Karuzela podatkowa w Warszawie

Próbę wyłudzenia ponad 318 mln zł VAT udaremnił Pierwszy Urząd Skarbowy Warszawa-Śródmieście. Tzw. karuzelę podatkową tworzyły 3 firmy, które miały hurtowo handlować m.in. produktami spożywczymi i były zarejestrowane w różnych krajach UE - wyjaśnia Ministerstwo Finansów.
Izabela Kozłowska
Izabela Kozłowska / Tygodnik Solidarność
Udaremnienie próby wyłudzenia tak ogromnych pieniędzy możliwe było dzięki wnikliwej kontroli podatkowych przeprowadzonej przez urzędników. W wyniku kontroli okazało się, że w każdej z prób wyłudzenia nienależnego zwrotu podatku VAT wykorzystano podmioty zarejestrowane na terenie różnych krajów Unii Europejskiej m.in. Polski, Czech, Słowacji i Niemiec.

"Grupa podmiotów, która próbowała wyłudzić zwroty podatku VAT działała według schematu, który polegał na tym, że pierwszym sprzedawcą i ostatnim nabywcą towarów był ten sam podmiot. Towary – kawa, wyroby z czekolady, baterie i maszynki do golenia – krążyły w zamkniętym łańcuchu transakcji, gdzie brakowało ostatecznego odbiorcy" - podaje w komunikacie resort finansów.

Wbrew deklarowaniom transakcji pomiędzy podmiotami z trzech krajów Unii Europejskiej, w rzeczywistości towary przemieszczano między dwoma magazynami w Polsce i Czechach.

"Transakcje pomiędzy pozostałymi ogniwami łańcucha dostaw były potwierdzane tylko „papierowo". Szczegółowe specyfikacje poszczególnych dostaw dotyczyły zawsze towarów tego samego rodzaju, w tych samych ilościach, wycenionych na taką samą kwotę" - dodaje MF.

Według informacji  resortu finansów "kontrahenci płacili za towary, wykazując ogromne obroty na rachunkach bankowych, mimo posiadania niewielkich środków finansowych, które nie były wystarczające do opłacenia faktury jednym poleceniem przelewu".

"W celu uniknięcia opóźnień w księgowaniu zlecanych przelewów wszystkie podmioty (również zagraniczne) korzystały z usług tego samego polskiego banku. Wykorzystując wyżej opisany schemat działania firmy deklarowały miesięczne obroty liczone w setkach milionów złotych" - dodano w komunikacie.

Wskazano, że kontrolowane spółki pełniły role tzw. brokerów.

"W deklaracjach podatkowych wykazywały sprzedaż do innych krajów Unii Europejskiej, która jest opodatkowana stawką 0 proc. VAT, jednocześnie deklarując zakupy od podmiotu krajowego, opodatkowane stawką 23 proc. VAT. W ten sposób „broker" nabywał prawo do odzyskania podatku naliczonego, wykazanego na fakturach krajowych. Dokumenty takie otrzymywał od „znikającego podatnika", który albo nie składał deklaracji podatkowych, albo składał deklaracje podatkowe niezgodne z prawdą. W rezultacie podatek, o którego zwrot występowały firmy tworzące karuzelę podatkową, nigdy nie został odprowadzony do budżetu państwa" - wyjaśnia Ministerstwo Finansów.

IK

 

POLECANE
Komunikat dla mieszkańców woj. pomorskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. pomorskiego

Kilka miesięcy przed terminem zakończyliśmy przebudowę blisko 6-kilometrowego odcinka drogi krajowej nr 22 pomiędzy Zblewem i Sucuminem – poinformowała w czwartek 11 grudnia 2025 r. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.

Wiadomości
Mapa kariery po technikum. Pod jakie zawody warto kształcić się już dziś?

