[Tylko u nas] Dr Rafał Brzeski: Mafie wykorzystują epidemię do rozbudowy struktur

„Mafia jest jak woda. Przesiąka przez każdą szparkę” - ostrzega generał Giuseppe Governale, szef Direzione Investigativa Antimafia, włoskiej służby podobnej do amerykańskiego FBI. Jego niepokój wzbudzają charytatywne akcje mafioso w dobie walki z koronawirusem.
 [Tylko u nas] Dr Rafał Brzeski: Mafie wykorzystują epidemię do rozbudowy struktur
/ Pixabay.com
Ludzie, których policja łączy z Camorrą rozwożą paczki żywnościowe w najbiedniejszych dzielnicach Neapolu. Po drugiej stronie Morza
Tyrreńskiego, w Palermo na Sycylii, na ubogim przedmieściu Zen energicznym organizatorem pomocy żywnościowej jest Giuseppe Cusimano, którego widziano jak przed Świętami rozdawał torby pełne produktów spożywczych mieszkańcom via Luigi Einaudi. Giuseppe jest bratem Nicolo Cusimano wpływowego dona Cosa Nostra, który pozostaje w odosobnieniu i na utrzymaniu włoskich podatników, gdyż powinęła mu się noga w narkotykowej transakcji. Nikt sobie wprawdzie brata nie wybiera, ale Giuseppe przed dwoma laty reprezentował rodzinę na tajnych spotkaniach z donem Calogero Lo Piccolo, jednym z najważniejszych bossów mafijnych na Sycylii. Karabinierom udało się sfotografować uczestników spotkania i na zdjęciach widniał również kolejny sycylijski boss, Giuseppe Serio, co świadczy, że Giuseppe Cusinamo nie wypadł sroce spod ogona. On sam nie kryje swoich powiązań.  „Jestem dumny z przynależności do mafii i faktu, że mogę pomagać ludziom” - napisał ostatnio na Facebooku, a mieszkańcy Zen są mu niekłamanie wdzięczni. Dla tysięcy rodzin na biednym południu Włoch epidemia szybko przerodziła się w kryzys, a gdzie rząd nie nadąża z pomocą, tam wciska się mafia. Podobna sytuacja panuje w Kalabrii oraz w prowincjach Campania i Puglia.

„Od ponad miesiąca, sklepiki, kafejki, restauracje i knajpki są zamknięte. Miliony ludzi zatrudnionych w szarej strefie nie ma żadnych dochodów i nie wie, kiedy to się zmieni i wrócą do pracy” - zwraca uwagę sędzia śledczy Nicola Gratteri z prokuratury w Catanzaro w Kalabrii. Według oficjalnych szacunków w szarej strefie pracuje we Włoszech prawie 3,5 miliona ludzi, z tego ponad milion na południu kraju. Osłona rządowa jest niewystarczająca i mafia dzięki swojej pomocy żywnościowej przejmuje kontrolę nad całymi rodzinami i coraz głębiej penetruje lokalne społeczności. Według szefowej włoskiego resortu spraw wewnętrznych Luciany Lamorgese charytatywna kampania mafioso to nic innego jak operacja werbunkowa. Mafia nigdy niczego nie zapomina. Pewnego dnia przyjdzie i poprosi o spłatę długu wdzięczności: przechowanie paczki, schowanie broni, udzielenie schronienia ukrywającemu się przed policją lub o tak niewinną rzecz jak oddanie w wyborach głosu na określonego polityka.

Cosa Nostra, Camorra, Ndrangheta, Sacra Corona Unita są organizacjami, o większych ambicjach niż zbijanie majątku. Ich celem jest opanowanie terytorium z jego ludnością i gospodarką. Kartony z makaronem, mąką, butelkami wody i mleka są skutecznym narzędziem prezentowania lokalnego dona jako dobroczyńcy całej okolicy. „Kiedy nie ma co włożyć do garnka, mafijny boss, który puka do drzwi z paczką żywnościową urasta do roli herosa” - wyjaśnia Gratteri.  Cała rodzina będzie później głosować zgodnie z jego sugestiami. Dziesiątki śledztw prowadzonych na południu Włoch raz w raz ujawniają centralnych i samorządowych polityków, którzy wspięli się na swój szczebel z poparciem lokalnego dona a później spłacali mu ten dług na różne sposoby. Paczki z żywnością to inwestycja planowana na zwrot z procentem z chwilą, kiedy życie wróci do normy.

