[Tylko u nas] Aleksandra Jakubiak: Nie po to wszystko się wydarzyło...

„Gdy zaś Pan ujrzał, że [Mojżesz] podchodził, żeby się przyjrzeć, zawołał Bóg do niego ze środka krzewu: Mojżeszu, Mojżeszu! On zaś odpowiedział: Oto jestem”. (Wj 4, 4)
/ pixabay.com/3938030
 

Duch wyprowadził nas na miejsce osobne. Wciąż jeszcze na nim jesteśmy. Życie wygląda inaczej. Warto zadać sobie jednak pytanie, czy w Piśmie Świętym którakolwiek z postaci wyszła, wybiegła, uciekła lub została wygnana na odosobnienie po nic? Abraham, Hagar, Jakub, Józef, Mojżesz, wreszcie cały Izrael, Dawid, Eliasz i kolejni prorocy, Jan Chrzciciel, Jezus, św. Paweł…
 

Kiedy po ucieczce z Egiptu, Mojżesz wywędrował do miejsca, które z powodzeniem można nazwać pustynią - nie tylko ze względu na okoliczności przyrody, ale także na oderwanie od dotychczasowego życia - to także nie działo się to po nic. Kiedy skulony, złamany własną przeszłością i strachem wędrował przez pustkowia, stanął z Bogiem twarzą w twarz. I Pan odezwał się wprost do niego. Nadał mu tożsamość, sens życia, misję, rozpoczął dialog trwający całe życie.
 

Kiedy Eliasz uciekł na na pustynię przed Jezebel, Bóg wyprowadził go bardzo daleko, by  prorok, który wcześniej potrafił swą wiarą czynić niezwykłe znaki, tym razem naprawdę usłyszał głos Pana. Głos cichy jak powiew, ale w tym właśnie wstrząsająco prawdziwy, dotykający sedna jego jaźni.
 

Kiedy po zmartwychwstaniu uczniowie siedzieli w wieczerniku schowani ze strachu przed faryzeuszami, Jezus przyszedł mimo drzwi zamkniętych i powiedział coś, co wobec burzy szalejącej zarówno na ulicach Jerozolimy, jak i w sercach apostołów, wydawało się najbardziej niespodziewanym słowem: Szalom. Pozwolił im spotkać się ze swoim pokojem, poznać się im siebie pełniej, a następnie ich posłał.
 

Kiedy Saul padł oślepiony światłem, na pustyni nieopodal Damaszku…
 

Kiedy Jana uwięziono na Patmos…
 

Kiedy Atanazy został wygnany… Kiedy BazyliWielki i Grzegorz z Nazjanzu… Kiedy Ojcowie Pustyni… Kiedy Joanna d’Arc… Kiedy Franciszek z Asyżu… Kiedy Jan od Krzyża… Kiedy Ignacy z Loyoli…
 

Kiedy w 2020 roku po Chrystusie, Duch Boży wysłał na odosobnienie swój Kościół: Janka Nowaka, Staszka Kowalskiego, Olę Jakubiak, Ryśka, Beatę, Marcina, Łukasza, Anię, Grześka, Sławka, Agnieszkę, Kubę, księży, biskupów, arcybiskupów, kardynałów i papieża… to nie po to, byśmy wrócili tacy sami. To po to, by przemówić nam do serca, każdemu z osobna. Po to, by odezwać się do nas z głębi, zawiązać intymność, pokazać prawdziwą tożsamość, nadać sens i powołać.
 

Jeśli jedyne, co teraz w kontekście kwarantanny przeżywasz to: drobiazgowe przeliczanie powierzchni kościoła przez 15m2; ogłaszanie ataków europejskich rządów na chrześcijaństwo - co uwidaczniać ma się ograniczeniami dla zgromadzeń religijnych; tropienie spiskowych teorii lub uświadamianie współwyznawców w tym, jak marnymi chrześcijanami są - to zastanów się, czy aby nie tracisz właśnie życiowej szansy na duchowe trzęsienie ziemi - na słowo, na prawdę, na imię, na sens, na misję.

 

„Następnie powstał Eliasz, prorok jak ogień, a słowo jego płonęło jak pochodnia” (Syr 48, 1)



 

POLECANE
Karol Nawrocki pojedzie w wigilię na granicę z Białorusią z ostatniej chwili
Karol Nawrocki pojedzie w wigilię na granicę z Białorusią

W Wigilię Świąt Bożego Narodzenia prezydent Karol Nawrocki pojedzie na granicę z Białorusią, gdzie będzie towarzyszył służbom broniącym granicy – poinformował w poniedziałek rzecznik prezydenta Rafał Leśkiewicz.