Wybór odpowiedniej ścieżki edukacyjnej zaraz po ukończeniu szkoły podstawowej stanowi często nie lada wyzwanie zarówno dla młodych ludzi, jak i ich rodziców. Decyzja ta wpływa bezpośrednio na przyszłe możliwości zarobkowe, a zdobycie konkretnego fachu w młodym wieku daje ogromną przewagę na wymagającym rynku pracy. Warto zatem spojrzeć na dostępne opcje z perspektywy realnego zapotrzebowania pracodawców, którzy coraz częściej poszukują specjalistów posiadających już pewne umiejętności praktyczne.

Nowy wzór munduru polowego polskiego żołnierza. Ryś zamiast Pantery z ostatniej chwili
Nowy wzór munduru polowego polskiego żołnierza. "Ryś" zamiast "Pantery"

Ministerstwo Obrony Narodowej pracuje nad całkowicie nowym wzorem munduru polowego oraz listą certyfikowanych produktów, które żołnierze będą mogli kupować prywatnie. Zapowiadane zmiany to część szerokiej modernizacji indywidualnego wyposażenia armii w ramach operacji „Szpej”.

Niemcy ponownie licytują pamiątki po ofiarach zbrodni na Polakach z ostatniej chwili
Niemcy ponownie licytują pamiątki po ofiarach zbrodni na Polakach

W czwartek dziennik "Rzeczpospolita" poinformował, że niemiecki dom aukcyjny Peter F. Harlos KG w Wunstorf handluje rzeczami ofiar niemieckich zbrodni. To już drugi taki przypadek; w listopadzie wybuchła afera po tym, gdy podobne aukcje organizował niemiecki dom aukcyjny Felzmann.

Plan pokojowy dla Ukrainy. Merz podał termin z ostatniej chwili
Plan pokojowy dla Ukrainy. Merz podał termin

Kanclerz Niemiec Friedrich Merz powiedział w czwartek, że spodziewa się w nadchodzący weekend rozmów z administracją prezydenta USA Donalda Trumpa na temat przedłożonych przez stronę europejską propozycji pokojowych dla Ukrainy.

Potężny wyciek ropy w Niemczech. Tuż przy granicy z Polską Wiadomości
Potężny wyciek ropy w Niemczech. Tuż przy granicy z Polską

Ponad 200 tysięcy litrów ropy przedostało się do środowiska po poważnej awarii niemieckiego rurociągu przesyłającego surowiec do Rafinerii PCK Schwedt. Ropa tryskała na kilkanaście metrów, a uszczelnianie instalacji trwało wiele godzin. Do zdarzenia doszło zaledwie kilkadziesiąt kilometrów od Polski.

Karol Nawrocki: Nie trafiła do mnie oficjalna informacja o planowanym przekazaniu Ukrainie MiG-ów z ostatniej chwili
Karol Nawrocki: Nie trafiła do mnie oficjalna informacja o planowanym przekazaniu Ukrainie MiG-ów

Prezydent Karol Nawrocki powiedział w czwartek, że nie trafiła do niego oficjalna informacja o planowanym przekazaniu Ukrainie samolotów MiG-29. Dodał, że współpraca między nim a szefem MON Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem wygląda dobrze, a on sam jest spokojny, że sprawa się wyjaśni.

Syn eurodeputowanej KO potrącony na pasach. Kierowca uciekł, ale policja zatrzymała 21-latka Wiadomości
Syn eurodeputowanej KO potrącony na pasach. Kierowca uciekł, ale policja zatrzymała 21-latka

Syn eurodeputowanej KO i radny Konrad Wcisło został potrącony na przejściu dla pieszych tuż obok swojego domu w Lublinie. Sprawca uciekł z miejsca zdarzenia. Policja zatrzymała już 21-letniego mieszkańca miasta, który miał prowadzić auto jednej z popularnych aplikacji przewozowych.

Kreml reaguje na zatrzymanie rosyjskiego naukowca w Polsce z ostatniej chwili
Kreml reaguje na zatrzymanie rosyjskiego naukowca w Polsce

Wysoko postawiony przedstawiciel muzeum Ermitaż w Petersburgu Aleksandr B. został zatrzymany w Polsce przez ABW. – To skandal prawny. Absolutnie – powiedział rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow.