W liczącej ponad 150 lat historii mafia zyskała olbrzymie doświadczenie w eksploatowaniu sytuacji nadzwyczajnych, epidemii i katastrof żywiołowych a przede wszystkim późniejszych programów odbudowy. Przez dziesięciolecia opanowała też do perfekcji dyskretne inwestowanie i przejmowanie kontroli nad firmami trapionych przez trudności finansowe. Celuje w tym Ndrangheta zaangażowana głęboko w europejski rynek handlu kokainą i dysponująca olbrzymimi sumami w gotówce, którą trzeba bezpiecznie „wyprać”. Maurizio de Lucia, prokurator z Messyny zapewnia, że Ndrangheta ma swoisty sposób.  Proponuje właścicielowi słabnącej firmy tani kredyt, ale pod warunkiem, że jako zabezpieczenie, wprowadzi do zarządu wyznaczoną osobę. Mafijny nominat zaczyna się niebawem rządzić, „idzie w koszty” i w końcu właściciel mimo protestów staje się tylko „słupem” a delegat Ndranghety wykorzystuje jego osobistą reputację oraz czyste księgi i zdolność kredytową przedsiębiorstwa. Przejęte w ten sposób firmy Ndrangheta wykorzystuje do startu w przetargach oraz do przejęcia publicznych funduszy przeznaczonych na odbudowę po kataklizmie. Podobne sposoby mają inne organizacje i Direzione Investigativa Antimafia już zawiadomiła podległe jej służby, aby bacznie obserwowały ruchy własnościowe w branżach turystycznej, hotelarskiej, spożywczej oraz zaopatrzenia służby zdrowia.

Mafijne zagrożenie w okresie post-COVID19 nie ogranicza się do Włoch. „Wirus nie szanuje granic i mafia też” - twierdzi generał Governale, którego zdaniem w nadchodzących miesiącach mafie będą aktywnie penetrować państwa europejskie, bowiem poszczególne kraje już uruchamiają swoje „tarcze antykryzysowe”. Nie pomogą przetargi obliczone na ochronę przed „przekrętami”, bowiem z uwagi na konieczność szybkiego ożywienia gospodarki w każdym kraju procedury zostały znacznie uproszczone. W ciągu minionego dziesięciolecia mafie włoskie nauczyły się też „doić” unijne fundusze na inwestycje strukturalne.

W opinii Sabriny Pignedoli, włoskiej europarlamentarzystki z ramienia Ruchu 5 Gwiazd, będzie to inwazja nie tylko włoskiego podziemia kryminalnego, ale równie mafii rosyjskiej i albańskiej. Obiektem ataków będą przede wszystkim państwa Europy środkowo-wschodniej, gdyż przed wybuchem epidemii miały najwyższe tempo rozwoju gospodarczego, a więc rokują na szybkie „odbicie się” po koronawirusie.  Pignedoli twierdzi, że gospodarka niemiecka jest już głęboko spenetrowana przez mafie, w hiszpańskiej - zwłaszcza w branżach hotelarskiej i turystycznej - mafie zdobyły solidne przyczółki a penetracja gospodarek Francji i Belgii postępuje. Naszym regionem zainteresowana jest przede wszystkim Ndrangheta a jej macek należy się szukać w budownictwie, produkcji cementu i transporcie. „Będą działać w każdej branży, wszędzie tam, gdzie znajdą skorumpowanych urzędników, którzy wpadną w ich szpony, albo dlatego, że są naiwni, albo dlatego, że się proszą, aby zostać skorumpowanym” - ostrzega generał Governale i dodaje „mafia rośnie w siłę tam, gdzie słabnie państwo.”  Tymczasem w Niemczech nie ma ograniczenia wysokości kwoty w rozliczeniach gotówkowych, w Holandii całe sektory ogrodnictwa i warzywnictwa kontrolowane są przez Ndranghetę, która wykorzystuje je nie tylko do prania pieniędzy, ale również do maskowania przemytu kokainy, a we władzach Unii Europejskiej brak chęci do opracowania jednolitych antymafijnych przepisów prawnych. „Walka ze zorganizowanym podziemiem kryminalnym nie należy do priorytetów Komisji Europejskiej” - krytykuje Sabrina Pignedoli. Cóż za brak zrozumienia! Komisja Europejska ma przecież znacznie ważniejsze priorytety: biczowanie Polski i Węgier, tropienie naruszeń praworządności, węszenie za brakiem tolerancji dla środowisk LGBT, neutralność klimatyczna - to są epokowe problemy, a nie pandemia jakiegoś koronawirusa i spowodowane nią zagrożenie ze strony mafijnej międzynarodówki.