Nie żyje legendarny muzyk Chris Rea z ostatniej chwili
Nie żyje legendarny muzyk Chris Rea

Nie żyje Chris Rea – jeden z najbardziej rozpoznawalnych brytyjskich muzyków i autor kultowego utworu „Driving Home for Christmas”. Informację o śmierci artysty podała BBC.

Pożar fabryki w Śląskiem. Trwa akcja służb z ostatniej chwili
Pożar fabryki w Śląskiem. Trwa akcja służb

W Myszkowie (woj. śląskie) doszło do pożaru na terenie jednego z zakładów produkcyjnych – informuje RMF FM. W wyniku zdarzenia jedna osoba została poszkodowana.

Żurek: Został złożony ponowny wniosek o Europejski Nakaz Aresztowania Marcina Romanowskiego z ostatniej chwili
Żurek: Został złożony ponowny wniosek o Europejski Nakaz Aresztowania Marcina Romanowskiego

Na poniedziałkowej konferencji prasowej szef MS Waldemar Żurek poinformował, że został złożony ponowny wniosek o zastosowanie Europejskiego Nakazu Aresztowania (ENA) wobec Marcina Romanowskiego.

Jest akt oskarżenia przeciwko Danielowi Obajtkowi. Były prezes Orlenu zabrał głos z ostatniej chwili
Jest akt oskarżenia przeciwko Danielowi Obajtkowi. Były prezes Orlenu zabrał głos

Prokuratura Regionalna w Warszawie skierowała w poniedziałek do sądu akt oskarżenia wobec byłego prezesa Orlenu Daniela Obajtka ws. zawarcia przez Orlen umów na usługi detektywistyczne ze wskazaną przez niego firmą. Były szef Orlenu odniósł się już do sprawy na platformie X.

Rosja blokuje przejęcie konsulatu w Gdańsku. To własność Federacji Rosyjskiej z ostatniej chwili
Rosja blokuje przejęcie konsulatu w Gdańsku. "To własność Federacji Rosyjskiej"

Rosja zapowiedziała, że mimo zamknięcia konsulatu w Gdańsku w budynku pozostanie jej pracownik administracyjno-techniczny. Władze miasta podkreślają, że nieruchomość należy do Skarbu Państwa i zapowiadają kroki prawne, jeśli Federacja Rosyjska nie opuści obiektu. Dyrektor Biura Prawnego Urzędu Miejskiego w Gdańsku Cezary Chabel ocenił, że „stanowisko strony rosyjskiej jest niezrozumiałe”.

Matka Krzysztofa Stanowskiego walczyła o życie. Nowy wpis sugeruje poprawę z ostatniej chwili
Matka Krzysztofa Stanowskiego walczyła o życie. Nowy wpis sugeruje poprawę

Matka Krzysztofa Stanowskiego była o krok od śmierci. Po dramatycznej reanimacji i operacji pojawił się sygnał od dziennikarza, że jej stan się poprawia.

Awantura Kolumbijczyków w hostelu w Starachowicach. Nie żyje 19-latek z ostatniej chwili
Awantura Kolumbijczyków w hostelu w Starachowicach. Nie żyje 19-latek

Nocna awantura w hostelu pracowniczym w Starachowicach zakończyła się tragedią. W wyniku bójki z użyciem noża zginął 19-letni obywatel Kolumbii, a policja zatrzymała sześć osób – również Kolumbijczyków.

Nowy członek RPP. Jest decyzja prezydenta Nawrockiego z ostatniej chwili
Nowy członek RPP. Jest decyzja prezydenta Nawrockiego

Prezydent RP Karol Nawrocki powołał dr. Marcina Zarzeckiego do Rady Polityki Pieniężnej – poinformowała w poniedziałek Kancelaria Prezydenta.

Plan von der Leyen storpedowany. Ważne głosowanie ws. MERCOSUR odwołane polityka
Plan von der Leyen storpedowany. Ważne głosowanie ws. MERCOSUR odwołane

Europoseł Ewa Zajączkowska-Hernik alarmowała, że Komisja Europejska tylko pozornie wstrzymała proces przyjmowania umowy UE–Mercosur, a kluczowe głosowanie nad klauzulami ochronnymi ma odbyć się w trybie ekspresowym. Ostatecznie jednak głosowanie zostało wycofane z porządku obrad.

