam naraża się na ryzyko zarażenia koronawirusem, i po to, żeby nie narażać swojego dziecka, spotyka się z nim na tarasie przy zamkniętych szklanych drzwiach.
/ pixnio.com/
Ona na zewnątrz, on wewnątrz. Widać, że chłopak chce do mamy, najchętniej przeszedłby przez te szklane drzwi, ale nie wolno. Uczucia obydwojga prawie skraplają się na szybie.

Ile jest takich lekarzy, pielęgniarek, salowych, ale też policjantów, strażników granicznych, przestraszonych, ale przychodzących do pracy kasjerek w sklepach, listonoszy, śmieciarzy, a i księży, którzy dokonują często cudów kreatywności, by dotrzeć do wiernych pociechą i Słowem Bożym. Jedni przejęci, inni po prostu wykonujący swoje obowiązki, ale wszyscy realnie zagrożeni.

I drugi obrazek, celebrytek, które podczas „narodowej kwarantanny” mają utrudniony dostęp do ulubionych zabiegów kosmetycznych. „Ja hybrydę ściągnę jutro (czyt. zerwę), fryzjer miał być jutro, brwi rosną mi już na czoło i jedyne, co jeszcze jako tako wygląda to stopy, bo zrobiłam je na dzień przed kwarantanną. Ogólnie obraz nędzy i rozpaczy… A rzęsy... to już w ogóle dramat (…) na jednym oku do połowy jeszcze mam rzęsy, a na drugim w dwóch miejscach – wyglądam jakbym miała zeza” – przez litość nie napiszę, czyje to problemy, zresztą nie ma to specjalnego znaczenia, znalazły bowiem środowiskowe zrozumienie i jeśli dobrze rozumiem, można by je przypisać wielu spośród przedstawicielek pasożytniczej grupy społecznej funkcjonującej dzięki naiwności innych.

Tu miał być akapit porównujący te dwa obrazy, ale po namyśle zdecydowałem, że nie będę ich porównywał, sądzę, że nie ma takiej potrzeby, samo zestawienie jest wystarczające. A ja oczywiście, czego dałem wielokrotnie dowody, środowiska celebrytów programowo nie cierpię i w takim porównaniu mógłbym się nadmiernie rozpędzić. Sami sobie porównajcie.

Pozwolę sobie tylko wyrazić nadzieję, że zapowiadana „fala depresji” jednak ich nie dotknie. Już teraz przecież, pomimo tych wszystkich hybryd, rosnących na czoło brwi, niekompletnych rzęs, ciągle mają jednak media społecznościowe, na których, publikując stare zdjęcia, mogą podtrzymać wrażenie, że pomimo tej całej nędzy i rozpaczy ciągle wyglądają jak z żurnala. A jeśli i tego zabraknie, bo ja wiem, siepacze reżimu wyłączą Instagrama w dniu wprowadzenia stanu wyjątkowego, to biorąc pod uwagę, że paparazzi również od jakiegoś czasu nie wychodzą z domu, będą mogły przynajmniej wywiesić bieliznę w jakimś widocznym z daleka miejscu balkonu.
Ja wiem, to nędzna namiastka, ale zawsze.

 

POLECANE
Irakijczyk Barham Ahmed Salih nowym Wysokim Komisarzem ONZ ds. Uchodźców. A co z Hołownią? z ostatniej chwili
Irakijczyk Barham Ahmed Salih nowym Wysokim Komisarzem ONZ ds. Uchodźców. A co z Hołownią?

O stanowisko nowego Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców ubiegał się Szymon Hołownia. Jednak został na niego wybrany były prezydent Iraku Barham Salih.

Samochody będą droższe i będzie ich mniej. PE i Rada UE zawarły porozumienie w sprawie sektora motoryzacyjnego z ostatniej chwili
Samochody będą droższe i będzie ich mniej. PE i Rada UE zawarły porozumienie w sprawie sektora motoryzacyjnego

Wczesnym rankiem w piątek Parlament Europejski i Rada UE osiągnęły tymczasowe porozumienie w sprawie nowych unijnych przepisów dotyczących obiegu zamkniętego, które mają objąć cały cykl życia pojazdu, od projektu po ostateczne traktowanie na koniec cyklu życia.