Rafał Brzeski

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Amerykański Senat przyjął pakiet pomocowy dla Ukrainy, Izraela i Tajwanu z ostatniej chwili
Amerykański Senat przyjął pakiet pomocowy dla Ukrainy, Izraela i Tajwanu

Amerykański Senat przegłosował we wtorek wieczorem pakiet środków na wsparcie Ukrainy, Izraela i Tajwanu o wartości 95 mld dolarów. Długo oczekiwana ustawa trafi teraz na biurko prezydenta, który zapowiedział, że natychmiast ją podpisze, a sprzęt na Ukrainę trafi w ciągu kilku dni.

Lubelskie: Śmigłowiec zerwał linie energetyczne z ostatniej chwili
Lubelskie: Śmigłowiec zerwał linie energetyczne

Jak informuje 4 Skrzydło Lotnictwa Szkolnego w mediach społecznościowych, dziś w godzinach popołudniowych w rejonie miejscowości Okrzeja (powiat łukowski) w woj. lubelskim, podczas realizacji lotu szkoleniowego doszło do zerwania linii energetycznej niskiego napięcia.

Lewandowski padł ofiarą oszustów. Sieć obiegło niepokojące nagranie z ostatniej chwili
Lewandowski padł ofiarą oszustów. Sieć obiegło niepokojące nagranie

Wielka popularność Roberta Lewandowskiego przyciągnęła uwagę nie tylko fanów futbolu, ale także oszustów, którzy postanowili wykorzystać jego wizerunek dla własnych celów. Ostatnio w sieci pojawiły się ostrzeżenia przed fałszywymi nagraniami z udziałem polskiego piłkarza, które są produktem zaawansowanej technologii "Deepfake".

USA: Kluczowy krok Senatu ws. przyjęcia pakietu pomocowego dla Ukrainy z ostatniej chwili
USA: Kluczowy krok Senatu ws. przyjęcia pakietu pomocowego dla Ukrainy

Senat zagłosował we wtorek za ograniczeniem debaty nad pakietem 95 mld dol. na pomoc Ukrainie, Izraelowi i Tajwanowi. Głosowanie pozwoli na uchwalenie ustawy najpóźniej w środę, choć końcowe głosowanie możliwe jest jeszcze we wtorek w nocy.

Antoni Rybczyński: Alarm! Niemcy chcą nas chronić przed Rosją Wiadomości
Antoni Rybczyński: Alarm! Niemcy chcą nas chronić przed Rosją

Niemcy przypominają sąsiada, który mówi Ci, że pomoże chronić dom przed bandziorami, a potem pomaga im zrobić skok. Co więcej, ten sąsiad jest tak bezczelny, że po pewnym czasie – mimo iż wszyscy w okolicy doskonale wiedzą, że był cichym wspólnikiem rabusiów – znów zabiera głos na zebraniu mieszkańców i zapewnia, że tym razem to na pewno odstraszy napastników.

