"Nie będzie głosować, ale nie wycofa się z wyborów". Grodzki zapytany o Kidawę-Błońską
Grodzki podkreślił, że kandydatka KO stwierdziła w zrozumiały sposób, że "w tej formule wyborów, kiedy ich demokratyczny charakter jest kwestionowany, nie weźmie udziału w wyborach".
Czy to oznacza, że Kidawa-Błońska nie wycofa się ze startu w wyborach prezydenckich? – Tego nie wiem (...). Na pewno nie będzie głosować, natomiast jej nazwisko z listy wyborczej prawdopodobnie nie będzie wycofane – powiedział marszałek Senatu i jak dodał, ciągle wierzy, że uda się te wybory przenieść na "bezpieczniejszy okres".
– Wycofanie się z listy kandydatów oznaczałoby jakiś problem dla Koalicji Obywatelskiej więc pani marszałek się nie wycofuje – uważa Tomasz Grodzki.
/Radio Plus/Do Rzeczy
kpa