Tłum nielegalnych imigrantów sforsował granicę na wschodzie. Trwa akcja Straży Granicznej z ostatniej chwili
Tłum nielegalnych imigrantów sforsował granicę na wschodzie. Trwa akcja Straży Granicznej

Ponad 180 cudzoziemców przedostało się w czwartek kilkudziesięciometrowym wykopanym tunelem pod granicą polsko-białoruską - ustaliła PAP w Straży Granicznej. Liczbę osób ustalono dzięki systemom elektronicznym, a niedługo później zatrzymano ponad 130 osób; trwają poszukiwania pozostałych migrantów.

Pilne doniesienia z granicy. Jest komunikat Straży Granicznej z ostatniej chwili
Pilne doniesienia z granicy. Jest komunikat Straży Granicznej

Funkcjonariusze Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej wydalili z Polski trzech obywateli Gruzji zatrzymanych za kradzieże i rozboje. Mężczyźni, po opuszczeniu zakładu karnego w Hrubieszowie, otrzymali decyzje o zobowiązaniu do powrotu oraz wieloletni zakaz ponownego wjazdu do Polski i strefy Schengen.

Rosyjski sąd zajmie się instytucją mrożącą rosyjskie aktywa. Jest pozew z ostatniej chwili
Rosyjski sąd zajmie się instytucją mrożącą rosyjskie aktywa. Jest pozew

Rosyjski bank centralny poinformował w piątek, że pozwał przed sądem w Moskwie Euroclear, instytucję finansową z siedzibą w Brukseli, która zajmuje się obsługą transakcji na rynkach kapitałowych.

Skandal w Ochotniczej Straży Pożarnej. Prezes jednostki oskarżony o molestowanie podwładnych nastolatek z ostatniej chwili
Skandal w Ochotniczej Straży Pożarnej. Prezes jednostki oskarżony o molestowanie podwładnych nastolatek

Prokuratura Rejonowa w Opolu postawiła prezesowi jednej z jednostek OSP poważne zarzuty dotyczące molestowania sześciu dziewcząt, w większości niepełnoletnich. Według śledczych mężczyzna miał wykorzystywać swoją pozycję w strukturach straży pożarnej.

Ważny komunikat dla mieszkańców Katowic Wiadomości
Ważny komunikat dla mieszkańców Katowic

Już w poniedziałek 15 grudnia kierowcy, piesi i rowerzyści będą mogli korzystać z nowych wiaduktów na ul. Bohaterów Monte Cassino w Katowicach. Zakończenie prac oznacza koniec utrudnień na S86 – jednej z najbardziej obciążonych tras w Polsce.

Polacy ocenili rząd na półmetku. Tusk nie otworzy szampana  z ostatniej chwili
Polacy ocenili rząd na półmetku. Tusk nie otworzy szampana 

Negatywnie pracę rządu ocenia 50,5 proc. badanych, pozytywnie 42 proc., a 7,5 proc. respondentów nie ma na ten temat zdania. Wśród negatywnych ocen zdecydowanie przeważały odpowiedzi „zdecydowanie negatywne” (blisko 40 proc.). Wśród osób oceniających pozytywnie dwa lata rządów koalicji opcję „zdecydowanie pozytywnie” wybrało zaledwie niecałe 9 proc. – wynika z sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski.

Zamieszki na ulicach Lizbony. Policja broni parlamentu Wiadomości
Zamieszki na ulicach Lizbony. Policja broni parlamentu

Funkcjonariusze portugalskiej policji udaremnili próbę wdarcia się do budynku parlamentu grupy osób uczestniczących w czwartek wieczorem w antyrządowym wiecu w centrum stolicy kraju, Lizbonie.