Rozenek-Majdan ogłosiła zaskakującą decyzję z ostatniej chwili
Rozenek-Majdan ogłosiła zaskakującą decyzję

Małgorzata Rozenek-Majdan, która do tej pory była bardzo aktywna w mediach społecznościowych podjęła ważną decyzję. Internauci ostatnio byli zaniepokojeni faktem, że na profilach celebrytki pojawia się coraz mniej treści.

Jutro w PE debata nt. skrajnie prawicowego ataku na Zielony Ład z ostatniej chwili
Jutro w PE debata nt. "skrajnie prawicowego ataku" na Zielony Ład

W środę w Parlamencie Europejskim odbędzie się debata dot. protestów przeciwko Zielonemu Ładowi, które w ciągu ostatnich miesięcy przelały się przez Europę, a także Polskę. Debata nosi tytuł "atak na klimat i przyrodę".

Premier Wielkiej Brytanii: Myśliwce Typhoon będą patrolować polskie niebo z ostatniej chwili
Premier Wielkiej Brytanii: Myśliwce Typhoon będą patrolować polskie niebo

Między Polską a Wielką Brytanią istnieje wielka więź, która w sytuacji wojny na Ukrainie buduje bezpieczeństwo - mówił we wtorek premier Wielkiej Brytanii Rishi Sunak. Przypomniał, że Wielka Brytania przeznaczy 500 mln funtów dodatkowej pomocy dla Ukrainy.

Gwiazda muzyki bardzo chora. Fatalne wieści z ostatniej chwili
Gwiazda muzyki bardzo chora. Fatalne wieści

Celine Dion to kanadyjska piosenkarka, kompozytorka i autorka tekstów. Od dłuższego już czasu nie czuje się najlepiej. Artystka cierpi z powodu ciężkiej i uporczywej choroby, która utrudnia jej normalne funkcjonowanie. Bliska osoba gwiazdy wyznała, że jest coraz gorzej. Dion nie jest w stanie wychodzić z domu, ograniczyła również kontakty z mediami. Chwilowa poprawa na początku 2023 okazała się złudna.

Nowe informacje ws. audytu w CPK. Ekspert zabiera głos z ostatniej chwili
Nowe informacje ws. audytu w CPK. Ekspert zabiera głos

Jak poinformowano w oficjalnym komunikacie, spółka CPK dała potencjalnym oferentom dodatkowy miesiąc na przygotowanie ofert w przetargach na audyty zewnętrzne. "Byłoby to wszystko nawet zabawne, gdyby rzecz nie dotyczyła kluczowej inwestycji rozwojowej dla Polski" – gorzko komentuje ekspert ds. lotniczych Maciej Wilk, obecnie dyrektor operacyjny Flair Airlines.

REKLAMA

[Tylko u nas] Dr Rafał Brzeski: Mafie wykorzystują epidemię do rozbudowy struktur