Niemiecki dziennik: Ilu jeszcze trzeba pobudek, nim UE przestanie się dąsać i zacznie działać? z ostatniej chwili
Niemiecki dziennik: Ilu jeszcze trzeba pobudek, nim UE przestanie się dąsać i zacznie działać?

„Państwa europejskie reagują na prezydenta USA Donalda Trumpa jedynie niedowierzaniem, a ten, kto bez końca dziwi się i nie podejmuje działania, staje się politycznie nieistotny”– pisze w czwartek „Der Spiegel”. Tygodnik wzywa Europę do przebudzenia i porównuje sytuację do filmu „Dzień świstaka”.

REKLAMA

Karuzela podatkowa w Warszawie

Próbę wyłudzenia ponad 318 mln zł VAT udaremnił Pierwszy Urząd Skarbowy Warszawa-Śródmieście. Tzw. karuzelę podatkową tworzyły 3 firmy, które miały hurtowo handlować m.in. produktami spożywczymi i były zarejestrowane w różnych krajach UE - wyjaśnia Ministerstwo Finansów.
Izabela Kozłowska
Izabela Kozłowska / Tygodnik Solidarność
Udaremnienie próby wyłudzenia tak ogromnych pieniędzy możliwe było dzięki wnikliwej kontroli podatkowych przeprowadzonej przez urzędników. W wyniku kontroli okazało się, że w każdej z prób wyłudzenia nienależnego zwrotu podatku VAT wykorzystano podmioty zarejestrowane na terenie różnych krajów Unii Europejskiej m.in. Polski, Czech, Słowacji i Niemiec.

"Grupa podmiotów, która próbowała wyłudzić zwroty podatku VAT działała według schematu, który polegał na tym, że pierwszym sprzedawcą i ostatnim nabywcą towarów był ten sam podmiot. Towary – kawa, wyroby z czekolady, baterie i maszynki do golenia – krążyły w zamkniętym łańcuchu transakcji, gdzie brakowało ostatecznego odbiorcy" - podaje w komunikacie resort finansów.

Wbrew deklarowaniom transakcji pomiędzy podmiotami z trzech krajów Unii Europejskiej, w rzeczywistości towary przemieszczano między dwoma magazynami w Polsce i Czechach.

"Transakcje pomiędzy pozostałymi ogniwami łańcucha dostaw były potwierdzane tylko „papierowo". Szczegółowe specyfikacje poszczególnych dostaw dotyczyły zawsze towarów tego samego rodzaju, w tych samych ilościach, wycenionych na taką samą kwotę" - dodaje MF.

Według informacji  resortu finansów "kontrahenci płacili za towary, wykazując ogromne obroty na rachunkach bankowych, mimo posiadania niewielkich środków finansowych, które nie były wystarczające do opłacenia faktury jednym poleceniem przelewu".

"W celu uniknięcia opóźnień w księgowaniu zlecanych przelewów wszystkie podmioty (również zagraniczne) korzystały z usług tego samego polskiego banku. Wykorzystując wyżej opisany schemat działania firmy deklarowały miesięczne obroty liczone w setkach milionów złotych" - dodano w komunikacie.

Wskazano, że kontrolowane spółki pełniły role tzw. brokerów.

"W deklaracjach podatkowych wykazywały sprzedaż do innych krajów Unii Europejskiej, która jest opodatkowana stawką 0 proc. VAT, jednocześnie deklarując zakupy od podmiotu krajowego, opodatkowane stawką 23 proc. VAT. W ten sposób „broker" nabywał prawo do odzyskania podatku naliczonego, wykazanego na fakturach krajowych. Dokumenty takie otrzymywał od „znikającego podatnika", który albo nie składał deklaracji podatkowych, albo składał deklaracje podatkowe niezgodne z prawdą. W rezultacie podatek, o którego zwrot występowały firmy tworzące karuzelę podatkową, nigdy nie został odprowadzony do budżetu państwa" - wyjaśnia Ministerstwo Finansów.

IK


 

Polecane