REKLAMA

[Tylko u nas] Aleksandra Jakubiak: Nie po to wszystko się wydarzyło...

„Gdy zaś Pan ujrzał, że [Mojżesz] podchodził, żeby się przyjrzeć, zawołał Bóg do niego ze środka krzewu: Mojżeszu, Mojżeszu! On zaś odpowiedział: Oto jestem”. (Wj 4, 4)
/ pixabay.com/3938030
 

Duch wyprowadził nas na miejsce osobne. Wciąż jeszcze na nim jesteśmy. Życie wygląda inaczej. Warto zadać sobie jednak pytanie, czy w Piśmie Świętym którakolwiek z postaci wyszła, wybiegła, uciekła lub została wygnana na odosobnienie po nic? Abraham, Hagar, Jakub, Józef, Mojżesz, wreszcie cały Izrael, Dawid, Eliasz i kolejni prorocy, Jan Chrzciciel, Jezus, św. Paweł…
 

Kiedy po ucieczce z Egiptu, Mojżesz wywędrował do miejsca, które z powodzeniem można nazwać pustynią - nie tylko ze względu na okoliczności przyrody, ale także na oderwanie od dotychczasowego życia - to także nie działo się to po nic. Kiedy skulony, złamany własną przeszłością i strachem wędrował przez pustkowia, stanął z Bogiem twarzą w twarz. I Pan odezwał się wprost do niego. Nadał mu tożsamość, sens życia, misję, rozpoczął dialog trwający całe życie.
 

Kiedy Eliasz uciekł na na pustynię przed Jezebel, Bóg wyprowadził go bardzo daleko, by  prorok, który wcześniej potrafił swą wiarą czynić niezwykłe znaki, tym razem naprawdę usłyszał głos Pana. Głos cichy jak powiew, ale w tym właśnie wstrząsająco prawdziwy, dotykający sedna jego jaźni.
 

Kiedy po zmartwychwstaniu uczniowie siedzieli w wieczerniku schowani ze strachu przed faryzeuszami, Jezus przyszedł mimo drzwi zamkniętych i powiedział coś, co wobec burzy szalejącej zarówno na ulicach Jerozolimy, jak i w sercach apostołów, wydawało się najbardziej niespodziewanym słowem: Szalom. Pozwolił im spotkać się ze swoim pokojem, poznać się im siebie pełniej, a następnie ich posłał.
 

Kiedy Saul padł oślepiony światłem, na pustyni nieopodal Damaszku…
 

Kiedy Jana uwięziono na Patmos…
 

Kiedy Atanazy został wygnany… Kiedy BazyliWielki i Grzegorz z Nazjanzu… Kiedy Ojcowie Pustyni… Kiedy Joanna d’Arc… Kiedy Franciszek z Asyżu… Kiedy Jan od Krzyża… Kiedy Ignacy z Loyoli…
 

Kiedy w 2020 roku po Chrystusie, Duch Boży wysłał na odosobnienie swój Kościół: Janka Nowaka, Staszka Kowalskiego, Olę Jakubiak, Ryśka, Beatę, Marcina, Łukasza, Anię, Grześka, Sławka, Agnieszkę, Kubę, księży, biskupów, arcybiskupów, kardynałów i papieża… to nie po to, byśmy wrócili tacy sami. To po to, by przemówić nam do serca, każdemu z osobna. Po to, by odezwać się do nas z głębi, zawiązać intymność, pokazać prawdziwą tożsamość, nadać sens i powołać.
 

Jeśli jedyne, co teraz w kontekście kwarantanny przeżywasz to: drobiazgowe przeliczanie powierzchni kościoła przez 15m2; ogłaszanie ataków europejskich rządów na chrześcijaństwo - co uwidaczniać ma się ograniczeniami dla zgromadzeń religijnych; tropienie spiskowych teorii lub uświadamianie współwyznawców w tym, jak marnymi chrześcijanami są - to zastanów się, czy aby nie tracisz właśnie życiowej szansy na duchowe trzęsienie ziemi - na słowo, na prawdę, na imię, na sens, na misję.

 

„Następnie powstał Eliasz, prorok jak ogień, a słowo jego płonęło jak pochodnia” (Syr 48, 1)




 

Polecane