„Mafia jest jak woda. Przesiąka przez każdą szparkę” - ostrzega generał Giuseppe Governale, szef Direzione Investigativa Antimafia, włoskiej służby podobnej do amerykańskiego FBI. Jego niepokój wzbudzają charytatywne akcje mafioso w dobie walki z koronawirusem.
 [Tylko u nas] Dr Rafał Brzeski: Mafie wykorzystują epidemię do rozbudowy struktur
/ Pixabay.com
Ludzie, których policja łączy z Camorrą rozwożą paczki żywnościowe w najbiedniejszych dzielnicach Neapolu. Po drugiej stronie Morza
Tyrreńskiego, w Palermo na Sycylii, na ubogim przedmieściu Zen energicznym organizatorem pomocy żywnościowej jest Giuseppe Cusimano, którego widziano jak przed Świętami rozdawał torby pełne produktów spożywczych mieszkańcom via Luigi Einaudi. Giuseppe jest bratem Nicolo Cusimano wpływowego dona Cosa Nostra, który pozostaje w odosobnieniu i na utrzymaniu włoskich podatników, gdyż powinęła mu się noga w narkotykowej transakcji. Nikt sobie wprawdzie brata nie wybiera, ale Giuseppe przed dwoma laty reprezentował rodzinę na tajnych spotkaniach z donem Calogero Lo Piccolo, jednym z najważniejszych bossów mafijnych na Sycylii. Karabinierom udało się sfotografować uczestników spotkania i na zdjęciach widniał również kolejny sycylijski boss, Giuseppe Serio, co świadczy, że Giuseppe Cusinamo nie wypadł sroce spod ogona. On sam nie kryje swoich powiązań.  „Jestem dumny z przynależności do mafii i faktu, że mogę pomagać ludziom” - napisał ostatnio na Facebooku, a mieszkańcy Zen są mu niekłamanie wdzięczni. Dla tysięcy rodzin na biednym południu Włoch epidemia szybko przerodziła się w kryzys, a gdzie rząd nie nadąża z pomocą, tam wciska się mafia. Podobna sytuacja panuje w Kalabrii oraz w prowincjach Campania i Puglia.

„Od ponad miesiąca, sklepiki, kafejki, restauracje i knajpki są zamknięte. Miliony ludzi zatrudnionych w szarej strefie nie ma żadnych dochodów i nie wie, kiedy to się zmieni i wrócą do pracy” - zwraca uwagę sędzia śledczy Nicola Gratteri z prokuratury w Catanzaro w Kalabrii. Według oficjalnych szacunków w szarej strefie pracuje we Włoszech prawie 3,5 miliona ludzi, z tego ponad milion na południu kraju. Osłona rządowa jest niewystarczająca i mafia dzięki swojej pomocy żywnościowej przejmuje kontrolę nad całymi rodzinami i coraz głębiej penetruje lokalne społeczności. Według szefowej włoskiego resortu spraw wewnętrznych Luciany Lamorgese charytatywna kampania mafioso to nic innego jak operacja werbunkowa. Mafia nigdy niczego nie zapomina. Pewnego dnia przyjdzie i poprosi o spłatę długu wdzięczności: przechowanie paczki, schowanie broni, udzielenie schronienia ukrywającemu się przed policją lub o tak niewinną rzecz jak oddanie w wyborach głosu na określonego polityka.

Cosa Nostra, Camorra, Ndrangheta, Sacra Corona Unita są organizacjami, o większych ambicjach niż zbijanie majątku. Ich celem jest opanowanie terytorium z jego ludnością i gospodarką. Kartony z makaronem, mąką, butelkami wody i mleka są skutecznym narzędziem prezentowania lokalnego dona jako dobroczyńcy całej okolicy. „Kiedy nie ma co włożyć do garnka, mafijny boss, który puka do drzwi z paczką żywnościową urasta do roli herosa” - wyjaśnia Gratteri.  Cała rodzina będzie później głosować zgodnie z jego sugestiami. Dziesiątki śledztw prowadzonych na południu Włoch raz w raz ujawniają centralnych i samorządowych polityków, którzy wspięli się na swój szczebel z poparciem lokalnego dona a później spłacali mu ten dług na różne sposoby. Paczki z żywnością to inwestycja planowana na zwrot z procentem z chwilą, kiedy życie wróci do normy.