Szanse koalicji rządowej na dotrwanie do końca kadencji. Jest nowy sondaż z ostatniej chwili
Szanse koalicji rządowej na dotrwanie do końca kadencji. Jest nowy sondaż

49,6 proc. respondentów twierdzi, że rządowa koalicja dotrwa do końca kadencji sejmowej w obecnym kształcie, a 30,1 proc. jest przeciwnego zdania – wynika z sondażu Instytutu Badań Rynkowych i Społecznych (IBRiS) na zlecenie Polskiego Radia 24. Opinii na ten temat nie ma 20,3 proc. ankietowanych.

REKLAMA

[Felieton "TS"] Cezary Krysztopa: Problemy i „problemy”

Widziałem zdjęcie. Zdjęcie, na którym matka dotyka rączek syna przez szybę. Robi to, ponieważ jest lekarzem lub pielęgniarką, w każdym razie pracownikiem służby zdrowia, który pracując w szpitalu, sam naraża się na ryzyko zarażenia koronawirusem, i po to, żeby nie narażać swojego dziecka, spotyka się z nim na tarasie przy zamkniętych szklanych drzwiach.
/ pixnio.com/
Ona na zewnątrz, on wewnątrz. Widać, że chłopak chce do mamy, najchętniej przeszedłby przez te szklane drzwi, ale nie wolno. Uczucia obydwojga prawie skraplają się na szybie.

Ile jest takich lekarzy, pielęgniarek, salowych, ale też policjantów, strażników granicznych, przestraszonych, ale przychodzących do pracy kasjerek w sklepach, listonoszy, śmieciarzy, a i księży, którzy dokonują często cudów kreatywności, by dotrzeć do wiernych pociechą i Słowem Bożym. Jedni przejęci, inni po prostu wykonujący swoje obowiązki, ale wszyscy realnie zagrożeni.

I drugi obrazek, celebrytek, które podczas „narodowej kwarantanny” mają utrudniony dostęp do ulubionych zabiegów kosmetycznych. „Ja hybrydę ściągnę jutro (czyt. zerwę), fryzjer miał być jutro, brwi rosną mi już na czoło i jedyne, co jeszcze jako tako wygląda to stopy, bo zrobiłam je na dzień przed kwarantanną. Ogólnie obraz nędzy i rozpaczy… A rzęsy... to już w ogóle dramat (…) na jednym oku do połowy jeszcze mam rzęsy, a na drugim w dwóch miejscach – wyglądam jakbym miała zeza” – przez litość nie napiszę, czyje to problemy, zresztą nie ma to specjalnego znaczenia, znalazły bowiem środowiskowe zrozumienie i jeśli dobrze rozumiem, można by je przypisać wielu spośród przedstawicielek pasożytniczej grupy społecznej funkcjonującej dzięki naiwności innych.

Tu miał być akapit porównujący te dwa obrazy, ale po namyśle zdecydowałem, że nie będę ich porównywał, sądzę, że nie ma takiej potrzeby, samo zestawienie jest wystarczające. A ja oczywiście, czego dałem wielokrotnie dowody, środowiska celebrytów programowo nie cierpię i w takim porównaniu mógłbym się nadmiernie rozpędzić. Sami sobie porównajcie.

Pozwolę sobie tylko wyrazić nadzieję, że zapowiadana „fala depresji” jednak ich nie dotknie. Już teraz przecież, pomimo tych wszystkich hybryd, rosnących na czoło brwi, niekompletnych rzęs, ciągle mają jednak media społecznościowe, na których, publikując stare zdjęcia, mogą podtrzymać wrażenie, że pomimo tej całej nędzy i rozpaczy ciągle wyglądają jak z żurnala. A jeśli i tego zabraknie, bo ja wiem, siepacze reżimu wyłączą Instagrama w dniu wprowadzenia stanu wyjątkowego, to biorąc pod uwagę, że paparazzi również od jakiegoś czasu nie wychodzą z domu, będą mogły przynajmniej wywiesić bieliznę w jakimś widocznym z daleka miejscu balkonu.
Ja wiem, to nędzna namiastka, ale zawsze.


 

Polecane