W liczącej ponad 150 lat historii mafia zyskała olbrzymie doświadczenie w eksploatowaniu sytuacji nadzwyczajnych, epidemii i katastrof żywiołowych a przede wszystkim późniejszych programów odbudowy. Przez dziesięciolecia opanowała też do perfekcji dyskretne inwestowanie i przejmowanie kontroli nad firmami trapionych przez trudności finansowe. Celuje w tym Ndrangheta zaangażowana głęboko w europejski rynek handlu kokainą i dysponująca olbrzymimi sumami w gotówce, którą trzeba bezpiecznie „wyprać”. Maurizio de Lucia, prokurator z Messyny zapewnia, że Ndrangheta ma swoisty sposób.  Proponuje właścicielowi słabnącej firmy tani kredyt, ale pod warunkiem, że jako zabezpieczenie, wprowadzi do zarządu wyznaczoną osobę. Mafijny nominat zaczyna się niebawem rządzić, „idzie w koszty” i w końcu właściciel mimo protestów staje się tylko „słupem” a delegat Ndranghety wykorzystuje jego osobistą reputację oraz czyste księgi i zdolność kredytową przedsiębiorstwa. Przejęte w ten sposób firmy Ndrangheta wykorzystuje do startu w przetargach oraz do przejęcia publicznych funduszy przeznaczonych na odbudowę po kataklizmie. Podobne sposoby mają inne organizacje i Direzione Investigativa Antimafia już zawiadomiła podległe jej służby, aby bacznie obserwowały ruchy własnościowe w branżach turystycznej, hotelarskiej, spożywczej oraz zaopatrzenia służby zdrowia.

Mafijne zagrożenie w okresie post-COVID19 nie ogranicza się do Włoch. „Wirus nie szanuje granic i mafia też” - twierdzi generał Governale, którego zdaniem w nadchodzących miesiącach mafie będą aktywnie penetrować państwa europejskie, bowiem poszczególne kraje już uruchamiają swoje „tarcze antykryzysowe”. Nie pomogą przetargi obliczone na ochronę przed „przekrętami”, bowiem z uwagi na konieczność szybkiego ożywienia gospodarki w każdym kraju procedury zostały znacznie uproszczone. W ciągu minionego dziesięciolecia mafie włoskie nauczyły się też „doić” unijne fundusze na inwestycje strukturalne.

W opinii Sabriny Pignedoli, włoskiej europarlamentarzystki z ramienia Ruchu 5 Gwiazd, będzie to inwazja nie tylko włoskiego podziemia kryminalnego, ale równie mafii rosyjskiej i albańskiej. Obiektem ataków będą przede wszystkim państwa Europy środkowo-wschodniej, gdyż przed wybuchem epidemii miały najwyższe tempo rozwoju gospodarczego, a więc rokują na szybkie „odbicie się” po koronawirusie.  Pignedoli twierdzi, że gospodarka niemiecka jest już głęboko spenetrowana przez mafie, w hiszpańskiej - zwłaszcza w branżach hotelarskiej i turystycznej - mafie zdobyły solidne przyczółki a penetracja gospodarek Francji i Belgii postępuje. Naszym regionem zainteresowana jest przede wszystkim Ndrangheta a jej macek należy się szukać w budownictwie, produkcji cementu i transporcie. „Będą działać w każdej branży, wszędzie tam, gdzie znajdą skorumpowanych urzędników, którzy wpadną w ich szpony, albo dlatego, że są naiwni, albo dlatego, że się proszą, aby zostać skorumpowanym” - ostrzega generał Governale i dodaje „mafia rośnie w siłę tam, gdzie słabnie państwo.”  Tymczasem w Niemczech nie ma ograniczenia wysokości kwoty w rozliczeniach gotówkowych, w Holandii całe sektory ogrodnictwa i warzywnictwa kontrolowane są przez Ndranghetę, która wykorzystuje je nie tylko do prania pieniędzy, ale również do maskowania przemytu kokainy, a we władzach Unii Europejskiej brak chęci do opracowania jednolitych antymafijnych przepisów prawnych. „Walka ze zorganizowanym podziemiem kryminalnym nie należy do priorytetów Komisji Europejskiej” - krytykuje Sabrina Pignedoli. Cóż za brak zrozumienia! Komisja Europejska ma przecież znacznie ważniejsze priorytety: biczowanie Polski i Węgier, tropienie naruszeń praworządności, węszenie za brakiem tolerancji dla środowisk LGBT, neutralność klimatyczna - to są epokowe problemy, a nie pandemia jakiegoś koronawirusa i spowodowane nią zagrożenie ze strony mafijnej międzynarodówki.

Rafał Brzeski


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe